TWÓJ FQRFF

Podziel się z innymi!

  • Michał Tabor

    Pierwszy na forum! Pozdrawiam Czarka.

    • Pszemek

      gówno prawda

  • AnalnyGrześ

    Fqrfffia mnie Martin Stankiewicz 😀

  • Mateusz

    Wkurwia mnie to że już nie będzie długich odcinków.

  • Jakub Portalski

    Fqrffia mnie smutek na polskich twarzach!

    • Adam

      Bo Polska to smutny kraj jest.

  • Bartek

    Wkurwiają mnie feministki!

    • Reivan

      Fqfrrfia mnie, że ludzie używają słów, których nie rozumieją. I piszą, że wkurwiają ich feministki. No i, że sfrustrowane kobiety nazywają się feministkami, bo nie na tym feminizm polega.

  • Krystian

    WKURWIA MNIE TO ŻE JAK JESTEM NIEWIEŻACY, A KURWA STARZY I TAK PIERDOLĄ ZEBYM SZEDŁ DO KOŚCIOŁA NA ŚWIETĄ CHOCIAZ I TAK POJDĘ NA BROWARA W CZASIE MSZY !!!! FQRFF ŻYCIA !!!

    • sonia k

      gimbus

    • Żółwik Eddie

      „niewieżacy”… ja pierdole.

  • Mati

    wkurwia mnie to coś

  • Makseu

    A ja mam wkurw na jebane cebulactwo którego jest pełno w polskim społeczeństwie.

  • Makseu

    Wkurwia mnie to bo nie wiem czy kierownik na prawdę ma takie wyłupiaste oczy.

  • Pridee

    Mnie z kolei łapie apogeum wkurwienia, gdy widzę jak ludzie narzekają na Siebie, zazdroszczą chudym wpierdalajac miskę lodow, nieroby, ludzie bez marzeń i celów w zyciu. Poprostu kurwa emanuuje

    • Żółwik Eddie

      Ejj! Nie hejtuj ich. Oni jedzą bo są chorzy, bo otyłość to choroba. No i takie geny i kości mają.

  • Bartek

    Wkurwia mnie także że dakann nie umie sobie postawić dobrze fryzury

  • Dominik

    Kasjer z biedronki który 5 minut szukał kod kreskowy który był na jabłkach i dwójka ludzi która przez prawie 10 minut nie mogła zdecydować się,czy płacą gotówką czy kartą…

    • Sebastian

      Znasz efekt zbyt nachalnego klienta:P ? Zazwyczaj ma zalatwione w najdłuższym możliwym czasie z jak najniższym priorytetem:) (inny klient jest tak samo ważny jak ty (ten sam status) w momencie jak się srasz staje się ważniejszy)

  • fallensaint

    wkurwia mnie jak łukasz nie myje sie

  • teez

    Wkurwia mnie, że robicie zjazdy tylko w Warszawie. Ja pierdole, nie jestem na tyle pojebany aby jechać do 400km aby zobaczyć wasze ryje. Zróbcie we Wrocku, pewnie dużo osób wbije, a jak nie to chuj wam w dupy.

    • CzarneOwceShow

      faktycznie przeciez jestesmy TAK BARDZOOOO popularni, ze warto juz zaczac objazd po CAŁEJ Polsce!!! albo nie… LEPIEJ – bedziemy odwiedzac kazdego fana w jego mieszkaniu, przemywać mu stopy wodą i wręczać litr wyborowej. kurwa ale to KAŻDEGO. Jutro zaczynamy. Pierwszy Pcim, potem Koluszki, Radom i Chujewo. Jeśli zapomnieliśmy o czyimś zadupiu – koniecznie wpisujcie wsie lub miasta!

      • Makseu

        Baby ul. Spokojna 42

        PS:”przemywać mu stopy wodą” KURWA JEZUS

      • Mateusz

        To do Polkowic jeszcze przyjedźcie.

      • Jakub Portalski

        I Płock pamiętajcie!

      • Żółwik Eddie

        Jasło. Zadupie na Podkarpaciu(!). Zapraszam.
        Ale jak będzie mnie stać to i do Warszawy pojadę.

      • Mateusz Byczek

        A Kozia Wólka też będzie?

  • http://www.twoja-stara.sexzpsem.com Bartłomiej Dąbrowski

    Gimbaza słuchająca peji „z komóry na full”

  • 49cent

    Chciałbym dodać pewną rzecz do ostatniego wkurwu kiera odnośnie WiFi w polskich pensjonatach/hotelach. Czemu to gówno nigdy poprawnie nie działa?! Ostatnio jak byłem ze znajomymi w pensjonacie w górach, to sieć bezprzewodowa działała nam tylko w kiblu >.> Kurwa jebani właściciele ośrodków! Jak już piszecie że macie w swoim dobrobycie WiFi, to niech ono działa poprawnie!

  • Michał

    Wkurwiają mnie ludzie którzy myślą że mają własne zdanie a powtarzają teksty z kwejka lub te, które już gdzieś słyszeli w mediach. A najgorsze że często te „prawdy” życiowe z internetu są kłamstwami, bo są niesprawdzone przez nikogo, a ci, wierzą w nie jakby to były słowa boże. Wtedy moje suche zimne niczym ciekły azot serce zalewa moja ścinająca się od gorąca niebieska krew.

    • Wodos

      Ktoś w końcu to napisał 😉

    • https://www.frictionalgames.com/forum/user-26963.html Alojzy I Gruby From Hell

      Michale, propsuję.

    • Jakub Portalski

      Mądrze prawi polać mu.

      • Michał S.

        Za młody ;_;

        • Jakub Portalski

          To jak dorośnie mu polać.

          • Żółwik Eddie

            Piccolo polać.

    • Sebastian

      No raczej chcą nauczać. Mało jest ludzi na tym świecie którzy się stosują do JAKICHKOLWIEK zasad moralnych. Jak ktoś takie coś wpierdoli i się nie stosuje dla mnie to jest duży minus w ocenie jego osoby( lubię ludzi twardo osadzonych w rzeczywistości, słownych itp.)

  • Armand Wieczorek

    Mnie najbardziej wkurwia, jak się z kimś mieszka czy to za studiów czy jak się pracuje to, że przeważnie w mieszkaniu są wspólne naczynia i ta druga osoba „jebany brudas” nagotuje chuj wie co, jak się na patelnie czy garnek patrzy jak to zajebane jest to aż idzie się zrzygać. I ta osoba zostawi takie naczynia upierdolone na X czasu, a to jebie niemiłosiernie itd., chuj jak na palniku czy coś, ale wpierdoli to w zlew to jeszcze to pleśnieje i aż strach pokrywkę podnieść i nawet naczyń się nie da umyć, a taki skurwiel się tylko czai aż ta druga osoba to wymyje, bo stwierdzi, że wyjebane i będzie się żywił na mieście, że na przeczekanie… Zjeby nic nie dają, wpierdolić za takie coś nie wypada, ale kurwa! Ogarnij się jeśli jesteś taką osobą. A teraz czas na maść.

    P.S. Tak mieszkania na ślepo z nieznajomymi takie fajne.

    • Mieszkaniec akademika

      A mnie wkurwiają ludzie, którzy nie umią z innym wspólegzystować i siedzą cicho jak ich coś wkurwia, a potem wyrzucają brudy na internecie. Najeżdzasz na współlokatora, a sam najwidoczniej dupy nie ruszysz żeby coś z tym zrobić skoro zdązyło zapleśnieć. Mieszkanie z nieznajomymi jest zajebiste bo przygotowuje do dorosłego życia i współodpowiedzialności za warunki w jakich się żyje.

      • Armand Wieczorek

        Wierz mi, już nie raz rozmawiałem, nawet mu do pokoju wyniosłem i otworzyłem, by jebało, może mu do myślenia daje. Niestety jak z betonem. Jednorazowo wymył, ale co? Za każdym razem mam coś takiego stosować? Kupiłem dodatkowy własny komplet to było to samo, a paranoją na moje by było trzymać naczynia kuchenne we własnym pokoju… od tego na moje jest jednak ta kuchnia.

        • Sebastian

          No właśnie z pewnym rodzajem niedojebów umysłowych nie idzie się logicznie dogadać (inna wizja świata, myślenie życzeniowe, niemożność akceptacji tego co się nie zgadza ze światopoglądem, często jest też przecenianie wartości swojej osoby dla potencjalnego obserwatora (przecenianie zazwyczaj główna przyczyna(mylenie pojęcia pewności siebie z wsiowym „wpierdole się gdzie nie trzeba może mnie nie najebie”) )). I jest jeszcze opcja, że to ma celowo cie wkurwiać pokazywać „dominację”(wiem, że śmieszne ale dużo ludzi w to wierzy) A dobry jestem w tych „socjalnych” sprawach, więc potwierdzam :)

  • Maciej Kosiedowski

    Wkurwiają mnie kłusownicy którzy wpierdalają ryby za moje pieniądze…
    A najczęściej nie są to biedni ludzie tylko bogaci cwaniacy….
    A jak policja dorwie kłusola to sąd go wypuszcza…

    • JazuMST

      I tu się, kurwa, zgadzam. Chuj mnie strzela jak łowię sobie spokojnie cały dzień i chuj, a tu nagle na bezczela jakiś chuj wyciąga sieci z wody. Nawet się nie kitra. Chyba dodatkowo zacznę nosić wiatrówkę na ryby. Potopię skurwieli.

  • Michał

    2 FQRFFy widoczne na zdjeciu.
    1. nosz kurwa jebane tunele, jak to chujstwo mozna nosic? kto to ustrojstwo wymyslil…uszy, nos, policzki, kurwa wszedzie to u ludzi widze…dobrze ze w du*** se tego nie nosza…
    2.To cos…bo facetem tego nie nazwiesz. Gdzie sie to kurwa rodzi? Chyba w Sosnowcu…kto to wychowuje!? Rurki kurwa ze jaj* by ścisło każdemu, pierdolone EMO. !!! Hejt, hejt i jeszcze raz HEJT!!

    • Michał

      coś zdjecie nie pykło…

  • Ubik

    Wkurwa mnie zbieranie hajsu na powrót Secret Service. kurwa cieszę się że to czasopismo znowu będzie , pewnie kupię kilka numerów ale do chuja pana dlaczego ktoś daje kase komuś na komercyjne przedsięwzięcie? No ja jebie jak chcą robić biznes to do banku albo szukać inwestora a nie pijawczyć na kieszeni naiwnych fanów co myślą że znowu będą mieli 15 lat mniej.! Logika z dupy :-( żerowanie na ludziach. A te zasrane koszulki czy kufle no ja jebie… Obciach coś takiego mieć

  • Zosia

    fqrffiaja mnie nieczynne biletomaty w autobusach (biletomat w autobusie = kierowca nie a biletów na sprzedaż)

  • Ass4$in

    Wkurwiaja mnie staruchy na drodze!! 70+, chuja widzi a ciśnie sie na droge i zagrożenie tylko stwarza…sa AUTOBUSY do chuja!!!

    • Michał S.

      Jak samochód na LPG to pewnie taniej wychodzi, chociaż nie jestem pewien. A emeryturka niska

      • Mateusz Byczek

        Zależy od długości trasy. W moim przypadku zawsze komunikacja wychodziła taniej, nawet kiedy podnosili ceny 3 razy w roku (KZK GOP).
        Ale, że jestem leniwym chujem i w samochodzie jest wygodniej to i tak bym go nie zamienił na żadnego ikarusa 😀

    • Łukasz Falba

      Stwarza zagrożenie jadąc wolno? Może to ty stwarzasz zagrożenie jadąc za szybko?

      • Ass4$in

        Nie, nie chodzi o prędkość. W takim wieku reakcja jest opóźniona pare sekund. Pieszych nie widzi, do znaków sie nie stosuje. przykład – jedziesz jednokierunkową a tu z naprzeciwka samochód. Co sie okazuje? Dziadek z laseczka wysiada : ” bo ja tam żadnego znaku nie widziałem”. Zakaz wjazdu jak byk stał .

      • Żółwik Eddie

        Stwarzają zagrożenie jeżdżąc po drogach. Jeździłem ze swoim dziadkiem, który miał zaćmę(!). Jechał jakby nie widział czerwonego światła i sznura samochodów i hamował na prawdę w ostatniej chwili. Przy skręcie z bocznej uliczki w prawo potrafił zająć po drodze połowę przeciwległego pasa na głównej(!) drodze. Innym razem swoim samochodem jadę koło parkingu pod sklepem jakimśtam. Widzę gościa w matizie, że chce się włączyć do ruchu, kierunkowskaz włączony, ustawiony do zjazdu i czeka. Jako, że mam pierwszeństwo to jadę, a gość w ostatniej chwili tuż przed moją maską gaz i zakręt o 180 stopni w lewo. Ledwo wyhamowałem. Zdążyłem zauważyć, że w podeszłym wieku był. Zagrożenie stwarzają bo nie dopuszczają do siebie myśli, że są już za starzy na prowadzenie samochodu.

  • https://www.frictionalgames.com/forum/user-26963.html Alojzy I Gruby From Hell

    Uważanie że jest się dorosłym w wieku 15 lat, podczas gdy jest się gównem D:

    • Makseu

      ”Dorosłość” to nie jest kwestia wieku tylko zachowania.

  • Mateusz Chatkiewicz

    Mnie ostatnio FQRFF wzial na ludzi, ktorzy to sie za wielkich patriotow uznaja, bo jakis jebniety obrazek na FB dodadza z rocznicy czegos tam, a gdyby nie internety to nawet by nie wiedzieli, ze taka rocznica jest….

  • Voodoo Child

    Wkurwiają mnie wojujący korwiniści. 0 podstawowej wiedzy z dziedziny ekonomi, socjologi czy nawet polityki. Trochę za bardzo się nimi przejmuje… Większość z nich i tak nie ma jeszcze nawet praw wyborczych.

    • Wojujacy Korwinista

      WOjujacy korwinisci. Zadziwiajace jest ze najwieksi polscy ekonomisci (oczywiscie z zerowa wiedza na temat ekonomii), sa po stronie KNP. Zadziwiajace.
      btw sorry za styl pisania. laptop+brak polskiej klawiatury. siedze w Holandii i staram sie zarobic bo polska… sami ropzumiecie…
      aha, i wskaz mi partie lepsza od KNP i uzasadnij to :)

  • Studentka politologii

    Wkurwia mnie to, że w tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem. Trzeba kanały rozkręcać.

  • kotwic

    Jak nigdy do tych wakacji przeżyłem największy „fqrff” w moim krótkim życiu. Historia zaczęła się gdy ja z paczką przyjaciół postanowiliśmy pojechać do Płocka. Ja sam jestem z Wrocławia (tak wiem niemieckie miasto). By zaoszczędzić nasze g*wniane pieniądze szukaliśmy najtańszych możliwie środków transportu. Wyszło na to że pierw mamy jechać Polskim busem (35zł) i z Warszawy do Płocka autobusem regionalnym (11zł). Podróż Wrocław-Warszawa trwała tak jak napisano 5,5H wszystko było fajnie i komfortowo. Nadszedł czas na przejazd Warszawa-Płock gdzie pisało że mamy dojechać w 2H. Wsiedliśmy do autobusy jakkolwiek to nazwać starego zardzewiałego jelcza i ruszyliśmy. Autobus za każdym razem gasł wjeżdżając i zjeżdżając z górki a my tylko z każdym przejechanym kilometrem dziwiliśmy się że jeszcze jedzie.. Po 4,5H dojechaliśmy do miejscowości „Liszyn” niedaleko Płocka gdzie kierowca powiedział że mamy wysiadać i zaprowadził nas do innego autobusu jeszcze gorszego bo większość z foteli było powyrywanych. Nie przejeżdżając 500m kierowca zatrzymał się przepraszając że musi wyjść i załatwić sprawę. Tą sprawą okazało się gonienie jego kóz tak KÓZ które uciekły z pod jego domu na ulicę. Zajęło mu to 45min z zegarkiem w ręku. Ale po 2H dojechaliśmy do Płocka, nie patrząc na wszystkie kłopoty z Warszawy do Płocka(6h15min) jechaliśmy dłużej niż z Wrocławia do Warszawy (5,5h). ale to nie koniec historii. Wysiedliśmy na dworcu w Płocku , postanowiliśmy zadzwonić do Pani z hotelu w którym wynajęliśmy pokoje pytając jak dojechać do hotelu odpowiedziała że jak mamy ciężkie bagaże to lepiej weźmy taxi maksymalnie 30zł powinniśmy zapłacić. Tak też zrobiliśmy Pan taksówkarz bardzo miły oczywiście znerwicowany wiózł nas przez 15km autem do naszego hotelu (50gr za każdy Km i 6zł początkowe czyli wychodziło mniej niż 20 zł a dokładnie 13,50 zł powinno wyjść) gdzie po paru kilometrach zorientowany taksówkarz że my nie miejscowi przysłonił nalicznik jego wizytówkami i jak dojechaliśmy policzył nam 45zł. Kiedy dojechaliśmy do Hotelu gdzie była bardzo miła obsługa postanowiliśmy wybrać się na miasto i poszukać Plaży w sumie jedynej atrakcji Płocka. Zapytaliśmy obsługi jak dojechać wytłumaczyli nam pierw wsiądziecie do autobusu numer 3 a potem przesiądziecie się do autobusu numer 4. Jadąc autobusem numer 3 dojechaliśmy do przystanku gdzie miał jechać 4 no ale tak sie złożyło że autobus numer 4 jeździ tylko do 18 od pon-pt i do 16 w weekendy czy jakoś tak. Pytając o drogę ludzi jak dojechać wszędzie wprowadzali nas w błąd i wskazywali drogę w drugą stronę. I tak pierwszego dnia znów musieliśmy zapłacić za taxi i tym razem wyszło 15 zł. Następnego dnia pytając wszystkich których spotkaliśmy na swojej drodze pytalismy czy ten autobus zawiedzie nas w pobliże naszego hotelu odpowiadali jasno TAK a gdzi przyszło co do czego i zapytaliśmy naszego kierowcę powiedział że jedzie w drugą stronę i on po tej trasie robi sobie 1,5H drzemkę bo on pierdoli taką robotę .
    Ja sam osobiście zwiedziłem dużo w Polsce miast i tak popierdolonej komunikacji i takich skurwysynów jak w Płocku w życiu nie widziałem.. Wszyscy tak w chuja lecą że płakać się chce. Chciałbym też podkreślić że byłem tam od 10 do 14 lipca gdzie odbywał się Reggaeland czyli ich największa chyba impreza coroczna od 9 lat.

    • Jakub Portalski

      Moje miasto takie piękne.

      • kotwic

        Nie mówię, ze brzydkie ale to co napisałem prawdą jest :)

        • Jakub Portalski

          Owszem to z paru powodów. Mn wiele ulic jest zamkniętych, dworzec główny też, no i na początku roku zmieniano rozkłady, ludzie sami się gubią.

          p.s. Audioriver jest raczej większe

          • kotwic

            Nie wiem, ale jeżeli całe miasto przygotowuje tak dużą imprezę mogliby jakoś oznaczyć jak dojść jakieś tabliczki czy coś…

          • Jakub Portalski

            No niestety jak zauważyłeś mamy „molo” wiec takie pomysły raczej poza tym poziomem organizacji.

  • Iwo

    U mnie na osiedlu wkurwiają mnie Ci żulionerzy na parkingu. Znają mnie z widzenia od lat, wiedzą że jestem jebanym żydem, co nie da im ani grosza, bo LPG w seicento mam na wagę złota. Mimo to, przychodzą… Panie kierowniku! Szefie! Królu złoty! No japierdole, jestem licealistą, wypierdalaj do roboty! RAUS! Siedzę przez całe wakacje w tej jebanej robocie by mieć coś dla siebie, a te popaprańce potrafią przyjść z łapą po nawet 10zł! Łosz ty w dupę. Czasami trzeba parkować ulicę wcześniej bo już się czają w krzakach jak murzyn na wodę. Albo, kupić dobre wycieraczki…

    Wkurwiają mnie jeszcze gołębie. Dlaczego? Bo tak.
    Pozdrawiam, Iwo z Lublina!

    • Jacek Kubera

      Ale pacz Iwo, wystarczy 10 zeta i już zostajesz kierownikiem.

      • Iwo

        Nie muszę rozkręcać kanału na youtube! Dobry pomysł 😉

  • Emil

    Wkurwiają mnie podziały na subkultury!

  • Bartek

    WKURWIAJĄ MNIE NASTOLATKI KTÓRE SIĘ TNĄ BO ŻYCIE JEST JUŻ BEZ SENSU

    • Lilka

      „W końcu jesteśmy już poważnymi czternastolatkami” ~ Dakann

    • Agnieszka

      i dobrze! selekcja naturalna!

  • Lilka

    Wkurwiają mnie cyganie rumuni itd., którzy jak wyjdą żebrać na miasto to GRUPAMI. „Pani, daj na chleb, dziecko ślepe/chore/kulawe” a to samo dziecko chwilę później popierdala do kiosku po fajki. Jak ja chciałam zarobić TO KURWA SIĘ WZIĘŁAM ZA ROBOTĘ,a te leniwe dupska siądą naprzeciwko mnie jak stoję z ulotkami (wiem, ze chujowa robota, ale chociaż mniej lub bardziej uczciwie ZAROBIŁAM, a nie wyżebrałam), albo co lepsze usiądą przed wejściem do kościółka i zaczepiają „panidajnachlebdzieckochoreślepekulawe.

  • Werfen

    Mnie wkurwia moja zajebista huśtawka, dzięki której teraz mnie boli dupa. Chyba muszę zakupić maść.

  • Ewa Łakoma

    A mnie wkurwiają ludzie którzy biegną z pomocą i „dobrymi” radami ale żeby pomoc radź se sam.

  • Emil

    Wkurwia mnie zakazy, a najczęściej zakaz picia piwa w miejscu publicznym. Nie mogę zrozumieć co za chory człowiek wprowadził ten przepis. Zwykły człowiek się nie napije, bo boi się mandatu a każdy menel ma to w dupie i będzie chlał gdzie wlezie, rzygał też, a na koniec zostawi po sobie potłuczone szkło i resztę swojego DNA.

    • Jakub Portalski

      Nie chory raczej chodziło o to aby nie było takich sytuacji, to z egzekwowaniem prawa jest problem bardziej. Choć to twój wkurf więc jak wolisz.

  • Adrian Sławek

    FQURFFFIA mnie nauczanie w Polsc… Uczymy się zjebanych logarytmów czy innych podobnych farmazonów, które nie będą większości potrzebne do codziennej pracy. Powinno być tak, że uczymy się do 3 klasy gimnazjum tak jak jest. Potem przy wyborze sami możemy ocenić czy dany nam przedmiot się podobał i nie sprawiał nam problemów. Następnie idziemy na taki profil w liceum gdzie przedmioty nas interesowały lub byliśmy dobrzy w nim i tam się uczymy rozszerzenia!! A nie dają tak zjebaną matematykę w humanistycznej klasie jak bym był w klasie matematycznej. Poziom w takiej klasie powinien być powtórzeniowy z ostatnich paru lat. A jeśli chodzi o maturę to osoby będące np. w klasie matematycznej muszą pisać rozszerzoną maturę z matmy proste!!

    • Jakub Portalski

      Oglądałeś ,,Dzień świra”? Jeśli nie to obejrzyj.

    • Jacek Wierzowiecki

      No dobra, jedziemy. Kiedyś usłyszałem coś mądrego we vlogu na YT(jak do tej pory to była jedyna taka sytuacja więc bardzo mocno zapadła mi w pamięć), w tym właśnie vlogu ktoś powiedział, że matematyka w szkole nie ma Cię nauczyć „logarytmów czy innych podobnych farmazonów” tylko LOGICZNEGO MYŚLENIA. Pewnie większość się już domyśliła ale dla tych niekumatych – Akurat logiczne myślenie nie jest tak do końca niepotrzebne. I fakt, że ogólne założenie twojego posta jest dobre bo przecież PP w Liceum uczy nas tego co każdy sam może sobie znaleźć w internecie, a o WDŻwR już nawet nie mówię bo jedyne czego się tam dowiedziałem to, że od prezerwatyw umrę i będę się palił w piekle do końca świata. Jednak Ty wybrałeś kurewsko zły przykład, chyba nawet najgorszy jaki się dało.

    • Mateusz Byczek

      Dokładnie! No i oczywiście ktoś będący w klasie humanistycznej powinien napisać maturę rozszerzoną z języka: polskiego, angielskiego, niemieckiego, francuskiego, hiszpańskiego, rosyjskiego i suahili. Bo masz być dobrym humanistą i na żądanie zreferować trzecią część Shijing z pięcioksięgu konfucjańskiego…

  • Michał Sielecki

    Od dawna najwiekszym moim fqrfem były i są nadal NIEPRZEMYSLANE i nie opłacalne polskie inwestycje na całkowicie nie potrzebne cele tylko dlatego żeby polska gospodarka = straszak na rodaków. ..

  • Fanka z Zabrza ;)

    Mnie moi Drodzy wkurwia do granic możliwości znieczulica społeczna.Tak pierwsze z brzegu..Wczoraj byłam z moją niepełnosprawną córą u lekarza. Kolejka do rejestracji jak za PRL-u, gdy rzucili srajtaśmę. Podchodzę do okienka i z nadzieją pytam czy będąc z niepełnosprawnym dzieckiem mam jakieś pierwszeństwo w kolejce. Niestety k*rwa moi mili..nie ma takiego przepisu! O pierwszeństwie w kolejce decydują ludzie, którzy w niej stoją. Panowie życia i śmierci do ciężkiej k*urwy! Odwracam się i pytam czy mnie przepuszczą. Nie, bo oni też stoją -.- Powiem Wam, że ręce (żeby nie powiedzieć jaja) mi opadły.
    Nie wspomnę o dżentelmenach XXI wieku. Serio chłopaki??!! Ciężko Wam schylić garba i pomóc kobiecie wnieść wózek do tramwaju albo po schodach? I te ryje w kolejkach w markecie, gdy chcę skorzystać z kasy uprzywilejowanej.. Normalnie rzygam ze szczęścia. Chce się żyć. Pozdrawiam Czarne Owce

    • Sebastian

      Postawa zbyt roszczeniowa. Amen. (Owszem mam świadomość, że obyczaj upada, postawa człowieka jest jego wizytówką i go reprezentuje (zazwyczaj reprezentuje kupe) ale to się kur. nie należy, żeby cię w kolejki wpuszczali. Oni też mają życie, nie tylko ty)

      • Wróbel

        Sebastian ja się tutaj nie wykłócam co mi się należy, a co nie. Opisuję sytuację, która mnie spotkała.Taki jest mój Fqrff/ irytacja/ zdenerwowanie. Jakby nie było , znieczulica jest. Kiedyś było zupełnie inaczej. Natomiast w chwili obecnej młodzież, która żyje w myśl wspaniałego credo: „Mniej wyje*ane, a będzie Ci dane” nie rokuje zbyt dobrze i śmiem twierdzić, że będzie coraz gorzej.Świat schodzi na psy, niestety.Amen. 😉

    • Jacek Adamkiewicz

      Jeżeli twoja córka nie umierała Ci właśnie na rękach nie widzę powodu żeby wpierdalać się na janusza do kolejki.

      • Wróbel

        Ja Cię proszę -.-

  • Andylon

    Wkurwiają mnie niemiłosiernie kolejki we wszelakich fastfoodach typu McDonald, KFC. I nie , nie żrę tam co chwilę. Nie rozumiem dlaczego tak ciężko do jasnej cholery ustawić się gęsiego do każdej kasy. Nie kurwa, lepiej się rozjebać jak w jakimś cholernym kurniku wszędzie. Kuźwa w barach mlecznych to potrafią się ustawić( czyżby wspomnienia brały górę?), ale wchodzą do KFC i trzeba się rozpierdolić wszędzie gdzie się da . Często się okazuje, żę kurna stoją po nic. Nosz ja pierdolę. Chyba kurna barierki trzeba wprowadzić bo nie ogarnie ta trzoda.

  • David

    Mnie zaczeli wkurwiać gimbusy i ich niepotrzebna nie nawiść do policji. Pewnego razu wracam do domu a tam na skrzyżowaniu dwoje ludzi w wieku gimnazjalnego skręciło w moją strone i dosyć głośno mówili do siebie
    – uff. Dobrze że policja za nami nie skręciła
    – no jak ja ty psów nie lubie
    -właśnie tylko ukradliśmy ptasie mleczko.
    Mój mózg wtedy wyparował :-). Nie wiem dlaczego nie można poświęcić tych jebanych 15 złotych na tą bąbonierke !?

  • Dawid Hajduk

    Kurwa

  • Pawel Mo

    Wkurwia mnie to ze nie mam polskiej czcionki i to ze jak trzeba zapierdalac w pracy to swieci slonce a jak masz czlowieku weekend to kurwa deszcz…..

    • Grzegorz Gotner

      To nawet moja koreańska lodówka ma polską trzcionkę.

      • Bułka

        ale słownika już nie ma 😀

        • Grzegorz Gotner

          Ej, ty! Rogal!
          Otrzywiście, że ma 😛

        • Grzegorz Gotner

          otrzywiście że ma, tylko nie wiadomo jak się włancza

        • Grzegorz Gotner

          otrzywiście że ma,
          tak samo z resztą jak hardwareowy generator sarkazmów wraz z dołanczanym (softwareowym) filtrem scumbagów forumowych

  • Mgiełka

    Wqrffiają mnie rodzice gubiący dzieci w centrach handlowych. Qrffa co jest tak ważne, że przestaje się interesować własnym dzieckiem?

  • Broken

    Zdecydowanie hejt „czystych polakuf” na Woodstock – „Lubisz punk, rock, a nie daj Boże metal? Spierdalaj brudzie, bo cię kurva ukrzyżujemy”. Dobijające realia naszego kraju.

  • Grzesiek

    Wkurwia mnie mój wzmak bo co naprawie to chwile pochodzi i znowu się pali. KURWA!

  • GizmoNaSterydach

    Wkurwiają mnie MOTOCYKLIŚCI, ale to nie byle jacy, a jebany kanał na YT ” Nitro Enduro ”. Kretyn na tym kanale nagrywa jak wpierdala się ludziom na teren i wycina tylko ataki z ich strony, na każdym filmie tłumacząc się ” zgubieniem się”. JAK MOŻNA BYĆ TAKIM SKURYWYSYNEM I ATAKOWAĆ CZŁOWIEKA BEZ RĘKI NA MOTORZE?

    • Qwerty301

      Zainteresowałeś/aś mnie swoim postem, więc postanowiłem dowiedzieć się, o co chodzi z tym filmem.
      Oczywiście, motocykliści zachowali się okropnie, wtargnęli na cudzą
      posesję, prowokowali właściciela, a na koniec zniszczyli trawnik, ale
      wspomniany przez Ciebie „człowiek bez ręki”, również do
      najkulturalniejszych nie należy, bo uderzanie obcego grabiami w żaden
      sposób nie pomaga rozwiązać problemu. W żaden sposób nie bronię
      chłopaków na motorach, chociaż sam takie pojazdy bardzo lubię.
      Pozdrawiam. :)

      • GizmoNaSterydach

        Oczywiście, że uderzanie grabiami nie nic nie da, ale proszę się postawić na punkcie tego właściciela ziemi. Co miałby zrobić? Zadzwonić po policje czy cokolwiek tylko po to żeby przyjechali na próżno, bo 20 minut temu oni uciekli? Zresztą na 2 filmie widać jaka ta policja ma metody działania, ale warto też się zastanowić ile czasu zajęło im znalezienie ich w tamtym lesie, polanie oraz dlaczego policjant od razu otworzył ogień. Albo zrobił to po to, żeby go po prostu zatrzymać w najbardziej idiotyczny sposób lub zrobili coś, o czym nikt nie ma pojęcia bo nie pokazali tego na filmie.
        Pozdrawiam :)

        • Qwerty301

          Jak najbardziej, masz rację. :) Liczenie na pomoc policji, przynajmniej w Polsce, jest bez sensu, zwłaszcza w takich przypadkach, kiedy to wyżej wymieniony organ musiałby ruszyć po prostu tyłek i coś zrobić. Przez to mamy na drogach, w lasach, NA PODWÓRKACH pełno moto-samobójców, którzy, dzięki „błyskawicznemu” i „skutecznemu” działaniu policji, czują się bezkarni. Nie powiem, nie wszyscy użytkownicy jednośladów są jadącymi na złamanie karku debilami. Mój ojciec również ma motor i to nie byle jaki, enduro 650, a jakoś nikt nigdy się na niego nie skarżył, może dlatego, że jeździ jak człowiek. Da się? Da się. :)

          • GizmoNaSterydach

            Da się, sam mam znajomych używających jednośladów :) Wystarczy naprawdę mieć trochę rozumu i można pogodzić jedno z drugim :) Mówiąc, że wkurwiają mnie motocykliści, nie miałem na myśli wszystkich, tylko tak jakby podałem kategorię mojego wkurwu :) Pozdrawiam i dzięki za dyskusję.

          • Qwerty301

            Dokładnie tak, nie powinno się oceniać całej grupy na podstawie kilku wyjątków. Pozdrawiam i również dziękuję. :)

  • Kosa

    Mnie wkurwiają stare mocherówy które przychodzą kurwa o 4 nad ranem do lekarza który przyjmuje od 10 i ja młody człowiek z wadą kręgosłupa nie zostanę przyjęty bo stare kurwy muszą pozajmować miejsce tylko po to żeby za dwa tygodnie wylądować w trumnie. Takto wszystkie kurwa chore a do tramwaju to dają w pizdę jak ja no motorze.

  • Bartosz Kwiatkowski

    A mnie drażnią polskie smutne mordy wszędzie. Od roku w tym syfie nie mieszkam, przyjechałem rodzinne odwiedzić i JEB!! W sklepie, na ulicy wszędzie smutni ludzie. Uśmiechasz się do kogoś i traktują cie jak idiotę. Ten kraj nigdy się z gówna nie wygrzebie dopóki polak polaka będzie jak wroga traktował. Nikt nie chce pomóc, jedyne na co ludzi stać to krytyka. Nie mogę się doczekać by wrócić do cywilizacji.

  • Marcin Karpiński

    Wkurwia mnie polski system kształcenia. Konkretnie mówiąc nadprodukcja w systemie magistrów. Młodzi ludzie z tytułem magistra wychodzą po uczelni na rynek pracy i mówią że nie ma dla nich pracy. No ja się w wcale nie dziwie kurwa skoro zero doświadczenia i na start chcą zarabiać kokosy. Niech kurwa zacznie prace od nawet zasranego Mcdonalda i sprzedaje frytki – jakąś kasę zarobisz. Nosz kurwa, wypinają się dumą i twierdzą że nie będą pracować…

  • Cinu

    Wkurwiają mnie ludzie którzy napierdalają w przycisk w drzwiach w nowych wagonach metra. Naciskasz, zapala się na zielono i po 2 sekundach otwiera drzwi, ale nie wszystkim się tak spieszy że stoją po dwóch stronach drzwi i nakurwiają w przycisk na wyścigi. Ktoś ma podobnie?

  • http://onepieceismiracle.tumblr.com/ Sebastian Wolski

    Stałem ostatnio w kolejce w sklepie i nagle słyszę, jak jakaś durna kurwa przede mną rozmawia z inną durną kurwą. „Ni ma za co żyć, sama jestem z dwójką dzieci, państwo nic nie pomaga”. Wargi zadrżały mi ze wściekłości, ale powstrzymałem się od reakcji. „Dokładnie prosze pani, dokładnie. Państwo powinno płacić samotnym matkom normalną pensję, ot co”.

    W tym momencie nie wytrzymałem, zajebałem krowisku plaskuna aż się wyjebała.

    Skopałem po mordzie krzycząc: „Jakim prawem moje ciężko wypracowane pieniądze miałyby iść na ciebie. Każda forma socjału jest kradzieżą”.

    Potem chwyciłem drugą za kudły i zacząłem uderzać mordą o kasę.

    Po chwili rzuciłem ją na podłogę. „Nie chciało się uczyć i zdobywać dobrze płatnego zawodu to teraz macie za swoje. Tylko pracowici lub sprytni ludzie powinni mieć dobrze w normalnym państwie.”

    Splunąłem na jej pełną przerażenia twarz i wyszedłem ze sklepu.

    LEWACKIE KURWY

    Pazdro dla kumatych ( ͡° ͜ʖ ͡°)

    • Sztandi

      I twoj fqrff spowodowal mojego, otoz moja matka – wdowa wychowuje mnie i siostre, w czasach gdy zyl ojciec finanse byly na bardzo dobrym poziomie, a sam ojciec chcial dom na „starych zasadach” z zona siedzaca w domu i wychowujaca dzieci, doprowadzilo to do tego, ze po kilku latach gdy ojciec postanowil skonczyc ze soba matka juz nie mogla wrocic do zawodu gdyz postep technologiczny byl zbyt wielki. Od tamtego czasu zapierdala jak dziki pies jako urzednik panstwowy i z roku na rok jest coraz gorzej, coraz mniejsze wyplaty, obowiazkow coraz wiecej, praca po 10-12 godzin a platme za 8. Chcialem tylko Ci napisac zebys czasem zastanowil sie zanim napiszesz cos kurwa pojebanego i wyzwiesz kogos od „durnych kurew” bo sam nie wiesz jak twoje zycie sie potoczy, a jak wszystko przestanie byc tak jak powinno sam zaczniesz pierdolic jak ten lewak ze Ci zle 😉 w zyciu nie tylko liczy sie wyksztalcenie i zawod, wystarczy jedna zla decyzja i wszystko moze pierdolnac. Zapamietaj to sobie prawaku.

      • http://onepieceismiracle.tumblr.com/ Sebastian Wolski

        1:0 dla mnie kurfo
        Zacna copypasta jest zacna. Polecam zapoznać się z tym jak i z tą daną copypastą.

  • Filip Szczygielski

    Fqrffiają mnie ludzi którzy opieprzają się w szkole a potem myślą że bedą dyrektorami i zarabiac 30 000.
    Denerwuje mnie tez młodzież (choć sam mam 15 lat) ktora popisuie sie swoimi air maxami i phonami i rurkami wtedy maja dupe mopsa ;p a dotego caly czas pala e papierosy. Ogolnie palaca gimbaza mnie fqurffia.

    • Wiktoria

      No w moim mieście, w drugim gimnazjum dziewczyny dają dupy za papierosy, no więc cholera trafia….

  • Jego

    Rzygasz człowieku od 4 rano.. bo zatrucie, ok, idziesz do pracy poinformować że stawić się chcesz u lekarza, ok, u lekarza jakoś to jest… w pracy widzą w tobie kanibala i obiboka… u lekarza jedyny pozytyw kurwa, a na zwieńczenie akcji i tekst w stylu „proszę dużo wypoczywać” wracasz do domu gdzie jebany sąsiad nakurwia już 6 dzień udarówką… zabić to za mało…

  • Kappa

    Najbardziej wkurwia mnie to,że jestem gimnazjalistą, normalnym, nie pilę nie palę, chodzę do Kościoła. Nie oglądam,żadnych jutuberów, jestem normalnym gimnazjalistą, a i tak gdy próbuję wyrazić zdanie, to ktoś od razu mnie hejci od ‚gimbusa’… żenada.. Prócz tego wkurwia mnie hipokryzja ;D

  • jilsu

    Tralalalalalala Rafalalalaalalalaa :D:D

    • CzarFace

      Kolejny temat zastępczy… A i tak zaraz powróci Chazan, później trynkiewicz i na końcu MATKA MADZI !
      po prostu bez tego polskie media się nie obejdą

  • Żółwik Eddie

    Ojj. Będzie tego dużo. Pierwszy: ROWERZYŚCI NA DROGACH PSIA JEGO MAĆ!!!1111oneonejedenaście. Non stop ruch blokują. Czasem kilka minut trzeba za chujami jechać 5 km/h bo droga wąska, a z naprzeciwka napierdala sznur samochodów. I jaśnie pan nie zjedzie na sekundę kurwa na bok bo on jest „pełnoprawnym uczestnikiem ruchu drogowego”. Kto wpadł na ten kretyński pomysł, żeby dać im takie same prawa jak samochodom, mimo że bliżej im do pieszych? Z jakiej racji ja się pytam? I jeszcze to nagminne skręcanie w lewo bez sygnalizowania i zjechania do osi. Zawsze jak widzę przed sobą rowerzystę i skręt w lewo to przyspieszam z nadzieją, że to zrobi i akurat pierdolnę w niego. Może chociaż jeden się nauczy.

  • Justyna Jolanta Mroczek

    Wkurwiają mnie te jebane urzędasy w moim mieście.

  • Wkurwiony Hubert aka Regeneric

    Wiecie co mnie wkurwia? To, że moi sąsiedzi kłócą się jebane 12 godzin w ciągu dnia. I to akurat te nocne 12 godzin. Są tak niedojebani, że aż mają papiery na to, że są pojebani. I kurwa, chuja takiemu zrobi. Dre się to w niebogłosy, kurwuje. No, ocipieć idzie. A najgorsze, jak zaczną gotować. Mieszkają idealnie pode mną. I te jakże, kurwa, pyszne zapaszki niesie mi do mieszkania. W najlepszym wypadku się porzygać można. Ehh. Zajebać też ich nie można, bo to podejrzane będzie…

  • xyz

    Wkurwiają mnie płatne kible w różnych miejscach

    • Spanczbop (Ola)

      Płacić za coś, co i tak oddajesz..

    • Artur

      Często jeżdżę przez Niemcy i na autostradzie akurat bardzo dobrze widać różnice między płatnym a darmowym kiblem. W płatnym kiblu na stacji jest czyściutko i wszystko działa. W bezpłatnym natomiast nie idzie się wysrać inaczej niż na Małysza. Bród, smród i tylko żmij brakuje.

      Wkurwia tylko jak płacisz a i tak jest syf.

  • PornoTadekWojtekMiska

    Więc tak kur*a ! Dzisiaj rano, godzina gdzieś około 8:16. Obudziłem się, leże sobie w łóżku, i tu nagle ! Zaczęło coś napierda*ać !11jedenaście. Ja wystraszony i osrany, musiałem iść po majtki, bo w obsranych chodzić nie będę. Więc już zmieniłem i urwał mi się sen bo mama mnie obudziła że obiad .

  • Marcin

    Mnie wkurwia standardowo ,gdy ludzie nie mówią Ą tylko Ą KTORE KURWA BRZMI BARDZIEJ JAK AN

  • clauudu

    Mój chłopak sprzedaje telefony. Ostatnio rozpieszczony dzieciak kazał tatusiowi kupić sobie „ajfona 5″. Tatuś kupił, na drugi dzień przyszedł, że dziecku się nie podoba, bo nie może czegoś tam pobrać, bo karta kredytowa itd… No ludzie, na chuj dzieciakowi ajfon? Bo szpan i lans, a jak się okazało, że jest wiele mniej opcji niż na andku (bez jeybricka) i nic za darmo, to płacz, że chujoza. To po co ludziom dupe zawracać? 😐 Poza tym ostatnio koleżanka opowiadała nam, ze chcę kupić iphone’a, spytałam sie po co jej, ma fajny telefon, na iphonie dużo mniej możliwosci bez jb, ona odpowiedziała mi, że do foci w lustrze. Myślałam, że padnę. Niektórzy nie mają co z kasą robić, chcą telefon tylko po to, by robić nim zdjecia w lustrze i szpanować przed innymi. ŻAŁOSNE!!! To samo tyczy się airmaxów itp. W życiu człowiek nie biegał i nie ma zamiaru zacząć, to na chuj mu sportowe buty? Bo lans. W dzisiejszych czasach liczy sie tylko kasa, marka, kasa, kasa, kasa i „SWAG” KURWA

    • Adam Nadoba

      Ostatnio koleżanka kupiła oryginalne Beatsy by Dr Dre. Już miałem zaczynać swoje wywody na temat opłacalności (jakość/ cena) tego ‚cudu’ techniki, jednak wybiła mnie z tropu jednym prostym argumentem. Kupiła Beatsy, bo są fioletowe i pasują do jej rudych włosów… 😀 Odrobinkę więcej tolerancji, ludzie kupują takie pierdoły zawsze z jakiegoś powodu. Jeśli ma im to dać szczęście to lepiej dla postronnych, bo z szczęśliwymi ludźmi (choćby na ulicy) zawsze przyjemniej się żyje :) Nie jak teraz w naszym pięknym kraju – chodzę zadowolony i uśmiechnięty, a w ciągu ostatniego miesiąca już dwa stare dziady do mnie się przypierdoliły, czemu taki radosny jestem.
      Jeśli chodzi o Air Maxy i bieganie w nich… Modele, które widujemy na ulicy za chuja się nie nadają do jakiegokolwiek sportu. Tu się zgadzam, nie cierpię tych butów 😀

  • Daniel Złociak

    Ja pierdolę od czego by tu kurwa zacząć… ,a kurwa już wiem! JEBANE KURWA PARADY RÓWNOŚCI I CYRK Z LEWEJ STRONY SEJMU!!! KURWA! Ja pierdolę rozumiem że LGBT i lewaczki chcą udowodnić że też mają swoje prawa bo mają ,ale niech nie odpierdalają nam tajskiego burdelu z kurwa ogolonym szympansem! A co do tego to jeszcze ból prawicowców co tylko jebać żydów ,pedałów itp. ,ale jak zapinałeś kogoś w dupkę w pierdlu to ty jesteś hetero :> Co kurwa jeszcze…,a tak! Jebane ścieżki dla rowerzystów no ja kurwa pierdolę! Jak jest kurwa już jedna jebana ścieżka znaczy się prosta bo zwykle to asfalt z kamykami to kurwa niech piesi się na nią nie wpierdalają ,a co gorsza kurwa jebane skejty ,roliki i inne gówna na patyku i kurwa jeszcze matki z wózkami! Rozumiem że też uczy się małe dzieci że powinno się jeździć po tej jebanej ścieżce ,ale kurwa jak dziecko ma 3 latka ,rower 30 cm od ziemi i popierdala 0.5 km na dwie godziny to niech jeździ na zwykłym chodniku! Kurwa jeszcze jebany wysyp gimbów od majnkrafta na ju tjub i kurwa fanboystwa wszelkiego od właśnie dzieci majnkrafta przez jakieś kwiatonator po beliberki które kurwa nie mają nawet 1/1287430957823450 mózgu bo kurwa mać powiesz że nie lubisz czegoś np. MC ,popu czy gówna w głośniku i powiedzą ci że zazdrościsz gwieździe ,napiszesz krytykę to powiedzą że to hejt i jak ci się nie podoba to nie oglądaj bo ja wiem czy mi się podoba przed obejrzeniem danego materiału. Ja pierdolę kurwa….no to tyle …na razie 😉

  • WileeCoyote

    A ode mnie fqrff z rodzaju życiowych. Co to ma byc, że w Polsce mamy takie przyje..ane zarobki? Patrząc na Europę zachodnią i ich proporcje wypłaty do ceny powiedzmy tego paliwa to jest masakra. Choć nasi Politycy powiedzą, że paliwo po przeliczeniu ich stawek mamy tańsze, ale AWRUK ZAROBKI CZTERY RAZY MNIEJSZE DO JUCHA!!! Jak tutaj żyć za tą najniższą krajową gdzie jest praktycznie w każdym ogłoszeniu o pracę… w Niemczech stażysta w pierwszym roku nauki dostaje więcej! Gdyby tylko to się poprawiło w Polsce żyło by się wyśmienicie!

  • clauudu

    Wkurwiają mnie ludzie, którzy mówią, że nie ma pracy( ponieważ mają chujowy zawód albo w ogóle jego brak, ale o tym nie wspomną) LUDZIE MAMY NIŻ DEMOGRAFICZNY, NA CHUJ NAM NOWI NAUCZYCIELE SKORO TYLE SZKOŁ JEST ZAMYKANYCH? Sytuacja na j. polskim. Babkaa od polaka (25 lat) mówi, że nie warto się uczyć, że nie ma wgl pracy, że ona znaleźć nie może, więc nie wie wgl JAK MY ZNAJDZIEMY. Głupia kurwo, jak sobie pościelisz, tak sie wyspisz. Wszyscy wiedzą o niżu, na chuj szłaś na takie zjebane studia? Mało to polonistów mamy? Chujowe, niepotrzebne studia = brak pracy. PROSTE! Mogłaś wybrać pracę z przyszłością. Nie pierdolcie, że wgl nie ma pracy, wybierając zawód z góry skazany na klęskę. Kazdy zna sytuacje kraju, jest duzo stron dla mlodych ludzi, piszących jakie zawody bedą potrzebne za iles tam lat i wgl. Zainteresujcie sie tym, a nie narzekacie. Trzeba się uczyć i to jest prawda.

    • WileeCoyote

      Później idzie jakiś nieogar na studia, o których w życiu nie myślał, a idzie tylko myśląc o tym gdzie więcej zarobi i gdzie się załapie. Niech każdy robi to co lubi moim zdaniem :) dobry polonista wszędzie znajdzie pracę, dobry fryzjer się utrzyma na rynku, a informatyk znajdzie też pracodawcę :)

      • clauudu

        No właśnie nie. Ponieważ jest masa nauczycieli i każdy powie ci to samo, nie idź na pedagogikę, bo pracy nie ma. Niż demograficzny mamy, coraz mniej dzieci, coraz więcej szkół zamykają. A oni wpierdalają się na te studia i potem płaczą. Ta polonistka, o której pisze, nie chciała być polonistką. Nie wie jak to sie stało, ze tam trafiła A potem narzeka, kurde. Wielu młodych ludzi kończy gimnazjum I NIE MA BLADEGO POJECIA CO CHCE ROBIĆ W ŻYCIU i idzie do LO, gdzie nie chce im sie uczyc i o studiach nie myślą. Co sie z nimi dzieje? Tacy, którym uczyc sie nie chce, powinni isc do zawodowki i tyle, a nie wpierdalac sie do LO, gdzie i tak rady nie dadzą. To, ze czasami ktoś jest zajebisty w tym co robi nic nie zmieni, ponieważ kurde miejsc pracy nie ma i z dupy nikt im ich nie wyciągnie. :) PLUS ten jebany wiek emerytalny. Babka opowiadala, ze ciezko z praca, robi na zastepstwie i dorabia pilnujac ludzi w akademikach. Ale rzadko. Czemu? Bo 60 paro letnia babka tam sobie dorabia, zamiast zwolnic miejsca dla nowych, mlodych ludzi, wiek emerytalny na to nie pozwala przez to starsi ludzie, już storani muszą zapierdalać, a dla mlodych nie ma pracy.

        • WileeCoyote

          no fakt.. próg emerytalny jest po prostu jakiś przezajebisty. Teraz ludzie żyją coraz, krócej, więc myślę, że przez niewypłacanie emerytur będziemy kiedyś mocarstwem 😛 chociaż też nie do końca.. jeśli zmienią podejście i nie będą szacować budżetu na jakiś rok bo to jest chore, a później mamy dług jaki mamy. Wszystko przez mądre głowy, które są w stanie wyliczyć co, gdzie i za ile sprzedamy… dno dno dno… sam wiem, że nie ma pracy, a jak jest to wymagają chuj wie czego :) i to następny fqrff, ale o wymaganiach pracodawców Grzesieggg kiedyś już nagrał odcinek Piątku :)

          • clauudu

            Ogólnie to przydałby się ktoś świeży w sejmie i nie mówie o Korwin-Mikke tylko o kimś nowym, młodym z pomysłem, energią… :/ A nie cały czas ci sami, za mało kasy się nachapali? Sączą i sączą życie z tego kraju, więcej więcej, wkurw jak nie wiem… Poza tym ja słyszałam, ze żyją dłużej, bo bardziej o siebie dbają, więcej ludzi zaczyna się zdrowo odżywiać i chodzić na siłownie itd… :/ Z jednej strony dobrze, ale wszystko ma dwie strony medalu

          • WileeCoyote

            Myślałem, że Bosak chyba z ruchu narodowego coś ciekawego uczyni, ale czasem ich poglądy mnie po prostu odstraszają.. chociaz i tak myślę, że byłoby to najmniejsze zło. I faktycznie Bosak jest mega inteligentnym gościem, który każdego miażdżył na spokojnie bez podnoszenia głosu (na YT różne fajne wywiady, czy konfrontacje z innymi „politykami” można zobaczyć” :D)

          • clauudu

            Zawsze trzeba szukać pozytywów w naszym kraju. Ja sobie zawsze mówię, że nie ma u nas pająków i innych niebezpiecznych stworzeń, jak np w Australii i lepiej mi sie zasypia 😀

      • clauudu

        PLUS dla każdego coś się znajdzie. Widzi, ze to co chciałby robić nie ma sensu, bo nie znajdzie pracy to wchodzi w neta i szuka i na pewno znajdzie coś dla siebie. 😉 Potem jest masa ludzi ROBIĄCYCH TO CO KOCHAJĄ i wyjeżdżają z kraju BO PRACY NIE MA.

      • clauudu

        Dobry polonista, z doswiadczeniem – owszem, ale nie laska dopiero po studiach z zerowym doświadczeniem. :)) Więc znowu – starsi mają prace, młodsi nie. Informatycy i fryzjerzy są potrzebni, są to przyszłosciowe prace. Ludzie coraz bardziej dbają o siebie, więc fryzjer ma co robić, a i technologia się rozwija, wiec informatycy nie narzekają.

    • ivo

      wgl

  • RaidenX

    Moj FQRFF? Jestem fanem chińskich bajek i wkurwia mnie natłok jebanych ciot ubierających kocie uszka i inne zjebane przypineczki, krzyczących wszędzie SUGOI i KAWAII, aż do porzygu. Banda zjebanych pedałów i pojebanych kurwa lolitek myślących tak samo jak reszta ciemnej masy, idąca za tłumem i krzycząca, że wszystko to, czego nie oglądają oni jest chujowe i mamy się nie wynurzać, bo gównogust, etc. Wyjebane mam na to, że sram do własnego gniazda (jak to Grześ prawilnie napisał na swoim blogu) i niekiedy wstydzę się przyznać do własnych zainteresowań, żeby nie zostać odebrany jako zombie walące konia do Misty w Pokemona. Głęboki chuj w dupę wszystkim mangozjebom i serdeczne pozdrowienia dla normalnych osób w fandomie i całego stada! m/ Dla beki rysunek Yody dla Grzegorza, bo wiadomo, że lubi… Jeśli menelem zostać pragniesz… z najgłębszej szklany wódę jebać musisz.

    • Żółwik Eddie

      Ale kocie uszka som kawaiii :( :3 =^.^=

      • zonk486

        One są kawa i… Ale na konwencie mangowym, gdzie takie rzeczy są normalne – nie zaś na dworcu, czy w miejscach publicznych, wtedy wkurzają do potęgi n-tej…

    • felloxmello ; D

      Też jestem fanką chińskich bajek i wkurwia mnie to samo, co Ciebie. I jeszcze jedno; Lepiej bym tego nie ujęła (y) Pozdro.

  • http://djjfoto.deviantart.com/ Marcin B.

    Mnie straszzzznie ostatnio wqrwiaja telefony, że niby wygrałem to czy tamto, siamto. Średnio 3 razy w tygodniu kurwa coś wygrałem, muszę sie tylko zgłosić po jakieś garnki, patelnie czy inne chuje-muje. Ile razy można grzecznie odebrać i podziekować..podziekować 2..3…4… razy KURWA NIE CHCĘ PREZENTU KURWAAAA… i tak do zajebania. Jakaś kurwa sprzedała mój numer i teraz dzwonia pojebańce. Żeby to jeszcze przyjęło kurwa, że grzecznie mowie NIE i życzyło miłego dnia i się rozłączyło .. ale kurwaa nieee bo „ale Pan nie rozumie co to za okazja..” Już nawet robienie sobie z nich jaj nie skutkuje… bo po którymś razie nuży. Nie przemawiają za mnie argumenty, że ktoś pracuje, biedny student zarabia na życie czy na browara… niech sobie kurwa znajdzie taka robotę, żeby nie wkurwiajć normalnych ludzie. (to samo z ulotkami za wycieraczką auta.. ale to wqrw na inna okazję…)

    • coen

      Ja to się zastanawiam, skąd oni wszyscy mają mój numer…

      • http://djjfoto.deviantart.com/ Marcin B.

        podając numer jakiejkolwiek firmie liczysz, że dopisek nie wyrażam zgody w celach marketingowych coś znaczy (albo wręcz nie zaznaczasz braku zgody) i Twój numer idzie w świat…

      • Żółwik Eddie

        Niektórzy mają generatory numerów. Informują o tym przeważnie na początku rozmowy. Ja pierdolę takich. Jak tylko zaczyna „Mamy dla Pana” rozłączam rozmowę.

  • Kita

    Wkurwia mnie prawica.

  • Guest

    Wkurwiają mnie bułki

  • Saddam

    Wkurwia mnie, jak ludzie rozpierdolą się na całej szerokości ruchomych schodów i podziwiają widoki zadowoleni z siebie stojąc tak, że nie da się ich ominąć. Barany!

  • Łukasz Grzegorz Cyrul

    Wkurwiło mnie to że napisałem długi FQRFF i się skasował a nie chce mi się pisać drugi raz :(

  • Kita

    Wkurwia mnie brak kasy (chodzi mi o niskie zarobki, kochany rząd ma hajs :)) i pracy w tym państwie. Wkurwia mnie, że ludzie muszą wyjeżdżać z kraju, by godnie żyć. Wkurwiają mnie naziole i faszyści. Wkurwia mnie tolerancja WSZYSTKIEGO bez żadnych granic. Wkurwia mnie robactwo wszędzie i znikający internet z orendżu. Wkurwiają mnie osoby z mojego rocznika (gimbaza), która nie ma nic w głowie i dostaje od rodziców ajfony i luszczanki, kiedy ja muszę na dobry sprzęt zbierać i zarabiać (za jakieś dwa lata chcę zacząć robić jutuby. nie martwcie się, nie majnkrafta :)) Wkurwia mnie ten kraj kurwa mać.

  • Jasiek Miśkowiec

    Wkurw dnia, tygodnia, miesiąca, roku bądź życia? Staraj się być dobrym i uczciwym człowiekiem, przestrzegaj wszelkich zasad społecznych i prawnych, bądź sobą, ciężko pracuj i staraj się w pracy a co najważniejsze to kochaj rodzinę i bądź kochającym mężczyzną a i tak koniec końców od wszystkich wymienionych ludzi/sytuacji/miejsc zostań zgnojony za niepowodzenie, sytuację lub po prostu to co myślisz i nie ukrywasz się z tym. innymi słowy otrzymaj ogromnego chuja w dupę
    Pozdrawiam kurwa….

  • Żółwik Eddie

    Poziom polskich tak zwanych „mediów”. Przoduje ( a właściwie tyłuje bo na dnie leży) SE. Niedługo po zestrzeleniu tego samolotu malezyjskich linii lotniczych ukazał się nowy numer owej gazety. Co na pierwszej stronie. W górnym prawym rogu dumnie obwieszczona informacja, że można znaleźć obrazek ze świętym, niżej na 2/5 szerokości „Podwyżki dla emerytów”, a co zajmuje większą część pierwszej strony? ZDJĘCIE MARTWEGO DZIECKA Z KATASTROFY LOTNICZEJ!!! Gdzie jest etyka dziennikarska do chuja??!! Ale czekajcie, jest więcej, więcej zdjęć martwych ludzi w gazecie kurwa. Gdzieś w środku, pewnie zaraz obok obrazka ze świętym. Po prostu mózg mi to rozsadziło jak to zobaczyłem.
    Telewizja nie lepsza. Ramówka wygląda tak: rano – telewizja śniadaniowa: pierdolą albo gotują albo to i to. Potem reszta dnia: dlaczego moi? trudne sprawunki i tego typu absolutny chłam i głupota. Następnie programy kulinarne: ewolucje, kuchnia tego czy tamtego, mistrz szef itp. Wieczorem jakiś film poleci ale i tak więcej reklam niż samego filmu.
    Radio? Jedna stacja potrafi puszczać 5 piosenek po 8 razy dziennie. Liczyłem. Pracowałem koło gościa, który puszczał jedną konkretną „popową” stację cały dzień. Od pewnej francuskiej piosenki dostaję padaczki. Radio nr. 3 da się słuchać chociaż są czasem tak undergroundowi, że wychodzą z drugiej strony globu.

  • Cyryl Przepiórka

    wkurwia mnie społeczeństwo w grach online.. np. cała drużyna z innych państw.. ale Rosjanin pisze cyrylicą Hiszpan będzie pisać czy ktoś gada po hiszpańsku a Polak drze ryj do mikrofonu naszym sztandarem „KURWA”.

    • Żółwik Eddie

      I to jebane „kto z polski?” na chatcie co 2 minuty, MIMO ŻE NIKT NOWY KURWA NIE DOŁĄCZYŁ. Nigdy nie odpowiadam, bo wstyd się przyznać.

      • Maciej Kęciek ps. Gandalf

        i te jebane „elo all” zawsze, zawsze kurwa….

  • Marcin Forest Jatczak

    Kurwa. Tyle.

  • Redziu

    wkurwia mnie dzisiejsza jebana muzyka ktora zmierza do jebanej czarnej dziury ale huj chcialbym aby powstal kurwa normalny kanal z metalem rockiem i wszystkimi innymi zajebistymi utworami z lat mlodosci a nie kurwa tylko jebany dubastep i dubstep kurwa !

  • Makseu

    Wkurwia mnie jebana telewizja.

    • LANIEK

      turn off TV, turn on WiFi 😀

    • CzarFace

      Większość tak ma i przerzuca się na Internet.

  • Mateusz Szczudliński

    Jestem jeszcze za młody żeby naprawdę się wkurwiać…

  • coen

    Wkurwiają mnie mocno narodowcy, skrajna prawica, nacjonaliści etc. Nie wiem czy to w ogóle trzeba opisywać bo każdy inteligentniejszy człowiek się ze mną zgodzi, że to skończone debile. Wkurwia mnie też polska mentalność i zapatrzenie w Kościół Katolicki. To co oni wszyscy odpierdalają jest chore i niepojęte. Żyje z nadzieją, że z pokolenia na pokolenie Polska wyprze się tego jebanego katolicyzmu i wyjebie go w pizdu. Pozdrawiam.

  • Adam Mickiewicz

    Jestem stale wkurwiony na siebie, bo tak chujowo, wolno i beznadziejnie idzie mi zmienianie realiów, które są tak bardzo żenujące.

  • Maciej Kęciek

    Z góry proszę o potrójną dawke magicznej maści! A mnie wkurwia jak ludzie zachowują się na widok youtuberów, oglądają typa jak gra w grę jakąś, albo pierdoli farmazony o tym co mu się przytrafiło, albo co zobaczył, no KURWA MAĆ!!! Potem wszędzie widać jebane plakaty, zdjęcia, komenty typu: „chciałabym/łbym być, kurwa nie wiem, partnerem tego gościa. NO TRZYMAJCIE MNIE LUDZIE! te piski to całe lizanie dupy tym gościom, zwłaszcza że większość tych typów to są Minecrafterzy (było ostatnio u Was wspomniane o Minecrafcie a raczej kurwa Meinkampfie!!!!!!) być z kimś bo gra w minecrafta NO KURWA, przepraszam za wulgaryzmy i wszelkie mięso rozrzucone niczym gnój przez rozrzutnik, ale rozumiecie FQRFF to FQRFF, Pozdrawiam Maciej

  • Świstak

    Wkurwiają mnie ludzie którzy myślą że znają się na jakimś temacie, i mądrzą się w tej sprawie w wypadkach gdy mam wiedzę na dany temat i wiem więcej od nich. Na przykład moja nauczycielka od historii myli nazwy i daty najważniejszych bitew II Wojny Światowej i jeszcze podaje mnie na dywanik do dyrektorki bo „podważam jej autorytet”. No strzelić w łeb i zakopać w piwnicy pod gazownią.

    • Żółwik Eddie

      Ja bym na złość zgłosił to do kuratorium. Jedna, dwie wizytacje i będzie miała problemy.

      • Świstak

        Do kuratorium to trzeba mieć 18 żeby samemu zgłaszać i pisać pierdolone pisma. Na szczęście mam koleżankę na humanie w III LO, damy radę. Dzięki.

        • Żółwik Eddie

          Weź pod uwagę jedną rzecz. Jeżeli się dowie kto maczał w tym palce, a pewnie się dowie, to będzie owa osoba miała srogo przejebane. Można się spodziewać odwetu pod postacią ciągłego wzywania do odpowiedzi, częstych kartkówek itp. Zwolnić jej nie zwolnią. Ciężko jest wyrzucić z pracy nauczyciela ze względu na pojebane przepisy. W technikum miałem takiego, którego cała szkoła nie lubiła, włącznie z gronem pedagogicznym i dyrekcją. Wizyt z kuratorium miał od pierona. Potrafił 12 osób w swojej klasie ujebać. Uczył do samej emerytury. Najlepiej w takiej sytuacji jakby to rodzic napisał do kuratorium.

          • Świstak

            Kartkówek się nie boje, klasówek też nie. Od podstawówki z historii miałem zawsze 6 na semestr i na koniec roku. Do odpowiedzi mnie nie bierze od pół roku bo potrafię gadać przez całą lekcję. Średnia z historii na koniec oscylowała w okolicy 5.9 – 6.0 więc z tej strony jestem kryty. Załatwię to tzw „Hard Way”. Pół liceum przychodzi do mnie po gotowce na sprawdziany. Mała armia, jakieś 30 osób po odpowiednim praniu mózgu i babka sama spierdoli bo nie będzie mogła wytrzymać. Cholera, jestem złyyyyy xd

  • JebaczPKP_Wina_tuska!

    Wkurwiają mnie PIERDOLONE przewozy regionalne :) jechać na przystanek woodstock to bajka, nawet beka w tych PRL’owskich wagonach jest.. wrócić.. 2 pociągi Nam zjebały z czego jeden odjechał pusty, wróciliśmy trzecim – ostatnim w tą stronę który był przeładowany. Huncwoty pieeerniczone. Pozdrawiam wszystkich dotkniętych problemem! 😀

  • Żółwik Eddie

    Wieśniactwo, a właściwie jeden konkretny aspekt tego stylu życia. Ze względu, że posiadam psa rasy Husky musiałem się tymczasowo wyprowadzić na wieś, ponieważ w mieście nie było akurat domu odpowiedniego dla takiego zwierzaka. Jestem niesamowicie wkurwiony ale i zaskoczony, że ludzie, którzy w zasadzie wychowali się od niemowlęcia ze zwierzętami nie mają za grosz szacunku do nich. To jak je traktują woła o pomstę do nieba. Sąsiedzi z naprzeciwka mają konia i cztery psy. Jeden pies, dosyć duży trzymany jest na trzymetrowym łańcuchu, z okna mogę policzyć jego żebra. Dwa inne, z czego jeden to właśnie młody Husky(!) trzymane są w kojcu 2mx2m wysypanym ostrymi kamieniami i wypuszczane na „spacer” raz na miesiąc. Haszczak zachowuje się jak psy w schronisku. Nic dziwnego, że ciągle im ucieka. Serce się kraje, za każdym razem jak ze swoim na spacer idę. Czwarty lata jak popierdolony i szczeka na wszystko i wszystkich. Sąsiedzi z innej strony mają dwa. Jeden coś a’la pekińczyk również trzymany cały czas na sznurku czy łańcuchu, a drugi w klatce 1mx2mx0.5m i tak całe życie. A jak zapytasz dlaczego tak to zawsze każdy odpowie tak samo „Bo tak jest nauczony”. To po chuj im te psy? Za to nie szanuję wieśniaków, mimo że w większości to mili ludzie. Paradoksalnie to oni powinni się uczyć szacunku do zwierząt od „miastowych”. Mam ochotę im tymi łańcuchami po plecach przejechać.

    • Damian_RastMan

      hahaha.. Wypraszam sobie. Jestem „wieśniakiem” – czyni mnie tym mieszkanie na wsi i mimo, iż sam nie mam pieska czy kotka, zdaję sobie sprawę czym jest szacunek do zwierząt, tutaj gdzie mieszkam, psa ma co 2-gi sąsiad i nie sądzę by były źle traktowane. Dajmy na to sąsiad z naprzeciwka, codziennie wychodzi ze swoim yorkiem terrierem na spacer i pies wygląda raczej na szczęśliwego, Sąsiadka mieszkająca kawałek dalej, równie często wyprowadza swojego psa, a nawet gdy nie wyprowadza go na obchód wsi, to zawsze, gdy sama jest na dworze, pieska widać gdzieś obok. Pies innych sąsiadów 24/h spędza na bieganiu po podwórku, o dziwo, chyba nie umie szczekać i widać, że jest bardzo zadbany. Jest jeden pies, który faktycznie siedzi w kojcu 3x3m, winą tego jest to, że jego właściciele przeprowadzili się do miasta, gdzie nie mają warunków na trzymanie pieska i tylko starsza pani która tam mieszka daje mu jeść itd. Pies nie jest wypuszczany, bo nie jest najgrzeczniejszym pieskiem – zdarzyło mu się dziabnąć moją mamę, gdy zwiał, na szczęście jest zadbany, szczepiony itd.

      Nawet pies, o którego nie zadbał właściciel (pijaczyna) nie jest tutaj jakimś wyrzutkiem z żebrami na wierzchu… ulubieniec nadwornych clownów (mam na myśli tych panów spędzających cały dzień pod sklepem) codziennie chodzi z pełnym brzuchem i śpi, gdzie mu wygodnie, a nawet do głowy mu nie przyjdzie by na kogoś zaszczekać/ugryźć.

      To, że na wsi, znajduje swoje znaczenie tylko w tym, że wieś to najodpowiedniejsze miejsce dla psów, więc jest ich tam najwięcej, a co za tym idzie we wsiach jest najwięcej posiadaczów psów wiadomo, że w takim razie ludzi nie dbających o zwierzęta będzie na wsi niż w miastach.

      • Żółwik Eddie

        Hola hola. Mieszkanie na wsi =/= wieśniactwo. Mam na myśli takie wieśniactwo mentalne. Mam dwóch sąsiadów, którzy mają duże ogrody po których psy sobie cały dzień biegają, są porządnie karmione itp. ale ich za wieśniaków nie uważam mimo, że na jednej wsi mieszkamy. No może poza tym, że jeden potrafi cały dzień nakurwiać pieśni biesiadne na cały regulator z unitry. To jak wygląda wieś zmieniło się przez ostatnie lata. Więcej ludzi ze wsi pracuje w miastach, a i ludzie z miast często przeprowadzają się na wieś, przez co ten podział wieś/miasto pod względem poglądów i myślenia się zaciera ale nadal są rodziny z dziada pradziada w jednej chałupie i najczęściej oni myślą, że zwierze to narzędzie. Ma ciągnąć ten ich wóz, czy jak się to nazywa i szczekać jak ktoś podejdzie do obory.

  • fuckyourself

    wkurwia mnie to, że ludzie potrafią wdupcać się w każdą rzecz jaka się im nie podoba, ale za chuja nie dotyczy ich życia. jak mają nudne życie to niech idą na dziwki, zapiją mordę czy kupią sobie nawet jebanego jednorożca z trzema kutasami, ale niech nie włażą z buciorami w czyjeś życie!
    A do tego jeśli boli was że komuś się powodzi, to zapierdalać do roboty i harować na hajsy zamiast pierdolić farmazony że diabeł sra na wielkie gówno. JA PIERDOLE, za darmo to nawet wpierdol nie dostaniecie, więc zacznijcie patrzeć bardziej obiektywnie i pracować, żeby mieć to, co ludzie dzięki pracy mają. AMEN

  • Mózgotrzep

    Pseudo znawstwo muzyki. Ja samo jako zatwardziały słuchacz muzyki rockowej i metalowej. Wkurwiają mnie ludzie pozerzy, którzy starają się ustawiać innych swoją pseudo wiedzą, której tak naprawdę nie posiadają. Nie mówię tutaj o gustach, bo każdy ma prawo słuchać tego czego chce, w granicach dobrego smaku oczywiście… Ale wiedza z Kwejka czy innego internetowego gówna się nie liczy… Ja pierdole. „Jebać One Direction. To pedałyyyy. Tylko Nirvana i Led Zeppelin (przykładowo)”. Ok. Wiadomo Nirvana i Zepppelini, nie trzeba nic dodawać, ale kogo to kurwa obchodzi ? Jak ktoś sobie słucha, niech słucha. Większość takich fanów i tak nie ma w domu żadnej płyty (bo szkoda pieniędzy) albo robi to na pokaz… Glany, łańcuchy, czarne koszulki, płaszcze, skóry, rzemyki i kostki na plecach, a z metalem czy rockiem, tyle wspólnego, co Humanistyczne Studia z dobrym zarobkiem (niestety…). Mam nadzieję, że kiedyś jakiś potężny riff, tak przeżre mi mózg, że nie będę czuł aż takiej złości. A póki co. KURWA MAĆ i dziękuję za uwagę

    • Maciej Kęciek ps. Gandalf

      najlepsi są rzekomi fani Nirvany, którzy nawet nie znali Kurta Cobaina, albo noszą się w koszulki Nirvany i spytani czemu, odpowiadają: „podoba mi się ta buźka”.
      zajebiści są ludzie którzy noszą koszulki Slayera, a nawet ich nie słuchają, albo lepiej! nie wiedzą co to Slayer… to tyle z mojej strony. Pozdrawiam

      • Damian_RastMan

        Maciej Kęciek, to, że ktoś chodzi w koszulce Slayera, nie wiedząc kto to jest, nie jest przestępstwem, ani tym bardziej nie powinno być czymś co wystawia go na agresję tłumu. nie czyni go to pozerem, jak napisał gościu wyżej, tylko kimś kto po prostu ma ciekawy gust. Pozerem czyniłoby go, gdyby nosząc koszulkę i słuchając 3 kawałków z jego licznej twórczości, mówił, jak wiele to on nie wie na ich temat i jakim to fanem nie jest.

      • http://gh0st.in/ Gh0st

        Lol. Kilka lat temu kupiłem sobie t-shirt w galerii. Przechodziłem, spodobał mi się, kupiłem. Jakiś rok temu podbija do mnie gość z tekstem „Od jak dawna słuchasz Kiss’u?” Tak, mam na koszulce ich wokalistę. De facto myślałem, że to jakiś aktor / fanart / cokolwiek. Chyba jestem zajebisty 😀

    • CzarFace

      To samo na fejsie na tych pseudo stronach o muzyce metalowej typu: „cały dzień Nirvana”, „metal metal i tylko metal” „rock to moje życie”, Gdzie gimbusiary wrzucają na wall’a co piętnaście minut nothing else matters lub thunderstruck. No ku**a !
      Po prostu facepalm razy 1000!

  • MiszczZen

    Wkurwia mnie kiedy ludzi z mniejszych miejscowość automatycznie traktuje się kurwa inaczej, gorzej, jakby byli jacyś gorsi, sam pochodzę ze wsi i jestem z tego dumny.

    • CzarneOwceShow

      [Kiero] mnie też to w pewien sposób wkurwia, bo sie urodziłem i kilka lat dorastałem w małej miejscowości pod Gliwicami (o 2 latach w Mragowie z dziadkami w okolicy stanu wojennego juz nie wspominam). jednak najlepiej takim trolom pyski sklejac efektami własnej roboty. z mojej obserwacji wynika ze tacy „z zadupia” sa w stanie 2 razy wiecej osiagnac przez determinacje wyrwania sie w inne miejsce /de facto zapierdalanie maja we krwi. Gorzej z tymi co probowali, ale im nie wyszło. Niestety czesto ze zwykłego lenistwa i zazdrosci – opluwaja wieksze skupiska (vide: hejt na Wawe). Jak chcesz to dasz rade. Ave zadupia!:>

  • Damian_RastMan

    Może to nie jest tyle wkurwienie co małe poirytowanie, ale drażnią mnie ludzie, którzy jak twierdzą, wstydzą się przyznawać do tego, iż są polakami, mówiąc przy tym jaka to polska nie jest. Gdyby przestali kłapać gębami, jacy to z nas nie są wieśniacy czy alkoholicy, to trudno byłoby trafić na osobę która to mówi, a to, że takie stereotypy narodowościowe przepadają przyczynia się do tego, że coraz mniej osób mówi „wstyd mi być polakiem”. Zastanówcie się czasem nim powiedzie że wam wstyd, a tym bardziej dlaczego, bo gdyby nie wy, to polska narodowość nie musiałaby być faktycznym powodem do wstydu, a właściwie to nie jest, to wy rozsiewacie takie stereotypy… paradoks.. przestańcie narzekać, a wasze problemy same znikną.. bo to wy je generujecie..

    • Żółwik Eddie

      A ja się im nie dziwię, patrząc na to jaką mamy opinię za granicą. Alkoholicy, chamy, zboczeńcy. Rzeczywiście wstyd się przyznać, że ma się cokolwiek z takimi ludźmi wspólnego.

      • Jakub Portalski

        To może czas pokazać że to stereotypowe prawdy?

        • Żółwik Eddie

          Każdą zarazę da się wytępić ale nie stereotypy.

          • Jakub Portalski

            Wiec co mamy chlać na umór, śpiewać głupie piosenki wszędzie i zawsze, obnosząc się Polskością jak złotym runem, bo takie są stereotypy?

          • Żółwik Eddie

            Nie powiedziałem, żeby te stereotypy podtrzymywać. Powiedziałem tylko, że będą istnieć zawsze. Warto zato dążyć do tego aby jak najmniej ludzi takimi stereotypami myślało.

          • Jakub Portalski

            No właśnie dlatego każdy porządny obywatel powinien z dumą powiedzieć, że jest Polakiem.

          • Żółwik Eddie

            Czego tu być dumnym? Nawet porządny obywatel jak powie, że jest polakiem zostanie zaszufladkowany jako wieśniak, cham… itp. Najlepiej jest samemu pracować na opinię. Ewentualnie później wspomnieć gdzieś kiedyś o swoim pochodzeniu.

          • Jakub Portalski

            Być dumny z siebie, z tego że nie jest chamem, prostakiem, pijakiem czy jakkolwiek o nas myślą czy mówią. Jeśli Ci lepsi spośród nas będą milczeć to Polacy w oczach innych pozostaną tak jak powyżej.

          • Żółwik Eddie

            Z siebie można być dumnym ale czy rzeczywiście nie bycie chamem to już powód do dumy? Tak trudno zachowywać się normalnie, że jest to jakimś osiągnięciem? Ci lepsi będą uważani tylko za wyjątek od reguły czy stereotypu. Chyba nie ma sensu starać się poprawić wizerunek chołoty w oczach ludzi bo to nadal będzie chołota. Lepiej już dbać o swój. Może zaprzeczam sam sobie ale po głębszym przemyśleniu takie jest moje zdanie.

          • Jakub Portalski

            Nie kolego dalej trzymasz się swojego, rozumiem o co Ci chodzi tylko jak sam powiedziałeś wyjątek od reguły a o to mi chodzi, aby chamy, pieniacze, itd byli tą mniejszością. I tak według mnie jeśli dobrze się zachowujesz i czynisz dobrze. To jest to powód do dumy, ba nawet dobry przykład. Po prostu starajmy się czynić tak by być dumni. No choć po zastanowieniu niektórzy mogą mieć z tym problemy bo mają poprzestawiane dyski w kręgosłupie moralnym to chyba nie jest z nami aż tak źle co?

  • Żółwik Eddie

    Counter-Strike!!! Po dłuuuugiej przerwie zachciało mi się CS’a. Kupiłem nawet oryginalnego Source’a na Steamie bo mniej pierdolenia z serwerami, a ceny tak spadły, że mnie stać. I co kurwa?! Nie da się grać. Tyle tych modów wyjebało, że napisy kurwa mi ekran zakrywają. Jakieś muzyczki kurwa, dźwięki z quake’a, napisy, VIPy, chuje, muje, dzikie węże. Widziałem jak jeden gość gra na serwerze, gdzie nie można kupić sobie broni bo są jakieś jebane klasy i trzeba zbierać punkty expa, żeby levelować. CO TO KURWA MA BYĆ!? TO JEST FPS, SHOOTER A NIE JEBANY RPG. Ja podejrzewam, że wygląda to tak: Gość chce założyć serwa i wchodzi na stronę z modami i przegląda. „O to się może przydać. To jest do niczego ale fajnie wygląda. To widziałem na innym serwie” I potem dopierdala 100 modów na jeden serwer. No kurwa po co ja się pytam!? W Quakech podobnie. Wchodzę na serwer i całego QIII mi przerabia. Nawet menu jakieś takie wyjebane. Ludzie do chuja opamiętajcie się. To co mnie najbardziej bawi to mody wykopujące za przeklinanie. Chuj, że gra od 18. Krew się leje hektolitrami, możesz gościa granatem wysadzić, nożem zadźgać, do lawy wpierdolić ale „kurwa” to be, „kurwa” źle. Mi się osobiście nie zdarzyło bo podczas gry gram, a nie na czacie pierdole ale widziałem nieszczęśników którzy za taką głupotę wylecieli. Zresztą nie tylko CS i Quake. Do TF2 czasami też ładują co się da.

    • Mateusz Choromański

      Ja przez to gówno skończyłem grać w Wolf ET… o normalny serv było tak ciężko, że sobie po prostu to darowałem… a szkoda bo gra jest bardzo grywalna nawet w dobie BF4 czy CoD-ów wszelkiej maści.

  • Fedra

    Mój Fqurff będzie mocno przyziemny, ale gruby, dzisiejszy i świeżutki. Wkurwiają mnie mole spożywcze! Tępię je wszelkimi sposobami, a one wracają! Nie dość, że na dzień dzisiejszy mam w portfelu jedną słownie złotówkę, zanim przyjdzie mi jałmużna, to jeszcze zżerają mi zapasy małe skurwiele! Udało mi się wydłubać resztki mleka z kartonu i musli i zabrałam się do jedzenia tego jakże wytwornego śniadania… i dobrze, że spojrzałam w dół, szkoda, że nie od razu. Trupy, trupy, trupy. Śniadanie poszło w kibel, zostałam głodna i wkurwiona. Dziękuję, miłego dnia, idę na wojnę z własną kuchnią,

  • CzarFace

    Fqrff mój dość często daje sobie znać, albowiem odbywa się tuż pod moim domem.
    Ulica na której mieszkam zamienia się (najczęściej rano, 6-9 rano) w tor wyścigowy, gdzie debile, pokroju mam zielonego golfa i jestem władcą 4 kółek, prują 60-80km/h po ulicy w terenie zabudowany, gdzie ludzie idą, dzieci bawią, a starzy ludzie jeżdżą na rowerze.
    Jakim trzeba być idiotą by jechać tak szybko po ulicy ? jedźcie sobie na stary tor czy jakieś pole i tam pojeździjcie sobie te 80 km’h a nie po ulicy gdzie możesz potrącić małe dziecko !!

  • Paweł Celestyn

    Witam,
    nie wiem czy ten problem nadaję się na temat waszego nowego odcinka,
    nie wiem w ogóle czy nadaję się gdziekolwiek by o nim głośno mówić, ale
    mnie to wkur***a. No bo jak można słuchać disco polo bądź innego gatunku
    muzycznego od świtu do zmierzchu. Ja rozumiem, że sąsiad wrócił z nocki
    i rano ma pełnie sił i dlatego muza na full i chwalcie sąsiada bo wolny
    dzień, no ale są pewne niepisane zasady.Jak jestem fanem majsterkowania
    to w swój wolny dzień mam napierdalać wiertarką udarową od rana? Kiedy
    zwróciłem dzisiaj mu uwagę, że muza słuchana przez „pana” irytuje
    innych,że dziecko źle śpi to gnój odpowiada,że ma wolny dzień i ciszy
    nie zakłóca.Wracając z pracy kupię w Castoramie nowe wiertła do
    betonu.Jutro mu kurwa dam koncert boschowskiego brzmienia-najlepiej by
    mu półka z tym sprzętem grającym spadła na ten pusty kaczan. BANG !

    • Mateusz Byczek

      I teraz ten dylemat. Czy pokazać klasę i zaprezentować mu jak się normalnie żyję wśród większej społeczności, czy zniżyć się do jego burackiego poziomu…

      • Żółwik Eddie

        Jaki jest sens pokazywania klasy chamowi? To jak rzucać perły przed świnie. Mam podobny problem ze swoim sąsiadem z tym, że zamiast wiejsko polo lecą jakieś biesiady. No dobra. Po pijaku nie takie rzeczy się śpiewało, ale cały dzień nakurwiać to z okna? Ja zawsze odpowiadam jakimś cięższym brzmieniem. Czy da to do myślenia czy nie to mnie obojętne. Przynajmniej zagłuszam to cholerstwo.

        • Mateusz Byczek

          No właśnie sens jest taki, że jeżeli każdy każdemu pokaże na zasadzie „o ty cwelu, nie daruje…” to i tak w oczach innych stanie się taki sam jak ten zły sąsiad. Jeżeli tylko mieszkasz w bloku, to nie tylko obok twojego sąsiada. Uszanuj też twoich innych sąsiadów, którzy może są wobec Ciebie ok.
          No i Pawle, jak już masz kupować nowe wiertła, to może lepiej kupić sąsiadowi słuchawki i wręczyć osobiście, przy okazji mówiąc mu, że na prezent składali się wszyscy lokatorzy 😉

          • Żółwik Eddie

            Jest metoda bardziej wyrafinowana. Do zastosowania przez wtajemniczonych. Kierowniku. Nie czytaj tego bo włosy dęba staną. Otóż mając dostęp do skrzynki elektrycznej, a w blokach przeważnie są one na klatce, można zamienić jeden kabel neutralny z fazą. Więcej nie powiem bo was pierdolnie i będę miał na sumieniu. Efekt ogólnie jest taki, że chwilowo gość będzie miał w gniazdku 400V. Sprzęt audio tego nie wytrzyma i pójdzie z dymem. Inne możliwe efekty to porażenie i pożar dlatego osobiście odradzam. Czasem jednak jest to jedyny sposób na skurwysynów, którzy całe dnie i noce „melanż” robią. Warto, też zostawić kartkę, w której się wyjaśnia dlaczego sprzęt poszedł się jebać to może załapie, że jest coś takiego jak cisza nocna. A jak nie, to będzie co tydzień nowy sprzęt kupował. Nie tylko nowe stereo bo na jednej fazie może też mieć TV, komputer, lodówkę itp. Należy do takich akcji mieć jednak wykształcenie i sprzęt. Piszę w celach edukacyjnych.

  • Kamil Makarski

    Mój Fqrff!!!1 Hmm Polonia za granicą. No co za banda oszołomów i debili. Faceci pija na potęgę, poziom ich IQ nie dorównuje pantofelkowi a najlepsze w tym wszystkim że tutaj pracują na budowach, sprzątają ( nie obrażając nikogo kto wykonuje te zawody )ale w Polsce zgrywają wielkich „Panów”. Z Polkami jest podobnie, poszczają się na prawo i na lewo nie maja swojego zdania i za wszelką cenę chcą być takie jak zachodnie kobiety, co moim zdaniem jest po prostu durne. Ehhh można by dużo pisać ale się wkurwiłem i musi mi ciśnienie opaść 😛

    • Sylwester

      Zgadzam się. Brak nam kultury i (as you fuckin know it) języka ! Nie potrafimy (jako Polacy) się dogadać – zarówno między sobą jak z innymi narodowościami (no chyba że przy wódzie – nasz „sport” narodowy). Nie chodzi tylko o różnice językowe – kulturalne jeszcze bardziej nas dzielą! „My”, jako Ci „lepsi”, nie potrafimy uszanować obcej kultury! Daleko nam do Europy ludziska, daleko (mimo tego, że nie jest wcale taka super jak się wydaje). Na ten temat można by napisać elaborat lub książkę, dlatego kończę swoje skromne wnioski z obserwacji życia „za granicą”.

    • Mateusz Byczek

      Jestem tylko ciekaw jak długo jesteś za granicą. I dlaczego ta opinia jest taka sama, nie ważne czy jesteś w Austrii czy tez w Anglii…

    • Grzegorz Gotner

      Hmmm
      IQ Polonii za granicą?
      A jest jakaś inna?

      Pozdrawiam
      „oczołom i debil”

  • Mateusz Byczek

    Jeszcze chyba takiego fqrffu nie było…
    Ludzie przyjeżdżający do mechaników z totalnym brakiem czasu, którzy rzucają na dzień dobry tekstem w stylu „stuka mi coś czasem na dziurach tak ‚pyk pyk’, może mi Pan powiedzieć co to jest?”.

    Co to do cholery jest? Jesteś u mechanika czy u wróżki? Skąd ten biedny chłop ma wiedzieć co ci nawala w samochodzie skoro nawet pod niego nie zajrzy? Na dokładkę taki człowiek może oczywiście dołożyć „no jak to? Mechanik nie wie co to może być?”.
    Oczywiście na standardowy tekst „proszę zostawić samochód” jest od razu riposta „ale ja nie mam czasu, bo tylko przejazdem jestem”
    Co z tego, że postawienie diagnozy nierzadko wiąże się z robotą na parę godzinek, szanowny klient chce wiedzieć już i najlepiej jeszcze za darmo… „przecież to tylko posłuchać trzeba…”

    Apogeum wszystkiego jest w momencie kiedy taki typ się serwisuje u Pana Kazika i nie daj boże coś się nagle popsuje po naprawie…
    I taki klient z myślą „pan Kazik mnie w wała robi”, jedzie do Pana Andrzeja i prosi, żeby ten mu powiedział co się dzieje z jego samochodem mimo, że on nie wie co poprzedni mechanik naprawiał. No ale klient prosi, no to ma.
    I jakby się na tym skończyło to pół biedy. Ale potem ten klient przyjedzie do Pana Kazika i obdarzony nowo nabytą wiedzą zaczyna robić awantury u Kazika, bo on na pewno coś źle zrobił…
    Czy tak trudno o lojalność w dzisiejszych czasach?
    .
    .
    .
    Do chuja….

    • Żółwik Eddie

      Dokładnie ten problem towarzyszy chyba całej branży technicznej. W tym mojej: elektroniczno-informatycznej. Wspomniałeś o rzeczy która mnie najbardziej wkurwia w całym jebanym wszechświecie. To jest taki Mega Fqrff. A chuj. TERAFQRFFFF!! Jest takie jedno pytanie, na które reaguję padaczką, ślinotokiem, agresją, epilepsją i całym złem tego świata: „co to może być?”. Nawet jak teraz piszę to kurwicy dostaję. Potrafiłem obierać po dwa telefony dziennie typu „Komputer mi się nie włącza. Co to może być?” „Wzmacniacz mi trzeszczy. Co to może być?” Ja pierdole kurwa mać. Co ja przez telefon mu jebany komputer sprawdzę? Techniczny telepata jestem? I to jest całość wypowiedzi. Żadnego opisu usterki, od kiedy się nie włącza tylko dosłownie „Cześć jest taka sprawa. Komputer mi się nie włącza. Nie wiesz co to może być?”. A SKĄD JA MAM KURWA WIEDZIEĆ!!!??
      .
      .
      .
      Do chuja….

      • Mateusz Byczek

        skąd ja to znam…

        • Żółwik Eddie

          To prawda, że są agenci, którzy potrafią zadzwonić do mechanika i mu telefon do silnika przystawić, żeby powiedział dlaczego tak „stuka”?
          Aha. Zapomniałbym. I jeszcze to „To co z ciebie za informatyk?!” gdy kryształowa kula nie pokazuje wyraźnie treści błędu jaki wyskoczył na ekranie.

          • Mateusz Byczek

            Tak bardzo prawdziwe xD
            U mechanika wygląda to tak „Co z Pana za mechanik, że Pan nie zna na pamięć treści kodów błędów?”.
            Nie no, tak na serio to trzeba przyznać, że telefonem jeszcze nikt nie chciał dowiadywać się o kod błędu lub naprawiać samochodu.

            Narazie….

          • Żółwik Eddie

            Pomysł: od dzisiaj, gdy padnie pytanie „co to może być?” odpowiem, że niestety nie wiem ale znam kogoś kto może w takiej sytuacji pomóc i podam delikwentowi numer do wróżki telewizyjnej albo takiej z gazety. Może to pomoże. Może nie. Tak czy inaczej może być ubaw. Hue hue hue…

          • Mateusz Byczek

            Teksty o wróżce już padały. Trzeba wymyślać coś nowego bo monotonia w pracy jest niebezpieczna 😀

      • Grzegorz Gotner

        Ja zawsze odpowiadam z uprzejmym uśmiechem na twarzy mniej więcej w ten sposób:
        – Mój drogi Panie (droga Pani) dla moich zacnych klientów gotów jestem dokonywać rzeczy niemożliwych, jednakże w gestii cudów sugerowałbym jednak zasięgać informacji w najbliższej parafii.

      • Mateusz

        Zawsze można powiedzieć, że się zepsuł.

        • Żółwik Eddie

          Jeden z moich psorów rozgryzł ten problem. Na pytanie „Co to może być?” odpowiada krótko „Złom!”.

  • Makseu

    Wkurwia mnie ta kiełbasa która jest popularna
    Beña Mops-Kiełbasa

  • Grzegorz Gotner

    Spodnie za 189.99 PLN – ubrane szósty-siódmy raz. Dwa razy prane. Wsiadałem do auta i CHUJ … na wierzchu. KUUUUURRRRRWAAAAA !!!

  • LANIEK

    A ja mam FQRFF na to, że od dziecka muszę nosić okulary, jedyny moment kiedy radzę sobie w miarę bez, to przy uprawianiu jakiegoś sportu, tylko nie wiem czy to z nadwyżki adrenaliny, czy ze strachu przed ich zniszczeniem. Nie wiecie jaką macie ulgę Wy, którzy borykacie się z tym problemem tylko podczas słonecznego lata ze swoimi „Rejebanami”!! Poszło, ulżyło, działacie lepiej niż ksiądz w konfesjonale i nie muszę Wam dawać snickersa 😀

    • Grzegorz Gotner

      Oooooj znam ból.
      Do maja miałem L: -4.0 P: -4.25
      Poszło trzyszejset PeeLeNów (najlepiej w życiu wydane) i baj baj oprawki, soczewki, dioptrie …
      Dziś do roboty wyjeżdżam tak:

      • LANIEK

        Mówisz o tym laserowym zabiegu?

        • Grzegorz Gotner

          Tak dokładnie.
          Najśmieszniejszą pierwszą reakcją jak zaczynają ci się oczy goić – już dzień po zabiegu – to jak cieszysz się jak dziecko co dopiero uczy się czytać i podniecasz się że jesteś w stanie przeczytać ten znak czy tamtą reklamę – jarząc michę jak debil czytasz wszystko co widzisz na ulicy – billboardy, numery rejestracyjne przejeżdżających aut etc.

          • LANIEK

            No to już wiem na co będę zbierał kasę! Panny i koks idą w odstawkę 😀 można wiedzieć gdzie miałeś zabieg i ile to trwało, czy w grę wchodzi NFZ?

          • Grzegorz Gotner

            NFZ chyba raczej nie wchodzi ale z tego co wiem prawdopodobnie jak masz jakieś ekstra ubezpieczenie zdrowotne w np. takiej Avivie to w części jakiejś refundują. Tak czy inaczej mnie to nie dotyczyło gdyż w Polsce nie mieszkam a u siebie zapłacić bym musiał taką samą kwotę tylko że w €.
            Zabieg wykupiłem na Groupon-ie. Wiele klinik tam sprzedaje swoje zabiegi po niskich cenach. Generalnie poniżej 4 tys. PLN za oboje oczu full leczenie (badanie wstępne, zabieg, wizyty kontrolne) to dobra oferta.
            Akurat ja robiłem w Laguna Medical w Gdyni. Nie wiem skądeś, ale na Grouponie sprzedaje zwoje zabiegi wiele klinik z całego kraju.
            Najpopularniejszą najbardziej opanowaną metodą jest Lasik, którą mi robiono. Są pewne przeciwwskazania szczegółowo opisane. Tak czy inaczej jeśli wykupisz zabieg to po badaniu/spotkaniu wstępnym (płatnym 100-200 pln – bezwzrotnie), w przypadku dyskwalifikacji do zabiegu zwracają koszty za cały wykupiony zabieg (poza kwotą za wspomniane badanie wstępne).

          • LANIEK

            Dzięki owczy bracie, będę się rozglądał i dowiadywał 😉

          • Dani Szymek

            Też nosiłem okulary do 19 roku życia bo wtedy mogłem dopiero założyć soczewki kontaktowe (wada musi się ustabilizować). Mam -6.0 i -5.0. Kupuje na pół roku 6 par soczewek miesięcznych za 120 zł, można je nosić cały miesiąc bez ściągania, nawet w nich śpię. Nie wiem czego się wkurwiasz na okulary jak łatwo można je wyjebać. I to za 67 gr dziennie. Warto!

  • Lecim

    Oj tam, nerwosol SE kupcie ludzie.
    Ja pracowałem przez rok w McDonaldzie i to już wystarczy jako wkurw. Ci co wiedzą jaki jest tam burdel nie muszą dalej czytać, ale dla niewiedzących już tłumaczę.
    Otóż polityka tej restauracji (otóż tak, restauracja) jest co najmniej chora, pracownicy chcą przychodzić i robić gdy jest zajebiście wielki ruch, ale nie, bo taka ilość etatów i nie można zmienić, ludziom upierdala kończyny od ilości roboty jaka tam jest, ale ktoś kto ma wolne nie może przyjść do pracy z własnej woli. Kierownictwo robi sobie układy i awansują tych co najbardziej w dupe się wkręcają, a chuja potrafią i najbardziej wkurwiające: KLIENCI. Mam wrażenie że IQ większości ludzi którzy tam przychodzą jest mniejsze od rozmiaru ich buta. Po prostu esencja głupoty i marginesu społecznego pod względem ogarnięcia się. Już lepsi są dresi co przychodzą do kebaba i chcą Cie napierdalać.
    I te ciągłe kontrole z Warszawy, przyjeżdża jeden z drugim grubas, co całe życie spędził przy biurku, chuja się zna, ale każdego poprawia, że niepoprawnie wykonuje swoje obowiązki, ale kurwa nie widzi, że kolejka wyjebana aż za drzwi.

    kurwa, gdyby nie fakt, że w pracy jestem, jebnąłbym sobie zimne piwo na uspokojenie

    jebać makdolans

  • Przemek

    Mnie mocno FQRFFia „tradycja” iż to co nie moje to to olewam, nie dbam o to, zniszczę, ewentualnie wykorzystam dla własnych celów.

  • marcin199099 .

    Mnie wkurwiają „kierowcy” nie używający kierunkowskazów! Po coś to kurwa wymyślili, to nie jest jebana ozdoba samochodu…Czekasz sobie na włączenie się do ruchu i widzisz nadjeżdżające auto, a on bez kierunku skręca sobie w ulicę z której próbujesz wyjechać… Jeszcze gorsza sytuacja jeśli jedziesz za takim delikwentem, a on nagle z dupy sobie skręci, wtedy nawet zachowując bezpieczny odstęp możesz wjechać mu w dupsko. Każdemu może się zdarzyć zapomnieć, albo nie zauważyć że odbiło kierunek i nie jest włączony ale są debile nagminnie olewający ten sygnał! Tłumaczenie że tylko przy skręcie w lewo powinno się wrzucać (słyszałem takie) wsadźcie sobie w dupę!

  • Stachu

    Jestem wkurwiony bo nie mam hajsu, mam taki zespół abst. że ja pierdolę. No kurwa, co jest z tym życiem. Kurwa jebanych 6zł mi brakuje ;_;

  • bardzo spokojny czlowiek

    a mnie wkurwia spalony hydrostat na 400 dzięki któremu nie mam wody
    po prostu turbokurwapozytywny dzień jak to mówią jak nie urok to sraka

  • Boro

    A mnie wkurwiają rodzynki w serniku i lodach. KTO WYMYŚLIŁ TO POPIERDOLEŃSTWO?! Może i fqrff lajtowy ale spotykam to na prawie każdej imprezie rodzinnej.

    • Lilka

      Kryste, to nie jest lajtowy fqrff!!!!!!!1111 Najgorsze popierdoleństwo z najgorszych popierdoleństw na świecie NIENAWIDZĘ GOŚCIA, KTÓRY TO WYMYŚLIŁ!!!!!!! kurwa!!!!111oneoneone

  • Grzegorz Gotner

    Narobiła konkubina ciasta. Zdążyłem jednego naleśnika usmażyć a tu taki chuj!
    Propan-butan się skończył.
    Ot 13-ego…

  • Żółwik Eddie

    Jest 24:50 i ten fqrff nie daje mi spać. Wkurwiają mnie niedouczeni idioci. Po prostu. No bo kogo nie wkurwiają? Np. ludzie protestujący przeciwko budowie elektrowni atomowej. Wiem, że stara sprawa ale jej skutki będą widoczne za kilkanaście lat o ile w ogóle jakaś atomówka powstanie. Przypomniało mi się jak rozkminiałem o alternatywnych źródłach energii. Nie martwię się, że paliwa kopalne się skończą tylko, że wzrośnie ich cena. Inny przykład to kreacjoniści. Zagrożenia dla ludzkości nie stwarzają ale denerwuje mnie fakt, że tak głupie istoty zużywają cenny tlen. Bardziej niebezpieczni są „ekolodzy”. Przykład z życia wzięty. Byli przeciwko podniesieniu wałów przeciwpowodziowych w moim mieście bo zagrażało to środowisku jakichś ssaków żyjących koło rzeki. Efekt? Powódź, śmierć owych ssaków i miliony złotych strat. Starego drzewa wyciąć nie można bo jakiś ptak ma tam gniazdo. Efekt? Zmiażdżona ciężarówka. Na szczęście drzewko spadło na pakę , a nie kabinę, w której siedział kierowca. A no i gniazdo poszło się yebać oczywiście. Dziękuję, dobranoc.

    • Żółwik Eddie

      O. I teraz nawiązanie do eko-nazi z ostatniego odcinka. Pisałem w komentarzu ale i tak zaraz zniknie, więc dodam i tu.

      Uwaga! Uwaga! Eko-nazi gaszące światło i inne ludki. Zdaje się, że zaledwie niewielka część ludzkości wie jak działają elektrownie. Po pierwsze i to na sam początek: PRĄDU NIE DA SIĘ ZAOSZCZĘDZIĆ! Koniec Kropka Finito. Możesz obniżyć swój rachunek, co ma sens, ale elektrownia nie zwolni bo Ty zgasiłeś światło. Każda elektrownia ma określoną założoną moc/ilość prądu jaką ma wytwarzać ciągle. Oczywiście można to zmienić i tak się robi ale zajmuje to GODZINY lub DNI! Lecz moi mili ma też minimalną moc jaką z musi oddać bo w innym wypadku się ROZPIERDOLI. Tzn. że jeśli założone jest 30MW a tym czasem eko-nazi zgasi swoją 29MW żarówkę to jest panika w elektrowni bo generatorów nie da się natychmiast odwzbudzić i trzeba coś zrobić. Co się dzieje? Elektrownia PŁACI komuś za to, żeby zużył energię, którą wy „zaoszczędziliście”. Rozumiecie o co chodzi? „Oszczędzając” prąd oszczędzacie pieniądze ale ktoś i tak go zużyje za was. Zgaszenie żarówki nie pomoże planecie, a nawet zaszkodzi, bo lepiej, żeby prąd zużywał dom niż zakład petrochemiczny, który wyrzuca do atmosfery tony syfu. Nie zastanawiało was jaki sens ma Solina, która w kółko spuszcza wodę i wpompowuje ją z powrotem? A no taki, że inna elektrownia płaci Solinie za to, żeby odpaliła pompy i odebrała nadwyżkę prądu. Na dodatek coś takiego jak „godzina dla ziemi” to czysty idiotyzm. Godzinę zajmuję niewielkie zmniejszenie produkcji prądu, w związku z tym się tego nie robi! Generatory cały czas działają z pełną mocą. Tym czasem jakaś fabryka się cieszy bo nie dość, że przez godzinę ma prąd za darmo to jeszcze jej za to płacą.

      Przypomniała mi się jeszcze jedna historyjka o dwóch debilach, którzy wsadzili kij w szprychy gościowi na rowerze, w wyniku czego złamał nogę, ponieważ jego husky ciągnął ten rower. Wykrzykiwali, że jak tak można, że to bestialstwo tak psa wyzyskiwać itp. Tym czasem jako właściciel husky informuję, że te psy muszą biegać, ciągnąć i trenować bo inaczej chorują na stawy. Ot kolejny przykład niedouczonych idiotów.

      • Łukasz Nowak

        i dorzuce moje trzy grosze. ze Solina to tak fakt faktem czyste zrodlo energi bo nie wydostaja sie spaliny, ale lecimy dalej najwiecej bo az 20% pradu produkuje elektrownia w belchatowie ktora spala wegiel brunatny, czesc elektrowni dziala na gaz, rope i wegiel kamienny owszem sa tez jeszcze wiatraki ktore produkuja czysty prad ale jaki to procent… eko-nazisci przywiazuja sie do drzew zeby je chronic troche w tym logiki jest ale nazywanie lasow zielonymi plucami jest wrecz choro popierdolone, owszem sa w roslinie procesy ktore produkuja tlen ale ten tlen pobiera spowrotem, w nocy juz tego tlenu nie produkuje bo nie ma swiatla i proces fotosyntezy nie zachodzi, jak wiadomo roslina musi oddychac wiec skas ten tlen musi pobierac, skad ? a z otoczenia, a czemu mowi sie ze w sypialni nie powinno byc zywych kwiatow ? bo podpierdalaja tlen. i teraz jak slysze ze elektrownia belchatow niszczy naturalne pluca bo pod niewielka warstwa ziemi jest wegiel a na ziemi rosnie se trawka czy jakies drzewka, a ta ziemie trzeba odgarnac bo by sie obsunela oraz podwojnie zatrowa srodowisko emitujac spaliny to mi sie scyzoryk w kieszeni otwiera.

        kolejna sprawa odnosnie ze elektrownia placi jakies tam firmie zeby zuzyla ten prad – to sa skrajne przypadki. mozna powiedziec ze w elektrowniach na calym swiecie istnieje cos takiego jak gielda pradu jedne elektrownie potrzebuja pradu a jedne maja nadwyzke i sprzedaja prad miedzy soba, kolejna ciekawostka odnosnie elektrowni jest to ze np solina ma kilka turbin wodnych po to ze jak jest np noc to ludzie nie zuzywaja tyle energi w domach czy czesc zakladow pracy stoji ale to jest juz wyliczone i wylancza sie jakas ilosc turbin wodnych, btw tak samo idzie to w elektrowniach ktore spalaja paliwa tylko ze w tym momecie wylancza sie kotly lub zmniejsza ilosc spalanego paliwa. zastanawialiscie sie kiedys czemu istnieje cos takiego jak „druga taryfa” i jest ona w najmniej korzystnych porach ? a po to ze w tedy ludzie sa w pracy dzieci w szkolach nie ma takiego zuzycia pradu nie kazdy zaklad zatrudnia 1000 ludzi do pracy przy maszynach tylko do pracy fizycznej jak np przepakowanie towaru czy inne duperele i elektrownia bardziej sie oplaca sprzedawac prad mieszkanca po nizszej cenie i przy okazji zachecac do korzystania tych ludzi co zostali w domu np emeryci bezrobotni czy ci co maja wolne od pracy w danym dniu, niz jak by elektrownia miala sprzedac prad innej potrzebujacej elektrowni. tak btw wielkie firmy kolosy wrecz ktore wpierdalaja po pare megawatow przykladowo 30MW gdzie dla np takiej soliny to jest w chuj bo jej wydajnosc wynosi 200MW czyli niech elektrownia sobie pracuje pelna para zaklad tez i przykladowo jest burza przypierdolilo w zaklad w ich rodzielnie caly zaklad nie ma pradu nagle 30MW jest nadwyzki to jest 15% malo i teraz elektrownia musi myslec komu ten prad sprzedac bo rodzielni sie szybko nie naprawi a turbin sie tez szybko nie wylaczy jesli 15% nadwyzki jest przez pare minut nic sie nie stanie ale jak jest przez dluzszy czas to jest juz przejebane dlatego wielkie firmy musza poinformowac taka elektrownie ze maja awarie i szacunkowo przez najblizszy dzien nie beda pobierac pradu, w tedy taka elektrownia wie ze musi wylanczac powoli turbine, a aktualna nadwyzke sprzedawac.

        myslec ekozjeby bo myslenie kurwa nie boli

        • Żółwik Eddie

          „Zielone płuca”, kurwa jak ja kocham to określenie. Chrońmy lasy bo to są zielone płuca świata! Jeżeli są to rzeczywiście zielone PŁUCA to trzeba je wszystkie natychmiast wyciąć, spalić, zmielić i ogólnie wszystkie rośliny na ziemi zniszczyć bo tak się składa, że płuca ZUŻYWAJĄ tlen, a nie go produkują. No ale chuj z lekcjami biologii. Lepiej iść się do drzewa przykuć.

  • Many

    A mnie wkurwia ciagłe czekanie na nowy odcinek Czarnych Owiec

  • Dawid

    Wkurwiają mnie rodzice, którzy wszędzie widzą jakieś spiski. Mówię, że jadę na spotkanie z youtuberem, w tym miejscu, o tej godzinie, znam imię i nazwisko, a oni dalej w zaparte, że to jest pułapka. Ja nie umiem kurwa argumentować rozmowy bo dla mnie to jest po prostu kurwa śmieszne…

    • Łukasz Nowak

      do Twojej plapki dorzucam slowa takie jak nie pyskuj czy bo nie i koniec tematu

  • Marcell

    A mnie doprowadzają do irytacji ludzie, którzy się nie myją i jebią w autobusach.

  • ads

    Czemu Kierownik w każdym odcinku zaczyna jakiś ciekawy temat a potem mówi „ale o tym kurwa będzie jeszcze odcinek.”?

    • Żółwik Eddie

      Bo nie chce wyczerpywać tematu o którym ma być w przyszłości odcinek?

  • ryszard

    bardzo denerwują mnie gołębie które osrywają cały świat który widać z okna mieszkania w którym mieszkałem na Woli przez ostatnie 10 miesięcy. rano wstajesz i widzisz gołębia na oknie który już osrał ci cały parapet. a balkony są jeszcze bardziej osrane. nagjorsze są do tego wszelkie ludzkie zachowania sąsiad np potrafił nasypać ci na balkon jakiegoś ziarna żeby u niego nie srały no typowa polska mentalność. dobra wychodzisz rano idziesz sobie po swoim osiedlu a tymczasem emerytowana samotna pani Zdzisława wychodzi z workiem takiego ziarna i mówi pod nosem: „już jestem moje kochane”i dokarmia te srające stworzenia suchy chleb jest regularnie wyrzucany z okien żeby te ptaszyska z głodu nie zdechły ludzie je przyzwyczaili do stałego źródła jedzenia i chuj a jak się je to się i sra to jest odwieczne prawo natury i jak idziesz taki wkurwiony na te gołębie i chcesz nie wiem tupnąć nogą i je odstraszyć to się patrzą te wszytskie stare mohery jak na jakiegoś idiotę oni są wszyscy kurwa samotni rodziny albo nie mają albo zero kontaktu to z tymi jebanymi srającymi gołebiami się spoufalają i cały blok kurwa osrany stoi wygląda to kurwa obleśnie a te odstraszaczki na nie do najtańszych nie należą a możę mają podpisane jakieś umowy z producentami tych drutów i sztucznych jastrzębi jest to problem głownietakich dzielnic gdzie mieszka sporo mocherów o np w nowoczesnym czy nowym jak to się zwie budownictwie na np ursusie to nie ma takich problemów i o te gołębie to są może nie za bardzo winne wkońcu to tylko natura je tak zrobiła i mają najprostsze źródła pokarmu, wkurwiają mnie najbardziej swoją nieumiejętnością przewidywania ci samotni biedni starcy szukający przyjaciół w srających ptaszyskach !!!!!!!!!!1

  • sinope

    wkurwiają mnie tępe dzidy, takie co to tylko kurwa leginsy, airmaxy, samojebki, słeg i jolo. pokazują te dupy w stringach i półprzezroczystych rajtkach, wystawiają cycki na selfikach na fejsika, podywają pizdusiów na dyskotekach, a potem kurwa płacz, że je ich ‚meny’ po kilku miesiącach zostawiają jak się znudzą ich cipami. psują tylko wizerunek pozostałych normalnych kobiet (których niestety jest mniejszość, większość to kurwy/pustaki/niedorozwoje).
    znam taką jedną, 7 lat musiałam pizdę w szkole znosić, pierdolona pani życia i samica alfa. to jest kurwa XXI wiek, cywilizacja, a nie stado wilków, żebyś ty musiała bezustannie walczyć o dominację, bo się tobie stawiam. ja przynajmniej nie mam rozjebanej pizdy w wieku 20 lat, i nie skończę na bezrobociu z nieślubnym dzieckiem i zjebanymi tipsami tak jak ty. kurwo.

  • lisek696

    Wkurwia mnie rozpacz na pogrzebacz, ktoś kogoś nienawidził za życia np.: brata, siostry, to nagle gdy jest pogrzeb rozpacza i mówi jakim był wspaniałym człowiekiem. Dosyć często widuje takie sytuacje, to jest beznadziejne, jak ktoś bardzo bliski z rodziny był dla ciebie chamem to mam za nim płakać i mówić że był dla mnie wpsaniałym człowiekiem? Nie, a jak kogoś z rodziny nie ma to się mówi że to najgorszy jej członek, bo przyszedł aby na mszę a potem pojechał bo go nie lubiał, dlatego mówię Jeśli ktoś mnie wkurwiał to nie zacznę go nagle kochać.

  • Łukasz

    a mnie wkurwiają osoby które STOJĄ z LEWEJ strony schodów ruchomych

    • lolopindolo

      a mnie takie niesmiale cioty, ktor enie potrafia sie odezwac i kultuaranie przeprosic tych ludzi i zejsc nizej:) debil!

  • Tomek Masłowski

    A ja mam bardzo prosty, ale konkretny fqrff, tyczący się hejterów i nawiązuje do wypowiedzi właśnie waszej z ostatniego odcinka, odnoszący się do „cipek” którzy gdy są po drugiej stronie monitora są bardziej waleczni niż sam Napoleon, ale jak przyjdzie stanąć face to face no to właśnie niestety….. poziom ich waleczności spada do poziomu waleczności małej dziewczynki która właśnie idzie do szkoły:/ dlaczego ja pytam? Czy brak odwagi cywilnej jest typową polskością??? Mamy to w tradycji czy jak? Kurwa byliśmy w stanie wyzwolić Warszawę podczas powstania, przeżyli nasi dziadkowie, pradziadkowie nawet dwie wojny w swoim życiu a tu kurwa usiądzie jakiś typ przed kompa, i myśli że jak kogoś nazwie pajacem, chujem i czy inną kurwą to się dowartościuje i między nogami mu urośnie do rozmiarów końskiej pyty. Ja pierdole czy odmienna opinia, inny pogląd na świat bądź jakąś sytuacje jest powodem żeby kogoś obrażać? W taki sposób każda pizda może być mocarzem ale pytam po chuj? Zamiast wyzywać innych od najgorszych, proponuje żeby każdy z takich właśnie hejterków w dupę jebanych usiadł, i rozwinął dyskusje próbując przekonać dlaczego jego opinia jest bardziej zbliżona do rzeczywistej prawdy, a nie tylko skakał po tych forach i hejtował, ubliżał karmiąc swoje ego… Tyczy się to również ludzi którzy hejcą na forum i w komentach pod linkami/zdjęciami/odcinkami „black sheeps”. Macie we wstępie do każdego odcinka że „opinie wyrażane w programie stanowią subiektywne zdanie jego twórców” więc po jaki ośli chuj spinacie dupę i próbujecie poniżyć osoby które swoją własną opinią i obiekcją chcą się podzielić z ludźmi czy po prostu pokazać pewne sprawy w trochę krzywym zwierciadle. Maść na ból dupy powinni wam przywozić tirami albo odebrać prawo głosu. Ale i tak ten fqrff będzie obrzucony hejtem, więc jedyne co mi zostaje to powiedzieć że w stadzie siła a reszcie chuj w dupsko! O! Pzdr! m/

  • Sibul

    Fqrff pospolity, i każdy go doświadczył w dyskoncie takim jak Biedronka między innymi. Że kuźwa wejdziesz sobie do Biedronki, nie znajdziesz interesującego cię towaru i chcąc wyjść ze sklepu nic nie kupując KURWA NIE MOŻESZ, bo nie ma którędy, trzeba się kurwa cisnąć pomiędzy ludźmi w kolejce, „ah przepraszam, przepraszam, oj oj” bo kurwa przejście na innych kasach jest kurwa zaciągnięte paskiem… żal.

    • Remi Co Sie Mieni

      ja robie tak ze sobie te tasmy sam odblokowuje i naginam

    • Żółwik Eddie

      Ja po prostu przeskakuję albo wychodzę wejściem.

  • Remi Co Sie Mieni

    mnie wkurwiaja ludzie ktorzy przypierdalaja sie za błedy w pisowni i szydera z błedu, ale oczywiscie oni albo wy czytajacy ten komentarz ludzie ktorzy mysla tak samo. NIGDY KURWA nie zrobiliscie błedu

    • dupa

      Jak zrobiłem, to przeproszę i poprawię, a nie kurwa będę opierdalał kogoś za to, że mi ten błąd wytknął.
      O ile się nie naśmiewa, bo tu masz racje i wystarczy grzecznie upomnieć się o poprawę ortografii czy czegokolwiek.
      bez odbioru

    • Adam

      To o czy piszesz rzeczywiście jest wkurwiające. No ale jak widzę, że ktoś posługuje się nowom polskom mowom, albo co gorsza NoWoM PoLsKoM MoWoM to mnie krew zalewa.

  • Kamil

    Czesc
    Powidzcie mi dlaczego im czlowiek bardziej sie stara w swoim zyciu do czegos dojsc, stworzyc cos co przynosi radosc, kase, pracuje 7 dni w tygodniu gdzie jednego dnia jakas kurwa przyjdzie i ci wszystko spierdoli bo go kurwa dupa boli z zazdrosci.
    Prowadze z dziewczyna sklep w centrum handlowym otwarte prawie caly rok oprocz 2 dni czynsz w chuj wielki koszty ogromne, sklep wymagajacy duzo poswiecenia czasowego. Mamy vana ktorego uzywamy do robienia dostaw moze dwa razy w tyg moze rzadziej. Wsiadam wczoraj do niego z misja wywiezinia towaru do magazynku odpalam i slysze ze cos jest nie tak, wchodze pod samochod i widze ze jakis skurwiel zapierdolil caly uklad wydechowy od katalizatora az do konca. Kurwa zalamac sie idzie, traci sie checi do czegokolwiek ja pierdole… A teraz ani samochod nie dziala ani kasy nie ma na nowy wydech (koszt nowego nie oryginalnego to kolo £1000 bez montazu) ani nie mozna niczego dostarczyc kurwa wszystko spierdolone przez jednego debila.
    Gdzie odnalezc motywacje, kurwa sile do dzialania jak czlowiek dostaje tylko klody pod nogi.

    Pzdrawiam
    Kamil

    • Żółwik Eddie

      Ja pier…. Wyrazy współczucia. Zdarzało się, że koła kradli ale żeby cały wydech zajebać? Szczyt chamstwa. Co to za pojazd, że taki drogi? Cenę podałeś w funtach, więc zgaduję, że siedzisz w Wielkiej Brytanii. Jedyne co mogę doradzić to to, że najdroższą częścią wydechu jest chyba katalizator, więc jak go zastąpisz zwykłą rurą to będzie taniej.

      • Kamil

        Czesc
        Jest to Mercedes Sprinter z 2009. Niestety niczego nie mozna zastapic bo wtedy pojawi sie choinka na desce rozdzielczej, podobno mozna zastapic rura filtr czastek stalych (DPF) ale do tego trzeba pozniej cos w komputerze grzebac. Po rozmowie z mechanikiem doradzil mi zeby zalozyc jaka kratke zabezpieczjaca ktora i tak prawie nie zabezpiecza a tylko stwarza wiecej problemow zlodziejowi.
        Poczytalem w necie o tych kradzierzach i widze ze wlasnie w UK jest to nagminne bo jest to latwo wykrecic i jest to drogie, a glownie rozchodzi sie o katalizatory bo maja jakies metale szlachetne w srodku, no albo na sprzedaz.
        Teraz tylko znalezc innego sprintera i pojsc samemu zajebac…

        • Żółwik Eddie

          Jestem w ciężkim szoku. Żeby w UK, cywilizowanym kraju takie rzeczy? W cebulandii może po prostu nikt jeszcze nie wpadł, żeby katalizatory kraść ale to aż dziw. Choinka na desce rozdzielczej? Pewnie komputer wyrzuca błąd, że katalizator ma za małą efektywność. To też da się obejść.

    • Tomek Masłowski

      Nawiązując do tego co napisałeś Kamilu muszę Ci powiedzieć że przez pewien czas jazdy do domu służbowym vanem (pracowałem w firmie kurierskiej) mieszkając w Warszawie na Bemowie dwa razy rano jechałem do pracy na Białołękę bez lewego lusterka a raz z podmienioną atrapą chłodnicy.. Jeździłem renault masterem z 2007 a gril na paski szybkiego montażu miałem przyczepiony od hondy Civic. Od tamtej pory służbowy samochód zostawał w pracy

  • Tomek Masłowski

    Słuchajcie fqrff jakich mało….. stoję sobie w dyskoncie wielkiego pokroju bo to ę ą kurwa tesco ale chuj tam. Kolejka do kasy aż w półki, samoobsługowe nie działają, jakaś wymiana czegoś tam i sobie elektrycy przy nich grzebali. Jakieś 4 miejsca za mną stoi młoda kobieta w ciąży (dodam że już zaawansowanej na oko około 7-8 miesiąca) z jakimiś tam drobiazgami. Kultura osobista wymaga tego by taką kobietę przepuścić bez względu na to jak długa jest kolejka i tak też się stało że Pan stojący 2 miejsca przede mną powiedział żeby stanęła przed nim w tej kolejce. No i przechodzimy do kurwa sedna….. Pani stojąca bezpośrednio przede mną (wiek ok 60 parę minimum taki typowy moherek) zaczyna się wydzierać na faceta że jak to tak, inni też czekają itd, że nie wolno tak robić, że cham i w ogóle gdzie Pan i młody chłopak stojący kilka miejsc za mną próbują jej wytłumaczyć że jest w ciąży i ma pierwszeństwo i że tam nawet jest tabliczka czy coś. Babcia nie ugięta trzyma się swojego. I nic nie było by w tym nadzwyczajnego bo takich akcji pewnie jest na pęczki gdyby nie to że Pani tam pracująca i to bardzo młoda podeszła do kolejki i zaczęła zwracać uwagę kobiecie w ciąży i facetowi który ją przepuścił, argumentując to tym że ona też była w ciąży i nikt jej w kolejkach nie przepuszczał i to mogła starszą Panią urazić…. no JA PIERDOLE!!! Pomijając lincz który spadł na nią jak jak tupolew na ziemie to pracownica sobie po prostu odeszła jak gdyby nigdy nic się nie stało. Ja nie będę tego nawet komentował no bo co tu kurwa komentować…. ale najchętniej to bym ją kurwa gruzem przysypał i ugniótł walcem drogowym-.-

    • Żółwik Eddie

      A potem takie próchno drze ryja na całą przychodnię, że jest stara i ma prawo iść pierwsza do lekarza.

      • Tomek Masłowski

        Właśnie. Tylko nie wiem co jest trudnego w zrozumieniu tego, że są osoby które prawnie mają pierwszeństwo i jaka jest różnica między taką osobą, a człowiekiem który musi spokojnie poczekać jak inni w tym przypadku, tyle że nie ma krzty cierpliwości żeby to wytrzymać. Wkurwia mnie to nie miłosiernie zwłaszcza że niektórzy np spieszą sie na autobus do pracy albo na ważne spotkanie i takim osobo wiadomo w tym kraju prawie nikt nie pomoże w tym żeby sie nie spóźnili albo chociaż nie będzie przeszkadzać a taka babcia jedna z drugą myśli że jeśli jest starszą osobą to już jest Panem i władcą i dla innych nic dla niej wszystko.

  • Czarna Owca

    Krótki fqrff na dzieci majnkrafta które spamują tymi jebanymi filmikami no ja jebie kurwaaaa zero oryginalnośi ale chuj i tak się „wybiją” i jeszcze piszą te gówna typu ” Siemka, zasubskrybujesz mnie na YT ? To dla mnie bardzo ważne. Beda tam vlogi i smieszne gry. Dam ci za to prezent. „

  • Żółwik Eddie

    Fqrff nietypowy. Co jakiś czas na FB wyskakują mi posty, że ktoś trzymał w zamrażalniku 50 martwych kociąt tygrysów, że ktoś łapał pumy i wykorzystywał do nielegalnej hodowli katując je przy tym, że ktoś handlował skórami jednego z najrzadszych gatunków dzikich kotów, że więcej tygrysów życie w ogródkach w USA jako „zwierzaki domowe” niż na wolności. No kurwa mać, czy do ludzi nie dociera pojęcie gatunek zagrożony? Albo wielcy myśliwi, który zastrzelili lwa. Wielka filozofia. Do lwa można nawet podjechać ciężarówką na odległość kilku metrów. Czasem nawet podchodzą się schować w cieniu auta, a i tak się chwalą się ludzie na FB jak to się „skradali” i „chowali” i tego typu pierdoły. Większość z nich to i tak uczestnicy tzw. canned hunting czyli strzelanie do zwierząt w zagrodzie, co ma ułatwić upolowanie „trofeum”. Żałosne. Z drugiej strony lubię wiadomości typu „Biały tygrys zmasakrował dwóch magików w cyrku”. Dlaczego posiadanie dzikich kotów jest nadal legalne? To mnie wkurwia. I tak. Mam pierdolca na punkcie zwierząt. Dobranoc.

  • Kenji

    Krótko, zwięźle i na temat. Mnie wkurwia ta pieprzona cebula w kraju. Nie moje to mozna zajebac a jak nie da rady wziąść to rozjebać. Co z tego ze ktoś wydał na to swoje ciężko zarobione pieniądze. Być może oszczedzal cale zycie zeby cos kupic, zrobic. Tak czy inaczej przyjdzie jakis pierdolony cebularz i z zazdrosci lub z wlasnej glupoty(czesto jedno i drugie) zniszczy cos na co dlugo pracowales. Nic tylko spierdalac z tego kraju.

    • Tomek Masłowski

      Bo ludzie są rozpieszczeni. Ten co ciężko będzie pracował w pocie czoła na swoje nie pójdzie i nie zniszczy drugiemu. Raczej. A kradną leniwe dupy które od najmłodszych lat mają wszystko pod nos przytykane i nic samemu zrobić nie potrafią. I to akurat jest wina rodziców bo nie uczą samodzielności tylko pokazują jak to kochają swoje dziecko kupując wszystko co sobie zażyczy.

      • Kozioł12

        To zależy od tego też jaki przykład daje dziecku otoczenie i czy poświęca się czas dziecku po za kupowaniem mu rzeczy bo ja potrafie sie hajsem podzielic i popracowac a jako dziecko miałem prawie codzienne coś kupowane to zależy od miłości w domu czy niema kłótni w domu.

  • Daniel

    Wkurwia mnie debilizm jako szeroko rozumiane pojęcie. Czytając komentarze poniżej można zobaczyć w jakim zajebistym kraju mieszkamy. Przeczytałem tyle historii więc dorzucę i coś od siebie.

    Młodsza siostra mojej kuzynki po ślubie i kilkuletnim dzieleniem mieszkania z mężem u rodziców w końcu uzbierała fundusze na wybudowanie własnego domu. Wszystko pięknie, kasa poszła, fundamenty postawione, 2 piętra wybudowane, dach odwalony, w końcu przyszła pora na wszelkiego rodzaju instalacje. Po zamontowaniu różnych rurek doprowadzających prąd, ogrzewanie, wodę itd. i oczywiście władowaniu kilku kolejnych tysięcy w tą inwestycję wszyscy byli zadowoleni.

    Do czasu. (Działka pod dom była w bliskim sąsiedztwie z domem rodziców) Pewnej deszczowej nocy grupa naszych zajebistych polaczków postanowiła włamać się do tego domu i zapierdolić te metalowe rurki od instalacji. I im się kurwa udało. Jako że padał deszcz + szczekały psy (w wiadomym celu – poinformowania o tym co się dzieje) nie było słychać ani rozmów, ani huków ani niczego. Na następny dzień przychodzą oni do swego przyszłego domu i zastają go w demolce i oczywiście bez instalacji. Oczywiście ci co zajebali te rurki nie dostaną za nie na złomie więcej niż 300 zł a nowa instalacja + demontaż tego co pozostało z wcześniejszej to dodatkowe tysiące.
    Welcome to Poland kurwa.

    Dodatkowo niedaleko mnie stoją domy na sprzedaż. Niedawno ktoś w jednym z nich wybił okno. Kamieniem. Tak kurwa bez powodu.

    No to już trzeba być kompletnym debilem, żeby kurwa nie umieć uszanować czyjeś ciężkiej pracy. No chyba że jedynymi aspiracjami życiowymi takich debilów jest kurwa być na utrzymaniu rodziców bo do roboty to już ręce lewe ale do kradnięcia i niszczenia w 100% sprawne. No kurwa to nasz kraj

    • Żółwik Eddie

      Historia z technikum do którego uczęszczam. Nie tak dawno temu za pieniądze unijne został wybudowany nowy budynek. Trzeba było rozszerzyć sieć komputerową na nowe sale, w związku z tym został poprowadzony światłowód. Pech chciał, że osłona owego przewodu miała miedziany kolor. Już się chyba domyślacie do czego zmierzam. Ktoś zapierdolił ten kabel i aby tego dokonać najzwyczajniej w świecie go przeciął. Złodziejaszek myślał, że jest to zwykły drut, za który na złomie dostanie pieniądze na flaszkę. Tymczasem dupa. W rękach miał kawałek plastiku i przy odrobinie szczęścia miedzianą folię wartą 0,001gr. No i problem bo spawanie światłowodu, a właściwie kilku mogło wtedy kosztować nawet i kilka kawałków. Na szczęście udało się załatwić tak, że to firma budowlana była odpowiedzialna za pilnowanie terenu, a przede wszystkim pracowników i ona za to zapłaci.

      Żałuję, że w Wpierdolsce nie ma takiego prawa jak np. w Albanii. Tam złodziej przyłapany na kradzieży ma ucinaną dłoń. Nie amputowaną. Policjant ma prawo użyć maczety, którą nosi ze sobą aby na krawężniku ujebać złodziejaszkowi łapę, zawinąć w jakąś szmatę i posłać do szpitala. Jak upuścisz pieniądze nikt nawet nie odważy się ich podnieść.

      • Tomek Masłowski

        Pierwsza sprawa: również jestem za takim karaniem złodziei bo wtedy każdy bałby się to zrobić, kiedykolwiek w jakiejkolwiek sytuacji. Ale. No właśnie ale według mnie jest takie, że w naszym kraju, przy takich kosztach utrzymania i płacy która bardzo często jest niższa niż to pierwsze, ludzie zamiast tracić ręce, zdychali by z ubóstwa. Taka kara powinna według mnie być ale najpierw trzeba by było zmienić rząd ze złodziei na kogoś normalnego, kogoś który ten dobrobyt dla chociaż większości ludzi w kraju jakoś zapewnił. Oczywiście prawnie,bo jeśli chodzi o pracowitość to każdy jest kowalem swojego losu przecież. A na tą chwile to ucinać ręce tym którzy czyjegoś mienia nie szanują, niszczą bez powodu, dla „zabawy”. A co do sytuacji z życia to już pisałem w odpowiedzi na fqrff Kamila kilka tekstów niżej coś na temat. Pozdro

        • Mosznowładca

          Jak mu utniesz rękę to będzie inwalidą, czyli renta. A z jedną ręką będzie jeszcze mniejsza motywacja do pracy, zresztą kto by go zatrudnił? Taka kara nic nie zmienia.

          • Tomek Masłowski

            Nie chodzi nawet o kare samą w sobie (możliwe że źle ująłem w poprzedniej wypowiedzi) tylko o obawy, strach przed nią. Gdybyś nawet miał możliwość coś ukraść wiedząc że ktoś ci za to upierdoli rękę albo palce gdy Cię złapią to zrobiłbyś to? Wątpię. W taki sposób (zastraszanie etc.) działa między innymi dyktatura. Widziałeś żeby ktoś się wychylał w takich krajach?? Są jakieś tam wyjątki czy coś ale nie jest to notoryczne. Wystarczy dać coś człowiekowi cennego do stracenia żeby przestał ryzykować

  • Kamil Bierdzio

    A mnie wkurwia sprawa smolenska ktora trwa I bd trwac. Ja doskonale rozumiem ze tyle osob zginelo ale kurwa ludziska ocknijcie sie. My sie niedowiemy jak sie rozbil samolot itd. Politycy powinni sie kurwa ogarnac I zaczac dzialac zeby polacy nie spierdalali na
    zagranice po chleb.

  • Ukasz

    A mnie wkurwia ten jebany anti-reversal w gearboxie v2 który zawsze w najgorszym momencie musi wypaść! Cholerne gówno, kto to robił kurwa|

  • Tomek Masłowski

    Dziś wkurwia mnie wszystko i może jestem przewrażliwiony ale wkurwiają mnie kafelki w Windows 8…. aż tęskno mi się robi do Xp eh….

  • Igor Knoff

    Wkurwia mnie to, że w internecie każdy może wypowiadać własną opinię. A dokładniej, że ludzie nadużywają tą ‚wolność’ i się wymądrzają, pierdolą od rzeczy oraz zasypują internet swoimi gówno wartymi opiniami/mądrościami.

    • Adam

      Ale internet w większości tym jest.

  • http://fb.com/g4lik.fanpage G4lik

    Powoli zaczynają mnie wkurwiać te wszystkie pseudo IceBucketChallenge… Gimbaza (i niestety nie tylko) myśli że to taka nowa moda jak z tymi całymi żyrafami (pamiętacie to jeszcze?) i po prostu wylewa na siebie wodę w gorący dzień… No ja pierdole, coraz mniej osób wie że po pierwsze, jest to robione w celu poczucia się jak osoba z ALS, a po drugie, po zrobieniu tego powinno się wpłacić kasę na fundację. Ale chuj, wyleję na siebie troszkę wody w gorący dzień, żeby pokazać jaki jestem fajny i wytypować znajomych… Nosz kurwa mać…

    • Artur

      no kurwa dokładnie. wystarczy że wrzucisz filmik na którym oblewasz się wodą i pierdolisz coś o ALS i już ludzie robią ci laske w komentach. Czemu do ciężkiej kurwy nie można po prostu wpłacić, bez filmików, bez tego wzajemnego onanizmu na fb… ah, no tak. bo gdyby to nie było modne to nikt by nawet nie przestał scrollować, a o wpłacaniu to już nawet mowy nie ma. i weź tu kurwa znajdź złoty środek.

      • Tomek Masłowski

        Nie ma złotego środka… Niestety głupoty ludzkiej nie da się wyleczyć i zawsze znajdzie się jakaś grupa idiotów którzy zrobią sobie zabawę z czegoś co miało być poważne. Bardzo podoba mi się postawa ludzi którzy mimo wszystko pokazują że pamiętają o co w tym chodzi, nie robią z siebie idiotów dobrze się przy tym bawiąc… Przykładem może być choćby Patrick Stewart czy np Tede którego polecam obejrzeć w kwestii tej akcji. Dla Grzegorza i Łukasza również żółwik za to:)

    • Sławek Pozorski

      są jednak też graffiti które mają wartość artystyczną wiem że chodzi ci o te spierdolone teksty ale też są fajne graffiti które są prawdziwą sztuką

      • Michu08

        Sławek posty pomyliłeś 😀 😀 😀

    • Michał Markiewicz

      pora na golden rain challange !

  • Michu08

    Mój FQRFF będzie dotyczył Graffiti (coś w stylu scenariusza ).Graffiti jak twierdzi wikipedia są do obrazy podpisy rysunki umieszczane w przestrzeni publicznej.Tyle z Wikipedii.Patrze i płacze bo te gówniane podpisy nie mają żadnej wartości artystycznej a jedynie psują wygląd budynków.I co z tych podpisów klub będzie lepiej grać,dziewczyna was pokocha,będzie szpan na dzielni Jprdl.Żeby to jeszcze herby malowali żeby włożyli w te obrazki troche serca.Nie pierdole napisze Legia Pany i jestem zajebisty.

    • YourStolenBike

      To nie Graffiti. To pseudo-huehuehue-kurwa zajebiste tagi. Widzę Legia Pany, więc obstawiam zakwaterowanie w stolicy. Jeśli jesteś entuzjastą wędrówek to zapraszam na wyprawę rowerem, autobusem, czymkolwiek co masz w swojej „stajni” w górę Polski w kierunku Nowego Dworu Mazowieckiego. No takiego, kurwa, jawnego wandalizmu to już dawno nie widziałem. Wszystkie przystanki wymalowane w napisy(to nie jest kurwa graffiti czy tag) Jebać Polonię, Polonia huj(autentyk), albo namalowane KSP w szubienicy. No kurwa mać, jak sobie przypomnę to mnie chuj strzela. Do ciężkiej kurwy, raz na parę lat PKS czy inny chuj przypomni sobie, że skądś tych pasażerów mają i wymalują, wyremontują te przystanki. To nie, kurwa, jebać to wszystko. Lepiej wybrać się na szalony rajd z ziomeczkami, by Ci przyssali się do rowa kiedy będziesz niszczył mienie. JA PIERDOLE, NIECH WASZE RODZINY WAS WSZYSTKICH WYRŻNĄ W PIEŃ, WY SAMOLUBNE I NIEPRZYSTOSOWANE DO ŻYCIA CHUJE!!!

      • Adam

        Lepiej. Klatka schodowa z ograniczonym dostępem, więc obcy raczej się nie kręcą. Ledwo 24 godziny po remoncie, odmalowaniu całości, zaczęły pojawiać się pierwsze bohomazy. Co trzeba mieć w głowie?!

        • Tomek Masłowski

          albo windy które są istnym notesem lub wyklejanką z wlepkami legii na czele…

  • Michu08

    Na wykopie są umysłowo zacofane 2 latki z inteligencją zdechłego jednokomórkowca

  • Sławek Pozorski

    Dzień dobry opowiem jak dziś się wkurwiłem.A więc tak dzisiaj w poznaniu mocno padało więc poszedłem w glanach do szkoły do której się przeniosłem chociaż niby nowa to ludzie byli mi znani z podstawówki było tam parę lekcji w tym 2 razy W-F i wróciłem do domu zdejmuje glany i co widzę? gumę na skarpetce myśle sobie ” no kurwa jak to niemożliwe jak to mogło?” więc sprawdziłem tego glana i kurwa tam jest guma JA PIERDOLE KTO WPADŁ NA TAK ZJEBANY KURWA ŻART NOSZ JA PIERDOLE TO BEZ SENSU JEBANE 250 ZŁOTYCH W TYM MOMECIE POSZŁO SIĘ JEBAĆ BO NIE USUNĘ GUMY BEZ ROZJEBANIA GLANA I BĘDE KURWA MUSIAŁ KUPIĆ NOWE KURWAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak dowiem się który to zrobił to mi odda kurwa ten hajs bo ja pierdole kto normalny coś takiego robi rozumiem że ktoś może mnie nie lubić ale no kurwa to jest taka jebana patologia że chuj zajebać i tyle kurwa nie wiem może tylko ja jestem tak popierdolony że tak uważam a może się zgadzacie?

    • Michu08

      Zgadzam się z tobą w 100 %.Pojebańcy myślą jeszcze że to jest śmieszne (tak mi rozjebali słuchawki)

      • Sławek Pozorski

        250 złociszy na glany się nie bierze się znikąd czy na słuchawki

    • Stachu

      To co ty masz za chujowe buty jak nie potrafnisz gumy z nich wyciągnąć. ja z moich wyciągałem jakieś ostre kawałki drutu który nie wiadomo skąd był w glanie, przytwierdzone do boku.

      • Sławek Pozorski

        ona jest jakoś w połowie blaszki i będe to musiał nie wiadomo czym to usunąć jakimś rozpuszczalnikiem czy papierem ściernym bo ta guma jest tak równiutko prawie że przylepiona

  • BORO

    WQURWIA MNIE TO, ŻE WEDŁUG PLANU LEKCJI W LICBAZIE JEST O JEDNĄ GODZINĘ RELIGII (6) WIĘCEJ NIŻ FIZYKI (5) KURWAAAAAAAAAAAAAAAAA. SAM NIE CHODZĘ ALE W PODATKACH WSZYSCY PŁACĄ NA TĘ SEKTĘ.

    • http://fb.com/g4lik.fanpage G4lik

      Serio masz 6 godzin religii? Ogólniak czy jakieś profilowane? Jestem w prawdzie w technikum, jednak od 3 lat mamy max 2 godziny religii…

      • BORO

        Chodzi mi o 3 lata. Jestem w LO mat-przyr. W pierwszej i drugiej klasie mam po 2 godziny religii i fizyki. W trzeciej 2 religii i jedną fizyki. I to mnie fqurwia.

        • alla

          Wcale nie masz, przecież sam napisaleś, ze nie chodzisz na religie wiec gdzie problem ? A skoro inni chcą chodzić to chuj Ci do tego

          • BORO

            @alla, już Ci odpowiadam. Chuj mi do tego, że na mocy bezprawnego konkordatu pieniądze z podatków moich starych lecą na czarną mafię (między innymi religię w szkołach) a nie ma na inne przedmioty, co jest odzwierciedlone np. w wymiarze godzin. Rozumiesz? A jak ktoś chce chodzić na to pranie mózgu to powinno się to odbywać w kościele i być finansowane przez wiernych.

          • Adam

            Bo władzy (kościelnej) trzeba się przypodobać.

    • Żółwik Eddie

      Chore.

    • mellygion

      Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź jest prosta, KK od najmłodszych lat musi tresować i warunkować młodego człowieka, by potem otrzymać potulnego, łatwego do manipulacji zombie, który bez szemrania łożyć będzie na utrzymanie armii trutni, a jak trzeba to rzuci się do gardła każdemu kto myśli inaczej. To wyrachowany, przemyślany w najdrobniejszych szczegółach plan.

    • Jan Hendrix Burek

      Zwolnij sie z reli i tyle

      • BORO

        czytaj ze zrozumieniem 😉

    • Jacek Kubera

      Zaraz zaraz. Co oznaczają te cyferki w nawiasach? Liczbę godzin tygodniowo?

  • http://onepieceismiracle.tumblr.com/ Sebastian Wolski

    A ja krótko i konkretnie.
    Zgubiłem dzisiaj 50 (słownie – pięćdziesiąt) polskich złotych, albo broń boże ktoś się nie bał i zajebał, oraz dostałem bana na forum na dwa miesiące.
    Dosyć, idę się pociąć!!!!!!11

  • Piotrek

    Wkurwia mnie gloryfikowanie powstania warszawskiego.

  • Guest

    Wkurwiają mnie dziewczyny- nie wiem kur… co już mam zrobić żeby jakąś sobie znaleźć? Może mam się stać egoistycznym hujem? Albo tempym kurwa koksem? No ja pierdolę…i te jebane ich teksty że niee bo coś. No kurwa mać!

  • Tomek

    Wkurwiają mnie studentki, które przyszły na studia szukać bogatych mężów 😀 Cipka wyżej niż Empire State Building.

    • Lord

      OOO KURWA SKĄD JA TO ZNAM 😉

    • Mellygion

      Niektóre nie mają nic innego do ofiarowania niż tyłek i cycki. Studiowanie nie znaczy że to ponętne mięsko jest sterowane czymś więcej niż owczym serem umieszczonym na szczycie ciała dla balansu równowagi 😉

  • Lord

    Wkurwiają mnie dziewczyny- nie wiem kur… co już mam zrobić żeby jakąś sobie znaleźć? Może mam się stać egoistycznym hujem? Albo tempym kurwa koksem? No ja pierdolę…i te jebane ich teksty że niee bo coś. No kurwa mać! FUCK!

    • Jan Hendrix Burek

      Tak juz jest niestety, ale jezeli nantakich leca to o nich cos to swiadczy

  • Olek_CK

    Wkurwiają mnie całujące się wokoło parki. Liżą się non stop wszędzie, dosłownie wszędzie. No kurwa, chociaż lepsze to niż pedały.

    • Lord

      No dokładnie….

    • Gnatożuj

      Jak wymagamy od jednych, gejów, to wymagajmy też od innych, parek.

  • Maru

    Mój wkurw powstał podczas oglądania premierowego odcinka programu na Nat Geo pt lata 90: dekada która nas połączyła. Konkretniej chodzi o przedstawienie tam wojny w Iraku, bombardowanie Bagdadu w 2003 etc. Podejście ludzi z USA którzy brali bezpośredni udział w tych wydarzeniach jest wręcz nieprawdopodobne… polecam zainteresować się tym przy browarze by podsycić nieco wkurw a resztę zostawiam Wam do oceny.

    • zielam

      lata 90-te … bombardowanie Bagdadu w 2003. Hę??

      • Mateusz Byczek

        To amerykańska produkcja ^^,

        • Adam

          ahh

  • Lord

    …I staraj się kurwa do usranej choćby śmierci, a ona i tak ci da kosza.

    • Michał Markiewicz

      Jebac smierc zyjemy do poki umrzemy !!!

    • Mellygion

      „Łażę” za jedną od kilku lat, lecz wprost nie wyznam jej uczuć, ponieważ wiem, że czeka mnie to, w co wsadzają rośli murzyni z NBA. Wolę się męczyć niż dostać cios w serce, bo po tym i tak dalej będę lubił. Wybrałem krainę marzeń i ułudy 😉

  • Gnatożuj

    Ludzie, którzy coś kupując, nie czytają instrukcji, a później wyzywają się na pomocy technicznej – oni płacą i im się należy. Kurwa, wiele problemów da się uniknąć, jak debil jeden z drugim przejrzy chociaż tą jebaną instrukcję.

  • Michał Markiewicz

    ludzi czytajacych tresci i ich nie lajkowaniu !

    • zielam

      Czy to lajkowanie to jakiś nowy cholerny obowiązek?!

      • Mateusz Byczek

        Jest to forma wyrażenia aprobaty bądź dezaprobaty dla czyjejś opinii na forum, z którego i tak kurwa korzystasz. Jak uśmiechniesz ryja czytając wkurw/spersonifikujesz się z nim to zostaw lajka. Chyba niektórzy są tak bardzo leniwi, że niedługo trzeba będzie im za to płacić…

        • Adam

          Ale nie będę lajkować tylko dlatego, że coś przeczytałem, albo zacząłem czytać. Jeszcze mnie tak nie pojebało żeby klikać gdzie popadnie i nabijać tysiąc-pięćset-sto-dziewięćset lajków dziennie. Kurwa, jak małpa. Jeżeli z czymś się zgadzam, albo nie i jest to wyraźna moja opinia to kliknę. Ale do h*ja pana bez przesady.

          • Tomek Masłowski

            Adam i właśnie za tą wypowiedź dostajesz like;) a tak na poważnie to na prawdę to jest niemiłosiernie wkurwiające gdy ktoś wszystko kurwa lajkuje ja pierdole teledysk – lubię to, film – lubię to, gra – lubię to, zdjęcie, status, wydarzenie chuj wie co jeszcze wszyscy wszystko kurwa lubią. Nawet własne posty itd co już jest czystym obłędem…

          • Adam

            Albo informacje o czyjejś śmierci..

          • Tomek Masłowski

            O na przykład.. albo artykuły o tym jak to jakiś ksiądz pedofil zgwałcił małego chłopca, albo kobieta udusiła swoje dzieci czy jakieś inne chore gówno

          • Adam

            albo polub naszą stronę aby otrzymać koszulkę za darmo, wziąć udział w losowaniu… itp.

          • Tomek Masłowski

            Ta wypełnij formularz, polub, udostępnij, wyślij smsa za 4 złote i spierdalaj. Ile ja się naoglądałem że wygram samsunga s5 to się w dupie nie mieści. Albo o! Przypomniałeś mi te jebane pseudo-darmowe doładowania które połowa moich tępych znajomych udostępnia myśląc że im to doładuje konto…. no i właśnie wstaje i idę po maść na ból dupy…

  • Lord

    I żeby kurwa mać każda która mi dała kosza miała pierdolonego alkoholika, idiotę i damskiego boksera to wtedy mnie kurwa docenicie, kiedy w końcu kogoś trafię do chuja pana no kiedy kurwa mać? Do chuja czym sobie zasłużyłem no kurwa czy? Że się staram kurwa to źle? Fakt nie jestem idealny ani z wyglądu ani z charakteru, ale zły do kurwy nędzy też nie, ale kurwa nikt nie jest idealny! Ja pierdolę no kurwa. Kurwa mać!!!

    • Michał Markiewicz

      ochłoń odpuść zapomnij albo wróci albo lepsza xD

      • Lord

        Właśnie wylewam swoje żale a to dopiero początek 😉

  • Kamil

    Wkurwiają mnie niemiłosiernie baby które kupują w osiedlowych sklepikach, do których mam najbliżej i pierdolą przy tej kasie i zastanawiają się co jeszcze mają kupić. Do ciężkiej kurwy nędzy, niech sobie zrobią listę zakupów i nie blokują tej jednej pierdolonej kasy bo niektórym się spieszy. Albo kurwa pytają „czy ta szyneczka jest dobra? a jadła ją pani? a to może wezmę 15dg na spróbowanie. A może jeszcze tej troszeczke dla mężusia, a może…” A może weź wypierdalaj jebana klempo i przestań wkurwiać innych!

    Uff, ulżyło mi 😉

  • Emil

    Fqurwiają mnie ludzie którzy pchają się w marketach i stają mi za plecami jak plecami jak płacę kartą. W UK normą jest to że staje się pare metrów i czeka aż ktoś zapłaci i się spakuje. Ale cebula nie zna takiej zasady. Dziś w jednym z moich ulubionych dyskontó pewna pani patrzyła mi przez ramię gdy płaciłem kartą. A gdy ją poprosiłem by się odsunęła to się wielce oburzyła. No ale cóż cebulak tkwi w szczegółach

    • Jacek Kubera

      To nie w UK jest to normą, normą jest jakaś kultura osobista i uszanowanie czyjejś przestrzeni. Tak jak napisałeś to zachowania cebulackie. Powinien być jakiś serwis w internecie poświęcony cebuli w naszym kraju, może w ten sposób można by było wyeliminować tępe zachowania…. nie pewnie się tak nie da, to by było załatwe.

  • Mateusz

    Mnie strasznie wkurwiają Polacy,tak kurwa Polacy,no ja jebie czy w jakimś innym narodzie ludzie są do siebie tak wredni i zawistni ? no do ciężkiego chuja w Polsce nie warto odnieść sukcesu,bo zwyzywają cie od kurew,zaczną podkładać świnie będą robić wszystko by tobie dokopać,tak samo z pierdolonymi pieniędzmi,jak człowiek je do chuja zarobi bo pracuje jak osioł i kupi sobie powiedzmy nowy samochód to co ? sąsiad będzie ci gratulować ? NIE KURWA ZACZNĄ PIERDOLIĆ ŻE PEWNIE KRAAAAADNIE ŻE TO NIELEGALNIE ZAROBIŁ ŻE TO NIE MOŻLIWE ITP ITD

    • zielam

      tak Nas pięknie PRL ukształtował…:/

      • Jacek Kubera

        Dobrze Adam mówisz, mamy sporo zaleciałości po dawnym systemie.

  • Mateusz

    Jeszcze kurwa jedno,gdzieś niedaleko mnie jest sklep z „upominkami” co tam sprzedają ? no kurwa dopalacze,do ciężkiego chuja ja pierdole sprzedają to pierdolonym bezmózgim gimbom,potem te zjeby społeczne popierdalają naćpane po mieście jak pierdolone zombi,serio jak pierdolone zombi,cali bladzi,ślina im z pyska leci i rzygają na chodnik i chuj wie co jeszcze,a tym skurwysynom co sprzedają to gówno nic nie grozi,jeśli już zgłosisz że w tym oto sklepie sprzedają dopalacze to chuja mu zrobią bo sprzedaje to pod postacią podpałki do pieca i jest tam napisane że nie do spożycia,piękny kurwa kraj.

    • Stachu

      Narkotyki nielegalne to ludzie muszą sobie jakoś radzić.

      • Jacek Kubera

        Pewnie, tylko że świetnie sobie radzą handlujący, a nie spożywająca czy też jak to wolą sprzedający ‚kolekcjonująca’ to gówno – bo inaczej tego nazwać nie można – młodzież w wieku mocno szkolnym. Czy naprawdę piniondze tak przysłaniają już jakiekolwiek odruchy moralności, człowieczeństwa? Przecież osobą kupującą może być kiedyś twoje dziecko? Co najlepsze, że w tzw. PAŃSTWIE PRAWA za jaki chce uchodzić nasz kraj (w sumie to dobre dążenie, jednak jakoś tak bardzo powolne) nie ma na ten proceder odpowiedniego sposobu. Oczywiście próbuje się ten biznes nękać metodami siłowymi zamiast działać informacyjnie jak wielkim gównem jest ‚kolekcjonowanie’ wyżej wymienionych przedmiotów, które można dostać za dość jakby nie było za śmieszną cenę. Czy nie lepiej wydać pieniądze na kampanię informacyjną, uświadamiająco zniechęcającą, niż walczyć ze sklepikami, na których miejsce powstają dwa w innych miejscach i do tego 5 w internecie? Dlaczego u nas zawsze robi się wszystko od tyłu, doraźnie, krótko dystansowo, bez jakiegokolwiek planu i przygotowania? Czy tylko mnie się tak wydaje?

  • Lord

    A teraz po całości, ja pierdole jak bardzo mnie wkurwiają teksty u kobiet „nie” „nic z tego nie będzie”… nosz kurwa mać! Jak nie spróbujesz to skąd masz wiedzieć? Ja pierdolę… nie wiem kurwa jak wam już dogodzić, ewentualnie chyba tylko pozostaje mi zostać głupim chujem który będzie traktował was jak szmaty- tego kurwa chcecie? I jeszcze te pierdolone pedałkowate typy które wybieracie, ja nie wiem nie ma już normalnych facetów? No chyba że ja jestem już do końca popierdolony, no ja jebie kurwa mać. I jeszcze kurwa jak nie pójdzie to wysłuchaj na swój temat. Ale oczywiście kurwa po co powiedzieć w oczy co się nie podoba, na chuj przecież lepiej obgadać za plecami jaki to jesteś zjebany. Ja pierdolę, albo lepiej teksty w stylu „możemy się kumplować” nie kurwa nie możemy! Albo kurwa lepiej okazuje się że ma chłopaka/narzeczonego/chuj wie kogo jeszcze a ty oczywiście od razu się nie dowiesz tylko kurwa robisz sobie nadzieje. Kurwa mać zdecydujcie się!!! Bo kurwa książę z bajki w końcu do chuja pana zmieni się w rycerza ciemności!!!

    • CzarneOwceShow

      To moze zamiast spamowac i jechac po kobietach – ogarnij dupe i zamiast w rynsztoku poszukaj gdzie indziej albo nie wiem.. spróbuj moze z facetami. tak tylko doradzam, bo co innego zrobic czytajac ten ból dupy. TEGO KWIATU JEST PÓŁ ŚWIATU. Amen

      • Lord

        Spoko, do większości kobiet nic nie mam to dotyczy ułamka, natomiast co do facetów to nie dla mnie, co do szukania w rynsztoku to zapewniam że trzymam się od niego z dala, co do bólu dupy to się zgodzę, ale chyba mam do niego prawo. AMEN

        • Michał Markiewicz

          z takim podejsciem to sie nie dziwie … -,-‚

          • Lord

            Po prostu już mi nerwy puściły po wielu próbach, temat uznaję za zamknięty.

    • Mellygion

      Cóż, niektórzy nigdy nie będą warci kobiety, ich przeznaczeniem jest być co najwyżej „przyjacielem”. Nie dziwię się frustracji kolegi powyżej. Ja sam jestem odrzutem, cokolwiek uczynię nie będę miał szansy zwłaszcza u tej, którą uwielbiam, ale godzę się z tym, taki mój los :)

  • Łukasz

    Jeden z wielu fqrffow na mohery. Kiedy chodzilem jeszcze do liceum czesto przed lekcjami chodzilem sobie do marketu po jakies jedzenie. Niestety, za kazdym razem powtarzala sie ta sama historia. Wchodze, a tam kurwa przy kazdej kasie 10 bab z siatami stoja obladowane tymi kielbasami czy wafelkami i trzeba czekac po 40 min, bo nie ma wiecej pracownikow, ktorzy mogliby podejsc do kas. Nosz ja pierdole, dlaczego one wszystkie musza przychodzic na zakupy w tym samym czasie, na dodatek tuz przed osma?! Po osmej mohery znikaja z supermarketow i zapierdalaja na bazar, wiec jest juz luz. Innym razem widze na jakims budynku szyld: „darmowe masaze”. Otwieraja o 9, ale oczywiscie jeszcze przed osma dziadki robia kolejke i blokuja caly chodnik, tak, ze trzeba przechodzic po ulicy. No kurwa… Czy mohery nie maja niczego do roboty? Czy musze wstawac ze wschodem slonca i zapierdalac do miasta zeby tylko zrobic jakas kolejke? Innym tematem jest ich chamstwo, typu przepychanki w komunikacji miejskiej. Warczenie o miejsce siedzace jest chyba kazdemu dobrze znane. Nie mowie tu oczywiscie o wszystkich starszych ludziach, tylko o grupie w beretach wiadomego materialu.

    • zielam

      Nawyki z młodości?

  • Lord

    Kolejny wkur*w rym razem z innej zupełnie bajki. Swego czasu zacząłem studia, tak się składa że w mieście w którym studiuje dużo osób z różnych części kraju, wśród nich sporo jest osób z Górnego Śląska, nie żebym coś miał do Ślązaków ich gwary czy też innych spraw związanych z ze śląskościa. No ale do cholery jak cały czas od pewnych osób słyszę że Polska taka chujowa a „dojcze” super ekstra i nie wiadomo co to zaczynam się zastanawiać kurwa co takie osoby robią na polskiej uczelni? Mało tego, przełknął bym to, no ale do pewnego momentu a mianowicie kilku osobników nazwało mnie śmierdzącym polaczkiem, pomijam ciągłe przechwalanie się zachodnim paszportem! No do cholery jasnej! Zacisnałąłem zęby i przełknąłem to bo nie jestem zwierzęciem- chociaż bardzo mnie kusiło żeby dać przysłowiowe „w zęby”. Do cholery ludzie komukolwiek ten kraj się nie podoba – droga wolna nikt was nie zatrzymuje. Nie musicie do cholery innych obrażać.

    • zielam

      Jest duża szansa że owi kolesie są z opolskiego. Oni wybitnie jarają się krajem za Odrą, zauważyłem

      • Lord

        Zgadłeś

        • Adam

          Typowe.

          • CzarneOwceShow

            pierdoloni marzyciele, na szczescie beda gnili w Polsce do śmierci:> to dopiero ból dupy do usranej mozna powiedziec:>

  • zielam

    Niemiłosiernie mnie fqrffiają niektórzy kierowcy samochodów pokroju cinquecento. Primo. Przy skręcie w lewo, jeśli nie ma wydzielonego pasa, stają tak szeroko, że nie da się tego ominąć bez szurania po poboczu – przecież ten spory samochód i trzeba zrobić duuży łuk. Secundo. Przy zjeżdżaniu z autostrady itp., jeszcze przez zmienieniem pasa już mocno hamuje. Nawet jeśli zachowuje się wyraźną odległość to przed każdym, kurwa, zjazdem trzeba hamować. Po to pas do zjazdu jest taki długi, żeby tam wytracać prędkość. Lewy pas? Hah, jeśli się da..

    • Żółwik Eddie

      Zaraz. Co kurwa? Cinquecento na autostradzie? Albo się przewidziałeś albo ktoś nie wie, że cinkol to wózek na zakupy a nie samochód.

      • Adam

        To była bardziej dwupasmówka, ale na autostradzie widziałem nawet malucha. To nie musi być nawet Cinquecento. Niektórzy kierowcy po prostu, kurwa, muszą depnąć z zaskoczenia w ten pierdolony hamulec. Bo przecież szkoda hamulców. Trzeba wytracać prędkość powoli. Kurwa.

  • Mateusz

    WKURWIAJĄ MNIE dzieciaki kierujące tymi jebanymi skuterkami, które robią więcej hałasu niż to warte… … i to ich jebane parkowanie jednego skuterka na środku miejsca parkingowego!!! Japierdole przecież jest kurwa aż tak szeroki że huj nie mogą się posunąć tylko zabierają miejsce parkingowe dla samochodów jakby były jebanymi królami dróg!!!!

    • Żółwik Eddie

      A ja mam odmienne zdanie i doświadczenia. Wolę ich od tych jebanych rowerzystów. Dzieciaki na odkurzaczach prawie zawsze puszczają na pasach, często też zatrzymują się jak czekam do skrętu w lewo, jadą z sensowną prędkością i na tyle blisko chodnika, że da się wyprzedzić, a jak już zaczniesz to jeszcze się usuną. Nie tak jak skurwysyny na rowerach, którzy myślą, że mogą wszystko i droga jest ich. Co do parkowania, jeszcze nie widziałem skutera na miejcu dla samochodu. Przeważnie stają zaraz koło wejścia bo po co mają zapierdalać z parkingu jak koło drzwi jest miejsce i nikomu tam nie będzie przeszkadzał skuterek.

      • Adam

        Ostatnio też takie coś widziałem. I to dwa obok siebie (dwa miejsca).

        • Żółwik Eddie

          To co za problem przestawić? Tony to nie waży. Podnieść na jedno koło i przetoczyć na drugie miejsce. I jeszcze karnego kutasa na owiewce przykleić.

          • Adam

            Aż tak się nie wkurwiłem – jeszcze były wolne miejsca. Pewnie nawet jesli byłbym się wkurwił nie wpadłbym na pomysł, aby tykać się czyjejś ‚maszynki’. Mam dość własnych problemów.

      • Mateusz Byczek

        Uwierz mi stoją. Ale owszem co do hałasu, to niektóre modele wydechów naprawdę są głośne.
        Poza tym nie mam zastrzeżeń 😀

  • Olek_CK

    Kolejny wkurw, przez tvn. Za tydzień w kulisach sławy Uwagi wystąpi baba z kutasem tzn rafalala. No kurwa mać, czy aż tak daleko zaszły media żeby propagować takie coś?! No do chuja Pana…

    • Adam

      Czy z kutasem, czy bez to nieistotnie. Bardziej jest wkurwiająca próba zwiększenia oglądalności poprzez pokazywanie chwilowych osobliwości. Rafalala, Orzechowska, końska twarz yy..a Rutowicz, matka Madzi. Taka jazda na polskiej cebuli. Zawiści, że będą ich wyśmiewać albo się pienić ‚jak takie coś może po świecie chodzić’.

      I to w programie interwencyjnym, który nota bene też zarabia na ludzkiej krzywdzie.

  • Lilka

    Wkuźwia mnie jak ktoś z domowników KRADNIE KURWA MOJĄ (!!!!) KOŁDRE!!!!!!!!!!!!!!!

  • Adam

    Mnie jeszcze wkurwia (przesada, drażni), że tu tak cicho.

  • Brzydki Brzydal

    IDe sobie z kumplem i śpiewam „Gdybyś wyglądał z okna jak idiota”, bo zobaczyłem poduszkowca w oknie(czyt. monitoring uliczny).
    TO MNIE FQÓRWIA. Zawsze jak widze tych starych debili zaczynam ich opierdalać, że nie mają co robić ze swoim życiem to nie muszą sie na mnie z okna gapić. KURWA!

    • Adam

      lepsze to niż w telewizor, czy rydzyjko

      • Brzydki Brzydal

        Też prawda, bynajmniej nie słuchają Trwam.

        • Żółwik Eddie

          Ekhem… „przynajmniej” kolego, „przynajmniej”. „Bynajmniej” znaczy zupełnie co innego i nie pasuje tu do zdania.

          • Adam

            Bynajmniej to zaprzeczenie, albo wzmocnienie przeczenia. Znaczenie ‚przynajmniej’ pewnie znasz.

  • Dumel

    Wkurwia mnie nasz polskie system edukacji, i fakt, że władza może bezkarnie robić z przypadkowergo rocznika króliki doświadczalne nowej podstawy programowej, której nikt nie przemyślał. Także wkurwia mnie to, że w dzisiejszych czasach 90% nauczycieli to ludzie, którzy do zadnego innego zawodu w swojej dziedzinie się nie nadawali… Wychodzi potem z tego człowiek, który nienawidzi każdego dnia spędzonego na nauczaniu, przez co zaczyna mieć to wszystko gdzieś. Chociaż i tak najlepsi są nauczyciele przedmiotów zawadowych, którzy ani nie umieją uczyć, ani nie posiadają wiedzy potrzebnej do nauczenia albo chociaż udzielenia odpowiedzi na konstruktywne pytania uczniów…

    • Adam

      Dlatego więcej nauczysz się w robocie, na praktyce, czy stażu. Zależy też gdzie. Pozdrawiam swoją Alma Mater.

    • Żółwik Eddie

      W domu tylko i wyłącznie. Tam się nauczysz najwięcej. Co do nauczycieli to ja narzekać nie mogę.

    • Żółwik Eddie

      Dopowiem. Dzisiaj się dowiedziałem jaki jest plan nauczania na ten rok dla technika elektronika: telewizja analogowa, analogowa redukcja szumów, magnetowidy, magnetofony kasetowe, itp.. Rzeczy które wyszły z użycia kilka lat temu. Ministerstwo edukacji jest na czasie, nie ma co.

  • Tomek Masłowski

    Wkurwia mnie ocenianie ludzi na podstawie jednej czy dwóch wypowiedzi osób trzecich, i to jebaneeeee szufladkowanie i przypinanie łatek, nie mając możliwości nawet 2 minut rozmawiać z ocenianą osobą, a spotykam się z takim kurewstwem codziennie i już mnie dziś tak chuj strzela z tego powodu że ja pierdole!! Pozdrawiam!

  • bodetka

    Mnie wkurwiają kiepscy kierowcy. Nie, nie tylko w niedzielę. Codziennie. Jestem w totalnym, kurwa, szoku, że nie dorobiłam się jeszcze siwych włosów. No bo żesz do ciężkiego chuja czy naprawdę jest możliwe że połowa z nas, kierowców, to imbecyle? Codziennie przebijam się przez nasze cudowne miasto i zamiast czerpać z tego przyjemność to siedzę ze swastykami w oczach i czekam tylko aż coś się wydarzy obserwując notoryczny brak logiki, wyobraźni i fundamentalnego kurwa rozsądku. I tak dzień w dzień, bo przecież zaraz jeżdżenie na uczelnie. I nadal potrafię się łudzic, że dzisiaj będzie dobrze, że dzisiaj nikt mi się nie wpierdoli pod koła, nikt nie walnie po heblach w momencie który tego nie wymaga, że będzie normalnie, bezpiecznie i – o kurwa – dynamicznie. Taki chuj jak słonia nos. Ale ładnie tańczy.

    Pozdrawiam i całuję wszystkie Owieczki.

    • Adam

      Jakby to jeszcze było możliwe z tą logiką na drogach. Z drugiej strony, jesteś tak zajebistym kierowcą, że nie masz nic sobie do zarzucenia? :p

      • http://www.facebook.com/Bodetka bodetka

        Oczywiście że nie jestem mistrzem kierownicy bo jestem gowniarzem i na pewno zdarza mi sie zrobić za kółkiem cos głupiego. No ale bez przesady… Jak „migam” w lewo to jadę kurwa w lewo

        • Adam Zieliński

          Zaawansowanie za kółkiem nie ma nic wspólnego z wiekiem. Sama to pewnie zauważyłaś :)
          Takich smaczków z myleniem kierunkowskazów, jeszcze nie miałem. Ale informowanie o wykonywanie skrętu w momencie jego wykonywania wkurwia soczyście. Zwłaszcza jeśli jest połączone z ostrym wduszeniem hamulca. A to niestety dzieje się nagminnie.

          • Tomek Masłowski

            Bo niestety w naszej Republice nie uczy się praktyki tylko teorii, bynajmniej teorii w za dużym stopniu. Gdyby zamiast dowalania nowych pytań, a i tak już jest ich w chuj (nie wiem dokładnie ile bo ja zdawałem 4 lata temu a dużo się zmieniło:P), powinno się zwiększyć ilość godzin do wyjeżdżenia. Dodać zajęcia np. pomagające wyhamować w trudnych warunkach, uczyć hamowania skrzynią gdy zawiodą hamulce, wyjścia z poślizgu, jakieś ćwiczenia reakcji i jazdy np pod presją, bo Wpierdolska innej jazdy nie oferuje niestety…

          • Adam Zieliński

            Wystarczy poszukać w internecie, a dokopiesz się do rozważań: „czy jak włączam się do ruchu z parkingu i jest nakaz w prawo, to mam włączyć prawy, czy lewy kierunkowskaz?”. Co gorsza głosy rozkładają się po równo.

          • Tomek Masłowski

            No właśnie i to jest bardzo przykre niestety….

    • Żółwik Eddie

      Byłem świadkiem jak jakiś dziadek nawracał na szerokości jezdni na jednej najbrdziej ruchliwych dróg w moim mieście zaraz za skrzyżowaniem ze światłami. Cofał i podjeżdżał chyba ze 4 razy. Nie udało mi się dotrwać do momentu gdy pan odjechał bo udało mi się go ominąć. A może chciał skręcić w lewo i nie wyrobił przez co zablokował przeciwległy pas? Cholera wie ale jazdę niezłą odwalił.

      • Adam Zieliński

        Ostatnio widziałem coś lepszego. Na dwupasmówce zawracał TIR. Zablokował wszystkie pasy i wjazd, czyli w tym przypadku 5 !

    • CzarneOwceShow

      [Kiero] Polecam zainwestowac w wideorejestrator. sam zamierzam cos takiego kupic i wrzucac na specjalny kanał kazdego kutasa łamiacego przepisy z premedytacja lub na granicy wypadku. zwykle naginanie kodeksu drogowego typu +10km/h wiecej niz znaki to nic. gorzej wyprzedzanie na 3-ciego, brak kierunkowskazów, wymuszanie pierszenstwa, nakurwianie miedzy pieszymi na pasach i moje ulubione ZAJMOWANIE LEWEGO PASA na Armii Ludowej szczegolnie a pozniej pol Wawy stoi w korkach przez takich jebanych kutafonów (zawsze na kurwy trąbie bo wiem ze przez najblizsze 3km nie ma z tego pasa skretu w lewo)

      • Adam Zieliński

        Jest jakieś adres policji do zgłaszania takich nagranych idiotów. Nie jestem przekonany, czy upublicznianie takich wyczynów to najlepszy pomysł.

        Dodałbym jeszcze wyrzucanie śmieci przez okno i wyprzedzanie na skrzyżowaniach.

      • Tomek Masłowski

        Jest dość Ciekawy przejazd na Grójeckiej, na wysokości przystanku Ochota Ratusz (przed samym rondem Zawiszy), na którym trzeba przeciąć tory żeby zawrócić, ale jak już tramwaj jedzie i ktoś w tym czasie tam skręca, to również czekając aż ów pojazd szynowy przejedzie musi stać na lewym pasie blokując ruch. Najlepszy jest wyjazd z tego nawrotu ponieważ ludzie wyjeżdżają ie na pierwszy pas tylko od razu ścinają na skos na ostatni, trzeci, bez kierunków bez oglądania się bez czegokurwakolwiek. P.S. sam tam niestety nie wyhamowałem i stuknąłem Panią w zderzak… (jakkolwiek to brzmi:>)

    • Żółwik Eddie

      Jeszcze jedna rzecz, która nie tylko wkurwia ale jest też bardzo niebezpieczna: ścinanie zakrętów lub wchodzenie zbyt szeroko. Byłem świadkiem dzisiaj dosłownie godzinę temu jak gość z naprzeciwka ściął zakręt i to konkretnie. Musiałem uciec trochę na prawo ale to i tak pikuś. Pewnej nocy gość mnie na pobocze tak zepchnął, innym razem musiałem złapać krawężnik, żeby nie walnąć w inny samochód. Inna sytuacja, tym razem jechał ojciec moim autem. Jeden gość jadący w przeciwnym kierunku chciał skręcić w prawo ale ten za nim nie chciał czekać więc zaczął wyprzedzać a właściwie omijać na podwójnej ciągłej. Dzięki umiejętnościom ojca, których by Kubica pozazdrościł, skończyło się podrapanym o krawężnik kołpakiem, a było bardzo ciasno.

  • marcin199099 .

    Ja mam też fqrff za kółka, a dokładniej to parkowanie naszych karoc. No do ciężkiej kurwicy, maja debile wyrysowane linie w których zmieścisz kurwa Tatrę a on i tak jebnie na dwa miejsca! Jak już jeden inteligent postawi krzywo tak cała reszta też jedzie ostro. Następnie to parkowanie na miejscu dla inwalidów. To jest powoli ulubiona dyscyplina sportowa każdego Cebulaka. Na potęgę pierdolą to że inne osoby nie mają tyle szczęścia w życiu i potrzebują specjalnych miejsc, żeby choć trochę mieli lżej w tej jebanej dżungli samochodowej. Taka osoba może nie być w stanie drałować dość spory kawałek od samochodu do miejsca docelowego więc jej tego nie utrudniaj jeden z drugim debile!! Wy możecie ruszyć dupska i się kawałeczek przejść jebane lenie! Za to powinny być takie mandaty żeby się obsrali, a recydywa to jeb prawko zabieramy na jakiś czas. Dlatego może ten problem poruszyć w odcinku. Kurwa po co ja to w ogóle mówię i tak to społeczeństwo ma to w dupie i zginie to gdzieś w odmętach internetu.
    Pozdrawiam Owczarnie! W stadzie siła :)

    • Tomek Masłowski

      Nie koniecznie całe społeczeństwo ma w dupie. Ale miażdżąca większość na pewno. I to jest kurewsko smutne że niestety ludzie to po pierwsze lenie a po drugie hipokryci bo póki jest zdrowy i sprawny to nie pomyśli o inwalidzie który np nie ma nóg ale gdy tylko taki jeden sobie nogę straci to jest kurwa lament że on jest inwalidą i ktoś mu miejsce zastawił które defakto jest dla niego:/ Polska to prawdziwa plantacja chodzącej kurwa cebuli

      • marcin199099 .

        Niestety kolego tego chyba nie zmienimy w Cebulandii, zresztą walczyć z debilami to jak walka z wiatrakami wiec masa energii psu w dupę.

  • solufka1988

    czarne owce to perfumowane chuje

  • solufka1988

    ten kierownik ssie pałe

    • Tomek Masłowski

      uuu czujesz to?????

    • CzarneOwceShow

      loffciam takie powracajace pizdeczki:>

      btw: masc na ból dupy wysłąć pod tego IP 78.144.60.13 czy jakis inny?

      • Tomek Masłowski

        tylko na to czekałem:D

  • YYYYY

    NA CHUJ JEST ŚMIERĆ DO CHUJA PANA!?

    • BORO

      żeby ludzkość się rozwijała

    • Tomek Masłowski

      Żebyś mógł się zastanowić nad sensem życia…

    • Adam Zieliński

      Żeby była sprawiedliwość na świecie.

    • Jakub Portalski

      Żeby byłą motywacja do napier**lania

    • alla

      zebysmy sie rozwijali gdyby nie bylo smierci nie bylo by np mutacji odpowiedzialnej za mowe u ludzi

  • Dominika Rewers

    Mnie wkurwiają kościoły. W moim mieście liczącym ok. 75 tysięcy mieszkańców jest 5 kościołów a kolejny w budowie od kilku lat. Dokładnie wkurwiają mnie dwa z nich. W jednym napierdalające dzwony od godziny 6 rano co by owieczki przywołać i oskrobać. W niedzielę masa ludzi chce sobie pospać do późniejszej godziny albo ma małe dzieci i nie chce z nimi wojować od samego rana. To nic. Dzwony napierdalają tak, że pomimo tego, że kościół stoi w jednej dzielnicy to słychać je w samym centrum. I drugi. W samym centrum, kilkaset metrów od wielkiej galerii handlowej. W weekendy do galerii więc chcąc nie chcąc koło kościoła przechodzi masa ludzi. Co w tym wkurwiającego? Ludzie. Ludzie którzy stoją, klęczą, śpiewają i spacerują na chodniku przed kościołem, chociaż w środku z tego co pamiętam w lato panował fajny chłodek. A chodnik nie należy do terenu parafii. W efekcie trzeba lawirować pomiędzy ludźmi, dziećmi. I to, że ta banda na zewnątrz włącza sobie głośniki zewnętrze i ludzie siedzący w parku naprzeciwko, idący do galerii czy gdziekolwiek słyszą bełkot i „śpiewy” ksiundza. No kurwa. Ja rozumiem że wierzący, że ich święto itp ale po chuj taka pokazówka i na jaki chuj mam słyszeć o 6 rano napierdalające dzwony, potykać się o ludzi przechodząc koło tego miejsca i słyszeć pianie gościa w sukience siedząc w parku ? No na chuj?

    • Adam Zieliński

      Robią tak, bo mogą. Kto im zabroni?

  • Olek_CK

    Mnie wkurwiają reklamy fundacji, na przykład tvn-u które wykorzystują dzieci do brania ludzi na litość i wyciągania hajsu. No do chuja pana. I to mnie właśnie wkurwia.

    • Adam Zieliński

      Właściwie to jest ‚przedmiot’ ich działalności. Ale w zasadzie masz rację.

  • Scorp!oN

    Wkurwia mnie niemiłosiernie nowa moda, przychodząca powoli na twarzo-książkę. Póki co pojawiło się to 3 razy u moich znajomych i mam nadzieję, że na tym się skończy.
    UWAGA!!! POWIEDZ ZA CO DZIĘKUJESZ BOGU! Nosz kurwa jego mać. Jak dla mnie to już jest w chuj przesada. Ja rozumiem, że ktoś wierzy, że komuś to pomaga i w ogóle ( rozumiem a nawet szanuje ) ALE PO KI CHUJ SIĘ TYM CHEŁPIĆ NA FB?
    Dobra, jestem ateistą, może nie powinienem pouczać katolików ale do chuja Wacława, czy dziękować swojemu Bogu nie powinno się we własnym domu, podczas swojej wieczornej modlitwy?
    Czy kurwa nawet twarzo-książka musi mieć to chrześcijańskie naznaczenie?
    A idźcie w chuj, jak chcecie dziękować Bogu to się módlcie w domu albo w kościele.

    Tak w ogóle nawet nie wiem co im to daje? „ŁOŁ, POKAŻE ZA CO DZIĘKUJE PANU BOGU <3 NIECH WIEDZĄ, ŻE WIERZE!"
    Czyli katolicy szukający na siłę rozgłosu.

    KILL ME.

    Pozdrawiam.

    • Jakub Portalski

      Jako wierzący, popieram to jest każdego prywatna sprawa i ch*j tym co wyznają fb jak nową religie. Dziękuje dowiedzenia.

    • asdsa

      popieram

    • Scorp!oN

      Jednak są na tym świecie dobre Owce

  • Olek_CK

    Dziś tym razem wkurwiło mnie ogłoszenie parafialne. Mówiło ono o bojkocie produktów firmy Agrosn Nova która wprowadziła na polski rynek napój energetyzujący Demon z pentagramem. Firma która między innymi zajmuje się tarczynem, kotlinem. No do chuja wafla jak kupię pierdolony soczek z firmy objętej zakazem do nie dostanę rozgrzeszenia czy co? A o pedofilu z Dominikany to kurwa czarna mafia się nie wypowiada. No to japierdolę. Na dowód dołączam zdjęcie zrobione dziś w Kielcach pod kościołem garnizonowym na Chęcińskiej. Dzięki CzO za możliwość wylania jadu który zebrał się we mnie 😉 Pozdrawiam i nie kupujcie z tych fimr bo was ksiądz dojedzie.

    • Tomek Masłowski

      ja pier do le………

    • Mateusz Byczek

      grubo xD

    • Żółwik Eddie

      … No brakło słów.

  • solufka1889

    te kierownik solufka1988 z tej strony juz tydzien jak czekam na masc na bol dupy i chuj nie ma czyzby cie piekla dupa i sam se kurwa wsmarowales??? sami tworzycie forum z opcja hejtu ze niby chuj was to obchodzi i macie dystans a potem cwele blokujecie jestescie kurwa śmieszni i sztuczni jak was to nie boli to nie blokuj lamusie

    • Żółwik Eddie

      Kierowniku daj mu tą maść to może się w końcu odpierdoli. Gimbazy nam tutaj nie trzeba.

      • Tomek Masłowski

        Mnie też ten koleś już zaczyna powoli wkurwiać:/

    • regre

      Żółwiku Eddie Gimbaza to wlasnie publicznosc tych owiec dorosli ludzie maja okrojone poglady na swiat i zycie i zadnych pajacow interenetowych nie sluchaja zaloze sie o wszystko ze srednia wieku to nie wiecej niz 17 lat

      • CzarneOwceShow

        dla obserwujących ten wątek, mała cieawostka:
        koleś o nicku „regre” i „solufka1889″ to ta sama osoba:>
        pizdy w necie i jeszcze gorsze śmieci w realu nawet odwagi nie macie
        właśnie takie ścierwo kochamy „niszczyć” naszą twróczością
        z dedykacją —> http://youtu.be/Vk5Y6lHgepQ

        • Żółwik Eddie

          Boże ale bieda. Gość musi sam sobie przytakiwać bo wie, że nikt inny go nie wesprze. To tak jak rozmawiać z samym sobą bo się nie ma kolegów. Żałosne.

    • CzarneOwceShow

      [Kiero] hej pizdo. Przed chwilą podszywając sie pod innego komenta napisałeś, że zapinasz moją matkę:> słodki hejcik ale natury nie oszukasz. wszyscy wiemy, że łykasz kutasy, a cipe z bliska ostatni raz widziałeś przy narodzinach. tymczasem sprawdziłem maila i przejrzałem historie zakupów, a ze produkt którym sie interesujesz w ciagu dwoch tygodni kupiły 3 osoby, w tym dwie znam, więc się wpierdoliłeś delikatnie mowiac. daj znac czy gówno w tubce idzie pod dobry adres: 92.18.92.64 (przynajmniej taki był w nadaniu depeszy). Smacznego w każdym razie:>

  • Normalny Typ

    Wkurwiają mnie ATEIŚCI. Ale nie byle jacy ateiści. Otóż wkurwiają mnie ateiści którzy wszędzie widzą klechów,mohery,pedofilie(u klechów) i Krzyże. Otóż ateiści (nie wszyscy) chcą aby zniknął krzyż z Sejmu oraz z przed pałacu . A ja się zapytam co dla Ateisty znaczy Krzyż ?? No po prostu 2 zbite kawałki drewna. Więc drogi ateisto jeżeli nie potrafisz uszanować wiary i przeszkadzają ci 2 zbite kawałki drewna i mógłbyś się o nie kurwa wykłócał w chuj czasu to 1 ci powiem. CHUJ CI W DUPĘ i Pozdrawiam, Dziękuje DOBRANOC. PS. Jeżeli masz ból dupy, leci ci piana z gęby lub dostajesz kurwicy na widok krzyża to to nie nazywa się ateizm a opętanie. DZIĘKUJE DOBRANOC !

    • twój wkurwiający

      Ale jeśli ja chcę żeby w sejmie wisiał durszlak z religii pastafarian , to dlaczego jestem w taki sposób dyskryminowany ??
      Ten symbol ma takie samo prawo wisieć w tym miejscu jak każdy inny :)

      • Normalny Typ

        Może dlatego że nie czcisz święta narodzenia makaronu spaghetti albo jego zmartwychwstania, może dlatego że pastafarianizm nie buduje i nie budował po części naszej tradycji i kultury, może dlatego że 87% tego kraju nie wierzy w makaron a w Jezusa i Boga. Ja nie mówię aby ateiści kochali kler (za którym sam nie przepadam), krzyże,i ogólnie kościół ale żeby wykazali choć gram szacunku i jakoś się można dogadać i wspólnie funkcjonować.

        • Mateusz Kulejewski

          makaron w odróżnieniu od Boga i Jezusa możemy zobaczyć 😛

          • Młotek

            I jeżeli uważasz, że makaron jest wart wyznawania, to go wyznawaj, nikt ci nie broni.

          • Tomek Masłowski

            No ok ale to wyznanie jest zarejestrowane jako religia tak samo jak katolicyzm więc definitywną dyskryminacją jest sytuacja gdy pracuje z katolem w jednym pomieszczeniu i on może mieć krzyż na ścianie a ja durszlaka już nie. Bo co? Bo to się kłóci z czyimś wyznaniem? A z moim wyznaniem kłóci się wiszący krzyż na ścianie i tylko dlatego że jestem w tym przypadku mniejszością to nie mogę bądź ie mam prawa o to walczyć? Na dodatek w kraju który twierdzi że jest wolnym krajem? Albo niech wiszą oba albo niech więc nie wisi żadne. Każdy ma prawo wierzyć w co chce i nikt nie ma prawa tego negować ani tym bardziej zabraniać bo to jest obiekcja konkretnej osoby a reszcie chuj do tego. Normalny Typ a co do tego że wypadało by szanować kościół ludzi wierzących w Boga itd, ok, szacunek się należy ale żeby go dostać trzeba go najpierw okazać. Szacunek za szacunek!

          • Normalny Typ

            Kurwa czy ja mówię co masz wywieszać na ścianie w pracy. A wywieszaj se kurwa co tam chcerz nie wiem dildosy, klamki,krzesła ale kurwa ja mówię o szacunku i o tym że czy się chce czy nie Chrześcijaństwo po części zbudowało naszą kulturę.

          • Tomek Masłowski

            Wiec czemu do Ciężkiej kurwy nie szanuje decyzji i sposobu życia innych osób tylko promuje myślenie kto nie z nami ten przeciwko nam?! Czemu nie szanuje innych Religi twierdząc że ta jest najważniejsza? Naprawdę masz tupet mówić tu o szacunku…

          • Normalny Typ

            Kurwa jeżeli myślisz że kler oraz wierzący katolicy nie szanują innych religii to proszę spójrz na Arabie Saudyjską, ZEA, a może Iran tam na pewno szanuję się poglądy religijne każdego człowieka. Szczególnie śrutem we łbie albo maczetą.

          • Tomek Masłowski

            A czy ja powiedziałem ze tam się szanuje? No chyba nie. I przestań tak się pienic bo Ci piana aż z pyska cieknie. Różnica jest taka ze tam ludzie przeciętni nie wpierdola Ci meczety w łeb dlatego ze jesteś innego wyznania. Możesz dostać taki prezent od bojówki i heretyków którzy walczą „w imię Pana” a jakiś czas temu była akcja gdzie ludzie z tamtego regionu robili sobie zdjęcia w imię pokoju i przyjaźni między narodami z kloconymi twierdząc że nie oni toczą wojnę tylko rząd w tym imieniu. A u nas się ciągle twierdzi ze wszystko jest wporzadku ze jesteśmy krajem w chuj katolickim niemal świętym bo tak jest na kartach historii itd kurwa. Katolicy tacy świeci? To czemu zamiast pomóc dzieciom chorym na raka czy inne gówno bezdomnym czy komu kolwiek stawia się pomniki jezusa wyjebane jak pałac kultury po chuj wydawać miliony na świątynie opatrzności objebana w miedź i złoto? Czemu nic się nie robi z księżmi pedofilami czemu proboszcz jeździ Mercedesem a nie da potrzebującym? To jest kurwa szacunek to jest kraj religijny? Widziałeś jakakolwiek wojnę w imię szamana czy jakiegoś ateisty albo przykładowo makaronu który Cię tak boli? Religia sama w sobie nie jest niczemu winna tylko ludzie którzy ją wyznają (nie wszyscy oczywiście )są jebnieci. Nic tylko władza i pieniądze wiec nie mów mi kurwa ze katolicy mają szacunek a inni nie. Wole wyznawać kurwa carbonare niż ginąć za coś czego ani nie widzę ani nie czuje ani mi nigdy nie pomaga. I chuj!

          • Młotek

            I tak jak mówiłem, wyznaj se do woli cokolwiek sobie wymarzysz, nie przeszkadzając innym w tym wyznawaniu. Simply as that. A krzyż też nie powinien ci przeszkadzać, w końcu to tylko 2 deski. Nic dla Ciebie nie znaczą.

          • Tomek Masłowski

            Ale mi wcale on nie przeszkadza czy ja coś takiego napisałem? Nie wiec czytaj uważnie i równie uważnie interpretuj. Tylko tobie widzę ze przeszkadzają wyznania osób które nie myślą tak jak Ty.

          • Młotek

            „A z moim wyznaniem kłóci się wiszący krzyż na ścianie i tylko dlatego że jestem w tym przypadku mniejszością to nie mogę bądź ie mam prawa o to walczyć?” – Twoje słowa, mniejsza z tym czy piszesz je ironicznie, czy nie, nie zmienia to faktu, że należysz do tych wojujących ateistów, a nie do tych, którzy mają po prostu wy*ebke na jakiekolwiek wyznanie. Nie muszę chyba dodawać, że taka postawa jest zdrowsza nie tylko dla ateisty, ale i dla otoczenia, bo eliminuje jakiekolwiek bezsensowne spory.

            I napisz mi, w którym miejscu pisałem, że przeszkadzają mi wyznania innych? Bo szukam i szukam i nie znajduje. Dla ścisłości mam totalnie gdzieś kto co kiedy i gdzie wyznaje, póki nie spierdala tym życia osobom trzecim.

          • Tomek Masłowski

            To był przykład na podany w pierwszej osobie czyli na sobie. I tak był ironiczny. to po pierwsze. Po drugie czemu twierdzisz że jestem ateistą? Bo co, bo bronie mniejszości de fakto dyskryminowanej?! To tu się zdziwisz jestem ochrzczony po komunii świetej po bierzmowaniu wychowywany całe życie w wierze katolickiej tyle że mnie rodzice nauczyli interpretować samodzielnie to co mnie otacza i wysłuchując każdej ze stron, broniąc racji które uważam za słuszne. Ja. Nie wyznanie, nie polityka nie sąsiad z za miedzy. Więc nie imputuj mi drogi kolego że jestem ateistą tylko dlatego że rozumiem sposób myślenia ludzi nie będących katolikami. Po trzecie: „I jeżeli uważasz, że makaron jest wart wyznawania(…)” wart??? już z tego można wywnioskować że przeszkadza Ci mniejszość religijna przedstawionej strony. Ale jebać, bo i tak muszę Cie przeprosić bo to tyczyło się centralnie do normalny typ nie do Ciebie ale jak już zaczęliśmy to doprowadźmy do końca. I pytanie czy uważasz że katolicyzm nie spierdala osobą trzecim (niczemu nie winnym) życia??

          • Młotek

            Cóż, ogromnej większości ludzi nie spierdala życia, ba nawet im pomaga. Człowiek już taki jest, że często szuka odpowiedzi w religii. Mniejszość ta nie jest dyskryminowana, bo niby w jaki sposób? Co polują na nich? Śmieją się jedynie, co ostatecznie nie jest niczym dziwnym, bo z jakiej religii się nie śmieją. Przepraszam, że wziąłem Cię za ateistę, ale tak sądziłem po twoim tonie wypowiedzi i tym co piszesz. ” I pytanie czy uważasz że katolicyzm nie spierdala osobą trzecim (niczemu nie winnym) życia??” Samo to w sobie ma słabo ukryte przesłanie, że nie lubisz tej religii. Okej, masz prawo. Nie ma tu znaczenia to ochrzczenie, pierwsze komunie itd. bo kto tego nie przechodził? Żyjemy w Polsce przecież. A co do samego Twojego podejścia, tak jak powiedziałeś, religia nikomu nie szkodzi, to tylko ludzie ją wyznający. Zatem żadna religia nie jest gorsza czy lepsza.

          • Tomek Masłowski

            Katolicyzm jak i każda inna religia wcale mi nie przeszkadza, ale przeszkadzają mi ludzie którzy a) na się próbują wmówić innym że akurat ich wiara jest najważniejsza b) osoby które uważają się za osoby żyjące w wierze, (katolicy że niby według przykazań) w innych wiarach według swoich praw a gówno prawda bo tak nie jest przykładem np w Polsce są księża pedofile osoby które każą bądź grożą innym jeśli nie przyjmą ich wiary i toku myślenia c) usilne próby zmuszania i namawiania żeby wyznawać daną wiarę d) ludzie którzy twierdzą że swoją wiarą pomagają innym a tak na prawdę nie robią dla innych nic. Chodzi mi o wszystkie religie nie tylko tą prawdziwie polską jak większość uważa. Do ludzi mam szacunek jeśli mają szacunek do mnie i tak samo jest z wyznaniem jeśli wiara czy wyznanie szanuje mnie to i ja będę szanował ją. A co dyskryminacji chodzi mi o to że tam gdzie jest większość wyznawców jednej religii tam mniejszość jest dyskryminowana a w skrajnych przypadkach nawet potępiana. I mogłem się o tym drugim na własne oczy przekonać w szkole np no ale nie ważne. Tak jak już mówiłem tok myślenia ludzi w dużej mierze to kto nie z nami ten przeciwko nam…

          • Młotek

            Zgadzam się co do większości, ale już nie z tymi mniejszościami, bo obecnie na zachodzie mniejszości zaczynają mieć za dużo praw (vide muzułmanie, w sensie ci co przyjeżdżają i chcą wyjebać innych), a z tą dyskryminacją w szkole to już total hardcore. Sam jestem w 3 liceum i nigdy się nie spotkałem z jakimkolwiek szykanowaniem z czyjejkolwiek strony w stosunku do jakiegokolwiek wyznania. No i trzeba dodać, że praktycznie 3/4 ludzi ma po prostu wyjebke na religie, wypisało się z niej.

          • Tomek Masłowski

            A ja spotkałem. Dziewczyna w moim wieku z reszta która chodziła do równoległej klasy (Lena pozdrawiam jeśli to czytasz!) była przez pewną nauczycielkę wyrzucana z klasy tylko dlatego ze jest nie wierząca. Mimo że uczyła się świetnie to z tego jednego przedmiotu miała 3 i to tak zanizona ze poezja. A co do mniejszości mam na myśli nasz kraj nie zachód. Polskę w której pewne rzeczy dotyczące religii przechodzą granice dobrego smaku. A co do muzułmanów niech sobie robią co chcą jeśli będą szanować opinie moja i innych to niech się wpierdalaja gdzie chcą. O ile nie będą przeszkadzać mi w tym co robię jakie mam opinie i w co wierzę. Tyle

          • Młotek

            No to rzeczywiście mocno zjebana sytuacja, ale jednak są to raczej odosobnione przypadki wojujących konserwatystów, których jest na szczęście coraz mniej. Że w Polsce są jajca z religią? No pewnie, bo to Polska. Ale nadal masz pełne prawo mieć wywalone po całości na religie i nic poważniejszego od potępiających spojrzeń moherów Cię nie czeka, a to jest najważniejsze. Muzułmanie normalni – ok. Ale ci wariaci co maczetami głowy ścinają to niech wypierdalają z powrotem na pustynie.

          • Tomek Masłowski

            Ale jednak są i inaczej patrzy się na to gdy takich sytuacji się nie ma w otoczeniu a inaczej gdy widzisz coś takiego z bliska bądź na własnej skórze. Czeka nie czeka to już zależy od moherka którzy potrafią wojnę prowadzić o miejsce w autobusie a co dopiero mówić tu o religii (patrz: wojna o krzyż. I żeby nie było mam wyjebane czy on tam stoi czy nie, chodzi mi o samą ideę tej że afery) Fakt nie każdy i nie wiem czy mniejszość czy większość w tej kwestii potępiło by nie wiarę bądź odmienność religijną jeśli chodzi o kogokolwiek nie tylko o mohery ale takie przypadki są i są jednak dosyć częste i to mnie wkurwia bo każdy ma prawo swoje myśleć i swoje zdanie powiedzieć prowadzić dyskusje w danym temacie i w ogóle ale niektórzy tych przywilejów nadużywają i zamiast argumentować i przekonywać po prostu wykłócają się i wkurwia ich to że ktoś ma inne poglądy niż oni, zresztą już to mówiłem.. Wojujący maczetami muzułmanie islamiści chuj wie kto jeszcze to racja niech wypierdalają jak najdalej ale do całej reszty nic nie mam i na razie nie mam powodu żeby cokolwiek mieć.

          • Młotek

            Na mohery i tego typu gwardie obrony „prawdziwej wiary” nie ma siły, bo to po prostu fanatycy, a fanatyzm to jedna z najgorszych rzeczy na świecie i jeśli się da, to trzeba walczyć, ale z 80 letnią babką nie powalczysz, możesz jedynie minimalizować szkody poprzez totalną wyjebkę na jej gadanie. Fanatycy to przeważnie ludzie głupi, niezdolni do samodzielnego myślenia i dyskusji z innymi. Pomijam fakt tych, którzy jakąś ideologię tworzą, bo tacy są geniuszami przeważnie i święcie wierzą w swój cel. Ale takich jest może 1 na milion.

        • Romano

          Tutaj nie chodzi o to kto ma jaki stosunek do krzyża. Tu chodzi o to że państwo ma zapisane w Konstytucji że jest neutralne światopoglądowo. To oznacza, iż nie powinno zaznaczać wyższości jakiegokolwiek wyznania nad innym. Ergo, w Sejmie oraz wszystkich budynkach państwowych itd, komisariatach oraz szkołach nie powinny być ujawniane żadne symbole religijne przez wzgląd na ewentualne poczucie bycia gorszym, z tego powodu, iż nie jest się chrześcijaninem. Wtedy możesz poczuć twoje państwo traktuje cię nie jak obywatela drugiej kategorii, tylko jak kogoś równego komuś, kto nie jest chrześcijaninem. I te oto regulacje prawne są wystarczające do uzasadnienia nieprawidłowości „instalowania” wszędzie krzyża.

          A tak na marginesie, to że coś większość uważa za słuszne, nie oznacza automatycznie słuszności czegoś :)

      • alla

        Bo nikt w sejmie nie wyznaje pastafarnianizmu przykro mi 😀

    • Jakub Portalski

      Brawo rozpętałeś wojnę!

    • Żółwik Eddie

      Krzyże w szkole to kolejny ból dupy. Krzyż w sali to jak każda inna ozdóbka. Ot nauczyciel miał ochotę to powiesił tak samo jak postawił kwiatka na parapecie. Pluć się o ten krzyż to jak ciskać się o kwiatka: „COO KURWAA!!?? SKRZYDŁOKWIAT!!?? W SALI LEKCYJNEJ!!?? NIE NO TO OBRAŻA MOJE UCZUCIA BOTANICZNE! ZGŁASZAM TO DO PROKURATURY!!” No nie brzmi idiotycznie? Swoją drogą chciałbym zobaczyć durszlak powieszony nad drzwiami w klasie.

  • Damian Rzeszotarski

    Mnie za to wkurwiają te jebane debile na skuterach! Jeżdżą tymi gównami na dowód osobisty nie mając pojęcia o przepisach ruchu drogowego!Tak samo karta motorowerowa, chuja trzeba umieć aby zdać na to gówno. Później taka pizda jedna z drugą zajeżdża Ci drogę na krzyżowaniu bo nie wie kto ma pierwszeństwo. Wyjebać to w pizdu niech płacą za prawo jazdy tak samo jak kierowcy samochodów. Ja musiałem bulić za swoje uprawnienia aby się poruszać po drogach to oni też niech płacą! Przynajmniej się czegoś nauczą na porządnym kursie i nie będą powodować takiego zagrożenia na drogach! Założę się, że ponad połowa by nie zdała.

    • Kacper Skowron

      Nie wiem czy wiesz ale od jakiegoś czasu jest wprowadzone prawko na skuter które kosztuje podobnie jak na samochód.

  • Damian Kraus

    Wkurwiają mnie ci wszyscy idioci wywołujący wojnę polityczną, te wszystkie popierdolone gimby i inni bezmózgowcy najeżdżający pod każdym, choćby najdrobniejszym tematem o polityce swoją ideologią i przekonaniami. Teraz albo jest się lewakiem albo za prawicą. Wkurwia mnie, bo nie mogę swobodnie surfować po necie i nie zobaczyć jak ktoś musi zaczynać bitwę polityczną, muszę oglądać tą głupotę. Nie wierzę, że nagle połowa młodych ludzi zaczęła interesować się obsraną polityką. Kurwa, wasi „idole” i tak będą szczać wam na ryj, więc zamiast popierać lewicę i prawicę, wyznawajcie Kult Rozpierdolu.
    Pozdrawiam, mój ból dupy właśnie sięgnął zenitu.

  • Jan Marzec

    Wkurwia mnie to, że wydajemy kupę kasy na stadiony i mistrzostwa, a codziennie w polskich szpitalach umierają dziesiątki osób, dlatego, że nie mamy kasy na szkolenia dla lekarzy i nowy sprzęt. Także propsy dla Jurka Owsiaka.

  • Adrian

    Teraz sobie grałem z kumplem przez neta i dolosowało nam typowego cebulaka. Co od razu upatrzy sobie kogoś i od razu zwyzywa, bo naszemu kochanemu cebulaczkowi nie idzie… a w między czasie zdąży się człowiek dowiedzieć, jaki to cebulaczek jest zajebisty wyjebany w kosmos i jest super graczem(kurwa zawodowym)… a ssie jak by w słoneczku kurwa opierdalał „kolegom” pały, jeśli takie coś ma kolegów lub w jakim gej gangbang story grał pierwsze skrzypce(eee sorki usta) i zaczyna jeździć po całym swoim teamie lub jednej osobie, bo tak wyśmienitej osobistości nie idzie grać. I tu apel, jeśli jakiś „gracz wyzywający” to czyta: odpierdol się i jak masz takie kurwa durnoty pisać nie graj!!!! Gry są by spędzić względnie miło czas i rozerwać się po pracy/szkole i oderwać się od tej szarej i często przykrej rzeczywistości, a nie by czytać i wkurwiać się przez takiego jebanego gimbusa do kurwy pierdolonej nędzy… a i gdybym kurwa wiedział gdzie takie pierdolone trole rosną to bym kurwa wyjebał takiemu kompa za okno i połamał palce łomem by kurwa pomyślał, co pisze, jeśli potrafi myśleć… Przepraszam za to, że to takie długie i dość wulgarne, ale wkurwia mnie takie zachowanie jak by kurwa mu marchewki dawali za to, że zwyzywa kogoś…

  • Normalny Typ

    A mnie wkurwia ta ciągła Cebula,cebula i cebula. No ja pierdole ile można. Ja rozumiem pośmialiśmy się jak Japonia wiśnią kwitnąca tak Polska cebulą ok. Ale kurwa jak słyszę tych jebanych gimbusów że jaka ta cebulandia chujowa o boże że tu taka chujnia w tej Polszy i w ogóle . Zresztą dlaczego kurwa cebula ??? Przecież inne nacje też wpierdalają cebule. Czemu akurat ta jebana cebula ??
    Ależ mam ból dupska o kurwa. XD A no i jeszcze ta wpierdolska. No bo przecież Polska nigdy nie osiągała sukcesów w ogóle kurwa nie było przecież Grunwalda, Bitwy Warszawskiej,Chocimniem,Wiednia 1683,Kircholm, Cedyni,2 powstań śląskich i Wielkoposlkiego no w ogóle kurwa same porażki. I wiem zaraz bede zjechany od cebuli itp. Ale pierdole to jestem Patriotą i chuj wam w dupy. Nie świętuję tragedii zwanej Powstaniem Warszawskim tylko idę kurwa zapalam znicz i UPAMIĘTNIAM 1 sierpnia 1944 roku. Więc podsumowując mój wielki ból dupska. Tak jestem Patriotą, szanuję mój kraj i jego kulturę I chuj wam w dupy. DZIĘKUJE DOBRANOC !

    • CzarneOwceShow

      dobry fqrff. true. ciężko się nie zgodzić

      • Normalny Typ

        dzięki za odpowiedź czarne owieczki i z niecierpliwością czekam na dzisiejszy odcinek.

    • Żółwik Eddie

      Coraz częściej mam wrażenie, że w Polsce patriotyzm=syndrom Sztokholmski.

      • Normalny Typ

        A mógłbym się spytać ciebie kolego co ma wspólnego patriotyzm a syndrom sztokholmski??

  • marcin199099 .

    Mnie wkurwiają „sezonowcy” ! Lubię sport a szczególnie piłkę nożną mój sport numer 1. Za tą dyscypliną jest siatkówka a później skoki narciarskie, jednak zauważam pewną dziwną zależność, mianowicie jak tylko osiągniemy sukces to zaraz kurwa wszyscy stają się kibicami i znawcami w tej dyscyplinie. Siatkówka: Polacy mistrzami i nagle wśród znajomych, którzy nigdy jakimś cudem się tym nie interesowali objawia się typowy „Janusz”. Taki ktoś nagle staje się ekspertem w tej dziedzinie, wypowiada się na tematy o których nie ma pojęcia ale tylko do czasu pierwszej wpadki. Następuje wpadka to lecą „kurwy i chuje”, „jacy to oni są słabi i beznadziejni”, „ja bym to lepiej zrobił” i wtedy taki sezonowiec musi znaleźć sobie nowy sport w którym mamy jakiś sukces i od nowa to samo. Każdą rodzinna imprezę zalewają wtedy ekspertyzy i komentarze wybitnych kibiców, a mnie krew zalewa jak słyszę komentarze ” jaki ten Lewandowski jest chujowy bo w Bundeslidze strzela a dla kraju nie”, „jaki to Małysz słaby bo wygrywał wszystko a teraz tylko 6 miejsce”, ” jaki to Kubica zjebany kierowca bo co chwile wypadek” . Tak więc w tym kraju masa ludzi była już ekspertami od piłki nożnej, siatkówki, piłki ręcznej, skoków narciarskich, pływania, formuły 1, chodziarstwa, biegów narciarskich oraz tenisa. Zaś ostatnio po sukcesach Majki i Kwiatkowskiego zauważyłem wzrost kibiców kolarstwa. Mnie jako Polaka bardzo cieszą te zwycięstwa naszych rodaków bo mało mamy powodów do radości ale do kurwy nędzy nie staję się nagle wielkim ekspertem w tej dyscyplinie oraz zawziętym kibicem. Niestety taka mentalność jest i z tym nie da rady walczyć, więc zostaje mi tylko zgrzytanie zębami i możliwość wyrzucenia tutaj mojego fqurffa! Pozdrawiam Stado!

    • Tomek Masłowski

      Akurat sezonowość wydaje mi się że nie jest tylko typową polskością, myślę że tyczy się to świata jako ogółu. Chociaż u nas to się to widzi często jak jasny chuj. Siatkarze mistrzami świata i nagle jak wielki kutas z jasnego nieba wszyscy napierdalają jak to lubią siatkówkę i wszystko o niej wiedzą. Chuj że wcześniej gimbuchy studiowały cały wieczór ciocię wiki żeby później zabłysnąć. To jest takie kurewsko przykre….

  • Marcin

    Mnie wkurwia brak myślenia w supermarketach, kiedy idzie taka najczęściej pani i gapi się kurwa na towar na półce i chuj, nie patrzy, że wjeżdża w Ciebie tym jebanym wózkiem i nawet suka nie przeprosi. Albo zatrzyma Ci się taka szmata jedna z drugą kurwa na środku i zatarasuje całe przejście, bo musi zobaczyć, czy ta buteleczka szamponu różni się czymś od drugiej identycznej buteleczki. Chociaż to jeszcze nic. Najbardziej wkurwia mnie, ale to po prostu maksymalnie i po całości jak się idzie jakimś węższym zatłoczonym korytarzykiem i ktoś kurwa nagle zdecyduje się zatrzymać tam gdzie stoi i pierdoli to, że za nim dziesięć kurwa osób musi stać, bo nie da się go wyminąć. Oprócz tego jeszcze poruszają się tak strasznie wolno, że można dostać pierdolca ciągnąc się za nimi, bo nie ma innego wyjścia. Jak się chcesz zatrzymać, to co Ci do chuja wafla szkodzi zjechać z tym wózkiem, albo zejść na bok do regału, żeby nie przeszkadzać innym dysmózgu pierdolony(taki apel)

    • Żółwik Eddie

      Podpinam się pod fqrffa. Chyba sam też o tym pisałem, a jak nie to miałem zamiar. Potrzebny jest wózek z pługiem albo spychaczem, żeby to całe bydło na bok spychać gdzie ich miejsce.

  • EdwinII

    Mnie wkurwiają kierowcy busów. Te tempe skurwiele zatrzymują się w połowie przystanku mając wyjebane na resztę i autobus nie może się zmieścić i musi stać. Normalnie kurwica mnie trafia czy tak ciężko do jasnego chuja pana podjechać pod koniec tego jebanego przystanku ? Nie kurwa ! Wkurwiają mnie też kierowcy mpk. Jak ludzie wsiądą a ktoś zostanie w środku i chce akurat wysiąść to kutasy potrafią zamknąć drzwi i kurwa po napierdalaniu w ten jebany guzik nie otworzą ich ponownie. No japierdole
    Wkurwiają mnie stare baby które kurwa mają dupe jak stodoła i potrafią drzeć mordy czemu ktoś stoi w drzwiach? No to może schudnij kurwa a nie napierdalasz na innych

    • Żółwik Eddie

      A mnie wkurwiają kierowcy tirów, dostawczaków, półciężarówek i pickupów, którzy potrafią traktować przystanki jak miejsca parkingowe zarezerwowane tylko dla nich. Dużo podróżuję busami i często widzę czasem i dwa tiry, które stoją na przystanku mimo, że za chuja im nie wolno, a kierowców nie ma nigdzie w zasięgu wzroku. Rozumiem zatrzymać się na chwilę, wyrzucić kogoś z auta czy zabrać ale kurwa stanąć, zgasić silnik i iść w pizdu to przesada. Od tego są stacje benzynowe. To najczęściej w terenie niezabudowanym na jakiejś dłuższej trasie. W mieście to dostawczaki, a szczególnie poczta i kurierzy.

  • Wkurwiony

    A mnie wkurwia ogólne wszystko…..Pogoda za oknem, ludzie……..i to kurwa pierdolenie starych że muszę kogoś sb znaleźć w życiu bo samemu żle……a jak ja kurwa chcę być sam….to co kurwa……i tak wszyscy umrzemy, to na chuj starać się……Zresztą po co się wysilać….w tym kraju i tak już nie będzie lepiej…Najlepiej skupić się na sobie….Tak…jestem pierdolonym egoistą i dobrze mi z tym…Wkurwia mnie to że moja przyszywana siostra ma pierdolonego ojca a ja nie mam bo skurwysyn nie chciał mnie widzieć…i jest kurwa szczęśliwa bo ma oboje rodziców,wyjechała na studia…a mi kurwa nic się nie udaje w życiu…..Czarno widzę moje życie…..Najlepiej dla mnie dożyć do 30 i opuszczać to smutne zadupie ludzkich cierpień…

    • EdwinII

      spierdalaj teraz, przed 30 jest łatwiej za granicą zacząć od nowa 😀

  • Robert Karaś

    Mój fqrff zapewne zostanie olany, ale chuj- po to jest ten dział. Wkurwia mnie zabieranie małych dzieci na pokazy lotnicze i inne tego typu imprezy. Latają gówniarze i odbierają przyjemność z oglądania komuś kto się interesuje tematem, a taką okazję mają rzadko. Dwu, czy trzyletnie dziecko chuja się zna na lotnictwie i nie wie, że dana maszyna jest konstrukcją kultową i np rozkurwiała hitlerowskie bunkry. Często na takich wydarzeniach panuje jarmarczny nastrój. Zabawki, wata cukrowa, zamki do skakania itp. Wpierdala się taki „tatuś” z dzieckiem na karku przed obiektyw i nijak nie idzie zrobić dobrego zdjęcia. Już chuj z tym, że startujący odrzutowiec robi taki hałas (120-150db), że te dzieci po prostu się boją, płaczą, chowają głowę. No ale chuj. Niech się martwią rodzice- debile.

    • Artur

      Jak dziecko się jara samolotami, to czemu nie zabrać go na taki pokaz, żeby zobaczyło jak to wygląda na żywo. Tyle że robienie z tego odpustu jest chujowe i traktowanie tego jako „rodzinny wypad” powinno być zakazane, dlatego popieram.

  • książekojot

    wkurwia mnie buractwo, które narasta w tym kraju z dnia na dzień. Jadąc jebanym busem do mojej chujowej pracy w Krakowie, której nie potrafię zmienić, bo jestem jebanym lamusem, chuj mnie strzela jak widzę, że facet nie potrafi ruszyć dupy i ustąpić miejsca stojącej kobiecie, niekoniecznie starszej. Już pomijam fakt, że toczę pianę z ust stojąc na dworcu koło GK czekając znowu na jebanego i drogiego busa do którego wsiada miliard ludzi wtedy kiedy ja; moja dziewczyna może kurwa zapomnieć o przepuszczeniu ją pierwszą przez drzwi. Oczywiście busy nie dość, że drogie jak skurwysyn to jeszcze tak zapchane, że czasem wsiadając na drugim albo trzecim przystanku stoję już przy drzwiach, jeżeli wgl kierowca mnie do busa wpuści. Potem jak już wpuści, to jadąc do pracy słuchając muzyki zawsze trafi się jakiś debil któremu nie pasuje to, że słucham muzyki na słuchawkach które przebijają, bo jebane HTC nie potrafi zrobić innych( przynajmniej do mojego modelu telefonu 😡 ). Czasem taki typ powie grzecznie” czy mógłby Pan przyciszyć, bo wszystko słychać „, wtedy jest OK, ale często zdarza się tak i tutaj wkurwienie sięga zenitu, że jedzie jakiś zjeb, który ma kalafior zamiast mózgu i nie wie co to kultura osobista i wyjeżdża na mnie z mordą, że on/ona nie ma ochoty słuchać mojego jazgotu i albo to przyciszę, albo mam wyłączyć- taką sytuację miałem wczoraj. Babsko które tak do mnie powiedziało zajmowało w busie 1.5 siedzenia. W pierwszej chwili miałem ochotę ją zjebać, że jest gruba (bo była) ale potem odpuściłem stwierdzając, że jest kurwa 8:05 rano, jestem spóźniony do roboty i mam wyjebane, bo się nie wyspałem. Wkurwia mnie smród nieumytych ludzi w busie którym jeżdżę do pracy, jakby kurwa ktoś mydła w domu nie miał. Skoro ma kurwa 7 zł na busa do krk to powinien znaleźć jebane 3zł na najtańsze mydło w sklepie i sie umyć do chuja wafla; kurwy nędzy etc. Wkurwia mnie pazerność ludzka na pieniądze. Wkurwia mnie gdy rozmawiam z kimś w miejscu publicznym a jakaś stara baba albo i nie stara lampi się na mnie jak kurwa na posąg jakby się nie mogła zająć swoimi sprawami. Dodam jeszcze, iż nie mogę zdzierżyć i zrozumieć tego, że ludzie szczerość i prawdę odbierają jako chamstwo. A najbardziej właściwie to wkurwia i nawet załamuje mnie fakt, że nie mogę publicznie wyrazić swojego poglądu na świat, jeżeli nawet jest on zły, bo od razu banda debili dopierdala się do tego. Dziękuję.

    • Robert Karaś

      Jeśli chodzi o busy sytuacji opisanych przez Ciebie nie miałem, ale wkurwia mnie coś innego. Przeładowanie w busach. Chuj już, że nie ma miejsc siedzących, ale to, że kierowcy ładują ile wlezie ludzi, którzy są upchani jak sardynki. Niech wydarzy się nawet lekki wypadek lub stłuczka. Kilkanaście osób wypada przez przednią szybę, a Polacy mają kolejną żałobę narodową.

      • książekojot

        przeładowanie w busach to plaga narodowa, ale najgorsze jest myślenie kierowców tzn. jak busy jeżdżą co 5-10 minut, to nawpierdalają ludzi od chuja do środka, a jak jedzie kurwa ostatni bus o 22:30 z krakowa to zabierze kutas jebany 6 osób na miejsca stojące 😡

        • BędzieszPanZadowolony

          Yyyy… Co przepraszam? To mam teraz pytanie. Jak wyobrażacie sobie przewóz osób gdy jest dużo ludzi w autobusie? Wyjdzie kierowca mówi „Sory Gregory ale ty, ty i ty tam nie wejdziecie ale ty i ty już tak” ? Zakładamy taką sytuację. Rozkraczył się autobus jadący o godzinie 16:00. Ludzie wysiadają i czekają na kolejny autobus. Przyjeżdża następny o 16:10 który jest już pełen ludzi to co? Teraz ci ludzie, którzy wyszli z zepsutego busa mają czekać do tej 18-19 by wsiąść w tedy gdy nie ma tłok? By jaśnie „książę” (bardzo fajny nick swoją drogo…od razu opisuje twoje podejście do życia) nie jechał w ścisku? Jak była zima to zapierdalałem przez całe miasto w busie który był wypełniony ludźmi w sposób taki, że się wyginały ścianki! Jak irytuje waś mość pana ucisk w busach to radzę zaopatrzyć się w automobil i nim zasuwać. Jak nie to proszę o zamknięcie się i nie zasuwać komunikacją miejską.
          Co do słuchawek. Kto kazał ci używać słuchawek dołączonych do zestawu z telefonem? Nie ma allegro albo jakiegokolwiek sklepu z elektroniką w Krakowie? Byle leprze słuchawki kupisz już od 50-80 PLN. Jeśli nie chcesz wydawać hajsu na lepszy sprzęt to siedź cicho na dupie i dostosuj się do reszty ludzi bo też mogą mieć chujowy dzień a ty ze swoją muzyką możesz im w cale tego humoru nie poprawiać i nie muszą oni tego znosić. Nie chcesz by ktoś zwracał tobie uwagę na to, że słyszą to czego słuchasz to zainwestuj w sprzęt dla siebie. Ulga dla ciebie i dla innych korzystających z komunikacji miejskiej.
          Pozdrawiam.
          Dobranoc.
          Właściciel samochodu.

  • Slem

    Mnie wkurwia „poziom” obecnej dzieciarni (młodzieżą tego nie nazwę) w wieku licealnym oraz kultowej gimbazy. Mogę nakurwiać hipokryzją gdyż sam zaledwie 20 wiosen na karku mam ale jak patrzę na to co się z nimi dzieje to się zastanawiam Quo Vadis Polsko. Mijając grupę rozchichotanych niewiast wychodzących z liceum w mym rodzimym mieście usłyszałem jak jedna się chwali ile to już pał złapała (mam kurwa nadzieję że chodziło o oceny ale chuj ją wie). A było ich z 7 jak wynikało w drugim kurwa tygodniu września. Faktyczny powód do dumy. Sam olewałem szkołę po całości i chętniej siadało się w parku przy piwie bądź siarkofrucie niż w szkolnej ławce ale kurwa bez przesady, chociaż te trójki na początku się łapało. I jebane życie przez telefon. Jak widzę w barze czy gdzieś grupę licealistów z gałami wlepionymi w wyświetlacze zamiast normalnie rozmawiających ze sobą to mam ochotę rozjebać im to gówno o ścianę. Kiedyś człowiek cieszył się jak głupi gdy idąc parkiem zauważył wiewiórkę, dziś dostaje się orgazmu na widok kreski zasięgu czy też darmowego wifi.

    • Damian Stolarek

      Ostatnio byłem świadkiem jak na osiedlu jakiś gówniarz – na oko 8-9 lat – wołając swojego brata, ostentacyjnie, przy swojej matce zawołał : Chodź tu bo ci kurwa przypierdolę. No po prostu nóż się w kieszeni otwiera słysząc od takiego gnoja przekleństwa. Sam też używam przekleństw i to nad wyraz często ale do kurwy nędzy chodząc do podstawówki bluzgać jak szewc… to jest bardzo wkurwiające

  • Daimaro

    fqurfff na system, za to, że mimo wolności słowa, nie mamy wolności po słowie, na to, że trzeba kombinować, żeby jakoś wiązać koniec z końcem i zawsze ten bogaty stoi ponad prawem, a my ,,klasa średnia” zawsze jesteśmy w plecy

  • Gaho

    Najbardziej wkurwia mnie jedna rzecz. Ciągłe bawienie się telefonami. Bo przecież trzeba na spotkaniu ze znajomymi sprawdzić co jakiś czas co słychać na fejsiku, co wrzucili na instagram. Albo jak przychodzi się do kogoś w odwiedziny i zamiast wypić piwo/soczek/herbatkę, to się ślęczy na tych jebanych telefonach i pisze się z ludźmi, zamiast pogadać z kolegą, który siedzi na przeciwko. Czy naprawdę nie umiemy wytrzymać kilku godzin bez tych wszystkich aplikacji? Tak ciężko prowadzić rozmowę i nie wyciągać telefonu z kieszeni? Nie potrafimy już spędzić czasu w jakimś barze bez zrobienia zdjęcia jedzeniu? Na chuj to wstawiać gdziekolwiek, ja się pytam? Na chuj w ogóle w takim razie wychodzić z domu, jeśli i tak będziemy się modlić do tych telefonów, zamiast patrzeć w oczy znajomym, z którymi postanowiliśmy się spotkać? Lepiej zostać, siedzieć na dupie i gadać z nim przez neta. Praktycznie na jedno wyjdzie.

    • zielam

      To jest totalny brak szacunku do rozmówcy.

    • Tomek Masłowski

      Witamy w XXI wieku:< na szczęście mój rocznik (bynajmniej grono znajomych) potrafi się bawić tradycyjnie za co im serdecznie dziękuje. Ehh…

    • Artur

      Jebane pokolenie spuszczonych głów. I to zdziwienie na twarzach innych, jak zobaczą że nie masz smartfona, tylko zwyczajną klikaną nokie (która w przeciwieństwie do ich zabawek działa poprawnie i nie wkurwia). Tylko czekać aż zakładanie telefonu (smartphone glasses) na twarz będzie bardziej popularne i zamiast spuszczonych głów będą roboty.

    • Wielkopolski Wypizdowianin

      Podzielam Twojego wkurwa. Nieraz miałem ochotę wziąć takiej osobie telefon, i wykopać przez okno. Nie ukrywam – próbowałem.

  • Oskar

    Co mnie wkurwilo ostatnio… Miałem okazję pooglądać polską telewizję po kilku latach i poziom ogólnodostępnych kanałów to głębokie dno zajebane mułem. Godzina 13:35, czas gdy większość polskich rodzin wpierdala sobie niedzielny obiadek, umilając sobie to popularnym programem „Mam talent”, w którym wychodzi gość ze świnią na smyczy i przedstawia szoł pokazując jak jego świnia sra i szcza na scenę. Śmieszki, heheszki, a na dokładke gość który chciał to posprzatać się poślizgnął powodując lawinę śmiechu. A wszytko to w towarzystwie Hołowni, wielkiego katola trzeciej erpe. Pozdro!

    • Adam Zieliński

      Skończyły im się talenty i gwiazdy. Program stracił świeżość. Najwidoczniej próbują podratować oglądalność na byle gównie.

    • Pan Bóg

      Ja na szczęście nie oglądam już TV…teraz tylko siedzę w necie

  • Rorikhen

    Co mnie wkurwia. A no mianowicie wkurwia mnie cały świat. Wkurwia mnie w to ludziach, że głosują na tych samych ludzi, a potem narzekają dlaczego taki mamy kraj. Wkurwia mnie też młodzież (którą sam jestem, ale nie czuje się tak), która ciągle nosi przy sobie telefon i stoją z nosami w nich. Powoli wchodzimy w Erę Elektronicznych Zombie, którzy nie wychodzą wzrokiem poza telefon. Wkurza mnie też to, że szkoła jest za nudna i nie pozwala nam się rozwijać. Zabija naszą kreatywność zamiast w nas ją pogłębiać. Jesteśmy programowani na robociki. I chuj z tym, wyprowadzę się w pełnoletności po zakończeniu edukacji. I chuj.

    • Adam Zieliński

      Na to, że ludzie tak robią nie masz wpływu, więc szkoda zdrowia. Możesz próbować uświadamiać ludzi, próbować coś zmienić, ale i tak przykleją ci jakąś łatkę. Nazwą kucem, czy kimś tam, mimo że miałeś zupełnie inne intencje. Własne zdanie jest ważne, ale kijem Wisły nie zawrócisz.

  • Dominik Idziak

    A mnie denerwują te komentarze które są przeważnie o niczym ważnym i pisane na siłę byle to zostało przeczytane !

    • Adam Zieliński

      Mi, na przykład, się nudzi. A może to jakieś ‚psycho-odchylenie’.

    • Rorikhen

      A ja uważam, że właśnie od tego ten dział należy. Żeby też się wyładować.

    • Tomek Masłowski

      Ale nikt tu nikogo nie zmusza do czytania tych komentów. Chociaż ja to bym obrazki pooglądał jakieś dla urozmaicenia:<

  • Szczery

    Mnie fqrffiają chujpejdże na facebooku. Wchodzę na fejsa i od razu pierdyliard powiadomień, że ktoś polubił kolejną chujnie w stylu „wstawię zdjęcie jakieś dupy i będę walić konia, bo poruchać nie mogę”… no kurwa jego mać ile można tego samego gówna wstawiać? Najlepsze jak gimbusy w wieku 10 lat dają like’a stronie w stylu „ruchałbym (ale tylko w myślach)”.

  • Szkielo

    Wkurwia mnie, że niektórzy ludzie nie mogą zaakceptować tego, że ktoś ma inne zdanie na jakiś temat.

  • Adam Pierdolony Adam

    Fqrffiła mnie w tym tygodniu…ba – dzisiaj pewna sytuacja. Otóż rozchodzi się o moją kochaną, spokojną wieś. Takie to zadupie, że internet tu wciąż daje +69 do szpanu przed kolegami spod spożywczaka. No i uczę ja się w mieście, i tylko w godzinach nauki mogę w tym mieście przebywać (inaczej sutobus mi spierdoli). No. I dostałem do zrobienia pracę o Kenii. A akurat tak się złożyło, że od kilku miesięcy internetu nie było. Do biblioteki nie pójdę, no bo gdzie tu na wsi biblioteka… Nie mam danych, nie mam jak zrobić gówna. Termin minął, ocena wiadomo jaka, belf na moje tłumaczenia wali jakimiś peerelowskimi grami słonymi o kłamstwach. No dobra, mimo wszystko jakoś to zniosłem. Ale jak rozmawiam z dostawcą internetu, po burzliwej kłótni mi ŁASKĘ ROBI zwalniając mnie z płacenia za brak kurwa internetu, o zerowym odszkodowaniu nie wspominając, to kurwa wszystkie męskie prace w domu zrobione. Porąbane drewno, nawet w akompaniamencie ryków i kurw, samochód naprawiony, bica pewnie do przyszłego miesiąca se wyrobię, byle nie na kimś kurwa.

    • BędzieszPanZadowolony

      Rozumiem, że z powodu braku internetu nie mogłeś porąbać drewna?

  • Mateusz Dixu Z.

    Wkurwia mnie to, że Grzesiu chudnie i przestaje być grubaskiem z internetu!

  • kan patol

    No to fqrff,
    że człowiek co rano stoi w tych jebanych korkach, i te auta po 4-5 miejsc wiozą jedną dupe bo mnie kurfa stać, bo stać, a 90% jedzie sama, a przecież można inaczej, skutery, motory, rowery, komunikacja miejska czy nawet jednoosobowe auto
    i to że nie założe firmy w Polsce bo opłaty za wszystko i wszędzie i samozatrudnienie to mit i przekopać się przez stertę papierów i nie mogę zająć się firmą bo walczę w sądach za jakieś gówna

    bo jakiś swir wykorzystał pożądany na czasie motyw i w 70 rocznice wypuścił film o poważnej sprawie z matrixem i dubstepem w kanałach i robi hajs
    i te wszystkie tempe kvrwy co żyją żeby miec nowego iphona albo srają ze szczęścia jak mogą założyć nowe rurki, albo na cień do powiek grube setki bo będę piękna, a dupa wciąż wielka bo 5tys kalorii codzień, bo mnie stać
    albo Ci znawcy bez dyplomów i doświadczenia co wydadzą osąd z prawa, medycyny inżynierii, związków i relacji z ludźmi, a jeszcze bardziej Ci co ich słuchają
    i fqrfiają mnie ludzie którzy nie potrafią się spotkać bez alkoholu
    i już kompletnie mnie wkurwia że będę tyrał 40 lat i z mojej pensji gruby procent na moją emeryturę, a tu chvj bo moje pieniądze pójdą na pensję dla bivrw i spłatę długów. Albo na zdrowie i wojsko a tu ani zdrowia ani wojska.

    • Żółwik Eddie

      Nie każdy może jeździć autobusem bo nie każdy ma 20 czy 30 minut wolnego czasu między jednym przystankiem a drugim. Jak ktoś o 15 wychodzi z roboty, a o 15:10 ma być w innym miejscu w czasie gdy autobus ma o 15:20, a z buta za daleko to jedynym wyjściem jest samochód. Co do jazdy z innymi pasażerami: ciężko znaleźć 3-4 osoby, które muszą być w tych samych miejscach co Ty o tej samej porze co Ty. Skutery przeważnie są za wolne i tak jak motocykle jazda nimi ma sens w lecie w słoneczną pogodę. Jednoosobowe auto? Jest ich może kilka i ich ceny znacząco przerastają cenę czteroosobowego sedana czy hatchbacka.

  • Kuciak w ciecie

    Wkurwia mnie pierdolone zachowanie tych polaczków co kurwa trzymają się przy swoim zdaniu nawet jeśli ktoś inny ma kurwa racje, albo inne zdanie na dany temat.

    • Tomek Masłowski

      Bo każdy ma prawo wypowiedzi i każdy ma prawo powiedzieć co chce. Nawet jeśli nie zawsze ma racje. Twój fqrff jest bardzo polski… typowy wręcz

  • zonk486

    Mnie osobiście denerwuje/irytuje/wkurwia plaga pseudo hip-hopowców w wieku gimbazjalnym, którzy prezentują swoją przynależność do grupy typowo menelskim i ordynarnym zachowaniem. Ja rozumiem, że trzeba się pokazać przed znajomymi, ale do cholery jasnej jak ktoś wypowiadając się na dowolny temat przeklina i opluwa pół dworca autobusowego tylko dla tego, żeby udowodnić, że jest tym „prawdziwym”, to mnie krew zalewa i kurwica bierze. Ja osobiście słucham rapu, identyfikuję się z tą grupą społeczną, jednak do kurwy nędzy nie toleruję zniżania się do poziomu żula spod sklepu, który własnie zbiera kasę na Amarenę.

    • Tomek Masłowski

      I słuchanie rapu kurwa na głośniku z telefonu a nie na słuchawkach bo każdy przecież musi usłyszeć jak sobie kurwi ktoś policje itd. Telefony po półtora kafla ale na słuchawki za 10 zeta nie ma…. bossssskkoo^^

      • M.a.m.e.Synek

        fakt nic mnie tak nie wkurwia jak słuchanie muzy na głośniku z telefonu, i chuj mnie obchodzi czego kto tam słucha ale kurwa mać jak lubisz ten kawałek co go właśnie słuchasz to nie niszcz go bo ten pseudo głośniczek nie nadaje się do puszczania muzy on kurwa służy do robienia hałasu jak ktoś do ciebie dzwoni. No i na huj tu wchodziłem, tylko się uniosłem!!!

        • Kamil Wudu

          To jeszcze chuj. Najbardziej rozpierdalają mnie ci pseudo-prawilniaki, z kołczanem prawilności +50 do mocy, w super szelestach i czapce z daszkiem, słuchającym na głos muzyki, ale nie rapu. Kurwa, ileż ja razy skisłem, jak widziałem jak taki koleś zapierdala (albo kilku zazwyczaj) i słucha jakiegoś „Ona tańczy dla mnie”, czy innego discopolowego badziewia. Ja się w chuj utożsamiam z tą kulturą, ale jest różnica pomiędzy hip-hopem polskim (jeśli można to tak nazwać), a Hip-hopem ogólnoświatowym, takim prawdziwym. Z tym polskim, to staram się jak najmniej identyfikować przez właśnie wyżej wspomniane gimbazjum, dresów i inne dziwne czynniki, które mnie irytują.

    • Wkurwiony

      Ja wgl nie słucham tego…..

  • Wkurwiony

    Mały wkurw z rana……wkurwia mnie TV Polsat…dziś to już nie ta sama telewizja co była w 2003 roku….Kiedyś nawet reklamy z przyjemnością się oglądało…fajne seriale były puszczane np ”Z archiwum x”, ”Roswell w kręgu tajemnic”, ”Renegat”….Gdzie to wszystko jest ???

    • Jachu

      Kiedyś oglądałem kasetę z „Tylko dla orłów”, nagranym na polsacie bodajże w 1994. W 3-godzinnym filmie było 6 przerw reklamowych, ale… każda przerwa miała po max 6 reklam i trwała po ok. 1min 30s, z tym że ostatnie dwie miały po 4 reklamy i trwały mniej niż minutę! Ogarniacie to? 8 minut łącznie przerwy przy filmie, który trwał blisko 3 godziny na polsacie?! 😀

  • matstat

    Mnie wkurwia, że ludzie napierdalają na fejsie miliardami zdjęć swoich dzieci!! Ja się cieszę, że je mają, że je kochają i wychowują super, spoko jak wrzucą z urodzin czy nawet chrzcin (do kościoła nie chodzą, ale ochrzcić trzeba :)), ale kurwa mać, 15 zdjęć na 3 dni z podpisami „Tak się śmieję” albo „Tak ślicznie jem jogurcik” no kurwa mać!! Ogólnie zapierdalanie fejsa pierdołami i zmiana statusów co godzinę irytuje w chój! Czy wszyscy tak mają, czy tylko ja jestem kurwa aspołeczny i pierdolnięty i nie rozumiem innych?

    • Wkurwiony

      Popieram cię…też nie rozumiem Wrzucania miliarda zdjęć….wystarczy jedno profilowe….Ja mam tak że muszę zrobić sb 10 zdjęć i wybrać ”to jedno”…..bo jestem tak niefotogeniczny……

    • zielam

      To się tyczy też zdjęć pupili i samojebek przepuszczonych przez sryliard filtrów i innych pierdół.

    • Mateusz Byczek

      Mamusie idealne, które nie mają sobie nic do zarzucenia. Dzieci czasem w klubie spłodzone, ale oczywiście mamusia taka dumna. Świat taki niesprawiedliwy bo jest ciężko itd.
      Twój fqrff się na mnie przerzucił. Dobrze to czasem z siebie wyrzucić 😀

      • Tomek Masłowski

        -Mamo mogę iść na imprezę?
        -Oszalałaś! Gówniaro Ty masz dopiero 17 lat! Ja w twoim wieku…
        -Tak tak wiem siedziałaś ciągle w domu bo ja miałam 4 miesiące….

  • Paweł Jarmuszewski

    Wkurwiają mnie angole jak mówią, że kolejny Polak zabrał im pracę… no kurwa skoro imigrant bez języka jest w stanie dostać lepszą pracę od ciebie, to oznacza, że albo jest tak dobry w tym co robi, albo po prostu ty jesteś debilem.

    • M.a.m.e.Synek

      albo jest tańszy XD

  • Tomek Masłowski

    A mnie wkurwia alergia na JEBANY KURZ przez który praktycznie nie mogę oddychać nosem://// aby do grudnia…..

  • Weronika

    Mnie wkurzają palacze ;/. Wczoraj zwróciłam jednemu uwagę, że na przystanku się nie pali, ;/ koleś stwierdził, że skoro mnie to nie pasuje to mam się przenieść na inny, nikt mi tu nie kazał stać, a on będzie stał, bo chce. ;/ . Do czego to doszło.

  • Maciej traffik

    Dzień jak zawsze. Wstaje rano, ogarniam się i wychodzę do pracy. Firma, w której pracuje znajduje się w samym centrum Warszawy. Te miliony małych uliczek, przez które momentami boje się przejść bo albo jeżdżą po nich jakieś jebane słoiki albo prawdziwi warszawiacy, który prawo jazdy zdali za pierwszym razem – ale w Łomży. Nie o nich jest jednak ten wkurw. Jak nadmieniłem wcześniej – uliczki, którymi chodzę od poniedziałku do piątku są niewielkie więc i chodniki są niewielkie. Prawie zawsze jednak znajdę na tych chodnikach pewien gatunek ludzi niemyślących. Musieli się na homo erectus zatrzymać bo tylko jebanie im w głowie. Tak. Mówię o matkach z dziećmi. Po pierwsze to co za idiotka idzie na spacer z dzieckiem w wózku do centrum miasta w godzinach porannego szczytu? Przecież na tych uliczkach jest głośno, gwarno i ciągle jebie z powodu obecnych wszędzie żuli. No i jak idą chodnikiem to nie będą iść jakoś z prawej bądź z lewej strony. Nie kurwa! Będą szły środkiem i aby je minąć trzeba wejść na te ujebane gównem uliczki. Najgorsze jest jeszcze jak jakiś skurwiel przykryje owe gówno liściem. Raz się poślizgnąłem na takiej niespodziance. Ale to jeszcze nie wszystko! Ten gatunek matek z dziećmi w wózkach wykształcił umiejętność pracy zbiorowej i koordynowania się z innymi jednostkami. Tak więc jadą kurwa dwa czołgi środkiem chodnika – Kółko w kółko, gongola w gongolę i pierdolą:
    – Oh! A mój Marcinek to wczoraj zrobił taaaaaaaaaaaaaką kupę! – Pokazuje rękoma wielkość zrobionego przez jej syna gówna. Przyznam, że jeżeli to prawda to był to całkiem spory klocek.
    – Ale to jeszcze nic Grażynko! Mój Stasio ostatnio tak się zesrał, że aż na plecy poszło!
    – A to Ci heca!
    A ja kurwa idę za nimi bo nie mogę ich minąć i słucham tego pierdolenia..

    • Tomek Masłowski

      Jeszcze chcąc ich minąć i mówisz przepraszam a one udają że kurwa nie słyszą i albo trzeba się wydrzeć na pół osiedla albo wepchać się na siłę rzucając przy tym bluzgiem bo nie da się inaczej… i zazwyczaj jest tak (nie to żebym hejcił czy coś) z młodymi gówniarami które wpadły bo mama powiedziała że ziemniak w piździe to zabezpieczenie nosz kurwa ja pierdole do chuja pana. I Twój fqrff dopadł mnie no…. ale jebać.

  • Forsejken

    Piątek, pięknie, wolna sobota, 22:41 wracam autobusem do domu. Wszystko pięknie, wsiada ładna dziewczyna, siada przede mną, a po chwili zarzyguje pól autobusu. Żeby tego było mało, przy wyjściu jeszcze majestatycznie zarzygała drzwi i wyszła. Pozdrawiam.

  • akagami

    Po obejrzeniu odc 24 gdy dakan powiedział „Polak czech dwa bratanki” no kur** tak nas obrazić ,że lubimy się z czechami i dopierdolić Węgrą z którymi zawsze mieliśmy zajebiste stosunki to aż mnie trzęsie.

  • Hardunn

    Ostatnio idąc rano do szkoły napotkałem grupkę tzw. „moherów”, które oczywiście zajęły cały chodnik. Jako, że po ulicy jeździło dużo samochodów zszedłem na trawnik i ominąłem ww. grupę. Chwilę potem usłyszałem donośny głos jednej z tychże pań „GDZIE KUR## PO TRAWNIKU!!” Dziękuję

  • Wielkopolski Wypizdowianin

    Co mnie wkurwia? Wkurwia mnie gimbo-gównarzeria. Takie przypadki chodzą do pierwszej klasy gimnazjum. Co robią? Chleją. Zawsze, gdy widzę ich w większej grupie już kurwa wiem – chcą się najebać. Jako, że jestem jeszcze młodą owcą w stadzie i moja wełenka dopiero co kiełkuje, ledwie skończyłem lat 18, a ci już do mnie podkulają ogony i skamlą – „Wóda, litr, trzymaj kasę – kup”. No ja pierdolę, 12-13 lat, gówniarze. W dupach im się zdrowo poprzewracało.

    • Żółwik Eddie

      Sytuacja z gimbazium do którego uczęszczałem. Miała ona miejsce na szczęście po moim odejściu. Na dyskotekę z okazji pasowania na gimnazjalistę czy tam półmetku przyszło dziecko z… uwaga uwaga…. OŚMIOMA flaszkami. Sam wypił jedną i pojechał do szpitala ale impreza trwała nadal. Potem od gości odpowiedzialnych za nagłośnienie dowiedziałem się, że jak sprzątali sprzęt do za kolumnami znaleźli pozostałe 7… ale puste.
      Gdy jeszcze byłem gimbusem i na dodatek odpowiedzialnym za nagłośnienie często widziałem jak ludzie podchodzą pod stolik dźwiękowców, bo jest najdalej od drzwi i nie ma tam nauczycieli, i coś wciągają. Jeden sztachnął się czegoś z ręki, wetknął chusteczkę do nosa i śmieje mi się w twarz. Trochę zonk no ale sam święty nie byłem. Doszły do mnie słuchy o „brązie”. Jakimś narkotyku popularnym w moim alma mater, który niby miał kosztować 30zł za gram i kopać, że ja pierdole. Czym był owy brąz? Pochodną amfetaminy? Jakimś nowym syntetycznym narkotykiem rzuconym na rynek, żeby zrobić testy na ludziach? Nie. To była tabaka, którą można kupić w aptece. Dziękuję za uwagę.

      • Scorp!oN

        Brąz kojarzy mi się tylko z tabaką, szczególnie jeśli chodzi o sztachanie się z ręki 😀 No i poza tym tabaka jest popularna w gimbazach

        • Żółwik Eddie

          No ale płacić kurwa 30 zł za gram tego? Tylko w gimbazie.

          • Scorp!oN

            Być może bajeczki. Tabaka kosztuje nie więcej niż 15zł, tylko nie pamiętam ile tam tego jest. 😀

          • capsolut

            tabakę kupisz za 8,50zł(10 gram) i to dobrą. Mimo iż gimbazę skończyłem kilka lat ładnych lat temu to tabakę nadal lubię sobie wciągnąć a takie pudełeczko starcza mi na około 3 miesiące

  • BędzieszPanZadowoliny

    Dużo tego. To może po kolei :)
    1. Zajmowanie na parkingu dwóch albo i trzech miejsc bo ma się lepsze auto.
    2. Wpierdalanie się w korkach ludzi i typowe „polskie cwaniakowanie” bo „JA NIE BĘDĘ STAŁ W KORKU”
    Podsumowując powyższe punkty – pajacerka.
    3. Pierdy na siłowni (takie bąki są najgorsze … A później tylko słychać tekst „HA! Puścił bąka z farszem!”).
    4. Co tu dużo mówić … Zarobki naszych jakże wspaniałych polityków (zarówno polskich jak i tych z europarlamentu) mnie wkurwiają. Żałuję, że nie poszedłem w karierę polityczną, gdyż (nie ubliżając nikomu) sam też mógł bym pierdolić taki głupoty, gówno robić i jak niektórzy w europarlamencie zajmować się debatami pod tytułem „Czy ślimak to jest ryba?”. No kuuuurde belek. Za taki hajs to i ja bym zrobił z siebie pajaca przed kamerami.
    PUF!. Wybuchłem :<
    P.S. To w końcu normalne, że "Kraków" sam może decydować o tym, czy następna olimpiada odbędzie się u nich czy też nie -.-"

  • zdzislaw32

    Po tym jak w katowicach spedzilem upojne 2.5 godziny na przystanku moge spokojnie powiedziec ze wqrwiaja mnie sportowcy-misjonarze ktorzy KURWA musza udowodnic sobie a przedewszystkim swiatu jak to oni walcza z samymi sobą poprzez bieganie, wspinanie sie na k2 bez nogi, reki, dupy czy inne zyciowe sports-zjeby ktore nie widza swiata bez wpierdalania swoich 3 groszy innym. Dzieki biegowi silesi i uczestniczacych w tym oszolomom za ujebanie mojego czasu na staniu w oczekiwaniu na never ending bus. KURWA

  • Scorp!oN

    Zmarła Anna Przybylska – okej, szkoda. Dobra aktorka, piękna kobieta, matka trojga dzieci, fakt, smutno.
    Oczywiście wielka fala postów na facebook’u o tym fakcie – okej, rozumiem, to w zasadzie logiczne, że info idzie w obieg.
    Ale co mnie wkurwia? No kurwa nic innego jak CEBULA.
    Przykład: Serwis Filmweb wypuszcza info – „Zmarła Anna Przybylska, żegnamy” no i 250+ osób lubi to.
    I oczywiście CEBULA się pruje! JAK MOŻECIE TO LUBIĆ?! PRZECIEŻ ONA ZMARŁA! CIESZYCIE SIĘ BARANY?! JAKBY MATKA WAM UMARŁA TO TEŻ POLUBICIE?!

    No ja pierdole, czy nasz Internet jest naprawdę na tyle tępy, żeby nie rozumieć, że danie lajka w takiej sytuacji nie oznacza do kurwy nędzy radości z tego faktu, tylko jest pewnego rodzaju podziękowaniem za informację i nawet jestem skłonny powiedzieć, że jest to PEWNEGO RODZAJU forma „połączenia” się w „bulu i nadzei” ( no cóż, takie czasy )

    Podsumowywując, wkurwia mnie ćwierćmózgowa cebulandia.
    Dziękuje, dobranoc.

    • zielam

      Ale przyznasz, że w takiej sytuacji zwrot ‚lubię to’ jakoś nie pasuję. Co prawda nie ma nic lepszego do kliknięcia i nawet można by się pokusić o kliknięcie w to, ‚polubić’. Ale jakoś to takie niesmaczne. Za bardzo mi się to kłóci.

  • Karol

    !FQRFF UCZNIOWSKI

    Na początku, żeby nie było TAK JESTEM ŚWIEŻO PO GIMBAZIE, nie robić niepotrzebnego bólu dupy z tego powodu.
    A więc sytuacji można się domyślić już, tak kurwa chodzi o nową klasę. Poszedłem se kurwa do LO nie jakieś mega wyjebane w chuj nie jakieś słabe, ot takie lekko powyżej przeciętnej do matfizu. No to co kurwa matfiz czyli matma/fizyka LO wymagało tych jebanych 130 pkt. więc trzeba mieć te 5 i nieźle napisany ten (swoją drogą gówno wart) egzamin, czyli teoretycznie jakiś poziom kurwa powinien być. Pierwszy tydzień w szkole to poznawanie ludzi (tak ten fqrff zbierał się ponad miesiąc) no i pierwszy chuj, kurwa okazuje się, że ludzi z mojej klasy interesuje albo rozmnażanie komarów, a paru innych opowiadało o tym, że ktoś tam wytrzeźwiał po 2 litrach w godzinę, tak więc jakieś zjeby i pijacy na poziomie gimby, no ale chuj myśle se jakoś to będzie, pierwsza jakaś tam lekcja matmy, robimy zadanie i już kurwa wychodzi na to, że ludzie, którzy kończyli z 5 i mieli te zasrane 70% z egz. nie potrafią do chuja pana dzielić pod kreską, dobra kurwa jeden chuj, sam nie umiem wielu rzeczy, przeżyję, chociaż już wiem, że to jebane kujony. Kilka dni później mamy jakąś zasraną ankietę czemu ta szkoła/ta klasa no to wszyscy oczywiście „bo ja to mam talent do matematyki i w ogóle jestem z niej dobry” / „bo ja bardzo dobrze(=lepiej niż einstein czy inny żyd) umiem matematykę, a potem mam zamiar studiować robotykę” no i chuj, kujon też może być mądry, a to że nie umie dzielić jeszcze nic nie znaczy. Tak więc po raz kolejny „chuj, jakoś to będzie”, ale jednak zapamiętywałem se to i żyłem w błogiej nieświadomości i nadziei na lepsze, ale dzisiaj już kurwa dojebali. Człowiek jeszcze myśli, że kujoni to jednak coś kurwa wkuli i potrafią, ale nie pierwsza kartkówka dzisiaj, materiał podstawówka, no kurwa przepraszam dwa zadania z potęgami to już ewidentnie gimbaza i co się okazuje, że te debile pierdolone, przyszła podstawa naszego przemysłu i rozwoju technologicznego robi 6 takich zadań godzinę kurwa, a i tak połowa źle albo nie zrobiona. No żesz kurwa, ja pierdole.

    W Skrócie wraz z wytłumaczeniem:
    Wkurwia mnie to, że są ludzie przeciętni, którzy chcą uchodzić za mega geniuszy, więc kują, kują i jeszcze raz kują, co z tego, że nie rozumieją skoro zakuwają, a potem na egzaminach tylko strzelić wykutą formułkę i ziutt 5/6, podczas gdy człowiek z talentem tylko lekko leniwy, kurwa dostanie tę 5 za talent i pare 1 za lenistwo, no ale kurwa, ostateczny rozrachunek jest taki, że taka ciota co wykuła coś (a wiadomo, że jak się coś wykuje to tak, żeby już po sprawdzianie zapomnieć, a jak się coś rozumie to na całe życie) zdała te matury kolokwia i inne tego typu odbiera szansę na studia i robotę osobom, które mają talent i się na tym znają vel rozumieją to, a nie jadą na definicjach z książki wykutych na pamięć i pracach z internetu.

    Pozdro dla wszystkich, którzy wiedzą w czym są naprawdę dobrzy, a nie kują i udają, że są ekspertami od wszystkiego.

    • Młotek

      Kucie zadań z fizyki i matematyki? Serio? Historia i geografia to kucie, ale jeśli chcesz na pamięć pisać spr z matmy czy fizyki to powodzenia, taka osoba nie ma szans, 3 to max. No chyba, że wam przed sprawdzianem poda DOKŁADNIE takie zadania jakie będą na sprawdzianie. Tyle że po co wtedy robić ten sprawdzian?

      • Karol

        Wybacz, ale od podstawówki znam system nauczania i ludzi, którzy się do niego dostosowują (szczególnie w gimnazjum to było zauważalne) i z systemu wynika, że TAK, DA SIĘ KUĆ MATMĘ, bo teraz nie każą Ci się nauczyć kurwa nie wiem pola wycinka koła, a potem myślenia jak robić zadania mając tę wiedzę, tylko uczą cię (na lekcjach) jak robić dany typ zadań w którym występuje to pole wycinka i tylko wyliczać z danych takie zadania, bo tylko tym one się różnią. Ostatecznie miałem multum osób w gimnazjum, które Kuły te zadania, tylko, że oni to robili raczej, żeby zdać, takich ciot jak teraz to miałem z 2-3 os. I tak sprawdzian potem nie ma sensu bo sprawdza tylko, czy potrafisz działać wedle schematu, a nie czy potrafisz myśleć.

        • Karol

          *(pierwsze zdanie) Chodzi o to, że znam obecny system jaki jest w pdst. i gimnazjum.

          • Młotek

            Ja nie mówię o podst i gimbazie, bo to co się tam uczysz to kropla w morzu, takie osoby na rozszerzeniu z matmy zdechną po prostu. Aczkolwiek masz rację z tym, że takie osoby są, bo sam takie znam, ale nie są w stanie już dać sobie rady tym sposobem na rozszerzeniu, bo po prostu zadania są zbyt złożone. Widać jeszcze te pozostałości po właśnie tym a’la kuciu matmy, ale jak dostają z trzy pałki z rzędu ze spr, to się przeważnie budzą i orientują, że trzeba MYŚLEĆ i inaczej do matmy podchodzić. Maturka rozszerzona sporo zweryfikuje, bo na nią się nie wykujesz za chuja, zbyt dużo możliwych typów zadań i tam już będzie wiadomo kto robi zadania z głową.

          • Karol

            No cóż, mam nadzieję. Swoją drogą zadziwiające kurwa jest, że mam dwie os. w klasie, które nie zdały pierwszej klasy z matmy i nadal siedzą w matfizie, gdzie tu logika.

          • Młotek

            Ode mnie w pierwszej klasie się po prostu z 5 osób przepisało do innej szkoły 😀

          • Żółwik Eddie

            A ode mnie wypisał się gościu do jakiegoś liceum bo mu nie pasowało technikum. Widocznie nie wyrabiał. Powiedział nam potem, że tam jest znacznie wyższy poziom bo tam ma 5 z polskiego a u nas miał 3. Fuck logic. Aha. Matury nie zdał. Jest sprawiedliwość na tym świecie.

          • Młotek

            Akurat polski to dość słaby przykład jeśli chodzi o technikum.

          • Żółwik Eddie

            Zależy jak na to patrzeć. Gość twierdzi, że tamto liceum jest mega zajebiste i ma wysoki poziom. Tymczasem przychodzi debil z technikum i ma 5. Jak to w takim razie świadczy o owym liceum?

          • Młotek

            Że nie ma zajebiście wysokiego poziomu? BTW oceny to żaden wyróżnik, bo one są subiektywne dla nauczyciela, obiektywnie sprawdzi cię jedynie matura.

      • Żółwik Eddie

        Prof. z fizyki, który mnie uczył robił takie sprawdziany, a w zasadzie kartkówki, że brał jedno zadanie ze zbioru, który posiadamy i to takie, które robiliśmy na lekcji i zmieniał jedną pierdołę. Podał daną, której nie było w oryginalnym zadaniu i nie podawał innej, która była. Na to jedno-dwa zadania mieliśmy 45 minut. Ba! Z tablic mogliśmy korzystać, a tam wszystkie potrzebne wzory. Nie mieliśmy nawet liczb. Wystarczyło poprzekształcać wzory i go podać bez obliczeń. Efekt? 23/27 osób dostawało banię. Ot taki przykład z życia wzięty. Oczywiście to był efekt pozostałości po gimnazjum i szok, że w technikum jest inaczej. Na dyplom oceny już bardziej sensowne były.

    • Żółwik Eddie

      O buku jaki ból dupy. Witamy w polskim szkolnictwie. Jeśli dopiero teraz zauważyłeś, że tak jest to albo miałeś szczęście co do szkoły/klasy albo miałeś to za bardzo w dupie i nie zwracałeś uwagi. Do liceum idą matoły, które nie wiedzą co robić w życiu albo nie widzą życia poza szkołą i chcą się dostać do najlepszego liceum, na najlepszy profil bo to prestiż itp. Sztuka dla sztuki. Generalnie 3 lata zmarnowane. Owszem są wyjątki ale to ułamek procenta. Trzeba było iść do technikum. Szkoła techniczna nie jest tak oderwana od rzeczywistości jak liceum i prędzej się czegoś nauczysz. Dodatkowy plus, że tam żeby się wybić to musisz albo mieć talent albo umieć kombinować. Obie te rzeczy są przydatne w życiu „po szkole”. Kucie chuja da. Masz okazję zobaczyć jak wygląda prawdziwa praca, poznać ludzi z branży itp. Po licbazie to najwyżej hamburgery w macu możesz przerzucać. Jak w Twojej okolicy jest jakieś sensowne technikum to się zastanów nad przepisaniem się tam.

      • Młotek

        No jeżeli nie masz zamiaru ruszyć dupska na studia DZIENNE, to rzeczywiście nie ma po co iść do liceum. No i przydałby się sensowny, techniczny, ew. medycyna/prawo jak masz znajomości kierunek studiów. Po to zresztą są licea, żeby po nich iść na studia, a technika żeby mieć zawód i ew. później chodzić na zaoczne.

        • Żółwik Eddie

          Znam może, ze dwie osoby, które po technikum poszły na zaoczne. Cała reszta na dzienne. Co więcej. Zdarzyło mi się dostawać wiadomości od ludzi po liceum, którzy prosili abym im rozwiązał zadanie z elektroniki, które oni mają na studiach, bo po trzech latach mat-fiza i samych 5/6 ni chuja nie ogarniają. Na studiach technicznych typu elektronika, automatyka, robotyka po technikum jest o wiele łatwiej. W czasie gdy liceum rwie włosy z głowy, technikum daje radę. Nie powiem, że są ą i ę i mają wyjebane bo matma też daje w kość. Mamy za to z głowy rachunek LaPlace’a, którego nie ma w liceum. Laboratoria to bajka bo sprzęty, które licbaza widzi pierwszy raz w życiu technikum ma w małym palcu. Pierwsze miejsca na listach przyjętych to zresztą ludzie z po szkole technicznej.
          Trzeba jednak nadmienić, że medycyna i prawo to tylko po liceum i to dobrym.

          • Młotek

            Jeżeli idziesz do DOBREGO technikum na kierunek, który potem studiujesz i do tego ostro się przykładasz do nauki, bo nie ma co się oszukiwać technikum nie jest dla totalnych leni, coś trzeba robić, to wtedy racja, na studiach to zaprocentuje. „Pierwsze miejsca na listach przyjętych to zresztą ludzie z po szkole technicznej.” Tu się jednak nie zgodzę, bo miejsce zależy od wyniku maturalnego, a w tym przypadku jednak statystyki są ciut po stronie liceów.

          • Żółwik Eddie

            I tu się mylisz kolego. Pierwsze miejsca to laureaci i finaliści olimpiad, a w śród nich 99% to technicy. Żeby sprawiedliwości stało się zadość, spotkałem na jednej z olimpiad typka z mojego rocznika. On był 3 liceum ja 3 technikum. On zajął 3 miejsce, a ja trochę niżej. Ale generalnie to sami technicy i oni mają już indeksy zanim liceum zda maturę. Prof. z jednej z najlepszych uczelni technicznych w Polsce powiedział wprost. Tym z tytułem laureata i finalisty wystarczy 30% z każdej matury.

          • Młotek

            Eheś, tylko że laureaci i finaliści to nawet nie promil studentów, tylko malutki ułameczek, w którym być może masz rację tego nie wiem. Ja mówiłem o ogóle studentów.

          • Żółwik Eddie

            Wybacz. Nie sprecyzowałem. Pierwsze miejsca na DOBRYCH uczelniach technicznych to laureaci i finaliści. W sumie jest ich może dwustu, ale ja biorę pod uwagę szkoły, które mają jakiś poziom i prestiż. Jest ich z 5? Nie biorę pod uwagę np. Politechniki im. Grzegorza Brzęczyszczykiewicza w Wypizdowie Górnym, bo ktoś z indeksem w ręce nawet na nią nie spojrzy. Tam pewnie będzie dominować liceum. No i liczy się też kierunek. Technik nie pójdzie na Matematykę Stosowaną, bo wie, że roboty po tym nie dostanie. Tam też dominuje liceum. Jeśli dochodzi do jakiegoś konkursu o miejsca, co zdarza się coraz rzadziej ze względu na niż demograficzny, to pierwsze miejsca to jednak laureaci i finaliści.

          • Młotek

            Nie wiem, o czym Ty piszesz, ale o jakichś marzeniach sennych chyba bo po pierwsze: olimpiady tematyczne nie zwalniają z matury, a co za tym idzie nie ułatwiają ci dostania się na studia, po drugie te które Cie z tych egzaminów zwalniają mają 20 finalistów/laureatów. Więc jak podliczyć te powiedzmy 8 przedmiotów, które się na polibudach liczą, to masz maksimum 200 laureatów W OGÓLE studentów.

          • Żółwik Eddie

            A gdzie powiedziałem, że zwalniają z matur? Bez tego ułatwiają i to znacznie. Tak się składa, że mam w ręce promesę od pewnego prorektora z pewnej uczelni i przewodniczącego komisji rekrutacyjnej. Cytuję: „Niniejszym informujemy, że jako laureat/laureatka i finalista , w rekrutacji na studia ma Pani/Pan pierwszeństwo przed kandydatami kwalifikowanymi na podstawie wskaźnika rekrutacji na studia na jednym z poniższych kierunków:…” mówiąc krótko, jeżeli ja mam 90pkt za maturę i ten papier, a ktoś inny ma 300 pkt to ja jestem na liście przed nim. Olimpiad jest kilka z jednego przedmiotu. Jedna z nich odbywa się w chyba 5 kategoriach. W każdej masz po 16 finalistów + laureatów. 5 * 16 = 80. To jeszcze razy 4 bo są cztery lata technikum i kandydaci nie muszą się powtarzać to już jest 320, a to dopiero jedna olimpiada. Są jeszcze dwie z mojego przedmiotu i fhui z innych technicznych. Jak Ty nie wiesz, że olimpiada daje Ci pierwszeństwo w rekrutacji to ja się pytam na jakim Ty świecie żyjesz.

          • Młotek

            Mnożniki to już z dupy podajesz bo łącznie jest z max 30 wersji w ogóle olimpiad technicznych, z czego ponad połowa to hardy rzadko spotykane i dające wstęp na niszowe często kierunki. Nawet stosując go optymistycznie to masz 30 x 16 x 4= 1920 . W rzeczywistości da ci to z 1000 studentów na te studia. Na samej Polibudzie Łódzkiej na 1 rok wchodzi 2000 studentów. Widać różnicę? Mniejsza niż myślałem, ale i tak znaczna.

          • Żółwik Eddie

            Nie biorę z dupy tylko z doświadczenia bo uczestniczyłem w trzech olimpiadach, a podałem Ci przykład tylko jednej. 1000 studentów. Yhm. Ale jak już wspomniałem ja patrzę na najlepsze kierunki w najlepszych szkołach. Powiedzmy TOP 10 w Polsce. Na jeden kierunek dajmy 200 miejsc patrząc bardzo optymistycznie. No to masz 1000 olimpijczyków na 2000 miejsc.

          • Młotek

            Profil Disqus po napisaniu może 12-15 postów i już masz o moim charakterze opinię. Bardzo ciekawe, psychologia na wyższym poziomie niż psycholog z 20 letnim stażem. Szkoła to przykry obowiązek – mhm ciekawe gdzie ja tak o tym pisałem, szkoła ma mi umożliwić dobre zdanie matury i dostanie się na porządany kierunek, nic więcej nie oczekuje, to jest minimum. Sprawy społecznie oddzielnie trza rozpatrzyć, a to nie w tym temacie. Uważasz, że 2000 miejsc w całej Polsce to jedyne miejsca rzeczywiście elitarne i warte uczęszczania? No to chyba jakiś kompleks wyższości masz bo akurat tobie się tam udało dostać. Totalna bzdura bo nie ma kierunek lepszy, kierunek gorszy, jest tylko łatwiej dostępna i lepiej opłacalna praca po tym kierunku i odwrotnie. Ale to kto chce gdzie pracować to jego własna, w pełni osobista decyzja życiowa, której nie można podejmować tylko w zależności od „ile bede hajsu zgarniał”. Twój argument polega mniej więcej na tym: Na 2000 miejsc które JA uważam za warte uwagi jest 1000 olimpijczyków. Super, prawda, ale nijak to się ma do innych osób, ponieważ to jest tylko subiektywna ocena, a nie czysta, zimna statystyka. Wciąganie innych w dyskusje? Hmmm, a to od czego jest forum? Chyba od dyskutowania. Forum dyskusyjne. IMHO masz lekką manię wielkości i myślisz, ” Dostałem się jako olimpijczyk, jestem zajebisty, jestem na zajebistej „elitarnej” uczelni i życie mi się ułoży z łatwością, a reszta na tych „beznadziejnych kierunkach bez przyszłości” to matoły. A prawda jest taka, że dobrze będzie miał cwaniak, człowiek obrotny ze znajomościami. Nie, nie insynuuje że ty taki nie jesteś, a ja jestem, po prostu stwierdzam fakt.

          • Guest

            Nawet nie czytam tego. Po ilości tekstu można wyczuć ból dupy. Dziękuję dobranoc.

          • Żółwik Eddie

            Ehh. Disqus się zesrał i nie chciał mi wysłać komenta, a potem wysłał dwa jako guest.

          • Młotek

            Hehe, dokładniej takiej odpowiedzi oczekiwałem, bardzo lubię ten styl odpowiadania i kończenia dyskusji. Naprawdę dziękuję za utwierdzenie mnie w przekonaniu jaką osobą jesteś.

          • Guest

            przeczytalem kilka waszych komentarzy i zdaje sie ze to byl jedyny prawidlowy sposob zakocznenia rozmowy

          • Żółwik Eddie

            Zaraz mnie szlag trafi z tym disqusem. Chciałem wyedytować to usunęło. Napisałem drugi raz to dało obywa jako guest. No ja pierdole. Miało być: Przeczytalem kilka naszych ostatnich komentarzy i zdaje sie ze to byl jedyny wlasciwy sposob zakonczenia rozmowy z internetowym trollem.

          • Młotek

            Owszem odebrałem to osobiście, bo z mojego punktu widzenia, mówienie, że liceum to G i technikum rządzi jest głupie, bo liceum na pewno nie daje ci gorszego startu i trudniejszego dostania się na polibudę niż technikum. Ja Ciebie zaatakowałem, prawda, ale dopiero w ostatnim poście, po tym jak nazwałeś mnie internetowym napinaczem, co jest nieprawdą, jestem osobą dyskutującą po prostu i używającą argumentów. Ale widzę, że Ciebie nie przekonam, tak jak ty nie przekonasz mnie. I dobrze, jako osoba po technikum popierasz swoją szkołę, a ja swoją. Zgadzam się, zakończmy tą dyskusję, bo dłużej już nie ma sensu.

          • Żółwik Eddie

            Nie pisałbym dalej ale nie chcę aby ktokolwiek był urażony przez moje komentarze. Nie twierdzę, że technikum > liceum. Co do gorszego startu to tylko opisałem to co zauważyłem na polibudzie i jeszcze jednej szkole. To nie są moje wymysły. Nie nazwałem też Cię inetrnetowym napinaczem tylko pokazałem podobieństwa. Nie uważam Cię za niego, zwłaszcza, że sensownie to zakończyłeś. Amen.

          • Guest

            Przeczytalem kilka naszych ostatnich komentarzy i zdaje sie ze to byl jedyny wlasciwy sposob zakonczenia rozmowy.

          • Żółwik Eddie

            Nawet nie czytam tego. Już po ilości tekstu można wyczuć ból dupy. Dobranoc.

          • Karol

            Żółwik Eddy, Sprawa ma się tak, że ja mam zamiar iść an te studia, choć wiem, że teraz jest na to parcie, a potem wylatuje setka magistrów i roboty nie mogą znaleźć, no ale cóż, jakieś tam plany na przyszłość mam i studiów potrzebuje. Technikum mnie nie odrzuca z tego powodu bo myślę, że tam idą głąby, głąbów z techników to ja tylko w samochodowych znam. (PS. jestem z W-wy tak więc w okolicy jest w pizdu tego). No ale rzecz w tym, że od tego roku zmieniła się matura i dowiedziałem się od znajomych, że teraz technikum może pisać tylko podstawową i egzamin zawodowy, tak więc po pdst. nie ma szans na studia trzeba mieć tę rozszerzoną z lo.

          • Żółwik Eddie

            Technikum może pisać tylko podstawową? Kto Ci takich głupot nagadał? Bzdura. Nie mogą Ci zabronić pod żadnym pozorem pisać rozszerzonej. Chyba, że tak już popier***lili w tym szkolnictwie ale raczej bym o tym wiedział. Ktoś Cię w konia robi.

  • Patryk Wiorowski

    To może i ja się podzielę moim fqrwem:
    1. Pociągi, mieszkam pod Warszawą i jeżdżę codziennie linią skierniewicką i to co się na niej dzieje to masakra! Wiecznie poopóźniane pociągi 20 minut rano to norma. Do tego dochodzą koszty podróży, których KM nie chce obniżyć w związku z licznymi awariami, opóźnieniami i usterkami. Wszystko szlag trafi z nadejściem zimy, bo a to drzwi zamarzną(w taborze z lat 90. XXw.), oblodzona trakcja itd. Nic się z tym od lat nie robi.
    2. Bierność ludzi którzy potrafią tylko narzekać a nic nie potrafią zrobić. Nie wiem co się dzieje z tym społeczeństwem, ale brakuje tutaj chęci do działania. Czy oni się boją represji?!
    3. Politycy którzy zarabiają w h*j a nic nie robią tylko biadolą przed kamerami. Dodatkowo obsadzenie na stanowisko ministra infrastruktury Pani która odpowiada za podział PKP na spółki przez co jest taki burdel teraz. Chcą się dorobić bo w następnych wyborach ekipa PO odejdzie od koryta.
    Ufff… ulżyło mi troszkę, Dzięki Czarne Owce.

  • Lisek

    !FQRFF
    Kurcze blaszka, ale wkurcza mnie ze dziewczyny wola chłopaków którzy są cwaniakami. Jestem cały czas miły dla kobiet i jakoś żadna nie chce nawet zwrócić na mnie czy moich dwóch kolegów uwagi i jak widzę ze koleś kopie w kosz na śmieci taki samiec alfa i w ogóle , obok niego świecą 2 kobiety to myślę sobie czasem czy warto być miłym w tym świecie. Może lepiej zostać takim typowym dresem co chce spuścić wszystkim wpierdol a jak dojdzie co do czego, to spierdala najszybciej jak się da. Nie wiem co takie kobiety w tym kołku widzą.

    • Emmet

      Pfff. Kobiety nie chcą facetów miłych, ale pewnych siebie i stanowczych. Jeśli jesteś stanowczy i odważny w rozjebywaniu śmietników na korytarzu, to takie masz efekty 😀 Co nie zmienia faktu, że później dziewczyny będą miały dość prostaków. Ale musisz jeszcze poczekać. I na pewno opłaca się być miłym i uprzejmym. Tylko nie dla wszystkich. A na pewno nie dla WSZYSTKICH bez wyjątku kobiet.

  • Scorp!oN

    Kolejny, już trzeci mój fqrff tutaj. Jestem w klasie maturalnej o profilu logistycznym. Także czeka mnie maturkia.
    O co chodzi. Dostaliśmy w klasie 30 zadań. Jak prawdziwy polski uczeń, mając je na jutro zaczynam je robić dzisiaj.
    I się kurwa przerażam. Ja rozumiem, że matematyka poprawia logiczne myślenie i te pe, i te de. Ale na chuj mi w życiu przydadzą się logarytmy, trygonometria? No kurwa, nie jestem aż taki „nieambitny” żeby zapierdalać w MC, ale czy to aby nie ogłupia zamiast uczyć?
    Koncentruje się na angielskim. Robie rozszerzenie, kurwa uwielbiam ten język, jest przyszłościowy, ogólnie fajny i wiele można dzięki niemu osiągnać.
    Ale matematyka? Tak szczegółowa? Naprawdę, ja się boje co jest na rozszerzeniach.
    Wielkie, ogromne, PRZEJEBITNE propsy dla wszystkich matematyków. Nigdy nie przestanę ich szanować.

    • zielam

      Jeżeli będziesz robić w przyszłości coś technicznego to ci się przyda na pewno. Funkcje trygonometryczne (jak i cyklometryczne) o dziwo przydają się, zwłaszcza jak trzeba coś wytworzyć na podstawie dokumentacji, czy zaprojektować, narysować. Nawet przy remoncie może ci się przydać :p
      Co do logarytmów, i innych zagadnień. Jeśli natkniesz się jakąś niespójność w praktyce i będziesz chciał to sprawdzić matematycznie to może się na nie natkniesz :)

    • Damian Stolarek

      Popieram wypowiedź zielam – też uważałem tego typu rzeczy za skrajnie popierdolone, ale niestety mają one zastosowanie w praktyce. Pomijam już nawet całki czy równania różniczkowe, przez wielu uważane za szczyt skurwysyństwa, ale ich zastosowanie jest w chuj szerokie i tego się nie ominie, jeśli masz zamiar iść na studia. Jako mam nadzieję przyszły inżynier sam przeklinam te kurestwa, ale gdzieś w głowie mam świadomość, że bez znajomości tych rzeczy po prostu zginę po studiach.

      • zielam

        Może nie zginiesz,ale jakoś tak głupio nie wiedzieć. Inżynier i nie wie ? :)

        Z mojej branży:jakbym chciał policzyć ugięcie jakiejś belki – wymagane całkowanie i liczenie granic; kinematyka i dynamika w przestrzeni (i czasami na płaszczyźnie) – macierze, trygonometria, czasami pochodne i całki; przetworzenie dokumentacji technicznej na potrzeby technologii – funkcje trygonometryczne, cyklometryczne, grafika wykreślna, planimetria, stereometria. To tylko kilka przykładów. Elektronika, budownictwo, projektowanie instalacji sanitarnych – podobnie. I wszystkie inne techniczne też. Ekonomia to nie tylko dodawanie :)

        Oczywiście są branże gdzie ci się to zupełnie nie przyda. Ale jaką masz pewność, że ci się to na pewno, nigdy nie przyda?

        A tak w ogóle poziom matematyki w liceum jest śmieszny. Cały wasz program, oczywiście z uzupełnieniem i rozwinięciem do poziomu jaki był kiedyś, na studiach przerabia się w jeden semestr. A potem przychodzi nowe, bardziej wymagające. Kiedyś to jeszcze granice i pochodne były na maturze (nowej) :)

    • Emmet

      Jeśli jesteś w liceum ogólnokształcącym, to niestety musisz połknąć tego chuja, którego wybrałeś, bo wybrałeś edukację OGÓLNĄ.
      Jeśli jesteś w innej szkole – logarytmy i trygonometria się dość często przydają. I nie jako coś, co pozwoli rozwiązać Ci jakieś zagadnienie na kartce, tylko po prostu w ten sposób poszerzyłeś swoje horyzonty. Nie jestem w stanie podać przykładu, ale po prostu potrafisz zanalizować rzeczywistość nowymi sposobami myślenia.

      A na końcu: jeśli naprawdę sądzisz, że matematyka ogłupia, to chyba jednak skończysz w MC.

  • Seweryn Adam Grzegorczyk

    Wkurwiają mnie te jebane stare baby co wychylają sie z okien własnych domów żeby popierdolić z sąśiadką z innego okna, wkurwiają dlatego że drą te swoje popierdolone ryje na cała ulice zamiast ruszyć te stare dupy i pogadać jak cywilizowani ludzie. To samo jest w sklepach jak stoją te głupie pindy i zamiast brać zakupy to stoją i pierdolą o niczym z koleżankami albo z kasjerką tym samym blokując cała kase. Pozdro.

  • Najsik

    Mnie wkurwiaja ludzie ktorzy jedynie co robia to chodza na te jebane imprezy co tydzien badz codziennie, chuj ich tam wie. I JEDYNE KURWA CO ROBIA, to narzekaja na innych ze inni klamia, kardna a sammi nic kurwa nie robia, tym czasem inni w tym czasie zamiast narzekac pracuja, ucza sie i gdy osiagaja wolnosc finansowa to mowia A CO TO KRADNA. bo zamiast cos zrobic w swoim zyciu tylko jebani narzekaja, jak ktos 10 lat narzeka to w efekcie zajebiscie potrafi narzekac, tak samo jest z finansami, jak ktos nad nimi pracuje za 10 lat ma ich w chuj. ale kurwa serio ile do chuja mozna narzekac na kraj, politykow ogladajac jebana telewizje. chuj z wami lenie, najlepiej zeby kazdy dal wam wszystko pod leniwe mordy a i tak byscie znalezli temat do narzekania.

    • Młotek

      Serio myślisz, że 10 lat pracując ma się w chuj mamony? Takie coś w Polsce osiągną ludzie ze znajomościami i niewielki procent reszty. A co do narzekaczy to w 100% się zgadzam, od tego życie nie będzie łatwiejsze. Nie zmienia to jednak faktu, że jest na co narzekać i trzeba kultywować sport narodowy, tyle że z umiarem, próbując w tym samym czasie poprawić swoją sytuację.

      • Najsik

        oczywiscie ze tak. trzeba tylko dzialac, rozwijac sie (nie mowie o szkole czy studiach) BO nie obchodzi mnie wasz papierek, tylko umiejetnosci! sa 18latki ktorzy zarabiaja wiecej od rodzicow, a sa magisterowie ktorzy na produkcji pracuja. da sie? da! tylko trzeba miec jaja w zyciu a nie pierdolic sie. co kurwa bogaci rodza sie bogaci i po prostu tacy sa? NIE kiedy wy pierdolicie ktos pracuje, uczy sie, rozwija swoje sciezki finansowe. PIEKNE CZASY I nieograniczone mozliwosci.

        • Najsik

          da sie nawet w 5 lat, wszystko do chuja zalezy od WAS! nic samo kruwa nie przyjdzie.

          • Młotek

            Hę, ty serio tak myślisz, że jedyne co jest potrzebne do osiągnięcia sukcesu to chęci i ciężka praca?

          • Najsik

            nie mysle tylko tak jest, nie tyle co ciezka,co MADRA praca. jak chcesz mozemy sie skontaktowac, chetnie otaczam sie ludzimi ktorzy chca sie rozwijac i cos osiagnac.

          • Młotek

            Powiedz mi tylko, ile ty masz lat, że tak otwarcie mówisz o sukcesie. Jeżeli masz te 25 lat, kokosy zarobione BEZ JAKIEJKOLWIEK pomocy ze strony rodziny czy przyjaciół, to tak, rozmowa byłaby ciekawa, miałbym okazję pogadać z żywą legendą. A ta mądra praca mnie tu ciut nieładnie kieruje na fajne sposoby zarobku pt. oszustwa. Bo to rzeczywiście mądra praca, taki Amber Gold np.

          • Najsik

            niestety dojrzalosc nie przychodzi z wiekiem, to swiadoma decyzja. lat mam 23 i jestem na drodze do sukcesu, ktory wiem ze da sie osiagnac. i nie koniecznie oszustwami, ja sie nimi nie zajmuje. wrecz przeciwnie pomagam ludziom bo uwazam ze prawdziwa miara sukcesu jest gdy osiagaja go inni razem z Toba. samemu mozna napisac jakas aplikacje z ktorej zaczna korzystac miliony uzytkownikow czy oszukiwac jak wspomnialem drog jest wiele.

          • Młotek

            Być na drodze do sukcesu, który da się osiągnąć zdecydowanie nie jest równe z osiągnięciem sukcesu, bo chociażby z tej aplikacji nie będzie nikt korzystał, bo cokolwiek. Twórców oprogramowania, którzy się wybili nie jest dużo, ale rzeczywiście jest to do osiągnięcia. Mówię tylko, że do tego potrzebna jest spora doza szczęścia.

          • Najsik

            szczescia? jak z polaczkow wychodzi ta zazdrosc, ‚bo mial szczescie, udalo mu sie’ GOWNO. to nie jest fart tylko wynik umiejetnosci, poswieconych multum godzin na nauke, na zapeirdalanie

          • Młotek

            Gówno prawda ziom, 90% ludzi zapierdala i gówno z tego ma. Trzeba mieć farta by znaleźć dobrze płatną, bezpieczną (czyli nie na zlecenie czy o dzieło) i fajną pracę. Oczywiście trzeba szczęściu dopomóc poprzez właśnie naukę, koneksje, doświadczenie. Ale nadal może zdarzyć się sytuacja, w której świetnie wyszkolony pracownik z zapałem do pracy wyleci z roboty, albo nie przyjmą go wcale. Dlaczego? Bo tak powie pracodawca.

          • Najsik

            dobra, duzo szczescia w zyciu Xd

          • zielam

            To nie zazdrość. Trzeba mieć tyle szczęścia, żeby dobrze trafić. Żeby ktoś cię, może, nakierował itd. Nigdy nie jest tak, że to wyłącznie twoja zasługa. Ktoś w większym, czy mniejszym stopniu ci kiedyś pomógł. Świadomie lub nie.

            Możesz, jako młody przedsiębiorca, trafić na nieuczciwego kontrahenta, który ci nie opłaci faktury. Albo urzędas stwierdzi, to co robisz nie jest niezgodne z prawem, źle płacisz podatki itd. To może być totalnie nielogiczne, ale jak koszty cię przycisną, to wszystko co wypracowałeś pójdzie się paść. Jako młody pracownik możesz wylądować u nieuczciwego pracodawcy, który nie będzie ci płacił, albo wmanewruje cię w umowę, która ci da popalić. Jest tyle możliwości.

          • Tomek Masłowski

            Tak tylko jak przykładowo taki nastolatek nie ma możliwości się uczyć dalej i skończył przykładowo zawodówkę bo starzy nie mają pieniędzy na dalszą naukę a on mieszka na wsi na zadupiu i daleko ma do miasta a na wsi wiadomo jak jest z robotą a ma chęci i nie jest leń to jak ma się wybić skoro nie ma punktu zaczepienia??? Nie można Twierdzić że sukces zależy od tego czy chcemy czy nie czy nie jesteśmy leniami patentowanymi i w ogóle. Nie każdy ma zapewniony start i nie każdemu los daje dodatkową kartę żeby grać dalej. Magistrzy Technicy Inżynierowie mogą mieć wszystko w jednym palcu a mogą całe życie na państwowym garnuszku a przyjdzie chłopak 21 lat (W takim wieku jest kierownik zakładu w którym pracuje!!!) i trzaska kasę bo po pierwsze umie a po drugie wstrzelił się w odpowiednim momencie porozmawiał może z odpowiednią osobą czy coś w tym stylu. Czynniki zewnętrzne też są ważne i często nie zależne od nas

          • Najsik

            przy takiej liczbie ludzi ktorzy maja takie mozliwosci a jednak zamiast je wykorzystac i tak znajduja powod do uzalania sie. zawsze znajdziecie kurwa pretekst by czegos nie zrobic,, a jak chcesz ratowac swiat to sprzedaj komputer i zappierdalaj z pomoca, bo za ten wpis napewno beda ci bardzo wdzieczni HA! przyklad biednych krajow krzyczacych POMOCY TRZESIENIE ZIEMI, ale zamiast po trzesieniu wziasc i ten gruz posprzaac to spia po miedzy nim, i jescze robia sobie zdjecia na facebookazamiast posprzatac hahaha:D a tylko chce PIENIEDZY od innych krajow na pomoc, bo ONIE NIE SPORZTAJA, INNE KRAJE MAJA TO IM ZROBIC ZA NICH OJ TAK! pierdole takie cos to chuj nie pomoc, pomagac mozna tym ktorzy potrafia skorzystac z tej pomocy, ktorzy sa jej warci a nie KTORZY JEJ TYLKO CHCA I UWAZAJA ZE IM SIE KURWA NALEZY, BO TAK.

          • zielam

            Młotek, na pewno nic się nie zmienia, od na dupie siedzenia. Że pozwolę sobie zacytować. A co do chęci i ciężkiej pracy, jeszcze trochę szczęścia potrzeba.

          • Młotek

            Od nic nie robienia to oczywiste, że to nic nie pomoże, ale jakby chęci i praca były jedynymi czynnikami bogactwa i sukcesu, to by ten świat był rajem, a nie jest. Ktoś biedny być musi by bogaty był ktoś. Tyle że bogaci są przeważnie bogaci za 1000 innych. Więc jeśli jesteś osobą uczciwą, niezdolną do cwaniakowania, to choćby nie wiem co, kokosów nie zbijesz, raczej zarobisz tyle, by spokojnie żyć.

          • zielam

            Tu właśnie pojawia się ten, wspomniany przeze mnie, pierwiastek szczęścia. Żeby trafić na odpowiedni moment, znaleźć niszę na rynku, znać odpowiednich ludzi, czy mieć za co. To wszystko składa się na owo szczęście.

          • Tomek Masłowski

            I trzeba mieć troszkę oleju w głowie bo nic po chęciach jak się w głowie nic nie ma

      • Najsik

        i już hejty zbieram! jak sie chce to mozna! tylko same checi to za malo. a jak uwazacie ze tak nie jest, ze nic nie mozna, ze nic sie nie da to idzcie narzakac do znajomych bo ja szanuje swoj czas.

  • http://google.com dlznn

    To ja nakresle swoje stanowisko, gdyz na 21 ide do pracy a wczoraj przegialem pale i chcialbym odpoczac. Otoz w dniu dzisiejszym w klubie stodola, pod mym domem jest koncert adasia darskiego. Koncert chuj. CO mnie wkurwia. JAkies modly, koronka do matki boskiej pod oknem, krzyki, policja a na dodatek jehowi chodza i pukaja. Takze jezeli cokolwiek kogos to zainteresuje to mowie, chuj wam w dupe !!!!!1111111111 gorzej niz papiez

  • RamzeS Z Bogdańca

    Witam zgromadzonych 😀 dziś mam dla was super temat na czasie i dobrze mi znany a minowicie „Chlastanie się w gimbazie” . Ludzie wy to rozumiecie ? gdy zamytałem się koleżanki czemu się tnie ona mi kórwa mówi ” Bo mam problemy !” . Kurwa jakie problemy można mieć w wieku daj my na to 15 lat albo 12 w 1 klasie gimbazy ?! No naprawde jeśli to przeczyta jakaś „Zbuntowana nastolatka” niech se już da spokój albo jak mówi życie nie ma sensu To się kórwa zabij ! popełnij samobójstwo ! nie wiem cokolwiek ale skończ pierdolić ! 😀 Temat jest mi znany bo chodziłem do klasy w której na 23 osoby cieło się 10 -,- nie ja ! żeby nie było . Dziękuje że mogłem się z wami podzielić problemem :)

    • Laura

      Moja koleżanka się cieła i po kilkunastu latach nadal nie wiem czemu. Dobry kontakt z rodzicami, z mamą to już miała cudowny, normalnie jak w jakims serialu, 4 przyjaciółki (znały się od przedszkola do teraz), Ładna była, na brak pieniędzy nie narzekała, w szkole dobrze sobie radziła, była lubiana, miała dużo znajomych, z bratem się dobrze dogadywała. I czemu to robiła to ja nie wiem

      • zielam

        Moda?

        • Tomek Masłowski

          A może dawało jej to uczucie spełnienia, czuła się wtedy wolna:)

    • Emmet

      A ja powiem, czemu gimbaza czasem tak robi. Trochę z autopsji, trochę z obserwacji. Są raczej trzy powody.
      1. Chęć zdobycia uwagi. W okresie dojrzewania człowiek szuka autorytetu, swoich ludzi, swojego miejsca, chce należeć do jakiejś grupy. Po prostu wymaga uwagi. Jeśli nie dostaje wystarczająco dużo (od rodziców, znajomych, wychowawców, cokolwiek…) to samemu próbuje zwrócić na siebie uwagę. I to jest raczej główny motor zachowań gimbazy 😉

      2. Baaaardzo ciężkie złe myśli. Nie nazwę tego depresją, bo to stan kliniczny. W gimnazjum miałem strasznie nieuczynnych towarzyszy, po których została mi paskudnie niska samoocena. Ludzie potrafią zbyt otwartego, wrażliwego człowieka pozbawić wszystkiego. Nawet, jeśli ta osoba wygląda jakby miała wszystko – ponieważ wszystko można zdeprecjonować i obrzydzić. W momencie, kiedy nie masz niczego i nikt tego nie rozumie (bo nikt nie pyta, albo pytający są idiotami) zostajesz sam ze sobą i czarnymi myślami. Zżerają coraz bardziej, aż nie zostaje ani jedna pozytywna iskra. I wtedy masz ochotę skończyć z tym wszystkim. Ale na szczęście mało kto jest w stanie porwać się na samobójstwo, do tego potrzeba albo szaleństwa, albo niesamowitej odwagi (słowo „odwaga” średnio pasuje, bo jest nacechowana pozytywnie, ale nie mam innego słowa). I wtedy człowiek kara sam siebie za bycie beznadziejnym, chujowym, niewystarczającym; zwala na siebie winę za to wszystko.
      To nie jest depresja. Depresję się leczy lekami. Ja sam z tego wyszedłem. Tylko z dwoma pamiątkami na duszy: próby samobójstwa oraz koszmarnie niska samoocena.
      Podoba mi się stwierdzenie gdzieś z głębi internietów: zanim zdiagnozujesz u siebie depresję sprawdź, czy nie jesteś otoczony chamami.

      3. Sprawy wkraczające już na teren psychiatrii. Na tym się nie znam, ale podam jeden przykład (może go z filmu znam? Powieści jakiejś? Nie pamiętam): dziecko, którego rodzice non stop się kłócili, przemoc w rodzinie, alkohol, w ogóle koszmarna patologia chciało się odciąć od tego złego świata, więc można było zaobserwować tego dzieciaka ze śladami widelca dookoła oczu… To są najstraszniejsze sprawy, na których się nie znam i nie chcę znać.

      • RamzeS Z Bogdańca

        No ok, trochę masz racji ale no bez jaj , jak mi mówi , że w wieku 13 14 15 lat ma się problemy to się pytam co będzie jak będą te osoby miały 30 40 50 ?

  • Makesi Solo

    Całkiem możliwe, że taki temat już był ale zwyczajnie w świecie nie chce mi się zapierdzielać po całym forum i tego szukać…A więc tak. Nie rozumiem (bo może jestem za głupi) i co za tym idzie wkurza mnie strasznie wysyp FP na temat Anny Przybylskiej. No kurwa… Kobieta umarła i oczywiście żal i smutek ale po cholerę srać na lewo i prawo? Póki żyła jakoś mało kto o niej pisał, a jak umarła to szał dupy…Życia jej to nie wróci co nie?

    • Mateusz Byczek

      Spoko spoko, będzie tak jak z Robinem Williams’em. Już nikt nie pamięta 😀

      • https://www.facebook.com/OrginalMakesi Makesi Solo

        Albo z Paulem Walkerem…Jak ktoś padnie to jaki ona był zajebisty, a przez całe życie takiego jednego z drugim nikt nie pamięta kto to jest :)

        • Tomek Masłowski

          Wiele osób które pisały jaki Paul był zajebisty jak go oglądali itd po pytaniu w jakich filmach grał nie wymienili by nawet jednego… a może nawet zapytali kto to:)

          • https://www.facebook.com/OrginalMakesi Makesi Solo

            No to nie wiem jak można nie było widzieć Szybkich i wściekłych :)

  • サドヴニコヴ エルネスト

    Mnie fqrrrrfiają ludzie, którzy nie umieją myśleć samodzielnie i potrzebują przewodnika jakim jest ksiądz. W kościołach co raz częściej można usłyszeć coraz absurdalniejsze kwestie. Nie wiem czy ludzie są tak zidiociali, że łykają wszystko co im się rzuci z ambony a potem dają się doić z kasiory. Kurwa nie wezmą żadnej książki, nie obejrzą niczego naukowego, a już o znajomości biblii nie wspomnę tylko wszystko co im ksiądz powie jest święte. Nóż wielkości Pałacu kultury mi się otwiera jak słyszę, że nie dawanie na tacę to grzech ciężki, że każdy kto ma inne zdanie niż Kościół jest opętany przez szatana. No dramat. A ludzie jak te tresowane zombii robią co im ksiądz powie. Jeżeli są tu jacyś zatwardziali katolicy to wybaczcie, ale jak znam życie to i tak zaraz będą odpowiedzi typu: „Zamknij ryj i odpierdol się od Kościoła jeśli chcesz mieć wszystkie zęby”. Pozdrafffffiam

    • Mateusz Byczek

      Zamknij ryj i odpierdol się od Kościoła jeśli chcesz mieć wszystkie zęby
      😉

      • zielam

        heh, a jakby powiedzieć tak katolowi? :p Są, w ogóle, aż tak wojujący ateiści?

        • Mateusz Byczek

          Spróbuj :)
          nie jestem ateistą ale cały sens wiary można w dwóch wersach mieścić:
          ” Widzę tragedię, gdy wiara w Boga zabiera życie

          Ludziom co zamiast niego znaleźli religię „

          • Tomek Masłowski

            Jedną kwestią jest wiara w Boga a drugą wiara w bełkot kościoła. Nie zawsze bezsensowny ale coraz częściej niestety

          • zielam

            Nie mam takiej potrzeby, ale co do reszty to racja.

      • Guest

        uuu nawet groźby:) miodzio.

    • zielam

      Jak pewien polityk ciągle powtarza, 80% społeczeństwa to idioci. Widocznie to ci.

    • Wiktoria

      Dla wielu to ksiądz jest święty…

  • Zwiazu

    Mnie wkurwia jak w zajebanym autobusie jest wolne miejsce i ktoś akurat stojący koło niego nie korzysta. Zamiast usiąść i rozluźnić trochę przestrzeń stojącym, bo i tak nikt obok niego akurat nie ma możliwości wcisnąć się na to miejsce, woli kurwa stać jak rycerz w białej zbroi i kurwa nie wiem, chyba pilnować bez sensownie jakiejś staruszce.

    • Mateusz Byczek

      O co Ci chodzi?
      Chcesz usiąść na tym miejscu? Pochodzisz i prosisz, żeby się „rycerz” przesunął.
      Chcesz stać? To kurwa stój!
      Każdy w autobusie ma prawo stać tam gdzie tylko może to robić. No chyba, że jesteś niemową i bez nóg, wtedy zwracam honor…

      • Guest

        Chodzi mi o sytuacje gdzie jest straszny ścisk w autobusie i bardzo ciężko się przeciskać.

        • zielam

          Bardzo ciężko, czyli można :p Mnie zawsze wkurwiało, że nie zdążyłem się ‚docisnąć’ do takiego miejsca, bo ktoś mnie akurat ubiegł. Ale jak kto lubi.

      • Zwiazu

        Chodzi o sytuacje gdzie jest straszny ścisk i ciężko się jakkolwiek przepchnąć. Zapraszam do Krakowa w godzinach porannych lub obiadowych na przejażdżkę autobusem/tramwajem w okolicach centrum. Zrozumiesz o co chodzi.

        • Mateusz Byczek

          No to rozumiem o co chodzi.
          Ale w sumie zawsze możesz przecisnąć się i sobie usiąść jak jedziesz dalej. Jak musisz skasować bilet to do kasownika też czasem trzeba się w takim autobusie pofatygować 😉

  • Piotr Rutkowski

    Wkurwia mnie marża na gadżety. Chce kupić to, to, to i tamto ale chuj nie wyda no …

  • Laura

    uwaga, będzie długo i żałośnie, ale nie mam komu powiedzieć, bo aż mi wstyd

    Przyjechałam kilka lat temu do obcego miasta i mieszkałam z moim chłopakiem. Po kilku latach pojechał na weekend nad jezioro, wrócił i powiedział chuj ci w dupę, wypierdalaj. 2 tygodnie lezałam sama, waliłam głową w scianę, a on wchodził i wychodził na noce. Po tych dwoch tygodniach musiałam iść do szpitala (podejrzenie guza mózgu) i tu mamy fqurf nr 1 czyli kurwa czekanie 3 miesiące aż położą w szpitalu (oczywiście z dopiskiem pilne, bo normalnie to chyba za 2 lata). W tym czasie jakoś moj chlopak sobie o mnie przypomniał, pierwszego dnia przyjechał, pisał ciągle jak sie czuję itp. Przez 3 dni się nie pojawiał ale spoko, nawet nie chciałam zeby byl codziennie, no bo nie każdy lubi szpitale itp., mimo ze pisałam, że umieram z nudów, że nie mam się do kogo odezwać. Wkoncu mówi, że przyjedzie o 15. Wyszłam na dwór. Czekam, czekam, czekam, dzwonie, jest 17 mysle może coś sie stało, jakiś wypadek czy coś. Wracam do sali, już po 18, zimno się zrobiło a tam na ławce siedzi on i obmacuje inną. Fqurf nr 2, bo ona dobrze wiedziała, że jesteśmy razem i wtedy nad jeziorem zaczeli być razem, i jak kurwa można się brać za zajętą osobę? ale żebym nie wyszła na idiotkę co wini tylko tę drugą idźmy dalej. Okazało się, że ona leżała na tym samym piętrze, ale na innym oddziale i on był u niej codziennie. Poczułam się jakby mi ktoś łomem w łeb walnął. Przeszłam obok nich a on się uśmiechnął. Po godzinie przyszedl, lekarz go wyrzucił, ja dostałam leki uspokajające i nasenne. Pojechałam na miesiąc do domu. W tym czasie pisał, że z nią to pomyłka, że chce być ze mną itp. Ja wracam a on po dwoch dniach co noc wychodzi do niej. Wiecie, siedzimy razem, telefon, prysznic, perfumy i wychodzi i ja wiem, że do niej a rano wraca zadowolony. Wtedy w domu zaczęłam już normalnie funkcjonować , mysłałam o tym codziennie ale już nie płakałam, nie błagałam o śmierć, ale dzięki niemu to znowu wróciło. Wyprowadziłam się. Miałam dosyć zycia i wszystkiego, lezałam w łożku i płakałam, byłam wściekła, czułam się oszukana. Musiałam iśc znowu do szpitala, znowu sobie o mnie przypomniał. Przyjeżdżał, był codziennie, interesował się, rozstał się z tamtą. I wiecie co, pomyślałam, a chuj, może po prostu się „pogubił”, zauroczył się, jak to ikona polskiej telewizji mówi „w dupie mu się poprzewracało”. Zaczęlismy się spotykać. Wszystko super, lepiej niż przed tą całą historią. Aż nagle jakaś kłotnia kompletnie bez sensu i on, że się rozstajemy. Po kilku dniach powiedział mi, że wtedy rozstał się z nią, mimo że wcale nie chciał, bo chce być z nią, uprawiał ze mną seks, bo chciał, żebym się lepiej poczuła i w ogóle to wszystko to on zrobił dla mnie, a sam wcale nie chciał się ze mną widywać ale mu żal mnie było. I to jest mega fqurf, bo jak kurwa można być takim pojebem, co przez kilka miesięcy zwodzi, kłamie prosto w twarz, oszukuje i kurwa widzi, że rani i robi to dalej? Ja skonczyłam z depresją i nienawiścią, którą mogłabym podzielić cały świat. Nigdy sobie nawet nie wyobrażałam, że można kogoś tak nienawidzieć, że można czuć się tak źle jak nikomu niepotrzebna brudna szmata. Wkurwia mnie, że za takie znęcanie psychiczne nie ma kary.
    No i najgorszy fqurf, bo też nie rozumiem jak można być tak naiwnym i głupim jak ja. I wkurwia mnie, że ludzie mają zdolność odczuwania. Bo jakby każdy był bez sumienia, bez jakichkolwiek uczuc to zobaczcie jak fajnie by było. Zero problemów.

    • Mateusz Byczek

      Wow… w najdłuższym zdaniu aż 55 wyrazów…

    • zielam

      Takiemu to mordę obić. Może się naprostuje.

    • Mikołaj

      Następnym razem „wal swoją głową w tą ścianę” porządniej. Oszczędzisz sobie i nam męczarni.

    • Wiktoria

      Ja pier… Zdzielić takiego łomem i po kłopocie, ale to wtedy ty będziesz ta zła… *polska to stan umysłu*

  • marcin199099 .

    Może nie jest to jakiś wielki fqurff, bardziej powiedziałbym irytacja, mianowicie: 2.10 2014 roku idę sobie przez supermarket pewnej niemieckiej sieci K……d i w pewnym momencie myślałem że popierdoliły mi się miesiące. Mym strudzonym oczom ukazały się czekoladowe …mikołaje! Sorry bardzo ale to trochę za wcześnie, jeszcze nie odbył się nasz coroczny festiwal cmentarny a tu już czekoladowe grubaski w czerwonym wdzianku? I gdzie tu ma być magia świąt? Skoro od początku października widać świąteczne klimaty. Za dzieciaka pamiętam takie atrakcje zaczynały się od 1 grudnia i wtedy całkiem inaczej człowiek to odbierał, a teraz skoro tak szybko to wszystko się odbywa to nie dziwota że ludzie mają coraz bardziej wyjebane na święta.Wiem że panowie już to poruszali w CzO ale musiałem i ja się tym podzielić. Druga sprawa to ten nasz festiwal cmentarny! Za niedługo pójdziemy na cmentarze uczcić naszych bliskich zmarłych, a pod bramami cmentarzy jakieś jebane dożynki. Zabawki, słodycze za chwilę kurwa kebaby i budki z piwem się tam pojawią, coś tu do chuja pana jest nie tak.Kto na to wszystko wydaje zgodę i na jakich zasadach? Ludzie idą „wspominać” bliskich a tak naprawdę to nażreć się i kupić dzieciakom świecące gówno w którym później kursują między grobami. Najlepsze w tym wszystkim jest to że Ci wszyscy konserwatyści krzyczą, że Halloween jest taki pogański ale festyn pod bramami cmentarza już jest okej. Dlatego jak kiedyś byłem przeciwny Halloween tak od jakiegoś czasu uważam że to jednak dobra zabawa która coraz bardziej się u nas zakorzenia. Wybawmy się na imprezach organizowanych z tej okazji ale już nie bierzmy udziału w tej wsi 1 listopada. Mam nadzieję że podobne myślenie jest wśród większej liczbie obywateli. Pozdrawiam całą Owczarnie!

    • zielam

      Ja jestem dalej przeciwny Halloween. Jest to takie, na siłę, przeszczepianie obcej kultury, która wypiera rodzimą. I to głównie dla mamony. Cóż, globalizacja, i coraz szersza komercjalizacja.

      Oj, jakby tak rodzimą tradycję (nie mam na myśli tu obrzędowości proponowanej przez KK) uwspółcześnić i nakryć nią to hamerykańskie halloween…

      • Wiktoria

        Oj tam, Ja traktuje Halloween traktuje jako dobrą zabawę. Chodzę na groby, a później biegam w masce :>

  • Weronika

    Mnie wkurwia na facebooków te głupie posty, że jeśli się udostępni ten link, polubi czy wyliże to komuś pomożemy wyzdrowieć, uratujemy zdechłego szczeniaczka, kurwa, dziecko pojedzie do Hiszpanii itd. Głupota nie zna granic!

    • Weronika

      na Facebooku, sorka za błąd.

    • Tomek Masłowski

      Temat już był ale ja wciąż się pod tym podpisuje…. po prostu mózg rozjebany

    • Emmet

      Co Ty masz za znajomych na fejsbooku?

  • Kahl

    Mnie ostatnio FQRRFFFFFIIIIIIło całe to zamieszanie odnośnie Powstania Warszawskiego i tego co aktualnie się dzieje na YT przez to. Mam na mysli pytania typu: a Ty? Co byś zrobił/zrobila gdyby wybuchła wojna? Czy wybrałbyś się na front?? Nosz kurwa mać… a jak słysze te wielce przemyślane odpowiedzi: TAK! Poszedł bym bo za swoją ojczyznę oddać życie to sprawa honoru!!!
    Już totalnie mózgi polasowało tej naszej młodzieży. Szczalibyśmy w porty i spierdalali a nie na front, kurwa krwii się oddać boją bo igiełka a na froncie odlatujące głowy by wytrzymali? Już to widzę. Dla ojczyzny trzeba żyć i coś zmieniać, nie umierać.
    Martwy człowiek nic nie zdziała. Już w ogole pomijam fakt jak można zadawać takie pytanie i odpowiadać na nie zgodnie z prawdą. W czasie pokoju to sobie możemy pogdybać nad nazym heroizmem i gotowością do walki, życie i tak by to zweryfikowało. Gdyby mi ktoś takie pytanie zadał to chyba bym padła ze śmiechu trupem. Nie lubie gdybać i nie lubię stawiać swojego życia i swoich marzeń na szali. Jak się tak wszyscy rwą to niech pamiętają, że najpierw podczas IIWŚ zabrali nam cały kwiat intelektualistów a potem cudowne powstanie, w ktorym zginęło TYLU młodych ludzi, którzy mogli być może coś zmienić gdyby żyli!!!! Ale.. nie żyją i nikt nie powie głośno, że powstanie było błędem. Kultywujmy dalej ten cały shit to może niedługo 5latki będą mówić, że poszły by na wojne! No super. Nie wspomnę już nawet o tym, że połowa naszego Państwa na szczeblu typowo politycznym spierdoliła by w bezpieczne miejsce po pierwszych strzałach i tyle z nich pożytku zarówno w czasach pokoju jak i nie.
    Aaaaa… i bym zapomniała… Teraz? Wojna? KABOOOOMMMMMM i nas nie ma. Jedna bomba i by nas ztarło z powierzchni ziemi, raz a dobrze, więc nie… żadnych frontów by nie było.
    No wkurwia mnie, wkurwia mnie ten temat i bezmyślność. Dużo bym jeszcze mogła napisać, ale nie… bo tylko głupio się nakręcam. Tak czy siak fqrff mnie długo trzyma i nie chce opuścić.
    SIC!

    • http://wykop.kz/ Talgat Deshboraydyev

      Pięknie powiedziane, kobieta idealna, wyjdź za mnie xD

    • Emmet

      Miałem w gimnazjum ostrą prawicową indoktrynację, gimnazjum było jeszcze pod wezwaniem batalionu powstania warszawskiego. Po skończonym gimnazjum nie miałem ochoty słuchać ani słowa więcej o powstaniu warszawskim, bo bym się zrzygał. Trochę mi przeszło i mam tylko tyle siły, żeby powtarzać, że budowanie narodowej dumy na rzezi, jaką było powstanie, to chyba jednak kurwa błąd. Prawicy polecam film Miasto 44. Jest strasznie brutalny, krwawy i skupia się na zwykłych życiach zwykłych ludzi. Widziałem trochę złych internietów, ale kiedy była scena deszczu szczątków i krwi, to chciało mi się autentycznie wymiotować. A, i znamienna rzecz – po skończonej projekcji wszyscy mieli chuja w gębie. Nawet taka grupka roześmianych gimnazjalistek, które przestały się dość szybko chichrać. Wszyscy zamknęli japę. To było piękne. Jeśli jakiś beton zacząłby myśleć przy tym filmie, to jego eteryczne wyobrażenia o dzielnej walczącej młodzieży idą w popiół.

  • http://wykop.kz/ Talgat Deshboraydyev

    A mnie wkurwia jak cebulactwo skacze sobie do gardeł czy powinniśmy skręcać w prawo albo w lewo zamiast kurwa iść w środek xD Nie, albo musi być katotaliban z karą chłosty za bycie homosiem i za bluźniercze spektakle, albo lewacki kurwidołek typu Szwecja, gdzie w przedszkolach uczą się bezpłciowe wypierdy z nieformalnych związków bądź surogatek, a za kąpiel z dzieckiem w basenie przychodzą smutni panowie bo łamiesz prawo xD

  • Olek_CK

    Ja dziś tylko lekki „wkurwik” że się tak posłużę Łukasza sformułowaniem. Zacząłem kurs angielskiego. Wchodzę witam się z ludźmi siadam na dupie. Wchodzą kolejni i nic, nawet jebanego dzień dobry czy pocałuj mnie w dupę. Czy już polska młodzież (na kursie głównie licealiści) nie potrafią się jako tako zachować? Jak się wstydzi podejść do każdego z osobna i podać rękę to niech nie robi, ale na zwykłe cześć to chyba stać każdego. A potem się kurwa dziwię, że na Politechnice muszę chodzić na zajęcia z Akademickiego Dobrego Wychowania skoro się tak skurwysyństwo i chamstwo rozpleniło. Was też to wkurwia, czy tylko ja się przejmuję takimi rzeczami?

    • zielam

      Czasami wkurwia

    • https://www.facebook.com/OrginalMakesi Makesi Solo

      Jak jestem w takiej sytuacji to sam podchodzę do takiego jednego z drugim wyciągam rękę i z uśmiechem nr 5 mówię „no witam” :) Mina delikwenta bezcenna, a i na 100% jest mu głupio :)

    • Tomek Masłowski

      Ja tam mam to w dupie. Jeżeli ktoś mi mówi dzień dobry to i ja mu mówię a jeśli nie to od razu można uznać (nie szufladkuje żeby nie było) że z taką osobą inteligentnej rozmowy nie będzie. Tyle

    • Emmet

      Ja należę do tych nieśmiałych i raczej przemykam bokiem. Ale jak ktoś się ze mną przywita, to choćbym pierwszy raz gościa widział, odwzajemnię pozdrowienie, no bo kurde! Ale jak spotykam moją grupę przed zajęciami to tylko rzucam głośniejsze „cześć” w powietrze i gdzieś z boku się sadowię, bo taki dla mnie trochę dyskomfort po kolei z dwudziestoma osobami się witać… Wiem, że głupie, no ale kurdę tak mam ;(

      • Olek_CK

        Ale wiesz, przynajmniej rzucisz to „cześć” a niektórzy to nawet słowa nie powiedzą.

  • Robert Karaś

    Wkurw internetowo-youtuberowo-polityczny.
    1. Wkurwiają mnie filmy o tematyce politycznej (wstawiane głównie przez katotalibów i korwinistów) które mają w tytule „JKM masakruje…”, „JKM miażdży…”, „JKM niszczy…” Oczywiście JKM-a podałem jako przykład, w tym miejscu może znajdować się dowolna osoba. Najlepsze jest to, że ci zatwardziali prawicowcy zarzucają często mediom brak obiektywizmu i manipulacje. A widząc taki tytuł ja jako neutralny widz nie mam szans na obiektywną ocenę wypowiedzi, bo już w tytule mam podane kto kogo masakruje. Jakby nie można było napisać np „Dyskusja X z Y”
    2. Komentarze… ech… Człowiek chciałby pod takim filmikiem podyskutować. Ma w miarę sensowne argumenty co do swoich racji, jest gotowy na obiektywną i sensowną krytykę.CHUJ! Najwięcej łapek mają komenty w stylu: „Jebać Tuska!” „Lewaki wypierdalać” „Korwin na prezydenta”.
    Ja się nie dziwie, że to społeczeństwo debilnieje.

    • CzarneOwceShow

      bardzo dobry wkurw! podpisujemy sie ręką i nogą

    • Aleksander Neumann

      Pierwsze wynika z hajpu, drugie wynika z tego że to w większości bardzo młodzi ludzie, nie wiem ile masz lat, ale myślę, że powinieneś to rozumieć.

    • https://www.facebook.com/OrginalMakesi Makesi Solo

      A nie ma chuja, że będzie lepiej

    • Tomek Masłowski

      tak a jak już zacznie się jakaś tam sensowna konwersacja to zawsze wpierdoli sie w nią pseudo troll który próbuje zawsze tą rozmowę rozjebać swoim debilizmem

  • Piotr Lecyk

    Wychowałem się w rodzinie katolickiej. W kościele zawsze denerwowało mnie ze w kolko trzeba wstawać,siadać,klękać…
    Marzyłem aby ksiądz zdecydował się na jedna pozycje i mnie wyruchał..

    • kurwaniewiemco

      Jimmy Carr

      • Piotr Lecyk

        dokladnie D:

  • Malutki243 .

    Mnie to najbardziej wkurwia fakt że żyję w tak zjebanym kraju jakim jest Polska, nie bierzcie tego jako, że jestem przeciwny temu że jestem polakiem, ale kurwa jak widzę tych wszystkich pijanych ludzi którzy jadą nocnym busem czy innym środkiem komunikacji, albo idąc sobie przez miasto ktoś kogoś zaczepia i to robi specjalnie to krew mnie zalewa. Naprawdę żyło by się lepiej gdyby nie było takich cebulaków czy debili chodzących po mieście i szukających „problemów”. Człowiek nie może sobie spokojnie wyjść na piwo czy ze znajomymi się zobaczyć bo albo zaliczysz glebę przez jakiegoś narwańca albo kurwa przez jakiego gwałciciela, no kurwa, z chęcią był bym za tym gdyby takich ludzi brali na odstrzał, albo żeby kurwa była kara śmierci. Bo to co się dzieje w tym kraju to się w pale nie mieści.

    • https://www.facebook.com/OrginalMakesi Makesi Solo

      No jakby odstrzelić takich ludzi to by 95% ludności Wpierdolski musiało iść do piachu :)

      • Tomek Masłowski

        I wtedy już raczej nie miałbyś z kim iść na piwo:)

        • https://www.facebook.com/OrginalMakesi Makesi Solo

          No racja, ale jakoś nie jestem wielkim wielbicielem alko :) Chociaż jakbym miał okazję z Dakannem pocisnąć szklaneczkę szkockiej to bym się nie obraził ;p

          • Tomek Masłowski

            No proste sam też bym chętnie łyknął choć pije na prawdę okazjonalnie:)

  • Jachu

    Mnie najbardziej wkurwia nieumiejętność dyskutowania w internecie. No ja pierdolę, na portalach takich jak youtube staram się chować swoje emocje głęboko w dupę, ale jako że tutaj mam wolność wypowiedzi i (mam nadzieję) ogarniętych odbiorców, to mogę się wyżyć. Nie trawię obrażania ludzi, którzy wyrażają własną opinię, która w dodatku przekazana jest w sposób sensowny i taki, który nikogo normalnego nie powinien dotykać. Nie cierpię kurwa ludzi, którzy do swoich pustych łbów nie potrafią dopuścić, że inni też mogą mieć swoje zdanie i to zdanie może być zupełnie inne. Ale nie, ja jestem najważniejszy, najlepszy i tylko ja mam rację. Inni są debilami. Chuj, że człowieka nie znam i nie wiem jakim jest człowiekiem, i tak go zjebię jakby był co najmniej reinkarnacją Hitlera. Przykład:

    – Nie podoba mi się ich najnowsza płyta, uważam, że poprzednia miała lepsze brzmienie.
    – Hahahahah, no ja pierdolę, kto cie robil debilu? Najlepsza kurwa płyta a tobie sie nie podoba? Wypierdalaj kurwa słuchać Biebera pizdo

    To taka lajtowa egzemplifikacja, ale pokazuje mniej lub więcej jak działają internety. Odnosi się to także w większości przypadków do kochanych kuców, gdyż z takimi praktycznie nie da się dyskutować. Nie da się przekazać mu własnego zdania. On tego zdania nie przetrawi. On od razu nazwie cię lewakiem, nawet ciebie nie słuchając. W ogóle ludzie z ptaszkiem „krula” w awatarze praktycznie nie posiadają umiejętności normalnej rozmowy, a zdanie które nigdy nie wyjdzie z ust takiego delikwenta to „Rozumiem twoje argumenty i szanuję twoje zdanie, chociaż go nie podzielam, ale będę bronił twojego prawa do wygłaszania swojej opinii”. Ja sam nie rozumiem jak można być dzisiaj fanem jakiegokolwiek polityka, ostatnim wielkim politykiem był może Napoleon, ci co chcą się dochapać do władzy obecnie są po prostu śmieszni, ale mniejsza, taka dygresja.

    To z kucami zresztą to tylko przykład, nie tylko ich dotyczy mój fqrff. W ogóle boję się odezwać w internecie, ponieważ „mów do dupy, to cię osra”. Boję się, że zostanę z automatu zjebany i stracę możliwość dyskusji, bo z debilami nie mam ochoty rozmawiać. W ogóle niektórzy nie potrafią rozmawiać z drugą osobą przez internet. Każdy taki człowiek powinien sobie zadać pytanie: Czy powiedziałbym mu to samo, gdybyśmy rozmawiali twarzą w twarz, w cztery oczy. Kozaki w necie, pizdy w świecie, tyle w temacie. Trochę szacunku do innych i będzie nam się żyć lepiej. Amen. Niektórzy pewnie zauważą, że mówię o szacunku, a obrażam takich ludzi, którzy szacunku nie okazują, a otóż tak, bo sami na ten szacunek kurwa nie zasłużyli. Pewnie i tak większość z Was tutaj jest normalna, więc zrozumie, co starałem się przekazać. Narazie 😀

    • zielam

      ‚ludzie z ptaszkiem „krula” w awatarze’ to najczęściej trolle, których nie interesuje polityka. Ten avatar jest tylko do potwierdzenia przekonania, że wyborcy KNP to typowe bezmózgi.

      • Żółwik Eddie

        Potencjalny elektorat KNP nie można nazwać „wyborcami”, ponieważ w większości nie mają jeszcze prawa głosować.

  • Adijos

    A mnie wkurwia strasznie to co z sobą robią niektórzy „mężczyźni”. Po prostu istne pedalstwo. Rureczki, kolczyki w uszach, grzyweczka itd. itd. Jak można robić z siebie taką ciotę? Kiedyś facet to był facet, a nie tak jak teraz… :/

    • Piotr Rutkowski

      teraz też facet jest facet tylko nas mało …

    • Wiktoria

      Mnie jako dziewczynę odrzuca wygląd jaki został tutaj opisany. Jestem młodą osobą, która jednak lubującą się w tzw. stylu vintage. Po prostu jestem tradycjonalistką. Lubie jak facet ubrany normalnie (koszula, proste spodnie, koszulka itp), a dziewczyna kobieco, dziewczęco. Już nie będę mówić o dżentelmenach itp., bo chyba taki komentarz wystarczy :)

  • Parsifal557

    Mnie wkurwia to że dziewczyny w wieku od 15-16 lat „chodzi” z typkami w wieku 23-25 lat

    i potem będą płakać że każdy chłopak jest taki sam ! Nosz kurwa dziewczyna zostanie przeruchana przez takiego typka a potem płaczę że każdy tak zrobi ! Ja pierdole pojebane to jest moim zdaniem a waszym?

    • Tomek Masłowski

      To nie kwestia wieku bo tak jest nawet gdy chłopak i dziewczyna są w tym samym wieku. Wtedy też jest płacz i lament jak on mógł… Jak suka nie da pies nie weźmie….

    • Wiktoria

      nie wszystkie, ale fakt, że tak robią :(

  • 123456789

    a ja jestem z Poznania i wkurwia mnie PEKA , Poznaniacy wiedzą o co chodzi. popierdolony system mpk

  • Dolo

    Mnie za to wkurwiają ludzie którzy wloką się środkiem chodnika. No kurwa, jeśli macie zamiar sobie spacerować to przynajmniej zejdźcie na lewo bądź prawo, bo mogą za wami iść ludzie którym się śpieszy, no ja pierdole.

    • Młotek

      To jest szczególnie miłe jak chcesz kulturalnie wyprzedzić takich „królów chodnika” rowerem. Czasem muszę jeździć po trawie bo ludzie nie mogą się podzielić nieużywaną przestrzenią.

    • Razjel

      Tak, niektórzy chodzą jakby chcieli, a nie mogli, to fakt, ale jeżeli chodzi o rowerzystów, to też wkurwia, jak taki Cię wyprzedzi, i zacznie się sapać że kurwa po trawie musiał jechać. Miałem taką sytuację, słuchawka w lewym uchu, właśnie w razie „W” by usłyszeć dzwonek i zejść bardziej na bok(choć i tak prawie zawsze chodzę którąś ze stron, co by nie robić niepotrzebnego zamętu, ale czasem po prostu, zbyt wsłuchuję się w muzykę i jakoś tak zbaczam z trasy) a debil(nie używając niczego, by mnie ostrzec, że nadjeżdża) hamuje tuż przede mną i rzuca się z pyskiem… No i co ja mam zrobić? Wykłócać się? Po co? Zignorować chama, czy raczej mu wytłumaczyć, o ile się da?

      • Dolo

        Czyli nie szedłeś wystarczająco po którejś ze stron.

  • Gumiś

    Co mnie wkurwia? Wkurwiają mnie polskie urzędy. Załatwienie czegoś w polskim urzędzie graniczy cudem. Zarejestrowanie samochodu sprowadzonego z zza granicy to prawdziwy test cierpliwości. Czas który spędziłem przy tym procesie to 1,5 miesiąca i już nie mówię o tonach dokumentów które musiałem donieść. Bądź co bądź odebrałem stały dowód rejestracyjny, lecz czekała mnie miła niespodzianka. Ze względu na to iż nie ubezpieczyłem samochodu w dniu rejestracji będzie mnie czekało wezwanie z funduszu gwarancyjnego na kwotę ponad 3 tysięcy złotych. No kurwa jego mać, czy to takie trudne poinformować petenta żeby przy składaniu wniosku od razu ubezpieczył pojazd w ten sam dzień? Widocznie chyba tak, bo mam wrażenie że praca urzędników polega na upierdalanie każdego petenta po kolei. Ledwo wszedłem w dorosłość, a już zostałem WYDYMANY przez ten chory kraj. Co to 3 tysiące kary dla bezrobotnego.

    • zielam

      Pewnego razu chciałem się sam sobie płacić składkę zdrowotną (zostać płatnikiem). Oczywiście nie spełniałem wszystkich wymaganych formalności, więc NFZ wysłał mnie do US o uzupełnienie. W US natomiast wyjaśnili mi, że nie jest mi to potrzebne i mi się nie należy, więc wracam co NFZ z pustymi rękami. Tam, że jednak muszę i mam się powołać na coś. Wracam i znowu chuj. I tak parę razy, aż w końcu kobietę znudził chyba mój ryj i postanowili załatwić to pisemnie między urzędami. Jak w końcu się porozumieli, minęły kolejne dwa miesiące. Otrzymaną decyzję, że jednak mogę pozbierać te wszystkie papierki (!!!), wrzuciłem do jakieś szuflady i olałem temat. Po takim czasie już nie było mi to do niczego potrzebne, a i zapasy cierpliwości dla urzędniczej logiki dawno się wyczerpały.

      A podatki wcale nie stają się prostsze.
      I to też mnie to ffqrwia.

  • Bruce Ewert

    Ja nie mam takiego typowego fqrff`a, ponieważ ja mam hejta na nauczycieli.
    Np.: Dzisiaj w szkole ( Dzisiaj mam na myśli 13 października ) mieliśmy losowanie na MIKOŁAJKI, OK, nic mi do pomysłów naszej dyrekcji, ale czy to nie troszkę przesada?
    Albo, miała przyjść do nas dyrka na lekcje pokazową, to kurwa nam na hiszpańskim zasnęła, a nauczyciel (Jedyny sensowny człowiek w tej placówce) Podchodzi do baby i pyta: Czy ja pani nie przeszkadzam?
    To na tyle z mojej strony, jak ktoś ma podobne historie to niech mi napisze w ,,Odpowiedziach„.

    • Zuzaa

      Ja już po takiej szkole, ale takie losowania miło wspominam. Ciężko czasami znaleźć prezent dla kogoś, ale nie jest fajnie zostać przez kogoś innego zaskoczonym? 😉
      A historia z dyrką mnie rozbawiła 😀 Nauczyciel też spoko 😉

      • Bruce Ewert

        Zuzza, to teraz cię dobiję…
        Dzisiaj dowiedziałem się kto mnie wylosował i co mi kupił: WIIIIBRAAAAATORRRRRRRR!!!
        Normalnie oddam go jakiejś koleżance z klasy!

        • Wiktoria

          Do jakiej ty szkoły chodzisz? i z jakimi ludzmi?

          • Bruce Ewert

            OJ nie chcesz wiedzieć!

          • Wiktoria

            No chyba jednak nie chcę…

          • Bruce Ewert

            A może przyjmiesz Wibrator?

          • Wiktoria

            Nie, dzięki, ale nie.

    • Sceptyczny

      Niestety, teraz nawet ludzie, którzy kończą technikum, w wieku lat 20, potrafią zachowywać się gorzej jak gimbaza. Ja akurat niezbyt miło wspominam mikołajki, bo zawsze trafiał mi się ktoś, komu nie wiedziałem co kupić. I zawsze też dostawałem coś nietrafionego. No, raz się dobrze trafiło, bo kolega znał mnie dość dobrze i wiedział, co może mi się spodobać.

      Jednak szkoda jest mi tych ludzi, z których robi się żarty z takich okazji. Jednemu chłopakowi z klasy strasznie pociły się dłonie na sprawdzianach, to całą torbę mu wyładowali chusteczkami i to był jego prezent, a kolesiowi o pseudonimie Kot – kupili kocią karmę. Dlatego też nigdy nie lubiłem się w to bawić, budżet tych przykładowo 30 złotych przeznaczyłbym lepiej samemu.
      Z roku na rok ludzie mają coraz głupsze pomysły i jak w podstawówce kupowało się na mikołajki kumplowi jakieś zabawki z Lego, tak teraz kombinuje się, żeby było śmieszniej, czyli wypierdalanie kasy w błoto. Konsumpcjonistyczne podejście.

      • Bruce Ewert

        No, a ja mam zawsze jeden problem z prezentem, że moja klasa zawsze mówi otwarcie co chce, a ja nie słucham i mam potem problem.

  • lucrash

    Powiem krótko: baby za kierownicą…kierowcy wiedzą o co chodzi.

    • zielam

      Niedzielni kierowcy, zasuszone dziadki, szczególnie nerwowi, a najbardziej brzydzący się kierunkowskazami.

      • Tomek Masłowski

        Hamujący gwałtownie bez wyraźnych powodów. Albo jeszcze lepiej mnie tak nieziemsko wkurwiają osoby NIEZDECYDOWANE że ja pierdole. jedzie wzdłuż parkingu i mimo że widać że nie ma miejsca to taki delikwent staje i się kurwa zastanawia co zrobić a za nim korek…

        • zielam

          To gwałtowne hamowanie można jeszcze wybaczyć. Lepiej w sumie raz za dużo, niż raz za mało. Jest to dobra idea dla znajdującego się przed takim samochodem :F. A ci, którzy są za, niech zachowują dystans, a nie wiszą na zderzaku – co też mnie niemiłosiernie wkurwia.

          • Tomek Masłowski

            Nie no oczywiste ale mi chodzi o tych co hamują tak bez powodu. Niby nic ale jednak rozstraja. Nagle zauważając że się przejechało wjazd czy minęło skrzyżowanie w które miało się zamiar skręcić nie jest powodem do „dania po heblach” bo i tak nic to nie da i nawet jeśli ja zachowuje odległość to auto z tyłu może nie zachować i wtedy występuje reakcja łańcuchowa. A auta siedzące na dupie też są irytujące do granic możliwości to fakt.

          • Żółwik Eddie

            No i po hamowaniu trzeba ruszyć, a ruszenie oznacza duże spalanie chwilowe. Masakra dla oszczędnych kierowców.

          • Tomek Masłowski

            o i kolejny powód by się wkurwić…

          • zielam

            z takim hamowaniem, przyznam, jeszcze nie miałem styczności

          • Tomek Masłowski

            Ja mam i to nie często no ale mam i cóż zrobić…

  • dfgghfd

    Czy już kurwa, nie można nie można gdzieś przeczytać normalnych wiadomości? Teraz wszystkie portale jak jebane hieny czekają na śmierć albo jakieś potknięcie. I wpisują wielkimi literami tylko kurwa u nas. Kiedyś czytałem onet, później się przeżuciłem się na gazetę, ale teraz mnie wkurwili niemiłosiernie. Nie chcę być jak te kutasy, czy te pizdy które piszą i reagują te teksty. Chodzi mi o śmierć aktorki. Bardzo ją lubiłem. A ta jebana gazeta wypisuje co chwila jakieś sensacje wielkimi literami. Że kurwa, doktor coś tam, że internauci oburzeni. Nawet nie klikam, żeby im nie nabijać statystyk, bo tylko o to chodzi tym popierdoleńcom. Jak znacie jakąś normalną stronę napiszcie. Bo tych szmatławców więcej nie otworze. P kurwa S ten japoniec i jego jebane podróby niech tu nie piszą.

    • kurdeniewiemco

      Też mnie wkurwia, że nie ma u nas normalnych wiadomości, podających jak najczystsze fakty. Na dodatek pierdolone śmieciowe artykuły o końcu świata, o kurwa eboli i wywiady tak prowadzone, żeby wyszło, iż to pierdolona gazeta/portal ma racje.
      Btw, jeśli chodzi o informacje ze świata polecam zagraniczne portale np. Independent, Washington Post, NBC, CCN i te wszystkie inne time’y po przeczytaniu i porównaniu wychodzi w miarę obiektywna treść, nie narzucają się tak bardzo, poza tym, nawet jeśli to łatwo to przefiltrować. Jeśli chodzi o polskie newsy to chuj. Nie mam do tych wszystkich jebaków cierpliwości.

    • zielam

      A jeśli nawet nie śmiecą głupotami, to są wyraźnie nastawione politycznie. Te co śmiecą zresztą również :/

    • Tomek Masłowski

      Nie udało się być drugą Irlandią to stajemy się Koreą….

    • https://www.facebook.com/bankaiflow Bankai

      Czekają? sami kurwa ubarwiają tudzież wymyślają fakty.

  • Krzychu ;)

    NO to czas na na mnie mnie w kurwiają ludzie którzy uważają się za nie wiadomo co no kurwa jak widzę że taki pedał co nawet nie umie chodzić po żądnie tylko łazi zgarbiony i ciognie te nogi jak upośledzony mimo to że to jest zdrowy człowiek to mnie krew zalewa a jak widzę jak sie ta pierdolona cipa zachowuję to mam ochote podejść i mu zajebać śierpa i buta w ryj nie jestem agresywy no ale jak słyszę że do koleżanki z klasy mówi dziwko albo o byle gówno sapie sie i straszy chuj wie czym to nie wiem mam ochotę zajebać gnoja ma szczęście że jeszcze nie odjebał tak do mnie lub mojej dziewczyny bo bym wyszedł z nerwów. TERAZ PRZEKAZ DO RODZICÓW DAJCIE DZIECIAKĄ RYGOR JAKIŚ JAKIES OBOWIAZKI NIE ROZPIESZCZAJCIE ICH KASĄ BO PÓŹNIEJ BEDZIEMY MIELI KRAJ NIE UDACZNIKOW CO NIE UMIEJĄ NIC CAMI ZROBIC NO JAK TAK MOŻNA ??? JAK NIE POZNAJĄ WARTOŚCI PIENIĄDZA TO NIE BEDĄ WIEDZIEĆ JAK MOGĄ JĄ ROZDYSPONOWAĆ !!!!!!1

    • zielam

      Może rodzice nie lepsi..

      • Wiktoria

        niektórzy nigdy nie powinni być rodzicami….

    • Razjel

      „Bo później będziemy mieli kraj nieudaczników”… Sorry, w większości już tak jest… Niektórzy nie rozumieją, że nie przystoi się tak facetowi zachowywać. Cóż, pozostają 2 opcje: 1. Spierdzielać stąd jak najdalej i jak najszybciej, lub 2. Spłodzić dziecko i nauczyć je manier i zasad(które każdy facet, bądź kobieta powinni mieć co najmniej przyswojone, by nie wyrosnąć, na jakiegoś pedałka, co nie wie jak się zachować, bądź na typową blacharę, puszczająca się na lewo i prawo).

  • Tomek Masłowski

    A mnie wkurwia…..pech. Dzisiaj. Kurewski wtorek jak nigdy. Idzie się pochlastać po prostu. Najpierw poszedłem do pracy na 5.30 i po godzinie zorientowałem się że mam dzień wolny…. spoko to jeszcze przeżyje. Później poszedłem do fryzjera ale babka tak mi spierdoliła włosy że musiałem się obciąć na prawie kurwa łyso bo lepiej nie mieć na głowie nic niż mieć jedno wielkie gówno:/ (metafora żeby nie było) Więc wkurwiony udałem się na autobus który okazał się kursować tylko w dni nauki szkolnej a że dziś jebany Dzień Edukacji Narodowej no to dzieciaki mają wolne a ja że do szkoły już nie chodzę no to skąd mogłem wiedzieć…. a że mieszkam na zadupiu do którego mam 7 kilometrów to mam dwa wyjścia albo czekać 4 godziny na PKS albo pięta palce i mercedreps do domu czyli ok godzinki spaceru. Spoko wybieram drugą opcje bo co ja kurwa będę tyle czasu robił. Idę pogoda ładna wszystko ok. Ładna. Do czasu bo jakieś 3 km przed miejscem mego zamieszkania zaczął nakurwiać deszcz. Nie mżawka nie deszczyk tylko pierdolone oberwanie chmury do chuja. No już myślę gorzej być nie może ale nie… w skrzynce pocztowej czeka list z mandatem wysokości 360 zł za przejazd komunikacją miejską dwa lata temu bez biletu na trasie linii 190 w warszawie… Żyć i kurwa nie umierać!

    • Żółwik Eddie

      Ten mandat to już raczej przedawniony jest.

      • Tomek Masłowski

        Wiem po roku się przedawniają ale dlaczego dostałem wezwanie do zapłaty? Wystawione na dodatek we wrześniu a nie np w tamtym roku kiedy mandat był ważny?

        • Żółwik Eddie

          Bo brakło hajsu i szukają naiwnych, którzy zapłacą to czego płacić nie muszą. Najczęściej takie przedawnione długi sprzedaje się za grosze do firm windykacyjnych ale rozumiem, że instytucjom państwowym robić tego nie wolno, w związku z czym sami się tym zajmują. Ja też dostałem tzw. quiz od straży wiejskiej po terminie jaki muszą dotrzymać. Bodajże było to miesiąc od wykroczenia. Żeby nie było: mandat dostałem ja bo mój samochód ale wykroczenie nie moje.

          • Tomek Masłowski

            No dobrze ale przykładowo w tamtym roku dostałem mandat, również przedawniony i to chyba nawet więcej lat wstecz o ile dobrze pamiętam, nie zapłaciłem i dostałem wezwanie sądowe z kosztami sądowymi itd, które w końcu musiałem zapłacić a raczej zapłacił je sobie urząd skarbowy, blokując mi kwotę na koncie bankowym. A co do mandatu za wykroczenie drogowe też miałem podobną sytuację, tyle że ja zgłosiłem że nie prowadziłem wtedy auta że nie jestem w stanie określić kto go prowadził ponieważ auto było wypożyczone na dwa dni i mandat umorzono.

          • Żółwik Eddie

            Nie chcę Cię wprowadzać w błąd bo są różne okresy przedawnienia, zależne od tego jaki mandat, od kogo, czy już wystawiony itp. ale jeżeli był rzeczywiście przedawniony to od tego wezwania mogłeś w terminie 7 dni złożyć sprzeciw. Piszesz po prostu, że zajęcie jest bezprawne bo mandat przedawniony. Sąd nie może nawet zasugerować przedawnienia. Musisz sam dopilnować swego.

          • Tomek Masłowski

            Aha. Będę pamiętał choć bardziej mam nadzieję że już mnie takie rzeczy nie będą spotykać. I dziękówka za rade:)

  • Ramiro

    Szybki wkurwik, taki dość nietypowy. Chodzi o to, że parę dni pochowano pewnego prokuratora, określanego też mianem mordercy sądowego. W asyście wojskowej !!! Czemu nikt tam nie pojechał i nie zapierdolił dziada? Nieudolne sądy go uniewinnyły – powinno się huja zlinczować !!!! Tak mnie to wkurwia, że mam chęć tam pojechać, rozjebać mu grób i wypierdolić z cmentarza to czerwone, ateistyczne ścierwo. To tyle

    • Młotek

      Co ci przeszkadza w jaki sposób jest zakopywane martwe ciało, które już nikomu nie zaszkodzi?

      • zielam

        Robaki mogą dostać niestrawności.

  • Bankai

    Wkurwia mnie krótkowzroczność ludzi.Jebani idioci kiedy zobaczą zdjęcie martwego zwierzęcia mówią”o kurwa ale szkoda zesrałem/am się” po czym mówią jak bardzo kochają wszystkie zwierzęta, jednocześnie wpierdalając kotlety.Jebany debilizm, hipokryzja i egoizm.

    • Żółwik Eddie

      Oho. Znalazłem wegetarianina/wegana.

      • Wiktoria

        Na mojej ulicy często są rozjechane koty, jeże i inne male zwierzęta. Jedzcie sobie mięso, ale trochę szacunku! To też są istoty żywe, które mają uczucia. Ja nie jem mięsa bo jest to dla mnie kanibalizm. Ale wkurwia mnie jak ktoś się śmieje, bo rozjechany kot,ale jak jego zwierze zostanie okaleczone/zabite to tragedia…. ogarnijcie się!

        • Żółwik Eddie

          Kanibalizm – praktyka zjadania osobników WŁASNEGO gatunku, dość rozpowszechniona w naturze.

          • Wiktoria

            Wiem, ale ja zwierzęta traktuje jak ludzi. w moich oczach człowiek jest równy zwierzęciu.

          • Żółwik Eddie

            A w moich zwierzęta stoją ponad ludźmi. W życiu nie potraktowałbym zwierzaka jak człowieka.

          • Wiktoria

            Oczywiście są ludzie debile i teoretycznie jestem rasistką, bo dzielę ludzi na myślących i na debili. No i wiadomo, że debile są poniżej zwierząt. Pozdrawiam!

          • Żółwik Eddie

            Ja dzielę na tych co lubię i tych co nie lubię. Obie grupy są poniżej zwierząt. No i nie jesteś rasistką. Rasizm to nienawiść na tle rasowym a nie intelektualnym. Dzięki bukowi nienawiść głupoty nie jest jeszcze niepoprawna politycznie.

  • NoGer

    Wkurwiają mnie Ci,którzy przed meczami np. Polska-Niemcy piszą na FB NIEMCY!!!! A jak dostali wpierdol to od razu POLSKA!!!! Co to za jakieś jebane lewackie bagiety?!Albo jest się patriotą albo do jasnego chuja nie.Wkurwiają mnie też ludzie,którzy urodzili się w Niemczech,a chodzą do polskich szkół i jeszcze otwarcie mówią,że są Niemcami.To jak im się tu nie podoba,to wypierdalać.Szczególnie taki typek Du*k mnie wkurwia tym,że po wygranym meczu z Niemcami to nagle gada Polacy mistrze a przed meczem to,że w odbyty Nasi dostaną.I co z takimi ludźmi qrwa zrobić ?!

  • Blacky

    Wkurwiają mnie niezmiernie utwory na yt pod którymi w komentarzach jest napisane ‚słucham w 1910′ albo ‚kto słucha w 2014 łapka w górę’ – ciężka kurwa mnie bierze jak takie coś wpadnie mi w oczy!!!

  • Razjel

    mnie wkurwiają ludzie w komunikacji miejskiej… Wpychają się na chama, nie patrząc na innych, a spróbuj im tylko uwagę zwrócić, to Ci jeszcze takim wzrokiem dojebią, że myślisz, że sam zrobiłeś coś nie tak… Wkurwiają mnie też wszystkie zjeby, które są „patriotami”… Mecz Polska – Niemcy, od początku sądziłem, że dostaniemy po dupie, a jak wygraliśmy? Sądzę kurwa dosłownie to samo, inni nagle zmieniają zdanie, ja przestałem wierzyć w naszą kadrę, tak samo w nasz kraj… Ktoś tam pod spodem, napisał „jak się nie podoba, to wypierdalać”, więc chcę Cię zapytać człowieku… Dasz mi kurwa kasę? Wyjadę i nie będzie problemu, ale jak człowiek ma normalnie zarobić, jak się kurwa na większość pensji wpierdoli ZTM za nieopłacony bilet(ok. mój błąd), ale trzeba zapłacić, za czynsz, za prąd, za telewizję, za wodę(kurwa co?! Tak, człowiek w XXI w. musi płacić nawet za jebaną WODĘ!) i na koniec zostajesz mając jakieś 300 zł. więc weź mi kretynie powiedz, jak mam wyjechać do jebanej kurwa nędzy?! Przyznaję, nie lubię Polski, żałuję, że przyszło mi się tu urodzić… Bo chyba nigdzie indziej(no może w Rosji, ale na prawdę nie wiem) nie ma takiego zbiorowiska idiotów, błaznów i zjebów na raz! Taki trochę dłuższy wkurw, ale na pewno znajdzie się tego więcej… Np. dresiarze(tak zwani przez innych dresiarzy „prawdziwi Patrioci)… Do tych ludzi już kompletnie nie mam szacunku…

    • zielam

      Odniosę się tylko do płacenia za wodę. Fakt, że woda sama z kranu leci to, wg ciebie, stało się samo. Stacje pomp, filtrowanie, transport kontrola itd. to co, pies? W zależności od polityki, czasami jeszcze opłatę za ścieki do tego doliczają. Jak nazbierasz sobie deszczówki do wiadra, to wtedy będzie za darmo.

      I może jeszcze do piłki. Nie jestem fanem tego sportu. Udało się, pierwszy raz wygraliśmy z Niemcami – super. Ale trzeba pamiętać, że reprezentacja za Odry grała w mocno osłabionym składzie i prawdopodobnie tylko dlatego nam się udało. Zlekceważyli nas (nie bezpodstawnie) i tej piłkarskiej zbieraninie się powiodło.
      I mają materiał na kolejne 40 lat wspominek, jak to w 2014 wygraliśmy z Niemcami, mistrzami świata i co by było gdyby…

    • Wiktoria

      A ja ci powiem, że ostatnio przed autobusem ludzie się ustawili. Nie wiem co się stało, ale ten jeden raz wszyscy czekali kulturalnie itp. Tylko raz tak było, ale było.

  • Zuzaa

    Mój fqrff to „całe filmy” na yt ;/ Spoko, jest sporo takich, które rzeczywiście można obejrzeć. Ale po chuja wacława wstawiają ludzie filmiki 3 minutowe, z tytułem: CAŁY FILM BLA BLA BLA albo jeszcze lepiej półtoragodzinne, gdzie zamiast kurwa filmu, jest odnośnik gdzie można go sobie obejrzeć CAŁKOWICIE ZA DARMO! Tylko, że wcześniej trzeba się zarejestrować i zapłacić za to, że mam konto na takiej wspaniałej i niepowtarzalnej stronie albo podać swój nr fona, a później będą żreć ile wlezie ;/

  • Johnym

    Dzień Dobry!
    Ten fqrff jest bardziej fqrffem na złośliwość rzeczy martwych lub po prostu pecha. A co może się spierdolić w Piąteczek? Otóż WSZYSTKO poczynając od godziny 00:00. No dobra, 3:45 kiedy to wracałem z Pracy z Ciechocinka do Olsztyna. Począwszy od zajebiście długiej podróży, ciężkiego dnia/wieczora w pracy, trasa przywitała nas gęstą jak owcze mleko mgłą i gdy już brakowało nędznych paru kilometrów do upragnionego łóżka, zatrzęsło, zatelepało i w ogóle kurwa chuj wiedział czy to nasze zajebiste Polskie drogi się pod nami zawalają, czy to nasz wehikuł się spierdolił… Otóż oczywiście rozdarło tylną oponę naszej bryczki jak 10-letnią prezerwatywę. Chuj, jest przecież zapas nie? Tak, jest, wszystko spoko, jest też lewarek, ale czego nie ma? KLUCZA KURWA! ODKRĘCAJ ŚRUBY 24 ZĘBAMI!!!!!!!! Półtorej godziny czekania aż klucz przeteleportuje się w naszym kierunku… potem pół godziny doczłapywania się do domku by tam zastać…. Niespodziewany remont, o którym po prostu z wyjebania z kapci zapomniałem…. Spoko nie ma stresa, sen jest dla słabych, przecież to tylko 24h. Idę naprawiać swój złomowy rydwan rodem z PRL. Mam części, wiem co i jak, nic się nie może spierdolić. BZZZZZZZ!!! ŹLE. Chyba coś spierdoliłem, albo mój lewarek był po prostu przerdzewiały bo gdyby nie miliard cegieł, które zwykłem podstawiać to moja głowa wylewała by swój fqrff na bruk zamiast na tej zacnej stronie. Co w dzisiejszy piątek może jeszcze się spierdolić? Jedna owca wie.
    Słowami którymi zwykł nasz niegdyś żegnać Grześ pożegnam was i ja.
    Miłego Piątku
    P.S. W załączniku wrzucam mojego dzisiejszego niedoszłego mordercę…

  • Mati

    Wkurwia mnie mój szef który myśli, że jestem KURWA jakimś robotem zresztą myśli, że wszyscy są! Sam kurwa zarabia 10 razy więcej niż my, a i tak się czepia o drobnostki! często patrzy na ręce i najmniejszy błąd jest zaraz kwitowany jego złośliwym komentarzem, a jakby inaczej kurwa! ‚zacznę Ci liczyć czas’ co ja kurwa robię jako jakiś niewolnik? Spierdalaj kurwa! nienawidzę takich ludzi! Szkoda nerwów na jakiekolwiek odzywanie się lepiej przytaknąć i mieć święty spokój, ale to i tak w człowieku siedzi i trzeba inaczej odreagować niż się z nim wykłócać, bo praca jest potrzebna. Chujnia, FRRRRRRRRRR!!

  • Jan Złotnicki

    Wkurwia mię że węże mogą uprawiać miłość (czyt. pierdolić się) od godziny po cały dzień, a jak mnie wyjdzie kwadrans to jest sukces godny obrony Stalingradu. Ja jebię, o.

  • Teserak

    Wkurwiają mnie ludzie, których chyba jedynym celem w życiu jest wyłapywanie błędów w komentarzach na forach internetowych. Nie ważne co jest w nich napisane, ważne że ktoś zgubił literę. Wtedy zaczynają się wrzuty debili na autora tekstu, a wojna między nimi może trwać do usranej śmierci. To przybrało takie rozmiary że czasem nie mam nawet zamiaru czytać żadnych komentarzy pod artykułem, żeby nie wpaść na takiego pseudokorektora tekstu i ciśnienia sobie nie podnosić.

    • Wiktoria

      Ja np poprawiam ludzi jak powiedzą/napiszą WŁANCZAĆ zamiast WŁĄCZAĆ. nie denerwuje mnie brak kropki, ogonka itp. poprawiam ludzi tylko jak zrobią jakiś znaczący błąd. w taki sposób już moja mama i nauczycielka od matmy mówią poprawnie :)
      Pozdrawaim

  • Wiktoria

    Mnie wkurwia pedofilia w kościele. Nie tylko ze strony księży ale też sióstr zakonnych. Moje zdanie jest takie: jeśli chcesz zostać duchownym to poddajesz się kastracji! I problemu by nie było… No ale to nie przejdzie bo w naszym kraju polityka miesza się z kościołem i im to się nie opłaca… No ale gdyby tak ich kastrować to nieliczni zdecydują się na taką drogę życia, ale przynajmniej będzie lepiej.
    Jeszcze jest temat pierdolniętych katoli, którym jak coś nie pasuje, to wychodzą na ulicę, modlą się i co?I ludzie robią to co te zazwyczaj stare babcie chcą… no np odwołali koncert Behemotha. Jak im się coś nie podoba to niech siedzą cicho. Przecież na taki koncert nie muszą iść…

  • Bruce Ewert

    Moim fqff`em tygodnia jest sprzątanie po psie.
    So Sorry ale dla mnie na terenie nie zabudowanym jest to czysta głupota, dzisiejszy przykład : Idę sobie z moim psem w miejscu w którym zawsze nie ma nikogo, mój pies nie robi główna jak koń, więc myślę że zabranie go z drogi powinno wystarczyć tym popieprzonym ludziom, ale nie!!!
    Jeszcze mój piesek nie skończył się załatwiać, a tu już jakaś kurde sopłeczniczka zaczyna do mnie rzucać kurwami i co najlepsze przez DOMOFON (co ona może się boi nastolatków?).
    I pierdoli przez pół godziny że ona sobie nie życzy żeby mój pies wypróżniał się przed jej domem.
    Ja jej na to że posprzątam po psie (do domofonu) i będzie po sprawie, ale jak wtedy znowu zaczęła się drzeć to wymiękłem, zgarmąłem kupę z drogi i wróciłem do domu.
    Jak też mieliście takie historie to piszcie. :):):):)

  • Johnny

    Mnie wkurwia moja praca. Niby nie powinienem narzekać, bo przynajmniej najniższą krajową mam zamiast nic nie robić. Jednak co to za praca. Cieć na bramie ma lepiej, bo przynajmniej nikt go nie zaczepia. Otóż siedzę na nockach w kasynie czyli ładnie nazwanym miejscu gdzie idioci marnują pieniądze na automatach. Słuchając durnego bełkotu tych debili szlag mnie trafia, że mają czelnosc czuć się lepsi. Jeśli pieniądze to wyznacznik wartości czlowieka to tak. To ja jestem gownem, bo jedyne co potrafię w życiu to wypłacać wygrane i nabijac piwo na kasę fiskalną. Tak bardzo nimi gardze. Ich naiwnością. Ich żałosnym uzależnieniem, które odbiera pieniądze ich rodzinom. Wielu już było tu takich co popadli w długi, bo nie potrafili przestać klikac na maszynie. To mój wkurw który będzie trwał aż nie znajdę pracy która nie będzie nastawiala mnie negatywnie do homo sapiens. Dziękuje.

    • Emmet

      Miałem to samo jak pracowałem jako barman. Zdajesz sobie sprawę, że oni mają Cię w dupie, a Ty się stresujesz tym, co mówią idioci? :)

  • Zwyczajny

    No, w końcu znalazłem tę stronkę. Zapomniał mi się jej adres. Pora na mojego wkurwa.
    Otóż wkurwia mnie nastawienie ludzi w pewnych kwestiach. Dzisiaj skupię się na jednej.
    Otóż często chodzę wkurwiony bądź przybity, bo prowadzę dość stresujący tryb życia. Ale dzisiaj cisza, spokój, chwila na relaks. Mogłem złapać za gitarę, powyć w spokoju, wyjść na spacer, zeżreć ulubione jedzenie, wypić spokojnie kawę. No żyć nie umierać.
    Pomyślałem, że pozamulam przed kompem, oczywiście pejsbuk i te sprawy. I tu się zaczyna.
    Ludzie wypisują, pytają co u mnie, więc z radością odpowiadam, że dziś jest świetnie.
    Ale nie. Oni szukają w tym podtekstu, bo przecież jak to. Ja jestem pesymistą, za chuj nie potrafię dostrzegać pozytywów, na pewno planuję samobójstwo, bo nie mam dobrych dni, w ogóle taką smutną pizdą jestem i nie potrafię się cieszyć, zapomniałem jak się uśmiecha, o matko, o jezu. No kurwa mać. Mówią to osoby, które mają raczej spokojne życie i nie wiedzą, jak to jest być zerwanym z łóżka o szóstej rano i zapierdalać jak szalony, a potem nie móc zasnąć do czwartej nad ranem. I przecież to ja jestem pesymistą, bo oni jakoś żyją i się nie denerwują, nie stresują, beztroskie życie, bo mamusia zrobi kanapeczki i obiadek, da fortunę na wyjście ze znajomymi i wszystko potoczy się świetnie. I to wmawianie, wpychanie mi na siłę smutku. Kurwa, jeżeli jest okej, to jest okej. I na spokojnie staram się wytłumaczyć niektórym osobnikom, że naprawdę jest w porządku i nic się nie stało. Nie, muszą mnie wkurwić do granic, wpychając mi swoje ślepe wyobrażenie o mnie do gardła, jak sadystyczny pedał pakuje chuja w swego kolegę. Czuję się zgwałcony ich fałszywymi wyobrażeniami i tak właśnie oto wkurwili mnie tego bezstresowego dnia. Następnym razem pierdolę, wyłączam telefon i nie wchodzę na żadne portale. Jebać niepoprawnych optymistów i myślenie jednotorowe!

    • Emmet

      Widzisz, w tym problem, że ja też miałem taki etap opisywany przez Ciebie. Sprawa jest w sumie trudna do rozsądzenia, bo z jednej strony masz w sumie trochę takich głupkowatych ludzi, którzy żyją tak jakby tylko na jednej płaszczyźnie i jeśli ktoś „zamula”, „smutuje” czy coś w tym stylu, to od razu jest to złe. Ci są wkurwiający. Z drugiej strony masz autentycznych ludzi, którzy chcą Ci pomóc (może nie wiedzą jak), bo zachowujesz się inaczej niż oni i odbierają to jako sygnał, że coś jest z Tobą niedobrze. Tych nie odpychaj od siebie. Wytłumacz im, jak stoją sprawy – nie jesteś smutny, tylko może zmęczony, zabiegany, a ich rady żeby odpocząć, rozerwać się, coś tam innego niestety nie przystają do aktualnej rzeczywistości. Wytłumacz im, że jesteś inny. Ale ich nie odpychaj, bo będziesz żałował. Do ludzi trzeba mieć cierpliwość.

  • Bruce Ewert

    Cześć,
    chciał bym wam opowiedzieć o moim w ogóle FQRFF`ie MIESIĄCA:
    Wczoraj poszedłem do lekarza, bardzo miłego starszego profesora medycyny, ale ma jedną wadę :Ciągle zadaje krępujące pytania, pan doktor obejrzał mnie zajrzał mi do uszu i gardła, wypisał receptę i wtedy moja mama zapytała :
    -Panie doktorze, jeszcze chcę spytać czy mógł by pan mu jeszcze przypisać coś na krwawienia z nosa?
    I teraz się zaczęło, doktor nie podnosząc wzroku z nad klawiatury zapytał mnie:
    -A ty jakąś kokę bierzesz? – Wtedy ja nie wytrzymałem i odpowiedziałem mu :
    -Tak, a dilerzy już dają mi zniszke za hurt. – Jak on się na mnie spojrzał, ale po chwili niezręcznego milczenia uśmiechnął się i powiedział :
    -OK, dam ci skierowanie na odwyk i krwawienia powinny ustąpić. – W rzeczywistości przypisał mi krople do nosa.

  • Rafał p

    Witam. Czas na mojego FQRFFa tygodnia. Wtorek a ja już wiem, że nic mnie nie wkurwi bardziej. Hejt na nasze uczelnie, za wciskanie przedmiotów prosto z dupy tylko po to by nam dojebać godzin na 3 roku. Kształtowanie rozwoju intelektualnego. No kurwa, brzmi nieźle. Dziś na 1,5 h zajęciach graliśmy w karty. Każda z kart oznaczała jakieś tam uczucie, inni mieli to zgadnąć, jak nie to ciągnęli karte. I to jest publiczna uczelnia z niezłą renomą, nie wyższa szkoła kosmetologii i malowania paznokci. Kurwa, chcą bym pisał pracę regularnie, człowiek pracuje poza studiami, żeby nie pasożytować na rodzicach, jakieś tam pasje też są, bo też ciężko orać, uczyć się i nic innego nie robić mając 22 wiosny. To dojebią Ci obecność obowiązkową na takim kurwa gównie przez co z niczym nie idzie zdążyć i do tego czujesz jak zajebiście marnujesz swój czas. No na chuj to komu kurwa, jak żyć.

    • Żółwik Eddie

      Jaki kierunek jeśli można spytać?

      • CzarneOwceShow

        Panie żółwik eddie – prosba o kontakt na priv —> czarneowceshow@gmail.com

      • Rafał p

        Filologia ang, studia nienauczycielskie. (tłumaczeniowe)

  • Allegrowicz

    A mnie wkurwia allegro, a raczej ludzie wystawiający tam przedmioty. Jako osoba z ogromnym zajobem do muzyki i jej tworzenia – lubię poprzeglądać czasem instrumenty, ażeby wzbogacić swoją kolekcję gratów. No więc po przejrzeniu stron z konkretnym sprzętem, wchodzę na allegro, aby zobaczyć, czy może ktoś nie pozbywa się czegoś fajnego za przyzwoitą kwotę. I tu zaczyna się mój FQRFF.

    Do kurwy nędzy, jeżeli zaznaczam kategorię instrumenty, to szukam instrumentu. Na chuj mi wyskakują zabawki, breloczki czy inne chuje-muje. Są od tego inne działy, a jeżeli szukam np. gitary, to oczywiste, że nie kupię zabawki dla dziecka, bo szukam prawdziwego instrumentu. Od tego jest kategoria „Dla Dziecka” i „Zabawki”, a nie „Instrumenty”.
    Kolejna sprawa. Siedzę, szukam ciekawego keyboardu. Po przekopaniu się przez 10 stron zabawek w końcu zaczynają się jakieś fajne licytacje i tak dalej. Widzę, coś, co przykuwa moją uwagę, piękne zdjęcie. Klikam w to, a to moduły brzmieniowe. Kurwa, na zdjęciu powinny być w takim razie dyskietki z tymi modułami, opakowanie, cokolwiek, ale nie keyboard, którego nie ma w aukcji. Dyskietka z samplami a instrument to dwie różne rzeczy, więc po co marnować czyjś czas, skoro i tak tego nie kupi, bo po prostu tego nie szuka.
    I kolejna sprawa, chyba ostatnia na dzisiaj. Ludzie-idioci, którzy wypisują wszystkie marki gitar, zaznaczając, że przedmiot aukcji nie jest tą gitarą. Czyli co? Czyli to, że jest sprzedawany jakiś chiński bubel z kawałka sklejki, który nawet nie nada się do napalenia w piecu, a opisany jest jako „NIE Ibanez,Fender,Jackson,Gibson”. Kurwa, wpisując np. „Jackson” – wyskakuje mi to gówno. Proste, że szukając konkretnej marki gitary, nie kupię kawałka pieprzonej sklejki. Kurwa, dlaczego ludzie nie mogą umieszczać ogłoszeń w prawidłowych kategoriach i nazywać rzeczy po imieniu?
    Ach, jeszcze jedno. Irytujący jest brak ‚realnych’ zdjęć przedmiotu. Jak widzę ciekawą ofertę, ale nie widzę, że zdjęcie jest wzięte z internetu, jakiejś strony ze sprzętem (czyli białe tło, ładnie się prezentujący przedmiot), to od razu zamykam kartę. Dlaczego? Bo chcę widzieć aktualny przedmiot, który kupuję, a nie kota w worku. Ale to już taki mini wkurwik, który można przemilczeć. Trzy powyższe są bardziej irytujące.

    • Żółwik Eddie

      Też mam parę fqrffów związanych z allegro. Nr 1: Ludzie, którzy żerują na nieuwadze innych. Przedmiot za 30 zł, a przesyłka 200zł. Potem tłumaczenie „bo to sprowadzane, bo daleko i samolotem” ( z chin przeważnie ). Sranie w banie. Sprowadzałem, różne rzeczy z różnych zakątków świata, w tym z Chin. Najwięcej zapłaciłem 20$ za przesyłkę i to z USA, z Chin przeważnie za darmo transport miałem. 2. Regulaminy. Regulamin jest kurffa jeden i jest to regulamin allegro. Tymczasem na co drugiej aukcji „Kupując ten przedmiot, akceptujesz regulamin na stronie o mnie”. Póki w tym regulaminie zawarte są procedury reklamacji, wymiany, przesyłki itp. generalnie opis działania firmy to ok. Ale wbijcie sobie do łba jeden z drugim, że ten „regulamin” w żaden sposób mnie nie zobowiązuje do niczego. To tak jakbym teraz napisał „Czytając ten komentarz, zgadzasz się na zrobienie mi laski”. To kto pierwszy? Jeszcze gorzej jak zasady sprzedawcy gryzą się z regulaminem allegro lub czasem nawet i z prawem. Najczęściej dotyczy to zwrotu, na który mamy ustawowo 14 dni o ile dobrze pamiętam i mamy prawo zwrócić przedmiot jeżeli jest niezgodny z opisem, uszkodzony itp, a może i nawet bez przyczyny. Są tacy, którzy ten okres skracają lub całkowicie uniemożliwiają zwrot. Nr 3 to to o czym kolega wspomniał. Tytuły typu ” NIE!: ,,” np. „Chopper Kingway NIE:yamaha,honda,suzuki”. Chodzi pewnie o to aby aukcja wyskoczyła ludziom, który są leniwi i zamiast znaleźć kategorię „yamaha” wpisują po prostu nazwę w wyszukiwarce, NO ALE NA MIŁOŚĆ KUR*A BOSKĄ NIKT ALE TO NIKT! kto szuka yamahy nie kupi kingwaya. Nr 4. to umieszczanie jednocześnie zdjęcia poglądowego, z internetu czyli non-real foto i później real foto, które ni jak się ma do poprzedniego. Z daleka widać, że towar znacznie gorszej jakości. Nr 5. ORTOGRAFIA! „spszedam”, „samochut”, „ktury”, „urzywany”, „zdjencia”, „klijent”, „muj”, „wyglond”. Najczęściej w dziale „Motoryzacja”. A to tylko niektóre perełki, które można tam spotkać.

      Sam się naciąłem niedawno na zakupie kabelka OBDII. Chodziło właśnie o niedoczytanie zakładki „dostawa”. Bynajmniej nie chodzi o koszt przesyłki. Był normalny: 11zł ale kabel jest w SINGAPURZE! Przewidywany czas dostawy: 20-39 dni. Super. Nawiasem: przedmiot z Singapuru, a przesyłka 11zł. Da się? Da się.

  • Latające_Spaghetti

    Mój FQRFF dotyczy jebanej cebuli, która wyłazi ludziom z każdej dziury. Usłyszałem w radiu o niby „skandalu” wokół piosenki
    „Nienawidzę Cię Polsko”. Wbijam na yt wyszukuje utwórz i niechcący zjechałem na komentarze… Łosz kurwa mać! Mój mózg stwierdził że pierdoli to i wyszedł, a ja nie mogłem uwierzyć jak można wywołać taką reakcje praktycznie samym tytułem. Cebulandia kłania się.
    Na dodatek Ci jebani pseudo patrioci, oburzeni tym, że Mozil nagrał coś takiego. Jak kurwa żyć wśród takiego betonu w ludziach?!!!!

    • Żółwik Eddie

      Też tego nie rozumie. To zakrawa na fanatyzm. Co ja gadam…. zakrawa. To JEST fanatyzm. Generalnie w internetach nie wolno powiedzieć ABSOLUTNIE NIC negatywnego na temat Polski czy czegokolwiek z nią związanego. Nawet jeśli jest to absolutna prawda, jak np z tym dziennikarzem (nazwiska nie pamiętam), który stwierdził, że po meczu Polska-Niemcy wszyscy w Polsce latają metr nad ziemią. Matko ile hejtu, a prawdę powiedział. Ale to jest pikuś. Naprawdę. Na razie hejt dotyczył wypowiedzi na temat kraju lub mieszkańców. Bardzo lubię Top Gear i zapuściłem się dosyć daleko w archiwalnych odcinkach. Gdzieś na stronie typu CDA znalazłem krótki film, będący częścią jednego z epizodów. W owym klipie Jerremy Clarkson mówi o polonezie. Jaki to on brzydki, paskudny, wadliwy, itp. Ostatecznie spuścił go z dźwigu na ziemię. Oh, pardon. Zrzucił, nie spuścił. Wiadomo auto zniszczone. Co tam się kur*a działo w komentarzach to ja pierd*le. Generalnie Pan Clarkson to „niedorobiony/jebany pedał” i jak tylko postawi nogę za linią graniczną naszego kraju zostanie zmasakrowany, zabity, pocięty, itp. a polonez to najlepsze auto ever. Najlepsze, bo polskie. Serial Top Gear jest mega chu*owy i nikt to już nie będzie oglądał. Dżizas.
      Kilka sezonów dalej jest „The worst car in the world special”. Wybierają najgorszy samochód na świecie i oczywiście pierwszym kandydatem był poldek. Zgadliście, powtórka z rozrywki. Wyzwiska, groźby itp. Nie wiem co siedzi w głowach takich ludzi. Podejrzewam, że średnia wieku takich hejterów to może około 12 i żaden nich poloneza nie posiadał, a tylko z zewnątrz widział, ewentualnie tata miał. Ja się tam nie wypowiem, bo ostatnio poldkiem jeździłem jakieś 10 lat temu, a sam się raczej we włoskich autach lubuję.
      To tylko jeden przykład. Tego w internecie jest mnóstwo.

      • zielam

        Jeżeliby to wszytko byliby hejterzy około 12, którzy bezkarnie chcą porzucać mięsem i poubliżać, pogrozić to by było pół biedy. Smutne jest to, że część ma tak na poważnie.
        Z drugiej strony takie wzburzenia szybko wywietrzeją, jeżeli oczywiście nie będą nagłaśniane (i tym samym podtrzymywane) przez podobnie rozgarnięte organizacje.

        Czy to tylko polska cebula, nie sądzę. Wydaje mi się, że jest to przypadłość ludzi słabo myślących.

        • Latające_Spaghetti

          To mnie wkurwia, że ludzie są słabo myślący. Codziennie spotykasz całą masę jak ich nazywam „betonów” ale dopiero magiczny internet ukazuje ogrom głupoty siedzący w narodzie. Nie powiem Polska jest dla mnie ważna, szanuje historie i osiągnięcia polaków mimo przeszkód ale takie wyrzucanie gówna na forum publiczne jest już bardzo niesmaczne. Przeraża mnie to, że większość z nich być może hejtuje konserwę sami będąc nią. A piosenka jest dobra i jak napisał kolega pare postów wyżej jest ona dla ludzi z rozumem. Ale burza jaką wywołała jest nie do ogarnięcia. Jak mam zostać w tym cudownym kraju kiedy naród tu to skurwysyństwo, oby dojebać, oby swoje na wierzch. Albo totalny zwrot o 360 czyli totalna ignorancja. Gdzie ten mądry naród?!

    • Aga Wu

      Czy wy w ogóle przesłuchaliście tą piosenkę? Ona jest o miłości do ojczyzny, ale niestety mentalność mamy w polsce taką, że najlepiej wyciągnąć trzy słowa z kontekstu i krzyczeć że to coś złego. Tak samo z tęczową swastyką Maleńczuka albo tekstami Marii Peszek.

  • kubekos

    Mój FQRFF dotyczy tych staruszek w blokach. Moja mama miała taką jedną sytuację.
    Z racji, że ubiera się na czarno (nie słucha metalu, nie jest emo. Taki ma styl) pewnego razu w samochodzie gdy szukała czegoś w torebce słyszała jak taka stara babka z szóstego piętra stoi za samochodem mówi: „kurwa, ta wieśniara tu znowu stoi!” wyciąga telefon, żeby zadzwonić po psy, a moja mama zdziwiona wychodzi z samochodu, nie daje po sobie tego poznać, że to usłyszała a ta fałszywa kurwa znowu udaje miłą i mówi coś w stylu „Dzień dobry proszę pani, jak zdrówko?”. Nienawidzę takich fałszywych mend i krew mi się gotuje w żyłach na samą myśl o tym, nie mówiąc jak się denerwuje, gdy ją spotkam.

    • Wiktoria

      No to współczuję twojej mamie i tobie, że masz takich sąsiadów. no niestety cebulactwo jest już chyba wszędzie…

  • Wiktoria

    Mój FQRFF tygodnia dotyczy moich poglądów, a dokładnie stosunku innych ludzi do nich. Jestem osobą niewierzącą w żadną stworzoną dotychczas religie. Wierzę w dobro, zło, uczciwość i inne takie. Ogólnie to wierzę w równowagę. I tutaj wszystko się zaczyna. Chodzę sobie do mojej szkoły, ale nie uczęszczam na zajęcia religii. Pomijam już ból dupska nauczycieli i przyszłych moherów. Przed każdą religią idę ze znajomymi pod klasę od religii i z nimi tam siedzę, gadam itp. Część korytarza jest przystrojona wizerunkami świętych, jest tam też to takie naczynie na wodę święconą itp. Nie przeszkadza mi to, ale jak tam siedzę i ktoś podchodzi i pryska na mnie wodą święconą no to kurwa… mam późnej to na mojej wrażliwej twarzy, do szkoły chodzę bez makijażu i potem na twarzy wychodzą mi różne paskudztwa. Ludzie grzebią w wodzie rękami, nie wiadomo gdzie je mieli, ale prawdopodobnie są brudne, bo nawet po wyjściu z kibla mało kto je myją i później to wszystko mam mam twarzy. Już nie chodzi o mój wygląd, zdrowie itp, a bardziej o ludzki stosunek do inności. Podsumowując wkurwiają mnie te chuje, które nie liczą się z innymi i widzą tylko siebie.

    • Żółwik Eddie

      Jeżeli po wodzie święconej wychodzą Ci paskudztwa na twarzy, to wiedz, że coś się dzieje. m/

      • Tomek Masłowski

        Hmm czy też pomyślałeś o opętaniu???

        • Żółwik Eddie

          No jak tu nie pomyśleć. Na religię nie chodzi, w boga nie wierzy, słucha rocka, w awatarze ma krew no i dziwnie reaguje na wodę święconą. Znałem jednego chłopaka w Wypizdowie Dolnym (to pod Wypizdowem Górnym), też tak miał, a potem oczy mu się zrobiły czerwone, wyrosły mu kły i pazury, a potem skrzydła i rogi. Gdyby tylko jego rodzina się modliła i egzorcystę wezwała… tacy bezbożnicy.
          A tak na serio to współczujemy Ci Wiktoria. Jakby mi ktoś się tak odważył zrobić to by skończył z ryjem w tym naczyniu. Nawiasem: pojemnik na wodę święconą w szkole? Nigdy o czymś takim nie słyszałem. Aż strach pomyśleć kto taką szkołą zarządza. Zresztą założę się, że to zwykła kranówa.

          • Tomek Masłowski

            Kurwa jakbym Sapkowskiego czytał:D No tak w sumie jakby ktoś ochlapał mnie „święconą” wodą z kranu to też bym się wkurwił i luja ogłuszacza sprzedał no bo jakim prawem ktoś mnie oblewa. A przez Wypizdów Dolny przejeżdżałem i na prawdę dziwne rzeczy się tam dzieją. No nikt mi nie powie że ktoś wyprowadza łańcuch na psie bez kagańca. Przecież nie uwierzę że ktoś mógłby wyprowadzić łańcuch bez kagańca bo to nie etyczne hello trochę logiki nie. A szkołą zarządzał pewnie jakiś biskup czy kardynał a uczyli sami księża. Karą za złe zachowanie nie było stawianie do kąta tylko dziesięć zdrowasiek i litania. Tak więc łączymy się w bólu

      • Wiktoria

        hmmm może jestem tym wcieleniem szatana, czy czymś tam co mnie gadają…. chociaż wątpię, bo na każdej lekcji się o mnie modlą to raczej będę święta :>

  • Mihayl

    jak mnie wkurwiaja strażnicy wiejscy którzy w moim miescie wjebali mi mandat za przejscie na czerwonym ale kurwa to przejscie to przejcie przez tory tramwajowe ktore ma szerokosc 2 metrow i była 3 w nocy no kurwa co za jebane gównozjady

  • Kubuś Puchatek

    Wkurwia mnie to że po dołączeniu do unii musieliśmy zrównać ceny z unią wiem że to dobrze że jesteśmy w tej unii i że chwała no ale kurwa kiedyś mieszkania w Warszawie podobno były śmiesznie tanie a teraz krew sama się podgrzewa na myśl że tyle kosztuje mieszkanie w bloku

    • Młotek

      E, a które ceny zostały zrównane? Nadal u nas jest taniej, a w przeliczeniu na zarobki drożej niż na zachodzie. Wyjątek – elektronika, której ceny są kosmicznie wqurffiające w Polsce w porównaniu do takich Stanów.

  • Trajforce D. Lelouch

    WKURWIA MNIE TO, ŻE LUDZIE ŚMIEJĄ SIĘ Z SAMOBÓJCÓW, NIE ZNAJĄC ICH MOTYWÓW

    • Olek_CK

      Śmiać się nie ma z czego. Ale wkurwiające jest to, że część twierdzi że samobójstwo to akt odwagi. A chuja prawda.

      • Janur Jacek

        Samobójstwo to akt tchórzostwa, O odwadze nie ma tutaj mowy

        • Młotek

          No, w takim powiedzmy samobójstwie poprzez strzał w głowę już ciut odwagi jest. Wiesz, że jak pociągniesz za spust, to już nie ma powrotu. Jak ktoś normalnie ceni życie i boi się śmierci, to będzie mu nie lada trudno to zrobić. Zabawni są za to ludzie, którzy jak to pewna ratowniczka określiła, wpierdalają pudełko leków, piszą list pożegnalny (w PS napisane co wziąłem), a potem albo wiedzą, że ktoś przyjdzie, albo sami wzywają to pogotowie. Słaba psychika czy co?

          • Żółwik Eddie

            Samobójstwo to nie odwaga wobec śmierci, a tchórzostwo wobec życia.

  • DawiDT

    wkurwia mnie ta dzisiejsza technologia ( smartphone – a dokładnie to bateria do tych gówien ) – czemu to kurestwo nie może działać dłużej niż 1 dzień / wystarczy że wjebią do telefonu dotykowy ekran i chuj – bateria siada i traci połowę mocy

    • To”meeee”k

      Są smartphony które nawet przy intensywnym użytkowaniu trzymają dłużej. Miałem nokie C7-01 bateria trzymała do 6 dni nawet jak był mało używany ok 2 do czasem 3 przy intensywniejszym użytkowaniu. A polecam xperie z1 compact bo bateria przy ciągłej transmisji danych włączonym sensorem oświetlenia częstych rozmowach i sporadycznym graniu trzyma u mnie średnio 2 dni i też nie zdycha całkowicie drugiego dnia. Zostaje jakieś 15% jeszcze. Przy mniejszym użytkowaniu nawet 4.

  • Weronika

    Wkurwiają mnie ludzie, którzy wyjeżdżają za granicę, a później pisząc na facebooku czy innych polskich portalach, zwracają się do polaków z taką nieznośnią pogardą i wyjeżdżają z tym „cebulactwem”.

  • Iguś

    Mnie wkurwiają ludzie którzy nie potrafią chodzić chodnikami, idą te łajzy po całym chodniku w 4, wleką się 2 na godzinę. Idąc na uczelnie chodzę szybko bo nie chce marnować czasu na podróże i niektórych ludzi nie da się wyprzedzić,nie umieją tak jak na drogach chodzić prawą stroną. kurwica mnie bierze czasami

    • To”meeee”k

      I jeszcze mówiąc przepraszam udają że nie słyszą. Księżniczki chodnikowe do chuja

  • Christoph Barwinski

    Moje male zdenerwowanie tyczy sie jakimi to skurwysynami jako Polacy, jestesmy dla innych Polakow w kraju i na swiecie totalnymi chujami ja nie potrafie tego pojac jezeli cos mi w czlowieku nie pasuje to ja mu to powiem ale kurwa po jakiego chuja za plecami obgadywac kogos i od qrf go wyzywac ale jak juz przyjdzie spowrotem to milosc ponad wszystko. A co do pomocy to sa niezle jaja Polak Polakowi pomoc to wielki wyczyn praktycznie nierealny i tak osoba pomagajaca bedzie myslec o tym jak by mu tu zaszkodzic / on ma lepiej czyli chuj trzeba cos z tym zrobic etc. Jestem przeciwny Islashitu ale patrzac na nich oni przynajmniej sobie pomagaja nie to co my.

  • Makaber

    Ja powiem to co chyba każdego faceta wkurwia. Jest taka sytuacja w końcu się odważyłeś napisać do dziewczyny która ci się podoba piszesz to jebane „hej” ona ci odpowiada i chcesz zacząć ciekawą rozmowę piszesz coś ciekawego masz nadzieje że rozwinie sie rozmowa i co ona odpisuje „aha” „okej” czyli po prostu cie zlewa a ty nie wiesz co zrobić z tym faktem i dalej do niej piszesz a ona cb dalej zlewa wkurwiony wyłączasz tego jebanego srajbuka wypierdalasz PC przez okno barykadujesz się w domu i zabijasz każdego kto chce sie zbliżyć.

    • Żółwik Eddie

      albo, Albo, ALBO to co piszesz wcale nie jest interesujące, lub nie jest interesujące dla niej i dla tego nie angażuje się w rozmowę.

  • The4ndr3v

    Mam taki sam problem jak kolega poniżej. Wkurwiają mnie wieśniaki z wielkich miast nie umiący nawet chodzić pierdolonym chodniikiem a tym bardziej schodami wypierdoli ci się taka grupa 40 osób w Gda. Gł. z tramwaju czy z autobusu i biegną na złamanie karku po schodach!! Chuj że następny tramwaj przyjeżdża za 5 min oni zapierdalają jakby ich poganiacze bydla gonili. Przypierdoli jeden z drugim jakiejś staruszce o kuli ale chuj nawet przepraszam nie powiedzą biegną dalej!!! Pozdrawiam całe stado!

  • Husarz

    Kumpel polecił mi żebym obejrzał wasze odcinki i jako pierwszy obejrzałem ten co dzisiaj wrzuciliście i już się wkurwiłem. 17 minuta u 44 sekunda, słychać dźwięk z facebook’a a że akurat czekałem na ważną wiad od dziewczyny to sprawdzam fb a tu chuj nikt nie napisał. Sprawdzam jeszcze w skrzynce i też nic nie ma. Wchodze z powrotem na YT przewijam kilka sek do tyłu oglądam a tu znowu dźwięk wiadomości i ta sama sytuacja dopiero po chwili się zorientowałem o co chodzi. Ale chłopaki reszte waszych odcinkow też obejrzę 😀

  • Łukasz

    Wkurwia mnie to, że oglądam CzarneOwceShow od początku i nadal zapominam, że te reklamy są zmontowane z filmem przez Was i po raz X wkurwiam się na AdBlock`a 😀

  • Emmet

    Jak mam lekki wkurwik na dziewczyny.
    Ostatnio zachęcony przez kolegę zainstalowałem sobie Tindera – program na smartphonea, w którym oceniasz profile przedstawicieli płci, którą jesteś zainteresowany i jeśli obydwa osobniki siebie polubią, to wyskakuje „It’s a match!” i można pogadać.
    Na początku było to zabawne, tak jak człowiek się bawi jakimś gównianym świecidełkiem. Bo nie da się ukryć, że idea tego programu jest po prostu chujowa. No ale nie ważne.
    Zwróciłem uwagę na fakt, że 80% dziewczyn można podciągnąć pod jeden wzór. Mowa o zdjęciach, które mają na profilu. Obowiązkowa kolekcja zdjęć większości lasek (do wyboru, nie wszystkie):
    1. Maksymalnie prześwietlone zdjęcie en face
    2. Duckface. Ten jebany duckface.
    3. Zasłaniam się kotem/psem
    4. Lubię konie – jeżdżę na koniu, głaszczę konia
    5. Grupowe zdjęcie z koleżankami w toalecie (srlsy, co do kurwy nędzy?!)
    6. Album zdjęć tak wymuskanych, tak zajebanych filtrami, że dla mnie to wygląda jak z sesji zdjęciowej dla jakiegoś gejowskiego Vogue czy coś. Kurwa wszystkie stylizują się na jakieś cholerne modelki. Rozwiany włos, tajemnicze spojrzenie, ubrana jakoś alternatywnie… Nosz kurwa, mi takimi zdjęciami chce się rzygać!
    7. Czemu większość lasek na profilach ma zdjęcia z ciężkim makijażem bojowym? Jeśli 18-letnia dziewczyna wygląda jak 28-letnia modelka, to coś tu kurwa nie gra.
    8. Sesja zdjęciowa we własnym pokoju.

    Póki co tyle potrafię wypunktować. No kiedy widzę coś takiego, to mi się kiszki ściskają. Czemu nie mogą robić sobie zdjęć z lekkim makijażem? Tak mordy się wstydzą? I czemu, do ciężkiej kurwy, muszą robić ten jebany duckface?! Dziewczyny! Duckface robi z Was idiotki! Zamiast tego pokażcie swoje piękne uśmiechy! Mogą być nieśmiałe, półgębkiem, roześmiane, ale uśmiechnijcie się po prostu, to niesamowicie dodaje uroku!

    I na sam koniec – nie widziałem profilów facetów. A tam musi być dramat. Ale już nie chce mi się bawić w tym programem. Jest chujowy.

    • Damian Kraus

      Punkt czwarty to ewidentnie największy armagedon. Album wywołanych zdjęć statystycznej „koniary” jest gruby jak Biblia w przełożeniu na kamienne tablice.

    • Tomek Masłowski

      Przeglądałem ostatnio profil na fb mojego siostrzeńca bo się nie wylogował więc karny poszedł w ruch i myślę co mi szkodzi po patrze jaki jest casanowa a co! Wchodzę w listę znajomych i co widzę? Dziewczyny które w profilowym mają kurwa dziubek oczywiście oczka jak kot ze shreka i co jeszcze? Filtr na zdjęciu. Pierdolony filtr jak nie z gwiazdkami to rozbłysk jak nie rozbłysk to skala szarości jak nie skala szarości to sepia, wyostrzenie nawet kurwa KRYSTALIZACJA!!! JA PIERDOLE! I to wszystkie. Jak kurwa w zmowie. Dziewczyny 14/15 lat nosz kurwa… A co do zdjęć to bardzo przykuwają moją uwagę zdjęcia kobiet które np robią naturalne miny typu jakiś grymas na twarzy krzywy uśmiech zdziwiona mina. Może to dziwne ale tak jest:)

    • Żółwik Eddie

      Profile facetów? Nie wiem jak w tinderze ale widziałem tu i ówdzie.
      1. W lustrze w kiblu ( no kur*a kibel być musi ), włosy na żelu, koszula z postawionym kołnierzykiem, wzrok „z byka”
      2. ABS i gość jedną ręką opuszcza nieco spodnie (przeważnie jeansy z paskiem)
      3. Pedały. Nie wiele się różnią od tego co mają dziewczyny. Słit focie itp. Czasem i filtry.
      4. Bielizna. To samo co 2 tylko kadr niżej i gacie Calvina Kleina (czy jak się to pisze)
      5. dickpic. i tak bywa
      6. samochód. Czasem z właścicielem, a czasem bez. +10 do lansu jeśli jest to mercedes..

  • PanzerV13

    Mnie wkurwiają takie chude dresiki taki jebane patyczaki podejdzie do ciebie taki i 2 złote albo wpierdol przeciesz go na pstryczka mam. drugii to wisienka na torcie fqrfuu czyli ostry wpierdol o drobą kwota np 5zł albo 2zł no kurwa jak można być takim zwrodnialcem -.- to powinni na krzesła elektryczne sadzać.

  • Janek

    Wkurwiają mnie dzieci poniżej 10 roku życia w lokalach, knajpach lub restauracjach w godzinach wieczornych. Na ogół wygląda to tak że przychodzą do takiego lokalu pary np. 3. Każda z tych par ma ze sobą dziecko i te dzieci biegają dookoła i drą te pizdy robiąc ogl burdel wkoło siebie. Tak więc uważam, że dzieci poniżej np 15 czy 16 roku życia ( żeby już nie zawyżać do 18 lat bo przecież starsi potrafią się zachować ) nie były wpuszczane do takiego miejsca np. po godzinie 20.

  • sgdad

    Wkurwia mnie to, że się wkurwiacie hahahaha 😀

    • Tomek Masłowski

      a nas wkurwia to że Ciebie to wkurwia hahahaha-.-

      • Żółwik Eddie

        A mnie wkurwia to, że was wkurwia to, że sgdada wkurwia to, że my się wkurwiamy.

        Czyżby miało być combo ?? 😉

        • To”meeee”k

          Ale poleciales z kombinacja klawiszy… jak w tekkenie 😀

          • Żółwik Eddie

            Ehhh… albo ja za dużo czasu w internetach spędzam albo Ty za mało. Combo w komentarzach to inaczej redundancja. Następny zawiera poprzedni. Powinieneś był napisać „A mnie wkurwia to, że Ciebie wkurwia to, że nas wkurwia to, że sgdada wkuriwa to, że my się wkurwiamy”, następna osobo jeden fqrrf więcej i tak dalej. To co Ty zrobiłeś to był combo-breaker. Przerwałeś combo, tak więc tylko Combo x3 wyszło.

            Powinienem znaleźć sobie życie poza internetem…

          • To”meeee”k

            ahh Żółwik Eddie… chodziło mi o odniesienie się w formie metafory akurat do typowego combo w grach tu np w tekkenie. Wiem plus minus o co w tym chodzi w technice i technologi ale nie interesuje mnie to jak wygląda to w komentarzach (i czy w ogóle w komentarzach występuje) I jak już się domyśliłeś nie bawię się w takie rzeczy. Tak, za mało chociaż nie wiem czy określenie za mało to nie jest komplement:) Przynajmniej w dzisiejszych czasach… A wracając do redundancji to fakt przerwałem jakże zacnego combosa więc proszę o wybaczenie my master…:(

          • Żółwik Eddie

            Wybaczam, młody padawanie. „To err is human”. Ale musisz się jeszcze dużo nauczyć o cyberprzestrzeni.

  • Łukasz

    Mnie fqurwia jebana zima , nie da się rozgrzać opon przez co prawie przyjebałem dziś w samochód na zakręcie. Pozdrowienia dla pana który zareagował i nie doszło do kolizji.

    • Żółwik Eddie

      To może trzeba troszkę zwolnić? Nie grzać opon dla maksymalnej przyczepności tylko dostosować prędkość do warunków?

  • Troll Style My Life

    Co mnie w wqurwiaa jebane polskie pks płacisz jebane pieniądze za bilet i myślisz że sobie kurwa wygodnie do domu zajedziesz po jebanych zajęciach w szkole a tu za chuja pizdzi w bardziej niż na sybieri kurwa dziury że pięść wjebiesz przez w zimę kurwa rok temu pierwszy raz widziałem w życiu jebaną zaspę w ałtobusie no kurwa po chuja za to płacę do kurwy nędzy

  • AgentP

    Wkurwiają mnie jebane samochody nauki jazdy które o godzinie 7.30 „zapierdalają” i blokują ruch na mieście, no do kurwy nędzy wszyscy się śpieszą ale nie instruktor każe jechać w korek, powodzenia że się taka osoba jeździć nauczy.

    • Tomek Masłowski

      Wiesz jeden czy dwa samochody w korku mniej nie sprawią że inni przejadą szybciej. A Ty nie wjeżdżałeś na jazdach podczas kursu? Po pierwsze jeśli ktoś ma się nauczyć jeździć to w każdej sytuacji a nie tylko na prostej, pustej drodze. Nie jestem nauczycielem, ale w korku człowiek pokazuje też to czy jest cierpliwy i egzaminator/nauczyciel widzi czy taka osoba sobie poradzi w owej sytuacji. Po drugie skoro Ci się tak spieszy i skoro sam tak zajebiście jeździsz to czemu Ty nie ominiesz takiego koreczka?!

    • Damian Stolarek

      Coś innego jest bardziej wkurwiające od nauki jazdy. Ja doszedłem do takiej konkluzji idąc parę razy na uczelnię i przyglądając się autom na jednej z poznańskich ulic. Wiesz do czego mnie to doprowadziło? W co drugim kurwa aucie jest tylko kierowca, ludzie popierdalają sobie sami, bo ich kurwa stać, potem jest wykurwisty ból dupy o to, że są korki. No są, bo jak ludzie są na tyle pojebani, żeby jeżdżąc samemu tamować ruch zamiast korzystać z komunikacji to tak będą wyglądać godziny szczytu. Rozumiem osoby, które nie mają możliwości korzystania z komunikacji miejskiej, bo mieszkają poza miastem, gdzie nie ma połączenia albo trzeba się przesiadać 4 razy, ale do chuja pana czy wszyscy ludzie stojący w korku mają tak pojebaną sytuację, że muszą wsiąść w samochód, bo inaczej nie dojadą do pracy? Znaczna część to ludzie, którzy mogą wsiąść w tramwaj, autobus i dojechać bezpośrednio do miejsca docelowego, ale nie kurwa, bo trzeba się pokazać, bo wygodniej. Wszystkim, którzy tamują ruch mając możliwość korzystania z ZTM serdeczny chuj w dupę.

      • Żółwik Eddie

        Kur*a mać ile trzeba tłumaczyć. Nie każdy ma taki luksus, że rano do roboty/na wykłady, a potem do domku, piwerko, paciorek i spać. Nie raz ma się sprawy do załatwienia na każdym możliwym końcu miasta, a na dodatek może 30 minut luzu między jednym postojem, a drugim. Autobusy musiałyby napier*alać co 5 minut 24 godziny na dobę w każdym możliwym kierunku, wtedy może mniej osób by nimi jeździło.

        • Damian Stolarek

          Przeczytałeś moją wypowiedź do końca, czy już tak Cię kurwica ogarnęła, że odpisujesz z automatu, żeby każdego imbecyla takiego jak ja pouczać, bez czytania? Napisałem, że rozumiem ludzi, którzy nie mają wyboru i jadą autem albo muszą się pierdyliard razy przesiadać. Rozumiem też tych, którzy są zawodowymi kierowcami i w ten sposób zarabiają na życie, ale czy do ciężkiej kurwy nędzy każdy stojący w korku nie ma innej możliwości przemieszczania się? Pomijając przy tym osoby, które wymieniłem, w dzisiejszych czasach i przy aktualnych cenach paliwa luksusem jest poruszanie się autem po zajebanych ulicach. Ja rozumiem Twoją złość, ale zauważ, że nie wrzuciłem wszystkich kierowców do jednego wora.

          • Żółwik Eddie

            Oh pardon kolego. Piana tocząca się z ust przesłoniła mi oczy i nie doczytałem reszty komentarza. Dosłownie kilka minut wcześniej odpisywałem na podobny fqrff i po prostu nie zdążyła opaść. Wybacz.

          • Damian Stolarek

            To niech sobie spokojnie opadnie, szkoda zdrowia na gównoburzę w internecie. Każdy ma swoje racje i już.

  • Mateo

    Mnie wkurwia stosunek nauczycieli do uczniów. No myślą kurwa że wszystko mogą!

    • Adrianna

      I to wybieranie swoich ”ulubieńców”.

      • Tomek Masłowski

        Albo przeciwnie, wybieranie sobie ofiar na który odreagowują.

        • Adrianna

          Dokładnie.

    • Żółwik Eddie

      A mnie wkurwia dokładnie rzecz odwrotna. Uczniowie, którzy wykorzystują fakt, że nauczyciel nie ma wielkiego autorytetu w klasie i perfidne, chamskie naśmiewanie się, które nawet nie jest zabawne.

  • Adrianna

    Wkurwiają mnie zboczeni taksówkarze, a w godzinach wieczornych przerażają!

    • Christoph Barwinski

      zavduzo pornoli sie naogladali nagraj takiego by przynajmniej dowod byl

      • Adrianna

        Raczej są niewyżyci seksualnie i lubią zaczepiać.

        • Christoph Barwinski

          w dalszym ciagu nagraj takiego i email albo jakis list do firmy dla ktorej pracuje moze dostanie skarge czy cus czlowiek sie uczy jak cos go poparzy.

          • Adrianna

            Dzięki za radę, ale to na razie tylko zaczepki :). Co nie zmienia faktu, że mnie wqrwia

  • Łukasz

    wkurwiają mnie jebani unskile w LoL to przez was jebane szmaty ciągle tracę promo

    • Tomek Masłowski

      Płacze po prostu kurwa płacze jak czytam takie rzeczy… Please shoot me

    • Damian Kraus

      Sam nim kiedyś byłeś. To jest tak samo jak jechać autem i wkurwiać się na naukę jazdy… przecież każdy kierowca kiedyś wlókł się 40km/h po mieście na kursach. Więc nie spinaj dupy.

    • Żółwik Eddie

      Że co kur*a? Jestem za stary na to forum albo trafiłeś w złe miejsce kolego.

      • To”meeee”k

        Na wszystkich już dostawał rzeczywistością po ryju więc i tu w końcu dotarł.

  • Michał

    Mnie wkurwiają ostatnio moi znajomi. Kiedyś wszystko było fajnie i pojebanie, a potem kurwa zaczęło się spinanie dupy o byle co, udawanie odpowiedzialnych i dorosłych. Kurwa tego nie wolno, tamtego nie wolno, tak nie wypada, a tak wypada. Wypada to im chyba poczucie humory, które jest wypychane przez potężny, gruby, długi kij zasysany przez ich dupę. Przepraszam, że pierdole bez sensu i składni, ale musiałem to gdzieś powiedzieć.

    • Tomek Masłowski

      Ale masz racje. Trochę za dużo jest tego udawania pod publikę, bo to nie ładnie, bo tak nie wypada, nie przystoi itp. Za mało naturalności i takiej prawdziwości w ludziach. Wszyscy ze wszystkim się kryją, kurwa czemu. Ok ja nie mówię o np rozmawianiu z każdym że numerek z mężem/żoną był zajebisty/chujowy czy coś w tym stylu ale wszystko ma łatkę cenzura wszystko jest nie na miejscu i w ten sposób mało jest ludzi wyróżniających się, kolorowych, niepowtarzalnych. Mam hobby to będę się z nim krył bo co powiedzą ludzie, lubię jeździć na rolkach ale nie będę bo koledzy myślą że chujnia, zajebiście tańczę ale nie będę tego pokazywał bo się będą śmiać. Kurwa pokolenie klonów do chuja(patrz np. Fqrrf pięterko niżej)…

  • rafał

    Mnie osobiście wkurwiają takie osoby do których mówisz dzień dobry a on/ona Ci nichuja słowem się nie odezwie a jak kurwa nic nie powiesz to Ci pierdolnie że kultury Ci brak , co za wychowanie .

    • Christoph Barwinski

      zrob jak moj dobry znajomy mial taka sytuacje z jednym nauczycielem niejednokrotnie to grzecznie do niego podchodzil i prawie krzyczac mowil DZIENDOBRY PANU/PANI

    • Adrianna

      Podejdź i bez słowa podaj mu/ jej rękę :)

  • JA.

    A mnie wkurwia kilka rzeczy: pierwsza że kurwa muszę w piątki zapierdalać do szkoły na 7:45 więc muszę wstać o 5:30 żeby wszystkim zdążyć bo są tak kurewsko zajebane ulice, że szybciej by było rowerem ale, chuj nie umiem jeździć a ponieważ korki jak zwykle są za duże, autobus przyjeżdża 40 minut za późno więc i tak się kurwa spóźniam i co się okazuje kurwa, kartkówka za spóźnienie, i pała i wkurw na cały dzień i oczywiście kurwa tak jest w TYLKO KURWA W PIĄTEK, ja pierdole, i co z tego że przed oczami wizja picia z kolegami wieczorem na odreagowanie tygodnia, co kurwa z tego, jak jedna flaszka powinna być na odreagowanie pon-czw a druga na sam zajebany w pizdę piątek może i kurwa jestem alkoholikiem ale kurwa przynajmniej nie jestem jedyny w klasie.

  • Damian Kraus

    A mnie wkurwia nasza waluta. Chuj z tym, że zaraz polecą hejty bo moje nastawienie do orzełka na złotówce jest jakie jest, ale wkurwia mnie to, że wszystko jest dla nas, Polaków, DROGIE W PIZDU. Gram na basie, i kiedy przeglądam sobie gitarki na które kurwa mnie nie stać bo musiałbym odkładać na to pół roku, to jakiś jebany szwab dostanie to za „mamo, kup mi gitarę na gwiazdkę, to tylko 800 euro”. A u nas co? Dla wielu ludzi wydać 1000zł (na coś przeciętnego) to 3/4 pensji, więc chuj mnie strzela.
    Z grami jest to samo. Kupiłeś nowy komputer i chcesz pograć w GTA V? CHUJ CI W DUPĘ, 250zł, i wypierdol ćwierć pensji podczas gdy ktoś wbija do sklepu i widzi to za siedem dych w czasie premiery.
    A szkocka w UK PODOBNO kosztuje 10 funtów, wyobraź sobie, że idziesz do Carrefoura i kupujesz Danielsa za dychę… Ale u nas oczywiście w chuj drożej, bo taki koszt i akcyza +milion procent.

    • Christoph Barwinski

      szkocka tyle nie kosztuje moge Cie zapewnic, jedynie jak jakas mega promocja zawita ale co do waluty zgadzam sie i moze zamiast orzelka bedzie za jakis czas sprezynka ale niestety nic z tym sie nie da zrobic bo ci przy korycie by mogli stracic a tego bysmy nie chcieli raczej

      • Tomek Masłowski

        Polityka. Wszystko jebana polityka. Góra rządzi i będzie robić tak żeby właśnie góra miała dobrze, cała reszta prawie nikogo nie obchodzi. Podatki, akcyzy, nowe przepisy, wszystko po to żeby KOMUŚ było dobrze i nie ma mowy tu o obywatelach tylko o rządzie…

        • Zuzaa

          Arghhh!! Mnie też to niesamowicie wkurwia!! W końcu znajdzie się ktoś, kto zapoczątkuje wojnę domową, bo idioci myślą tylko o sobie ;/ Ręka rękę myje..

          • To”meeee”k

            Pół biedy gdyby jeszcze obywatele wyznawali zasade „ręka rękę myje” a tu chuj wielki…

    • Młotek

      To nie kwestia waluty, tylko tego, że Polska jest po prostu w skali Europejskiej biednym krajem.

  • Marek Milkamanowicz

    Mnie wkurwia to jak gadam z kolegą i podczas dyskusji nie potrafi wypuścić z mózgownicy jakiegoś argumentu tylko mnie np.wyzywa mówi że ma w dupie moje zdanie,a już w ogóle takie zjebane teksty pokroju ,,wyssij mi bąka z pizdy” mówię wtedy że to fajnie że ma pizde ale to denerwujące bo pokazuje że jest na dnie i nie może się pogodzić z tym że nie wychodzi mu dyskusja i jest kurwa głupi

    • Tomek Masłowski

      Ot co typowa cwana wyszczekana cebula nic więcej

    • Adrianna

      Powinien kiedyś z tego wyrosnąć. Jeżeli tak się niestanie, to jest zwykłym debilem. :)

    • rafał

      Też mnie to wkurwia , mój młodszy brat robi to samo i aż się chce w ryj przyjebać

    • Żółwik Eddie

      Nie kłóć się z debilem, bo ściągnie Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem.

    • Zuzaa

      Popatrz na niego jak na idiotę (którym zresztą jest) i z nim nie dyskutuj, bo niestety nie wszyscy są do tego stworzeni.

  • Alicja

    Kurwaa dlaczego tak trolujecie z tym facebookowym dźwiękiem?! Za każdym razem daje się na to nabrać

    • Christoph Barwinski

      Jako ze dankan pewno jest jeszcze z czasow Vichana (pozdrawiam o ile przesiadywal) to bol dupy musi byc zawsze dla beki 😉

    • Żółwik Eddie

      Jeszcze ani razu nie dałem się na to nabrać. Nie dlatego, że jestem super sprytny czy coś. Po prostu wiem, że nikt nigdy do mnie nie pisze :/

      • Zuzaa

        Ja do ciebie piszę :) Aczkolwiek z wiadomych powodów nie na fb 😉

  • mcmc

    wkurwia mnie jeden ziomek, który jest totalną pipą a zgrywa jebanego kozaka, dziewczyny nie poderwie przez kolejne 10 lat, nołlajfi na xboxie a ma sie za lepszego od kogoś kto np. trenuje jakiś sport albo robi coś pożytecznego. na przykład ty grasz dobrze na wfie w siatkówke, zepsujesz serw i zmieniasz sie z nim to on szepcie do ciebie – ale pizda po czym przez 10 minut raz uda mu sie przebić piłke. i jeszcze gdy obgaduje cie za plecami a przed tobą udaje kolege. takich ludzie powinno sie kurwa spalić

    • Christoph Barwinski

      no niestety dzisiaj juz bic sie nie mozna a taki system byl dobry bo nie patrzac w morde sie dostawalo ale pozniej juz bylo ok i nie bylo problemow tak sie zalatwialo sprawy nawet jak ktos byl slabszy i dostal to i tak mial respekt i nie bylo urazy ze sie dostalo w morde nastepnego dnia juz bylo jakby nigdy nic ise nie stalo

  • Thomash

    Wkurwiają mnie katole które jadą po muzułmanach za to, że próbują narzucić swoje chore tradycje, a sami kurwa każdemu wciskają na siłę tą ich religię. Dajmy na ten przykład święta „Bożego narodzenia”. No kurwa nie obchodzę tych świąt bo z racji tego, że jestem ateistą. Nie akceptuję religii w moim życiu. Dlaczego o tym piszę? Rozmawiałem ostatnio ze swoją koleżanką na ten temat. No kurwa tak chorego światopoglądu to można tylko od tych kozojebców się spodziewać,a tu się okazuje, że od katoli również. Wychodzi na to że ortodoksyjny katolik=ortodoksyjny muzułmanin. Stwierdziła, że jestem ostatnim gnojem i chorym psychicznie człowiekiem jeśli odmówiłem uczestnictwa w Wigilijnej kolacji BO POWINIENEM USZANOWAĆ TO, ŻE KTOŚ TE ŚWIĘTA OBCHODZI. Nie przeszkadza mi to, że ktoś wierzy, ale niech mi kurwa nie narzuca swojej wiary. Ja też nikomu nie każę jej porzucić. Dlaczego nikt nie szanuje tego, że ktoś jest ateistą? Niestety w mojej rodzinie są starsze osoby, które również chcą mi religię wcisnąć. Zawsze kiedy odmówię obchodzenia świąt stosują szantaż emocjonalny(Oczywiście mam to w dupie). Nie obchodzę świąt od „Bożego narodzenia” po „Święto zmarłych”. Nie uważam że trzeba czcić czyjąś pamięć na polu pełnym trupów. Ani mi ani im to kurwa nie pomoże. Jeśli o kimś wspomnę to na pewno nie ten jebany raz w roku na cmentarzu gdzie przewijają się rodziny całymi watahami. Jeżeli ta osoba była warta dobrego słowa zrobię to w domowym zaciszu myśląc „kurde, fajny był z niego gość”. Obchodzę święta narodowe. Nie dlatego, że jestem patriotą. Nie jestem dumny z tego, że jestem polakiem bo duma z tego jakiej się jest narodowości to czysty idiotyzm. Kwestia jebanego przypadku. Uważam jednak, że skoro mieszkam w tym kraju i tutaj pracuję, układam sobie życie to warto coś o Polsce jednak wiedzieć. Taki sam pogląd miałbym mieszkając w Wielkiej Brytanii czy innym kraju. Nie wiem jakie zdanie wy o tym macie. Może doczekam się odcinka, w którym odniesiecie się do tego co tutaj napisałem. Być może również pozostali wkurwieni internauci odniosą się do mojego „fqrffa”.

    • Tomek Masłowski

      Co do religii popieram w 100% sam się do tego odnosiłem kilkanaście/dziesiąt komentarzy niżej. Co do patriotyzmu To uważam po prostu żebyśmy chwalili się tym czym możemy czyli osiągnięciami, zwycięstwami, i szanujmy przy tym historię i poglądy innych. A nie budujemy „polskość” na błędach porażkach i uprzedzeniach bo to chore i bez sensu według mnie. No ale kijem Wisły nie zawrócisz ….

    • Adrianna

      Mam podobnie. Moja koleżanka z klasy, zagorzała katoliczka nie potrafi zaakceptować wyznania innych osób. Gdy ostatnio zaczęłam z nią rozmowę o Buddyzmie, nawet nie chciała mnie słuchać. Osobiście interesuje się tą kulturą i filozofią, ale jej zacofanie nie daje możliwości do normalnej rozmowy. Tak samo jest z tematem o homoseksualistach, no kurwa przecież Bóg każe miłować bliźnich itd. Szanuję ją za wierność swojej wierze, ale mogłaby dać też coś z siebie dla innych ludzi, a nie tylko dla Chrystusa.

      • Amy

        Też nie powinno się narzucać swoich racji komuś, jeśli nie ma ochoty o tym rozmawiać to trzeba to zaakceptować. Dopóki nie narzuca Ci swojej. Bóg każe miłować? nie rozliczaj innych z ich wiary, bo ona wie że nie będzie tutaj sądzona. Nie każdy jest idealny dla swojej wiary. To że wierzy w Boga nie oznacza, że zachowywać się ma jak zakonnica, nie popadajmy w paranoje. Znam katolików, dobrze, każdy jest inny, nie można wrzucać ich do jednego worka. Pozdrawiam, Luteranka :) P.S. Dać też coś z siebie dla innych ludzi, a nie tylko dla Chrystusa? troszki przesadziłaś :)

        • To”meeee”k

          Adrianna miała na myśli tolerancje odmienności religijnej, i chodzi tu że nie chce z nią rozmawiać na ten temat tylko dlatego że ma inną wiarę niż osoba która chce z nią rozmawiać i tej wiary nie akceptuje („zagorzała katoliczka nie potrafi zaakceptować wyznania innych osób”). A jak się nie chce z kimś o czymś rozmawiać to mówi się to otwarcie i podaje argument dlaczego i temat sam się zamyka. I ma racje twierdząc że to swego rodzaju zacofanie choć ja to bym nazwał niekompetencją, ponieważ nie umie rozmawiać argumentując a ucieka od tematu przy okazji nim gardząc. A to jest bardzo chamskie, szczeniackie zachowanie. „To że wierzy w Boga nie oznacza, że zachowywać się ma jak zakonnica” – serio? A to każdy kto potrafi rozmawiać a nie dyskryminować odmienność religijną jest zakonnicą? Czyli ja, tylko dlatego że toleruje i nie przeszkadza mi inny człowiek, wyznający inną religię, stałem się księdzem bo umiem go zaakceptować? No kurwa co to w ogóle za argumenty?! „Dać też coś z siebie dla innych ludzi, a nie tylko dla Chrystusa” ok, sam nie wiem jak to rozumieć i nie odniosę się za bardzo do tego zdania, choć wydaje mi się że chodzi o zbyt mocne skupienie się na swoim wyznaniu nie dając dopuszczać do siebie zdania ludzi o innym przekroju/podłożu religijnym.

        • Adrianna

          Nie narzucam jej swojej racji. Ona ma ochotę na przymusowe wpajanie swoich racji do mojej osoby.

    • Żółwik Eddie

      O tym było wiele i na ten temat już się dopowiedzieć dużo nie da. Zaznaczę tylko, że muzułmanie mają generalnie w dupie to co wyznajemy. Niczego nam nie narzucają i nie potępiają itp. To ISLAMIŚCI mają ból dupy, że nie padamy na kolana, i nie czczimy allaha.

  • mcmc

    wkurwia mnie że buty z lepszych kolekcji takich marek jak nike, jordan, adidas są u nas w chuj drogie a na zachodzie idziesz sobie do sklepu i kupujesz je za 100 euro albo 100 $ gdy w polsce te same modele kosztują 400-500 złoty. jebana polska

    • Adrianna

      100 euro, to ok. 500 zł :)

      • mcmc

        ale dla ludzie zarabiających w euro, 100 euro to nie jest duży wydatek, a 500 zły to już sporo jak za buty 😉

        • Adrianna

          Tak, masz rację za granicą ludzie mają wyższą stawkę płacy minimalnej. Więc 100 euro jest stosunkowo mniejszym wydatkiem niż u nas 500 zł. 😉

      • Tomek Masłowski

        100 $ to dokładnie 334.11zł a 100 euro to dokładnie 422.95zł. Mcmc akurat ceny w polce w zł są ciut tańsze niż buty zamówione np ze strony producenta w cenie w euro czy dolarach. Dlatego w żadnym wypadku się z Tobą nie zgodzę.

    • Żółwik Eddie

      HA! Bo nie wiecie gdzie szukać. Markowe, nowe buty można mieć za mniej jak 50zł. Ja kupiłem VANSy za 15zł. I wcześniej jakieś rebooki za 20 o ile dobrze pamiętam. Gdzie? A to tajemnica 😉

      Nie. Żartuję. Żadna tajemnica. Wszyscy wiedzą gdzie.

  • Dagmara

    A mnie osobiście wkurwia pociąg z węglem, który mi przejeżdża 20m obok okna w moich kochanych Katowicach 😀 Za głośny kurwa jest i nie słyszę muzy tak jak chciałabym słyszeć

    • Natalia

      przeprowadź się i po problemie.

      • Capsel

        śmiechłem xD

  • JA.

    Po drugie prawo do posiadania broni, z jednej strony mamy całkowity zakaz dla broni palnej chyba że czarno-prochowa a z drugiej brak regulacji co do posiadania łuku kuszy, kurwa miecza dzidy włóczni halabardy piki dwudziestu toporów pięciu tarcz i chuj wie jeszcze czego a no i atlatla, azteckiego miecza obsydianowego ( się kurwa fani minecrafta cieszą pewnie że coś takiego naprawdę istniało zobaczcie zdjęcia jak MÓGŁBY wyglądać miecz z obsydianu gdyby komukolwiek chciałoby się poświęcić 10 lat życia na oszlifowanie tego cholerstwa ) i z tym wszystkim teoretycznie możemy łazić po mieście i dopóki nie zaczniesz kogoś zapierdalać wszytko jest dobrze nawet nie można ciebie zatrzymać no chyba że idziesz na ustawkę Legii z Cracovią. WIĘC apel do polityków KONSEKWENCJA KURWA jak dajecie możliwość nieograniczoną posiadania broni białej miotanej i czarno-prochowej to chuj was strzeli jak pozwolicie ludziom mieć broń palną !!!!!!!!!!!!!????????????? KURWAAAAAA A nie bo przecież te lewackie prosiaki które teraz siedzi na wiejskiej ( hmmm nawet nazwa ulicy pasuje HUEHUEHUE ) po tym co odpierdalają kurwa w tym kraju wolą żeby ludzie nie mieli broni palnej bo przecież zjawi się ktoś normalny prawicowy i zajebie Tuska Senyszyn Kraśko Urbana czy innego lewaka, jak to powiedział jeden mądry człowiek, jak umrze głupi człowiek to lepiej dla społeczeństwa bo średni wskaźnik IQ idzie w górę a każdy kto jest na lewo jest głupi nawet kurwa chinole to zauważyły, spójrzcie na ich komunizm sorry ale gdyby ktoś dał mi wybór żyć w kapitalistycznej Hiszpanii a w komunistycznych Chinach wybrałbym Chiny, przynajmniej nikt by mi się nie wpierdalał z butami w prywatność nie wpierdalano by mi się w firmę TAK KURWA chiny są bardziej na prawo gospodarczo niż kurwa kapitalistyczne kraje Europy zachodniej OGARNIJCIE SIĘ KURWA JEBAŃCE bo chinole i ruscy są bardziej prawicowi niż by A to właśnie „wolna-amerykana” wydźwignęła Amerykę do takiej potęgi a my co ? zamiast pomnażać nasze bogactwo, co robimy kurwa?? dyskusje na temat tego czy dwóch debili pchających sobie chuje w dupy mogą zawrzeć małżeństwo JA PIERDOLE KURWA MAĆ czy nie widzicie tego długu publicznego ??????? czy nie wiecie że gdyby chinole chciały to by mogły WYKUPIĆ ~połowę niemalże każdego państwa w Europie ?????????? a jakieś 10 stanów ????? takie jest kurwa zadłużenie. zachodniego świata W tym kurwa ludzi tam mieszkających OTO DO czego prowadzi socjalizm a co zrobili Rosjanie za sprawą Putina Rosja spłaciła niebotyczne długi ZSRR 12 lat temu i od tego cały czas mają NADWYŻKI BUDŻETOWE wiecie co to znaczy ???? MAJĄ KURWA Zapasy Pieniężne tak potężne że gdyby Putin chciał mógłby zatrzymać eksport na kilka lat i byłby w stanie utrzymywać sytuacje jaka jest tam u nich przez kilka lat właśnie z tych rezerw,a wiecie co powoduje wstrzymanie handlu ??? WOJNA Tak Putin ma tyle hajsu że mógłby prowadzić wojnę kilka lat a kraj by na tym nie ucierpiał gospodarczo jedyne co to byłoby mniej żołnierzy w Rosji więc mniej gęb do wykarmienia więc ostatecznie jeszcze większe nadwyżki budżetowe. JA PIERDOLE. A i tak w lewackich mediach wmawiają nam że tak jak jest jest najlepiej i nie mogłoby być lepiej a chuja prawda.

  • Koniak

    Wkurwia mnie osobiście fakt, gdy potrzebuje pilnie bilet to nigdzie nie mogę go dostać.Biletomaty nie czynne albo kiosk zamkniety;/

    • Christoph Barwinski

      raz jak odwiedzilem nasz piekny kraj mialem ta sytuacje takze i nie jest to fajne a dodatkowo automat biletowy w autobusie byl tylko i wylacznie na karty platnicze a ja majac tylko monety nic nie moglem zrobic oczywiscie kierowca ostatnia deska ratunku tylko szkoda ze reszty nigdy sie nie doczekalem

      • Koniak

        Nie dość, że w razie potrzeby biletu nie można kupić to jeszcze zatrudniają wiecej kanarów. To sie nazywa Biznes :)

        • Adrianna

          Kiedy chodzi o pieniądze, my Polacy jesteśmy w stanie zrobić wszystko. Niestety..

          • Koniak

            Zrobić w stanie może i tak ale nie zarobimy kokosów :)

  • Orzeszek Lew.

    Wkurwia mnie polskie prawo, gdzie skurwy*syn zabije, poznęca się nad zwierzakiem i dostanie grzywnę albo 2 lata pozbawienia wolności. No kurwa jego mać.

    • Christoph Barwinski

      jak najbardziej zgadzam sie z tym to powinno byc uznawane jak za zabicie czlowieka

    • Żółwik Eddie

      Ręce upier*olić. I tyle. Więcej psa nie ruszy.

  • Fari12148 .

    Mnie wkurwia ostatnio jedna rzecz… ale to wkurwia mnie niesamowicie. Mianowicie(ale zajebalem rymem) gdy dotykają mnie ludzie w komunikacji miejskiej. Przykład: pusty autobus, siedzę sobie na czwórce(po te 2 krzesełka naprzeciwko siebie), powtarzam, że autobus pusty jak portfel kurwy w lasach tropikalnych i nagle wsiada do autobusu jakiś grubas, rozgląda się i siada obok mnie… centralnie obok mnie i wręcz się we mnie wtula. Tak samo jak to gdy jest trochę bardziej tłoczno w autobusie i jakiś gość ociera mi się o uda jajami…

    • Christoph Barwinski

      niestety nie jestem wstanie powiedziec plci po nicku ale no najwyrazniej podobasz sie tym osobom, ale tak na serio kminie ocb i jeszcze jak na dodatek jakis smierdziel sie pojawi to juz koniec swiata

      • Koniak

        jak by byla jakaś fajna blondynka to ja bym sie do niej przytulił 😀

        • Tomek Masłowski

          A jeśli byłaby transwestytą?:D

          • Adrianna

            Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal xd

          • Tomek Masłowski

            Jebłem:D

          • Koniak

            Nie tylko ty ::D

          • Żółwik Eddie

            Kto wybrzydza, ten nie rucha.

      • Fari12148 .

        no… tak się składa, że jestem facetem.

    • Adrianna

      i to uczucie jak nieznajomy łapie Cię za dupę w zatłoczonym autobusie.. xd

      • Fari12148 .

        ale ja jestem chłopcem. :(

    • Żółwik Eddie

      Zawsze chciałem powbijać sobie w jakąś kurtkę albo bluzę takie w hui długie, ostre kolce tak, żeby ludzie z 5 m ode mnie stali. Najpięknięjsze byłyby te ich przesączone złością i jadem spojrzenia.

  • locust

    Mnie wkurwia kontaktowanie się z ludźmi w internecie… Jeśli ktoś poznany w necie składa Ci obietnicę w jakiejś grze, na jakimś forum, lub gdziekolwiek nie-„twarzą w twarz”, która dotyczy jakiejś przyszłości dalszej niż tydzień to na 80% możesz wiedzieć że ma to w piździe i jak przyjdzie co do czego to wszystkiego się wyprze…
    Dalej to wiadomości na facebooku, napiszesz do kogoś z kim masz słabszy kontakt, ale musisz się czegoś dowiedzieć a tam cisza… czytasz komunikat „wyświetlone o (…)” i nadal chuj… zalogowany/a jest jeszcze przez bitą godzinę i ciągle olewka! Nie jest to żaden dobry kumpel/kumpela, z którym zbluzgacie się nawzajem i zaraz dojdziecie do meritum tylko „jakiś tam znajomy”, którego przecież spamować głupio. Żeby chociaż kulturalne „spie…przaj” to nie, cisza… Dobra, dzięki, chyba tyle. ;P

    • Christoph Barwinski

      przeciez to internet czego sie spodziewasz
      co do fejsszajsu no jest to drazniacy temat ale sa sytuacje jak np z apkami na fonie ze wiadomosc jest wyswietlana i jest to zaliczane jako przeczytane nawet jak telefonu sie nie widzialo, ale dalej wkoncu sie zajzy do tego telefonu wiec no nic sie nie da zrobic z takimi co i tak olewaja temat

    • Adrianna

      Nigdy nie masz pewności kto siedzi po drugiej stronie, więc najlepiej jest poznawać się w realnym życiu. Jeśli już z kimś gadasz przez internet, to nie bierz wszystkiego do serca.

  • Kuc

    O wielki kurwa nie istniejący bycie. Czemu zawsze jak idę na saunę, jakiś pierdolony debil musi napierdolić do grzałki hektolitr jakiegoś pierdolonego płynu. Nie dość że masz wrażenie że oczy płoną ci żywym ogniem jakby naga Grodzka tańczyła przed tobą na rurze, to jeszcze czujesz się jakby ci ktoś jebane mentosy do nosa wciskał.

    • To”meeee”k

      Jaki płyn masz na myśli?O.o Słyszałem o laniu gorzałki np na rozgrzane kamienie czy tam te płyty po czym można się „na stukać” nie pijąc dlatego zastanawiam się czy o to Ci chodzi akurat:P

      • Żółwik Eddie

        Czyżby… Czeska Sauna?

  • Dawid Nowinka

    Wkurwiają mnie kolejki w przychodniach gdzie stojąc po receptę czekasz wśród chorych dziadków którzy siedzą z pół godziny u rodzinnego (ostatnio nawet kobieta godzinę siedziała i kurwa nie wiem co ona tam robiła).I to jebane pytanie kto ostatni w kolejce a potem się okazuje że kurwa ktoś się wpieprzył bo on tylko „po receptę” jak połowa ludzi i powstaje burdel nie kolejka! Gdzie są kurwa numerki ja się pytam! A lekarze sobie przychodzą jak chcą, miałem być na 15 a gabinet kurwa stoi pusty do 16!!!1 Dziękuję kurwa dobranoc…

    • Adrianna

      Dobranoc. :)

      • Dawid Nowinka

        Wysoki poziom kultury w tej owczarni. :)

    • To”meeee”k

      Witamy w NFZ…..

      • zielam

        Co poniektóre NFZ wprowadziły numerki, tylko że lecą chyba quasi-losowo. Tylko twórca systemu, chyba, w pełni zna ten klucz.

        • Dawid Nowinka

          Faktycznie, byłem u jakiegoś specjalisty z babcią to nawet dali numerek w recepcji, tylko że i tak trzeba było spytać się kto ostatni bo numerki leciały losowo ani nikt ich nie wywoływał w żaden sposób…

          • To”meeee”k

            niektórzy lekarze zapisują na określone godziny i wyczytują i to mi się podoba ale ma jedną wadę….. jak kurwa jestem zapisany np na 14 to chciałbym wejść o 14 a nie muszę czekać do 16 bo a to z kimś pogada w gabinecie a to godzinę później przyjdzie a to co chwila przerwy nosz kurwa

    • zielam

      Pewnego razu trafiłem na kolejce, w której doszłoby z tego powodu do rękoczynów. Najlepsze, nikt tak naprawdę się nie wpieprzył. Czujecie dostać w ryj za to że ‚stało się’ w niewłaściwej kolejce?

      • Zuzaa

        Ja jakiś czas temu stałam w kolejce z babką, koło pięćdziesiątki. Opieprzyła inną kobietę, za to, że wtrąca się w rozmowę ludzi z końca kolejki, jak jest na początku 😛

    • Artur

      Miałem (nie)przyjemność stać ostatnio w takiej kolejce, jako że babcia musiała i poprosiła mnie o pomoc. Od 6 rano stałem z grupką emerytów przed przychodnią, potem jeszcze trochę w środku. Czysto hipotetycznie: jeśli dla tych ludzi stanie w tych kolejkach wiąże się z nostalgią, to może, mimo że dla nas nielogiczne, dla nich jest w pełni zrozumiałe i jest jedną z metod powrotu do przeszłości, do czasów których im brakuje, jako że wtedy korzystali z życia jak my teraz. Czemu więc odbierać im tą przyjemność, jeśli dla nich ta procedura znaczy wiele więcej niż dla nas.

    • Anonimowy Obywatel

      Popieram. Kiedyś naszła mnie nawet myśl, że te babcie i dziadki dlatego tam tak długo siedzą, bo starość nie radość -wiadomo, dłużej zajmuje rozebranie się, ubranie, badanie itd. Ale tak się akurat złożyło, że mam też doskonały słuch i korzystając ze względnej ciszy w poczekalni udało mi się usłyszeć te pierdolety o których babuleńka nawijała u lekarza. No szlag potrafi trafić, ludzie w kolejce stoją, a ta pierdoli doktorowi stare dobre czasy. 5 minut badania + 15 minut relacji z finałów wyścigów pielgrzymek do Częstochowy.

  • Adam Skacz

    Wkurwia mnie jak ktoś nie umie pisac normalnych zdań które się zaczynają wielką literą i kończą kropką. Podobnie rozdrażniająco działają na mnie błędy ortograficzne. Wkurwia mnie też jak ktoś zamiast wysłac na czacie jedną wiadomośc z pełną treścią wysyła po dwa słowa sto wiadomości.
    Pozdrawiam,
    Adam.

    • Amy

      ” wysłac” , „wiadomośc”. Przecinki też gdzieś uciekły :) Pozdrawiam.

    • Żółwik Eddie

      Mam to samo. Jak jeszcze nie reaguję na brak wielkiej litery czy kropki tak na widok błędów ortograficznych dostaję kurwicy. Wszyscy moi znajomi mnie za to nie nawidzą bo potrafię ich zblugać za brak ogonka czy kreseczki.

  • jebnijsię

    Wkurwił mnie ostatnio pan ochroniarz w bibliotece akademickiej (CiNiBA) w Katowicach. Mianowicie, żeby nie było bałaganu i przypuszczam również ze względów bezpieczeństwa plecaczki trzeba zostawić w szafkach specjalnie do tego przeznaczonych. Normalne. Ale to, że kurwa nakaz nie dotyczy toreb na jedno ramię, torebek żeńskich albo toreb na laptopa to już jest pierdolnięte.
    W tym samym momencie w którym pan ochroniarz poprosił mnie o zaniesienie plecaka do szatni, do czytelni wlazły trzy panie z wypchanymi torebkami i jeden pacan z torbą na ramię. Myślę sobie, no Pan ochroniarz przeoczył, ale widzę, że w środku 90% pań z torebką, a toreb na laptopy tez nie brakuje, więc pytam się:
    – A torebek żeńskich i toreb na ramię zakaz nie dotyczy?

    Tutaj Pan się odwrócił do swojego kolegi i po chwili namysłu odpowiedział, że nie, nie dotyczy.
    TO PO CHUJ W OGÓLE TAKA ZASADA.
    Widać, że idiota się nawet nad tym nie zastanawiał. Wkurwiają mnie takie martwe reguły, w normalnych warunkach kiedy tyczy sie ona wszystkich, reguła ma sens, ale kiedy zaczynamy ograniczać takie coś tylko do jednego rodzaju pojemnika – bo tym kurwa jest plecak to przechodzimy do jakiegoś absurdu. Może za niedługo okaże się, że spokojnie – tylko plecaki pewnej marki są niebezpieczne, reszta wchodzi.

    • Żółwik Eddie

      Kolejny martwy przepis. Rozepnij jeden pasek plecaka i załóż go jak torbę przez ramię. Wtedy będą musieli Cię wpuścić.

    • Zuzaa

      Debilizm ludzi. Ale wszędzie jest jakaś pozytywna strona.. Gdy napotykasz na swojej drodze takie mądre zasady, naucz się je omijać, prześlizgiwać między nimi. Akurat w tej sytuacji to nie żadna filozofia, ale kiedyś w przyszłości.. Wiesz jakie to może być satysfakcjonujące? 😉

  • Dandoo

    Wkurwia mnie niemiłosiernie pewna rzecz. Chodzę do szkoły średniej 2 klasa LO. Wszystko ładnie pięknie. Ale do chuja czy każdy nauczyciel musi myśleć ,że w tej szkole uczymy się tylko jego przedmiotu? Może to nie wina nauczycieli tylko zjebanej podstawy programowej nie wiem. Ale i tak wkurwia mnie niemiłosiernie gdy muszę w ciągu jednego dnia wkuć na pamięć tematy ( zajebiście długie a jak by inaczej) z Biologi, Chemii, Polskiego, Angielskiego i Matematyki. No kurwa zajebiście !

    • Amy

      Na studiach jest dużo więcej 😛

      • Panna Nikt

        dużo więcej ale o tym samym. Na prawie uczę się TYLKO prawa. Nie wpierdalają mi 1000 innych gównien, które mnie nic nie obchodzą

    • Żółwik Eddie

      Znam to tak bardzo dobrze, że aż boli. Geografia… Koń…… będę miał koszmary dzisiaj.

    • Zuzaa

      Podstawa programowa swoją drogą, ale wg mnie nie umiesz sobie zorganizować czasu. Bo nie masz przecież codziennie tych wszystkich przedmiotów.. Matma i polski mogą być codziennie.. Ale resztę masz raz, dwa czy trzy razy w tyg. Plus są również weekendy, Gdy zostawiasz sobie wszystko na ostatni dzień, to oczywiste, że robi się z tego jedno wielkie bagno. No i jak to mówią.. nauczyciele też ludzie. Pamiętam, że u mnie wystarczyło powiedzieć, że ma się na jutro z jakiegoś przedmiotu to i to i można było oczekiwać mniejszej pracy domowej. Oczywiście nie należy tego nadużywać..

  • Wektor

    WKURWIA MNIE, jak każdego dnia, kiedy wracam z uczelni samochodem, stoję w zaaajebiście długim korku (ponad 40 minut potrzebuję na przejechanie kilku km). Oczywiście korek nie tworzy się bo jest wypadek, nie tworzy się bo ktoś nie umie jeździć, tylko dlatego że jakiś półmózg odpowiedzialny za zsynchronizowanie świateł nie jest w stanie tego ogarnąć. Najpierw zapala się zielone światło na skrzyżowaniu A, a po 30 sekundach na skrzyżowaniu B które jest 200 metrów dalej. Wszyscy na A stoją bo gdzie do chuja maja jechać jak przed nimi jest korek, dopiero po minucie ludzie opuszczają B, i znowu na A jest czerwone!!! Urzędasy odpowiedzialne za planowanie miasta powinny każdego dnia karnie stać w korkach dopóki się nie poprawi.Uff, ulżyło mi…

    • Roman

      Nie winne tutaj są urzędasy jak tutaj piszesz, ale właśnie takie bezmózgi, które dla paru kilometrów muszą zapierdalać samochodem a na dodatek w pojedynkę. Ogólnie wkurwiają mnie osoby, które w godzinach szczytu jeżdżą pojedynczo. Powinno wypierdolić się takie osoby na osobny pas, żeby nie torowały komunikacji zbiorowej. Albo lepiej, dopierdolić w chuj wysoki podatek za jazdę pojedynczo. Nie wiem jak to egzekwować ale kurwa trzeba coś zmienić z tym.

      • Żółwik Eddie

        Ja pierdole jak widzę ludzi ciskających się o jeżdżenie pojedynczo to mnie kurwica trafia. Już ze trzy razy było tłumaczone do kurwy nędzy. NIE KAŻDY MA CZAS ZAPIEPRZAĆ NA PIECHOTĘ ALBO AUTOBUSEM. Czasem trzeba być w dziesięciu miejscach w ciągu godziny. Autobusem się nie da, piechotą też nie. Pasażera nie wezmę bo trudno znaleźć kogoś kto musi być w tych samych miejscach o tej samej porze.

      • Wektor

        Po 1 to bez wycieczek personalnych.
        Po 2 nie wiem jak wywnioskowałeś że jeżdżę sam
        Po 3 na tą uczelnie jeżdżę 20km
        Po 4 i najważniejsze – choćbym jeździł 10 czy nawet 5 km to ktoś musi mi dać racjonalną alternatywę żebym wybrał komunikację zbiorową. Ostatnio kilka dni nie miałem auta i musiałem jeździć autobusami, to całe szczęście miałem wtedy wolne… Nie rozumiem, jak można zmuszać mnie do odejścia od komfortowego środka transportu (auto) za które i tak w chuj płacę, na rzecz autobusu, który w godzinach szczytu jest zajebany po sam sufit (bo oczywiście nikt nie pomyśli żeby puścić na tej linii przegubowy). Komfort jazdy ztmem to w ogóle temat na książkę – nie dam się traktować jak ziemniak na pokładzie ciężarówki.
        A co więcej, gdyby te korki były na ulicach gdzie nie ma co chwilę niezsynchronizowanej sygnalizacji, to przyznałbym Ci rację, bo faktycznie wina byłaby po stronie ilości samochodów, ale do jasnej cholery, jeżeli nie jestem w stanie na jednym cyklu świateł pokonać skrzyżowania, bo zanim ruszę to jest czerwone, z reszta nie będę tego samego dwa razy tłumaczył.

    • Żółwik Eddie

      Za niepoprawne programowanie świateł powinno się wieszać za jaja na sygnalizatorach.

  • Amen

    A mnie wkurwia nadmierna ekscytacja, pochodząca pod chwalenie się… I nie chodzi tu o taki syndrom polaczka cebulaczka który hejtuje cos bo tego nie ma lecz o to ze np konkretna osoba (pewna youtuberka) gada przez kilka min ze ma blond wlosy, kurwa jeszcze sprzedaje bluzy z napisem ” to nie zart jestem blondynka ”i jej twarz na tej bluzie… Lub jej tatuaze… Żałosne glupie i straszne.

    • Adrianna

      Banshee? Ma tatuaże jakieś babeczki itd. hahah, śliczne, ale dla ośmiolatki. Może za parę lat jej przejdzie. 😛

    • Żółwik Eddie

      Buku. Co Ty człowieku oglądasz. Tyle fajnych rzeczy na YT, a ktoś ogląda laskę, która pierdo*i, że jest blondynką. Tracę wiarę w społeczeństwo.

  • Kostek

    wkurwiają mnie te stare pizdy w autobusach które się lubią wpierdolić na miejsce zewnętrzne (o ile mogę to tak nazwać w każdym razie chodzi mi o to siedzenie od strony przejścia) a miejsce od strony okna zajebać swoimi kochanymi reklamóweczkami ze zniczami .Tak wiem teraz wychodzę na chama i chuja bez szacunku dla starszych ale na szacunek trzeba sobie zapracować także apel do starych pizd : wypierdalać czas najwyższy na wymianę pokolenia !

    • Damian Kraus

      Zwróć im uwagę. Regulamin w autobusie wisi, i jest punkt zabraniający kłaść bagażu na siedzeniach.

    • Anonimowy Obywatel

      Wiem o czym mówisz. Czuję ten ból. Po prostu uwielbiam stać gdy wokół po ciężkim dniu na siedzeniach odpoczywają torby z tesco czy zakupy z biedronki. A zwróć takim uwagę to się dowiesz, że ona nie ma gdzie tych zakupów położyć!

    • Żółwik Eddie

      Mi się zdarzyło podejść, zdjąć reklamówki i sobie siąść. Nie wyobrażacie sobie jak dużo nienawiści i rządzy mordu może być w oczach staruszki.

  • Ola

    Wkurwiają mnie ludzie(jeśli można ich tak nazwać) którzy pchają się do tramwaju i nie dają normalnie wyjść, nie wspomnę o starych moherach które aby dostać, choć lepiej byłoby wygrać miejsce siedzące urządzają sobie wyścigi , a czasem nawet specjalnie stoją nade mną żebym ustąpiła miejsce siedzące. Kurwa no nie !!

  • Adrian

    FQURFFIA mnie to że jak spadnie mi kanapka to zawszę na stronę gdzie coś nałożyłem.

    • Zuzaa

      Hahaha.. Wczoraj mi się to zdarzyło ;P Aczkolwiek u mnie nie zawsze spada w ten sposób

  • Karol Wójcik

    Moim głównym fqrfffeeemmmm jest to iż starsze osoby uważają ,że młodzi nie mają szacunku dla starszych ponieważ nie ustępują miejsca w busa etc. albo nie przepuszczają starszych w kolejce. Do jasnej kurwy z jakiej racji mam przepuścić jeżeli też stoję w tej jebanej kolejce jeszcze dłużej niż ta osoba starsza ?? I mało tego potem widzę,że ta pani/pan stoją i pierdolą 30 min z kimś na chodniku.No kurwa pierdolić o dupie Maryny to każdy może i nogi nie bolą,ale w busie te 10 min nie można ustać…

    • KarenDeVito

      A jeszcze lepsze jest to jak taka starsza pani stanie Ci nad głową w autobusie i zacznie jęczeć, sapać i chuuj wie co jeszcze bo ona musi właśnie tu usiąść. Co z tego, że dookoła pełno wolnych miejsc. Ona ma krzywice, sztuczne biodro i dzieci za granicą i musi usiąść na Twoim miejscu. A jak jej nie puścisz tro zacznie pierdolić na cały autobus jaka to znieczulica w tych młodych ludziach, jaki to brak szacunku i że życzy Ci tych chorób, które ona ma Niewdzięczny Łajdaku…

    • Artur

      Dożycie do emerytury nie jest jakimś niesamowitym wyczynem, nawet w Polsce, więc dlaczego z góry mamy szanować kogoś za to ile ma lat, mimo tego że poza tym może być z tej osoby kawał skurwysyna…

    • Adrianna

      Nie wrzucaj wszystkich starszych osób do jednego worka, osobiście mam starszą babcię i jak jadę z nią w autobusie, to szlag mnie trafia jak nikt nie chce ustąpić jej miejsca, no do kurwy nędzy miejcie trochę pokory. Ciekawe jaki będzie Twój stan fizyczny w wieku emerytalnym, może wtedy zmienisz swoje nastawienie do takich osób..

  • Szymon

    Wkurwia mnie jak ludzie nie zapinają w aucie pasów dzieciom. Ostatnio wracam z roboty i widzę jak rodzinka popierdziela autem a dziecko „siedzi” na środkowym siedzeniu z tyłu. Siedzi to dużo powiedziane bo samo siedzenie ograniczało się do włażenia pomiędzy przednie fotele. W takiej sytuacji w chwili ostrego hamowania lub już niedaj pierdolnięcia dziecko leci jak pocisk. Zastanawia mnie co ci ludzie mają kurwa w głowie. Sam jestem rodzicem, dziecko jako że ma 2 lata jeździ w foteliku ale przy każdym wyjeździe sprawdzam naciąg pasa trzymającego sam fotelik jak i pasów w foteliku gdy dziecko jest już zapięte.

  • Michał Wróblewski

    Dobra mój mały wkurw. Jak mnie wkurwiają babcie w komunikacji miejskiej które musza docisnąc się do Ciebie zacząć gadać, chuj ze masz słuchawki na uszach bo masz w dupie społeczeństwo o 6.30 rano w poniedziałek, ale chuj napierdala jak pojebana. Tak wiec zdejmujesz słuchawki zeby usłyszeć pytanie. „Czy pan tu wysiada?” NO KURWA jak bede wysiadał to chyba kurwa zobaczysz nie?!

    • Adrianna

      Rozumiem, że nie masz ochoty na rozmowę, ale postaw się na miejscu takiej osoby. Może jest po prostu samotna i wymiana z nią paru zdań Cię nie zabije, a drugiej osobie może trochę pomóc. :)

      • Michał Wróblewski

        6:30 poniedziałek. Droga do pracy via „kołchozu”. Kazda interakcja z człowiek o tej godzinie w tym stanie jest niemalże jak ból zęba… Męka śmierć i ból

      • Żółwik Eddie

        Parę zdań ok ale jak na przystanku pewna babcia pierdol*ła mi dobre 30 minut o rzeczach, które miałem tak głęboko w dupie, że dalej się nie da to myślałem, że mnie szlag trafi. Nie wiem, nie znam, nie mam ochoty rozmawiać, z nikim. Uważam, że w autobusie powinien być w ogóle zakaz odzywania się. Do kogokolwiek.

  • LordTytusMandarynka

    Ciężko to nazwać wkurwem, to już dawno przestało mnie wkurwiać, teraz mi już po prostu smutno z tego powodu. Smutno mi z powodu braku energii w ludziach, wszyscy są smutni, albo szczęśliwi na pokaz, system nas alienuje od świata, mam tu na myśli oderwanie człowieka od pieniędzy, które zarabia. Smuci mnie upadek kultury, nie mam znowu na myśli tego, żeby wszyscy chodzili do opery, czy coś, ale że już jak małym dziecięciem byłem to byli Kiepscy, którzy naprawdę są kiepscy. Że muzyka, ja akurat na Iron Maiden byłem w Warszawie i Poznaniu, już nie jest taka fajna, z drugiej strony „jeśli stacje radiowe lubią Twoją muzykę, zacznij grać coś innego”. No, to chyba mniej więcej tyle.

  • królzus

    Mój wkurw na zus. pewnego razu rozbolał mnie ząb, po wizycie u przemiłej pani stomatolog dowiedziałem się że nie zrobi mi tego na NFZ no ja pierdole kurwa mać, co miesiąc płace na zus 480zł i idzie to niby między innymi na ubezpieczenie zdrowotne a jak potrzebuje do lekarza to musze płacić no jakim chujem gdzie idą moje pieniądze do chuja pana z góry przepraszam za słownictwo ale krew mnie nagła zalewa jak o tym myślę…

    • KarenDeVito

      Miałam to samo, ząb mnie bolał tak, że myślałam, że zejdę z tego świata. Na NFZ poszłam do dentysty. Pani rozwierciła zęba i powiedziała „ojojoj tu będzie kanałowe leczenie… Będzie pani musiała zapłacić 400 zł albo łatamy i mamy nadzieję, że samo przejdzie…”

  • Pix

    Wkurwiają mnie ludzie na drogach. I to nie tylko mnie… ale coś, co działa na mnie jak „czerwony byk na płachtę” to jak gość wsiada mi na dupsko, jedzie jakieś 5 lub mniej metrów za mną, potem nagle wyprzedza, zajeżdża mi drogę… i skręca kurwa w prawo. Mam zawsze taką ochotę dać po heblach jak mi taki pedał się na dupie trzyma… ale z racji kolejnego fqrfa, że zawsze, jak jadę autem, to mi się gdzieś spieszy i nie chce mi się bawić z idiotą w policję. Taki apel do zapierdalających lewym pasem i potem nagle zjeżdżających na prawy pas zajeżdżając innym drogę i skręcających w jakąś pipidówę…. chuj wam w anusy. A to prawo jazdy, które wydobyliście ze 100-gramowej paczki czitosów to wyjebcie.

  • Thor

    Mój FQRF … na ludzi w samolotach. Nie na wszystkich, ale na tych, którzy MUSZĄ wsiąść na pokład z walizką i pchają ją do luku bagażowego – nie patrząc na to czy to ich miejsce czy czyjeś inne, czy już coś tam jest …
    Co to za oszczędność czasu? pare minut czekania na bagaż …
    I jeszcze pretensje … ze miejsca nie ma … zdziwienie …
    Zawsze mam ochotę te walichy wywalić na pas startowy …

    • KarenDeVito

      A mnie wkurwiają słodkie blondynki w pociągach. Walizka 3 razy większa niż ona, siły nie ma podnieść, jak jakiś facet zaproponuje, że postawi jej ta walizę na półkę to ona ładnie dziękuje ale nie skorzysta. I ustawi tą kurwa kobyłę w przejściu a potem pretensje do całego świata, że ludzie przechodząc kopną w nią przez przypadek. A jak ktoś raczy zwrócić uwagę, że nie może przejść to powie, że ona jest drobną kobietą i nie da rady włożyć tej walizy na półkę… No nic tyzko zajebać

  • Daniel Czokało

    Mnie wkurwia zmiana strefy czasowej na czas zimowy. Kiedy z rana jest widno albo śpisz albo jesteś na zajęciach lub w pracy i nie zwracasz na to uwagi bo jesteś zajęty. A kiedy chcesz za dnia gdzieś pojechać czy spędzić po prostu na powietrzu czas to już jest ciemno. Pomijam fakt jaka to by była korzyść dla turystyki, zwiększyła by się liczba odwiedzających nasz kraj w okresie jesienno zimowym co przełożyłoby się na większe zarobki transportu, sklepów organizatorów imprez.

    • KarenDeVito

      Nie zmieniamy strefy czasowej tylko czas letni na czas zimowy…

      • Daniel Czokało

        a przepraszam, teraz widzę swój błąd :)

  • Adrian Rosol

    ogólnie to wkurwiają mnie ludzie na koncertach, co to za dziwny zwyczaj stania pod sceną i nagrywanie swoim jakże zajebistym smartphonem występów jakiegoś wykonawcy? pierwsze trzy, cztery rzędy osób i las rąk kurwa w górze i zasłanianie tym którzy stoją trochę dalej od sceny (mnie to akurat mocno nie dotyczy bo jestem dość wysoki) ale do chuja pana na koncert się idzie lub jedzie bawić, a nie nagrywać całe show! są profesjonalne wideo relacje z koncertów, a nie nagrania pseudo kamerzystów z jakością poniżej krytyki, światła nakurwiają w te obiektywy, muzyka tak napierdala, że równie dobrze podczas odtwarzania tego „arcydzieła” można włączyć odkurzacz, efekt gwarantowany taki sam! mam tylko nadzieję, że podczas najbliższych koncertów w Wawie (wtedy kiedy akurat robicie zlot chujki) będzie inaczej, ale chuj, nadzieja matką głupich

    • Żółwik Eddie

      Dlatego lubię koncerty rockowe/metalowe. Jak ktoś tylko wyjmie telefon z kieszeni to zaraz wleci w niego (celowo lub nie) jakiś punk, wytrąci ten telefon i jeszcze glanem potraktuje.

      • Adrian Rosol

        a myślisz, że o jakich koncertach mówię? ostatnio Behemoth w Toruniu, a to zjawisko też można tam było zaobserwować, nie było fali co mnie dziwi to i wyciągali te telefony… oby to teraz się nie powtórzyło na Saxonie i Skid Row, bo mnie krew zaleje, to jest brak szacunku dla wykonawcy

        • Żółwik Eddie

          Hęęęę?? Telefon przy pogo? Ludzie to samobójcy. No chyba, że gdzieś z tyłu stałeś.

          • Adrian Rosol

            pogo rozkręca się przeważnie parę metrów od barierek, to Ci z przodu mają możliwość niestety

          • Żółwik Eddie

            No. Pod warunkiem, że kogoś z pogo nie podniosą i nie przerzucą przez barierki. I tak bywało.

  • Damian Kraus

    Wkurwiają mnie telefony. Te niekompatybilne chujstwa i niedorobione aplikacje. 15 przeglądarek a każda oczywiście zjebana. Mam telefon kupiony w 2011 roku, dlaczego do kurwy nędzy każda nowa wersja przeglądarki wpierdala więcej pamięci ram w telefonie a nie ma żadnych pozytywnych zmian? Dlaczego kurwa na dotychczasowo najszybszej przeglądarce – Operze Mini, działają ruchome reklamy, ale filmy i gify to już nie działają? Czy muszę kupić plastikowy, łamliwy telefon za 2000zł aby wszystko działało poprawnie?
    Co za debil tak to zaprojektował i czemu ta osoba nie jest w tej chwili biczowana chujami po plecach na galerze opływającej Grenlandię?

    • Żółwik Eddie

      Bo jeżeli telefon nie będzie już wspierany, nie będzie aktualizacji, przestanie obsługiwać najnowsze stardardy i formaty to wtedy będziesz musiał kupić nowy. Jak kupisz nowy to oni zarobią. Tak to działa.

  • Japen

    Fqurwia mnie to że Polacy sami siebie obrażają od cebulaków itp na codzień żyje i pracuje z ludzmi z różnych krajów polaka nie widziałem od 2 miesięcy. No chyba że w lustrze i nasz cebulatowość jest niczym w porównaniu do chamstwa i debilizmu innych nacji. Jak by w polsce ludzie jeździli lewą stroną ulicy cała masa ludzi pierdzieliła by „jak to tak na całym świecie jest ruch prawostronny a tu tak wieś obciach i cebula” W UK nikt się nie biczuje z tego powodu. Kurwa mać miejcie wyjebane w każdym kraju ludzie robią obciachowe żeczy

    • zielam

      „żeczy”
      miej litość dla czytających!

      • Japen

        nigdy

  • Piotr Rostek

    Ostatnio wkurwił mnie ten incydent ze skatowaniem chłopaka przez straż miejską. No kurwa mać kto powołał tą spierdoline wszystkich niedoszłych policjantów. Najpierw zgarniają chłopaka potem go gazem, biją, kopią, duszą i zmuszają do podpisania jakichś zeznań których chłopaczyna na oczy nie widział. Nie wiem założyli się z kimś, o to kto będzie większym zjebem społecznym? Pojebana jak ja pierdole. I na sam koniec zaproponowali, że go zawiozą do lekarza. To mnie rozjebało do reszty. Zastanawiam się co by powiedzieli lekarzowi co się stało z chłopakiem, że taki poobijany i KURWA PRZYDUSZONY GAZEM. Te teksty ich ,,Podpiszesz czy gaz” brzmiały jak by SS Mann gadał do żyda, żeby ten podpierdolił innych. Jak ja to oglądałem to mimo, że przedstawiam płeć brzydką to prawie miałem łzy w oczach taki mi się chłopaka żal zrobiło. Jakąś petycję albo coś takiego trzeba załatwić, o rozwiązanie Straży Miejskiej bo jedyne co oni robią to ganiają dzieci jarające szlugi albo wypisują mandaty za śmiecenie a, jak dzieje się komuś krzywda to sami albo sami ją robią albo omijają szerokim łukiem. Jebać ich w zad dziękuję dobranoc.

    • Żółwik Eddie

      O. I teraz mogę wylać swoje żale na temat SM, a właściwie Straży Wiejskiej. W większości to są ludzie, których boli dupa, że nie dostali się do GROMu i muszą wlepiać mandaty za parkowanie i na siłę próbują robić z siebie komandosów. SM to taka poroniona i chora formacja, że to nigdy nie powinno powstać. Ludziom się daje broń (niekoniecznie palną), mundur i niewiadomo jakie uprawnienia bez sprawdzania czy są w ogóle normalni. I najgorsze jest to, że według prawa nie możemy się przed takim ch*jem bronić bo jest funkcjonariuszem państwowym czy jakoś tak. Przecież takiego trzeba by spałować i zbutować, żeby przypomniał sobie, że nie jest w Delta Force. SM powinna zostać rozwiązana lub jej prawa powinny być znacząco ograniczone do wlepiania mandatów za niepoprawne parkowanie i niesprzątanie po psie. O żadnym użyciu siły czy zatrzymaniu nie powinno być mowy.

      • Michał Wróblewski

        OOOOOOOO Wiejscy Obrońcy Teksasu. No kurwa temat rzeka. to nawet nie tak że jebani nie dali rady w policji czy coś i teraz zatwradzenie z żalu. Ale kurwa to już jest jakaś jebana pierdolona przyzakładówka. Jak by co do czego doszło zrobić intrwencje BIEC za kimś to by się jeden z drugim tłusty chuj nawet ni mógł ruszyć z fotela tego swojego zajebanego świnowozu. Chuj że kogoś kopią dwie bramy dalej, że mąż katuje matke z dzieckiem. NIE KURWA TY OBYWATELU PIJACY PIWO NA ŁAWCE JESTEŚ ZŁEEEEEEEM.

        • Pix

          Ziom, zapomniałeś o tych śmiertelnie niebezpiecznych babciach z paroma natkami pietruszki i kilkoma marchewkami.

          • Michał Wróblewski

            Ich to się nawet Wiejscy boją…

        • To”meeee”k

          To jest trzecia (zaraz za US i ZUS) która powinna spłonąć i nie mieć prawa reaktywacji przez najbliższe dwieście lat. To co oni kurwa wyprawiają to się w pycie nie mieści. Kurwa spisywanie i wlepianie mandatów za wypicie piwa gdzieś na uboczu żeby nikomu nie przeszkadzać, nawet za siadanie na jebanych oparciach od ławek, za palenie papierosów w parku i to nie chuchając matce dzieckiem w twarz tylko kurwa na jebanym uboczu gdzie i tak nikt kurwa NIE CHODZI. Ale jak dwóch najebanych zacznie tłuc jakiegoś dzieciaka to ich nie ma bo lepiej iść na jakieś zadupie i nikomu nie przeszkadzającym ludziom uprzykrzyć życie. Mam nadzieje że w Grójcu niedługo to zamkną….

  • Artekat

    Kurwa mać ! Wkurwiają mnie ludzie na studiach ! Mówię tu o tych co zawsze wszystko kurwa „wiedzą”! Chodzę na studia o profilu informatycznym, i za każdym razem gdy ktoś wstawi post o treści np: „Hey jak zrobić to i to”, „Jak wyszedł wam wynik w 5 u mnie 852″ to zawsze znajdzie się kilku ludzi którzy piszą „Jak by wprowadzić wasze rozwiązania w życie to świat by nie ruszył z miejsca”, „Ha Ha jak mogłeś zrobić taki błąd”. Kurwa czy ci ludzie nie rozumieją ze jesteśmy tam po to by się uczyć ? Po co poszedłeś na studia jak wszystko wiesz jełopie. Już mi lepiej … Tu pytanie do was, za waszych czasów też byli tacy ludzie ? Może wypowie się ktoś kto powie czy teraz u niego tak jest ?

    • Żółwik Eddie

      U mnie na pracowni przeważnie się podchodzi i próbuje pomóc, a nie wyśmiewa. Nie wiem. Może w innym świecie żyję. Zdarzało mi się dla całej klasy rozwiązanie na tablicy czy projektorze pokazać.

    • Artekat

      I tak powinno być ! A nie tylko wywyższanie się i oczywiście oni ni pokazują swoich projektów ;____;

    • Zuzaa

      Zawsze i wszędzie się tacy znajdą. Aroganccy głupcy. Można się albo z nimi zgadzać albo ich ignorować.

    • zielam

      To już jakiś czas temu było, ale nie przypominam sobie tak szczególnych przypadków. Ale ja już stary jestem :p

  • Stryju

    Dakan wiem że tez poniekąd interesujesz sie fotografią . nawet na półce widzę praktice .
    Mnie mega wkurwia jak jestem gdzieś na mieście i mam z sobą analoga i zaraz słyszę słowo Hipster.
    Kurwa mać to już nie można mieć swojej pasji czegoś tworzyć?
    Tylko jest się zaraz wsadzany do ,,jednego wora” z hipsterami .
    Jest taka dziedzina fotografii jak lomografia w której ja sie lubuję
    Ale aparaty wyglądają jak zabawkowe i nawet już rodzina się śmieje że 23 lata a w ciąż zabawkami się bawię .
    No cóż ja to lubię ale jak widać żyjemy w czasach jak ktoś lubi coś niszowego to trzeba go zwyzywać .
    To chyba tyle :)

    • Pix

      Ja słyszałem, że jak kogoś się nazwie hipsterem, to w swoim plemieniu dostaje się przywilej tańca bliżej ogniska. Są hipsterzy? Są. I niech se kurwa będą. Nie są jakoś szkodliwi. Ubierają się na swój styl. Jak byłem w szkole to co innego było „modne”. Teraz jest to. Ja mam na nich wylane, tak samo jak ktoś jest jakimś pankiem z irokezem, który mu nie pozwala na przejście przez drzwi o wysokości 2 metrów, metalem z tłustymi włosami czy jakimś hip-hopowcem, który ma spodnie opuszczone do poziomu kolan, jakby kurnik nosił w gaciach (Nie obrażajcie się, podpieram się stereotypami, bo są śmieszne i celowo przesadzone;) ), . O ile masz olej w głowie, to jesteś git. Jakichś pseudokiboli czy innych jełopów to dopiero trzeba sterylizować. Na nich nie ma rady.

  • Ala

    Wkurwiaja mnie ludzie, którzy wiecznie narzekaja na slużbe zdrowia. Że chujowo, drogo, że pielegniarka nie miła, lekarz bierze krocie za prywatna wizyte, że szpitale brudne i żarcie w nich do dupy. A ktoś pomyślał, że ta pielegniarka zarabia 1500? komu by sie chcialo starac w takiej pracy bez wynagrodzenia? A Ty bys nie brał dużo za wizyte po 6 latach studiów, jeszcze paru latach specjalizacji i braku czasu dla rodziny? Kto ma w szpitalach sprzatac jak kasują etaty? Jak sie wypierdala miliony na kościół w tym Państwie to nic dziwnego że brakuje na np. sprzęt dla noworodków.

    • Żółwik Eddie

      Mi się wydaje, że ten cały hejt nie jest skierowany bezpośrednio w szpitale i pracowników, a w ludzi rodzielających hajs z naszych podatków i ubezpieczeń bo jeżeli ktoś rocznie płaci nawet 30 000zł ubezpieczenia i nie może dostać się do lekarza bo najbliższy termin za 2 lata albo jak już w szpitalu wyląduje to dostaje na śniadanie chleb z masłem. Gdzie ten cały hajs idzie?

      • zielam

        Ta rzesza urzędników musi mieć w końcu na ciacho i kawunię.
        A i państwowe (patrz: nie swoje) pieniądze też się inaczej dzieli.

  • KarenDeVito

    Dzisiaj miałam mega wkurwa. Rozmawiam sobie z kolegą, który niebawem bierze ślub, w kolejce do kasy. Gadamy o tym jego ślubie, że kościelny, że on się cieszy, że po ślubie idą na pielgrzymkę. Ja mówię, że świetnie, że super pomysł dla kogoś wierzącego ale sama bym się nie zdecydowała na to, bo bóg to nie moja bajka i mamy ze sobą niewiele wspólnego, a dokładniej mówiąc nic a nic. I nagle słyszę za mną skrzeczenie niezadowolonego mohera „Młodzi w boga nie wierzą… Tylko alkohol, papierosy… Do kościoła nie pójdą tylko łażą po mieście i piją… Szatan was wszystkich opętał! Szatan i zło! Spłoniesz w ogniu piekelnym!” Że kurwa co proszę? Zanim pozbierałam szczękę z ziemi inne babcie zaczęły złowieszczo poszeptywać i przez chwilę bałam się, że mnie tam zlinczują… Tak więc na zakończenie pozdrawiam wszystkich którzy razem ze mną spłoną w ogniu piekelnym :)

    • Żółwik Eddie

      Do zobaczenia w piekle. m/ AVE!

    • https://www.facebook.com/krzysiek.barwinski Christoph Barwinski

      „Gadaja a same nie pamietaj jak na sianie sie pierdolily po wioskach”

    • Michał Wróblewski

      Nihilizm forever. Chrześcijaństwo jest tak samo negatywne jak islam czy inne buddy. Tylko na troche innym polu…

  • 5p4

    Wkurwiają mnie ludzie, którzy z zasady nie używają kierunkowskazów podczas zmiany pasa.

    • To”meeee”k

      Gorsi są Ci którzy ich nie używają włączając się do ruchu… Podpinam się pod wkurwa

    • zielam

      Na potępienie zasługują również ci, którzy nie używają go na skrzyżowaniach (przy, szeroko pojmowanym, skręcaniu) lub wrzucają go w trakcie tegoż skrętu.

      Ale najlepsi są ci, co traktują wjazd z wlotu (kier w prawo) jak zmianę pasa (kier w lewo).

    • KarenDeVito

      Nie ufam ludziom, którzy wjeżdżając na rondo włączają lewy kierunkowskaz. Zawsze mam wrażenie, że pojadą pod prąd…

  • M&M’s

    Wku*wia mnie to, że w Polsce młodzi ludzie po studiach nie mogą znaleźć pracy bo ku*wa nie mają DOŚWIADCZENIA… A skąd niby mają je wziąć, no ku*wa!

    • Michał Wróblewski

      Jak to skąd? Nie wiesz że w czasie studiów po 4 wykładach i 2 ćwiczeniach musisz zapierdalać na cały etat? Jeżeli tego nie robisz to jestes zajebanym leserem i piwożlopem studentem który żeruje na rodzicach i zwykła ludzka kurwą! Do tego jeszcze ze 3 języki na perfekt!

      • M&M’s

        Studiowałam zaocznie, póki co chwytałam się różnych prac dorywczych jak np praca w sklepie, call center żeby opłacić sobie studia. Kiedy skończyłam to co chciałam, a studiowałam administrację na uniwersytecie chciałam znaleźć konkretnego i co, BRAK DOŚWIADCZENIA W DANEJ BRANŻY!

    • Damian Kraus

      Ja jestem po praktykach na piekarni (3 lata, zdane egzaminy czeladnicze) i nie chcą mnie przyjąć bo szukają „ludzi do pracy a nie do pomocy”.

      • M&M’s

        Tak bo najlepiej zapierdalać za darmo na praktykach, a jak przyjdzie co do czego to się każdy wypina

      • Oczko

        Wiem o czym mówisz kolego, ten sam zawód!
        Podpinam się!

  • Jan Kortas

    Wkurwia mnie jak wracam sobie na spokoju autobusem do domu i prawie zawsze znajdzie się jakaś osoba, która będzie się „chwalić” jak to zabalowała w weekend, co wypiła i że nic nie pamięta! JA JEBIE!!!

  • Adam Pilarowski

    FQRFFIAJĄ mnie niedosmażone frytki i pizza bez sosu czosnkowego

    • To”meeee”k

      Z tego względu że uwielbiam jeść…. podpinam się pod fqrff!

    • Żółwik Eddie

      Pizzę bez sosu czosnkowego można jeszcze przeżyć jak jest dobra… ale NIEDOSMAŻONE FRYTKI!? Dostałem dreszczy na samą myśl.

  • Sapek

    Mnie najbardziej wkurwia to ustawianie na fejsie statusów, jestem w związku, zaręczyłem się, kurwa miliony zdjęć bachorów, ludzie przestańmy się okradać z własnej prywatności

  • Karo

    Wkurwiają mnie ludzie w autobusie. Obok mnie wolne miejsce, ok siadaj. Ale kurwa kiedy ja się od Ciebie odsuwam to znaczy, że naruszasz moją przestrzeń osobistą i ni chuja nie masz się przysuwać do mnie. No kurwa.

    • zielam

      A jeszcze siądzie jakiś grubas, albo ostro dziabnięty, to się o ciebie oprze i przydusi do szyby.

      • Karo

        To też, ale osobiście mnie denerwują bardziej starsze babki z masą torbów kurwa. Dzisiaj jedna zdzieliła mnie torbą po udzie i jeszcze mi przeszła po nogach. NO KURWA MAĆ.

        • zielam

          A nie kazała ci ustąpić, bo toboły nie mają gdzie ‚siedzieć’? :p

          • Karo

            Na szczęście nie 😀

  • Marcin Skonieczny

    A mnie fqrfiają jebani sąsiedzi ale to tak mnie fqrfiaja że masakra jak człowiek raz na jakiś czas puści głośniej muzykę to zaraz z morda przylatują czy kura głuchy jestem czy coś żebym se słuchawki kupił a nie wszystkich w bloku mecze jazgotem albo jak imprezę zrobię zaraz po niebieskich dzwonią a potem ty człowieku się przed nimi tłumacz o 3 nad ranem jak jezyk ci się płacze i żeby ci mandatu nie wlepili ale jak oni prze 365 dni w roku przez przynajmniej 12 godzin dziennie napieprzaja młotkiem wiertarka albo chuj wie czym to jest ok ale idź i poprostu żeby choć na chwilę przestali poproś to nie wydrzeć się na cb tylko potrafi i wytknąć że głośno muzyki słuchasz bestia pamietliwa ale o tym że przyciszyles to kurwa już pierdolone zgredy nie pamiętają !!!!!!
    No i to właśnie mnie fqrfia krótko mówiąc hipokryzja ludzka .

    • Żółwik Eddie

      O puszczaniu głośno muzyki i imprezach już w Owcach było. Było i to dosadnie.

  • Merana

    Mnie fqurfia brak samodzielnego myślenia u ludzi. I już tłumaczę o co mi dokładnie chodzi. Ostatnio była historia, że nasza Pani premier wróciła ze szczytu UE. W tv pokazano jak powiedziała, że osiągneła sukces w rozmowach i wynegocjowala prawie wszystko co chciała. Jej polityczny przeciwnik, powiedział że to klęska dla Polaków a nie niegocjacje. W dalszym ciągu nie została przedstawiona w tym newsie informacja co zostało ustalone na tym szczycie. Bo i po co? Pan Janusz ktory głosuje na partie X bedzie uważał jak mówi partia X, a Pan Andrzej sympatyzujący z partią Y będzie uważał co innego. Ale ten problem nie odtyczy tylko ludzi oglądających tv. Kolejny przykład. Siedzi sobie Pan i wrzuca filmy na ytb o tematyce gospodarczej oraz politycznej. A później słucham wśród znajomych, jaki ten Pan jest mądry. Nie obchodzi ich, że nie mają pojęcia, skąd koleś czerpie swoją wiedzę, z czyjej inicjatywy powstał taki kanał. Nie poddają krytyce ani własnym przemyśleniom jego słów. I później taki delikwent po dwóch prostych pytaniach leży i kwiczy bo jego ulubiony ytber nie dał mu odpowiedzi na te konkretne kwestie. Ja już nie wnikam, czy te osoby mają rację, czy nie, ale powtarzają jak papugi co slyszą. Nie kreują swojej opinii na podstawie własnych przemyśleń, a tego co powiedziałą osoba którą lubią lub nie. Pewnie ból dupy o to był. :)

    • zielam

      Niestety strasznie mało jest, w miarę przystępnych, źródeł nie mających widocznego zabarwienia politycznego. Człowiek posłuchałby sobie czegoś na o gospodarce/ekonomi, żeby nie być kolejnym lemingiem ślepo łykającym każdy rzucony przez polityków ochłap. Ale chuj, nie ma. A jak nawet coś się znajdzie to pojawiają się wątpliwości, kurwa.

      • Merana

        Niestety masz rację. :( To jest smutne.

        Ale ludzie mają zazwyczaj ukończoną szkołę średnią więc posiadają mniejszą lub większą wiedzę o świecie. Dlatego powinni być w stanie chociaż spróbować poddać krytyce informacje jakie są im przedstawiane (ich wnioski mogą być błędne, ale to będą osobiste ich wnioski), a nie łykać wszystko jak młode pelikany. Nie twierdzę, że każdy musi wszystko wiedzieć, ale warto mieć swoje przemyślenia o takich sprawach (które mogą być inne lub te same ale są do jasnej nędzy własne) a nie powtarzać jota w jotę jak mantrę za ulubionym ytberem albo liderem parti na którą się głosuje od 10 lat.

  • Adam Pilarowski

    I jeszcze mnie wkurwia to ze ludzie nie pojmują że zajebistej muzy słucha się kurwaaaaaaaaaaaaa głośnoooooooooooooooooo w chuuuuuuuuuuuuuuuuuj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11111!!1234

    • Żółwik Eddie

      To kup sobie słuchawki, załóż i odpal zajebistą muzę głośno w chuj. Do zobaczenia u laryngologa.

      • Adam Pilarowski

        to nie to samo co na głśnikach

        • Michał Wróblewski

          Sklasyfikowanie zajebistej muzy niektorych po prostu przytłacza. Tak więc zajebista muzyka to nie jest techno chuj hop dance anie żadne cwelstepy popy Majleje Cyrusy czy inne Bibery kurwa. Jeżeli według Ciebie to zajebista muzyka —> oddział psychiatryczny Tworki

          • To”meeee”k

            Dla jednych taka muzyka jest zajebista, dla innych inna, dla Ciebie jeszcze inna. Ale odsyłanie kogoś do zakładu psychiatrycznego tylko dlatego że ma inny gust?! No to kurwa sam się wybierz do Tworek człowieku…. P.S. Sklasyfikuj mi swoją zajebistą muzykę. Bo darcie ryja i napierdalanie na gitarze i perkusji też nie wszystkim odpowiada jak byś raczył zauważyć

          • Michał Wróblewski

            Właśnie czekałem na obrońce techno hiphopolo i disco. Ja klasyfikuje jako muzyke dobra muzyke ambitna a nie papke z MTV Eski czy innego szajsu.A niestety wiekszość dzisiejszej młodzierzy stwierdza dobra musyka bo mój kolega słucha to ja też. Sorry obrońco ale tak bede wysyłam do Tworków i hejtował kogo mam ochote za słuchanie pierdolonej papki dzisiejszych czasów radiowo telewizyjno internetowych

          • To”meeee”k

            Ale ja nie bronie muzyki tylko jej odbiorców „wielki kurwa twórco”. Sam nie słucham ani disco (tak wiem statystyki nie kłamią, ale nie słucham), ani popu ani tym podobnych ale słuchaczy nie dyskryminuje bo to czego słuchasz nie definiuje jakim jesteś człowiekiem do chuja. Jeśli lubisz słuchać ambitnej muzyki to słuchaj, twórz ją i w ogóle, ale skoro jesteś na tyle elokwentny żeby takową muzyką się zająć, to bądź też na tyle elokwentny żeby od reszty muzyki się od jebać. Bo póki co robisz z siebie internetowego spinacza typu „och jak mi to kurwa nie pasuje co to za gówno nie będę tego słuchał to jest prostackie i dla plebsu tfu!” Trzymaj tak dalej, bo to bardzo dorosłe:) I tyle w temacie. A Ty sobie hejtuj dalej wkurwiaj się że ludzie słuchają czegoś innego niż TY. Pozdrawiam i miłego dnia.

          • Żółwik Eddie

            Klasyfikowanie muzyki jako zajebistą/chu*ową tylko na podstawie gatunku to głupota. Niestety jednak kolega Michał ma rację. Większość współczesnej muzyki popularnej to jest gówno. Może się owe gówno podobać ludziom ponieważ wytwórnie muzyczne mają sztab ludzi, którym płacą za takie przyozdobienie tej papki aby się mogła podobać. „Muzyka”, którą karmi się młodzież to jest produkt, a nie wytwór artystyczny. Muzykę tworzy się w celu sprzedania jak największej ilości płyt i biletów. Ogólnie dla kasy. Tak więc niestety. Jest to gówno, a to że komuś się ono podoba… to cóż. Uważanie, że pop to gówno, a rock już nie wynika głównie z tego, że pop trafia do najszerszego grona odbiorców/klientów dlatego gatunek ten został wybrany do zarabiania hajsu. Nawet mnie, wielkiemu przeciwnikowi muzyki komercyjnej i fanowi rocka/metalu podoba się kilka „popularnych” piosenek. Dodam jeszcze, że to szambo muzyczne tak naprawdę stanowi nie wielki procent muzyki, którą mamy.

          • Damian Stolarek

            Racja, współczesna „muzyka rozrywkowa”, która de facto jest wciskana ludziom na siłę to zwykła sieczka. Pamiętam rok temu podczas wakacji (chociaż ten motyw powtarza się co roku), jak chciałem sobie umilić pracę i włączyłem radio. Z czystej ciekawości zacząłem liczyć ile razy w ciągu dnia poleci to samo gówno – rekord to chyba 7 razy od 7-23. Tak czy inaczej, to jakiej człowiek słucha muzyki nie determinuje tego kim jest – i tu podpisuję się pod obiema wypowiedziami powyżej.

          • Żółwik Eddie

            Na stażu siedziałem koło pewnego osobnika, który dla umilenia pracy słuchał Eski. Niestety byłem zmuszony słuchać jej razem z nim przez bite 8 godzin. Było z 7-8 piosenek, które leciały po 5 razy podczas jednorazowego pobytu tam. Jak słyszłem pewną francuską piosenkę (tytułu nie znam) to dostawałem autentycznego pier*olca. Co do determinowania osobowości przez gust muzyczny. Tu jest ziarenko prawdy z tym, że jest na odwrót. To kim człowiek jest może określać też jego gust. Nie musi ale może. Tak więc ziomeczki z bloku będą słuchać rapu, ale jak ktoś słucha rapu to nie musi być ziomeczkiem z bloku. Gość z długimi włosami, czarnej koszulce z nieczytelnym logiem jakiegoś zespołu i glanach będzie pewnie słuchał metalu, ale to że ktoś słucha metalu nie znaczy, że jest metalheadem. Jedyny gatunek muzyczny, który działa w drugą stronę to disco polo. Każdy „fan” tego gatunku jakiego znam jest…. powiedzmy, że ma głębokie korzenie na wsi. Jak ktoś ma inne doświadczenia to niech się podzieli.

          • zielam

            Z tym disco-polo to trochę inaczej. To trzeba mieś w sobie. Tą wieś znaczy.

          • Żółwik Eddie

            Dlatego wspomniałem o głębokich korzeniach na wsi. Disco polo to nawet i ja mogę słuchać ale na jakiejś imprezie jak już trochę dziabnę. Kur*a kto nie słucha. Ale jak mi gość w pracowni zacznie puszczać disco-polo na cały regulator to kosa w kieszeni się otwiera.

          • To”meeee”k

            Po alko każdy rodzaj muzyki jest przyjemny dla ucha. Chociaż może inaczej – żaden nie przeszkadza. Na trzeźwo niestety nie rzadko boli…

          • To”meeee”k

            Ok zgadzam się z Tobą. Ja też nie uważam że to super zajebisty rodzaj muzyki, no bo powiedzmy sobie szczerze, dwa zdania na krzyż wypowiadane różną intonacją, co jakiś czas przez powiedzmy te 4 minuty, dodajmy do tego wycie tonem czasem tak wysokim i autotiunowanym (jeśli mogę w ogóle to tak nazwać) że mi szklanki z barku spierdalają (nie każdy utwór taki jest ale się zdarzają), nie jest zbyt przyjemny w słuchaniu, ale jeśli się to komuś podoba to czemu z tego względu że obrażę muzykę bo to gówno to myśleć tak samo o słuchaczu? Nie ma żadnego algorytmu czy wzoru który potwierdzi fakt że słucham gówna= jestem gównem, więc jak już powiedziałem, nie chodzi mi o ciśnięcie muzyki bo sam jak słyszę jakieś biadolenie bez ładu i składu to mi się płakać chce, tylko o szufladkowanie słuchaczy owego w tym przypadku rodzaju muzyki, i traktowaniu ich jako niższych od siebie. Żółwik Eddie jak już pewnie zauważyłeś po moich komentarzach odkąd jestem i udzielam się na tym forum że niemiłosiernie wkurwia mnie dyskryminacja w jakiejkolwiek formie i ocenianie kogoś kierując się upodobnieniami i/bądź stereotypami. I to raczej się nie zmieni. Nie zgodzę się w całości że to gatunek muzyki do zarabiania hajsu. Ok masówa to kupuje są z tego ogromne pieniądze ale nie ukrywajmy że twórcy na ten przykład rockowi też nie zarabiają mało. Nie mówie tu o małych kapelach tylko o molochach tej że sceny. Ja wiem łan dajrekszyn i te sprawy ale bardziej zamiast muzyką samą w sobie młodzież (głównie) jara się tym jacy są oni zajebiści, przystojni i ładni i stylowi. I nie będę tu bronił popu że nie o hajs chodzi i tak dalej, bo chodzi, i o hajs chodzi zawsze w branży artystycznej.

          • Adam Pilarowski

            System of a down, Linkin Park, Slipknot, Queen, Serj Tankian itp

        • zielam

          Ale sąsiad ma pewnie inne pojęcie zajebistej muzy. Chciałbyś być katowany jakimś gównem? Zorganizuj sobie lepiej te słuchawki.

  • Damian Kraus

    Jest taka rzecz, przy której dopada mnie szał i chęć rozpierdolenia czegoś. Najczęściej zimą, bywają noce, kiedy na parkingu nieustannie dzwoni alarm w samochodzie. Głucha noc to niesie się przez całe osiedle, a najlepsze w tym jest to, że nikt, ale to NIKT nie zainteresuje się tym, nikt nie pomyśli „a może właśnie kradną mi samochód?”. Dlaczego ludzie są tacy głupi?
    Drugi punkt to najczęściej latem. Piątek, noc, to często ktoś musi iść przez miasto i drzeć ryja. Prawo powinno pozwalać na strzelanie z wiatrówki to nich.
    I dlaczego kurwa gdy gram sobie na gitarze i podkręcę wzmacniacz będąc samemu, to sąsiad z boku puka mi w ścianę, a jak ktoś drze ryja pod oknem o północy to leżą sobie spokojnie w łóżkach i czekają?

    • Damian Stolarek

      Sąsiedzi pewnie uważają Cię za osobę spokojną, która nie przyjdzie do nich i nie spuści srogiego wpierdolu, w przeciwieństwie do kogoś kto drze ryja, bo pewnie jest dziabnięty, a taka osoba może przyjść i naklepać. Tego chyba nie da się przeskoczyć. Niby każdy ma prawo do spokoju, ale gitara to nie napierdalanie gumówką przez 5 godzin

      • Żółwik Eddie

        Ja bym na miejscu kolegi udowodnił sąsiadom jak bardzo się mylą. Nie mówię o wpierdolu oczywiście ale o czymś co mogłoby delikatnie zmienić ich zdanie.

  • mob

    wkurwia mnie pierdolenie „Prawdziwych Polaków” że powinno się obchodzić tylko Wszystkich Świętych a nie Halloween, że to nie Polskie święto itp. Pomijają te DEBILE fakt że Wszystkich Świętych to nie Polskie a WATYKAŃSKIE święto, a u nas jest to po prostu dzień wolny od pracy w dupę palec. Pierdolenie też tych Dobrotliwych Katolików jakoby trzeba iść na groby wkurwia mnie potrójnie, nie wiem dlaczego ta indoktrynowana hołota musi mieć wyznaczony dzień w kalendarzu żeby iść na cmentarz. Pomijam fakt że sram na Halloween równie jak na Wszystkich Świętych. Chodzi o zasadę! .. a bo mnie wkurwili.. Pozdro

    • Damian Stolarek

      Z całej tej słusznej wypowiedzi właśnie najczęściej wkurwia mnie fakt, że to jedyny dzień w roku kiedy pamiętamy o zmarłych. Ja pierdolę, jeżeli ktoś został wychowany w wierze katolickiej to powinien raczej pamiętać o nich częściej niż w porywach raz na 366 dni. BTW, w praktyce dzień Wszystkich Świętych jest jakkolwiek obchodzony, msze na cmentarzach i inne tego typu pierdoły, a de facto dniem, w którym czci się pamięć najbliższych to Zaduszki do kurwy nędzy a nie 1 listopada ! 1 listopada wspomina się – jak sama nazwa wskazuje – znanych bądź zapomnianych świętych, a nie najbliższych zmarłych. Co do Halloween, też mam na to wyjebane, aczkolwiek teraz według mnie próbuje się na siłę wprowadzić to „święto” do kalendarza. Jak ktoś chce niech obchodzi – jeszcze tyle dobrego, że nie wciska się tego ludziom na siłę, jak członki księży w dupy ministrantów

    • zielam

      Wszystkich Świętych to radosne święto ku czci świętych. Nawet to w ten dzień kapłani powtarzają. Dniem zmarłych są ‚zaduszki’. Ale i tak kler i wierni, wspólnie mieszają oba święta. Halloween wkurwia mnie jako ssanie wszystkiego co amerykańskie/zachodnie bo amerykańskie/zachodnie. Szkoda, że nikt na większą skalę nie próbuje uwspółcześnić (może nawet skomercjalizować) lokalnych, jeszcze słowiańskich tradycji. Byłyby dwie okazje do picia w roku :p

    • Żółwik Eddie

      Mnie szczerze mówiąc Halloween się podoba i chciałbym aby to „święto” było w Polsce obchodzone tak jak w USA ale do tego nigdy nie dojdzie. Zawsze jak dzieciak zapuka do drzwi to ma 50% szans, że Janusz go tylko opier*oli. Ta tradycja nigdy nie wejdzie u nas do życia i nie ma sensu próbować. Co do wspominania czy czczenia zmarłych, chodzenia na groby itp. dla mnie to jedna wielka bzdura. Jak ktoś nie żyje to jest martwy i nie robi mu różnicy ile ma zniczy na kawałku kamienia nad jego zwłokami. To wszystko jak i „O zmarłych źle się nie mówi” to chyba jeszcze pozostałości po pradawnych wierzeniach, że zmarły może się mścić zza grobu itp. Nie tak dawno temu budowano klatki nad grobami osób rudych bo wierzono, że po śmierci wstaną jako wampiry.

    • Damian Stolarek

      O, mój kolejny ulubiony motyw – o zmarłych źle się nie mówi. To tak jakby wybielać kogoś, kto całe życie był skurwysynem dla innych – paranoja. Dlaczego ma się odrzucać prawdę o kimś tylko dlatego, że zmarł? Albo mówimy o kimś prawdę, albo nie mówimy nic.

      • Żółwik Eddie

        Skur*ysyn, który umarł jest po prostu martwym skur*ysynem. Nic tego nie zmieni. Kto uważa inaczej ma nierówno pod sufitem.

  • Michał

    Za 2 miesiące moja narzeczona urodzi naszą córeczkę, ślubu kościelnego nie bierzemy bo nas wkurwia cały ta jebana sekta, rodzina o tym wie ale już pierdoli o chrzcie którego tez nie będzie bo kurwa nie będzie. A rower dostanie bez jebanej komunii a jak dorośnie to niech sama decyduje czy chce wierzyć czy nie. Jebane nawiedzone ludzie aaaa wkurwia mnie to.

  • Filip

    Wkurwia mnie, a zarazem irytuję, gdy naprawdę piękne dziewczyny powtarzają jakie to one są brzydkie, grube itp. Moja dziewczyna robi tak cały czas, nie chodzi tu o wymuszanie komplementów, bo powtarzam Jej codziennie, że jest przepiękna 😉 To taki FQRFF z mojej strony 😛

  • Soulx .

    Wkurza mnie niesamowicie fejs włączony podczas kręcenia (np. w filmie „Polski obciach: porno-katolicy, piłka nożna, disco-polo i pizdo-ateiści”). Za każdym razem myślę, że to u mnie, a tu taki chuj. XD

  • papo

    mnie wqurwiaja ludzie przy odbiorze bagażu z tasmy na lotnisku. prawie wejda na ta tasme. jeden chuj przy drugim nie moga stanac 3 metry od tasmy. jedzie twoja walizak i chuj nie przejdziesz. albo stoi rodzina jeden chuj lapie reszta towarzystwa dotrzymuje.

    • wtorix

      To samo z kolejką odpraw do samolotu, obsługa nic nie piśnie o locie, a Janusze już godzinę wcześniej koczują pod biurkiem jakby miejsca w samolocie miało dla nich zabraknąć. Ten zjebany PRL we krwi, jak nie wjebiesz się pierwszy to dla ciebie nie styknie towaru.

  • papo

    wqurwiaja mnie wszystkie bilbordy, jedziesz miastem a tu kielbasa za 6. 99 no kurwa wszędzie cos blyska albo wisza majty czy salcesony z reala lub biedronki. kurwa czy nie mogą tego zakazac albo dojebac podatki az odpuszcza.

    • zielam

      Popieram. Już są przecież miasta wolne od wielkoformatowych reklam.
      Ale by się przydał jakiś projekt obywatelski, zbieranie podpisów czy coś?

  • papo

    wqurwiaja mnie strasznei te panny co kupuja sobie sony alpha i udaja artystki od fotografii, chuja wiecie tylko aparat macie i to tez z dupy. a największe wasze osiagniecia to zdjęcia z wesel i komunii, trzeba jeszcze ujecie umiec zrobic

    • Żółwik Eddie

      I nakur*ianie zdjęć na auto lustrzanką za 3000zł. Przesłona? Czas migawki? A co to w ogóle jest? Rozwaliło mnie pytanie, które usłyszałem od jednej takiej artystki typu „[Imię Nazwisko] Photography”. „A Ty masz lustrzankę czy cyfrówkę?”. Myślałem, że padnę.

      • zielam

        I potem się dziwią, że na wszystkich z aparatami na wierzchu krzywo patrzą.

        Mnie to nie bawi, ale słyszę jęczenie tychże ‚artystów’.

  • Brzesio Elvis Lubicki

    Wkurwiają mnie dresiki, narodowcy,prawicowcy,patrioci,…. Wkurwia mnie Polska (Ta wieś przez boga w którego nie wierzę wyklęta)

    Wkurwia mnie,że każdy ma każdego w dupie i nie ma już ludzi a są tylko roboty, Że już nie ma to znaczenia kim jesteś a czym jesteś i co mogą na tobie skorzystać.

    Wkurwia mnie System Nauczania I Nowa Matura.

    1.Mój kuzyn ’95 W tym roku piszę maturę.

    2. Ja piszę za rok.

    3. I LOGICZNE ŻE 97 BĘDZIE PISAĆ za dwa lata.

    Ale rzecz która mnie wkurwia to to że każda z tych matur będzie inna ,nowa, i po chuj… A i tak jak będę szukać pracy to będą się patrzyli na studia…

    Wkurwiają mnie ludzie którzy żyją by mnie wkurwiać swoim chujowym poprawianiem mnie i całego kurwa społeczeństwa- No jakby był to ich cel kurwa egzystencji.

    Wkurwiają mnie gameplay’e na yt bo potem ni chuja się pobawisz tą że grą…

    Wkurwiają mnie autobusy które się kurwa spuźniają 30 minut i jadą Z PRĘDKOŚCIĄ 0,00001 km/h.

    Wkurwia mnie że tyle rzeczy mnie wkurwia.

    Wkurwia mnie kościół ze swoimi psychologicznymi Mind-Game’ami …. Pierdolenie o chuj wie czym i branie ministrantów jak condomy…. Zajebanie nas ludzi normalnych, dogmatami o kurwa każdej treści – STARY ,NOWY TESTAMENT .

    Wkurwiają mnie Moherowe Babcie i Dziadkowie.

    Wkurwia mnie że żyję w polsce i muszę obciągać systemowi z którego i tak się kurwa każdy zagraniczny śmieję.

    Wkurwia mnie NFZ i kolejka 2 mln km moherów w niej . … jak tak dalej pójdzie to apokalipsa przyjdzie szybciej niż pierwszy moher w kolejce…

    A właśnie wkurwia mnie pierdolenie o apokalipsie i co prawda sam na 7 dni w tygodniu co najmniej 6 marzę by się to kurwa w końcu spełniło …

    Każdy z tych tematów zasługuje na osobny odcinek ,ale wkurwia mnie również plan odcinka , chcę by chociaż Czarne Owce nie były reżyserowane, by mówiono tam o rzeczach ważnych, ale bez pierdolenia…

    Pozdrawiam Wkurwiony Buddysta z Zabrza

    • Michał Wróblewski

      Wkurwia mnie jego post…

      • To”meeee”k

        A mnie wkurwia jego wkurwienie….. choć z kilkoma kwestiami się zgadzam:)

        • Michał Wróblewski

          Jednym słowem wkurwiony człowiek 😀

          • To”meeee”k

            I to bardzo wkurwiające jest:D

    • zielam

      Wkurwiony Buddysta – to chyba wbrew twojej filozofii

      „Wkurwiają mnie dresiki, narodowcy,prawicowcy,patrioci,…. Wkurwia mnie Polska”

      Mnie wkurwiają mnie tępi patrioci poddający się politycznej nagonce.
      Wkurwiają mnie ci co uogólniają „wkurwiają mnie patrioci”
      Wkurwiają mnie ludzie-chorągiewki.
      A najbardziej wkurwiają mnie socjaliści i komuniści.
      I neonaziści. Jak można wyznawać filozofię, wg której jest się gorszą rasą?

      „Ale rzecz która mnie wkurwia to to że każda z tych matur będzie inna ,nowa, i po chuj… A i tak jak będę szukać pracy to będą się patrzyli na studia…”

      Nie. Będą patrzyli czy coś wiesz/umiesz.

      „Wkurwiają mnie ludzie którzy żyją by mnie wkurwiać swoim chujowym poprawianiem mnie i całego kurwa społeczeństwa- No jakby był to ich cel kurwa egzystencji.”

      Wkurwiają mnie ludzie kaleczący polszczyznę. Głównie o ortografię, błędy językowe i pisanie bez żadnego składu. Wykażcie się, kurwa, znajomością chociaż jednego języka!

      „Wkurwiają mnie gameplay’e na yt bo potem ni chuja się pobawisz tą że grą…”

      A oglądanie ich to przymus jakiś?

      „Wkurwiają mnie autobusy które się kurwa spuźniają 30 minut i jadą Z PRĘDKOŚCIĄ 0,00001 km/h.”

      Wkurwiają mnie wlekące się busy, które tamują ruch.

      „Wkurwia mnie kościół ze swoimi psychologicznymi Mind-Game’ami …. Pierdolenie o chuj wie czym i branie ministrantów jak condomy…. Zajebanie nas ludzi normalnych, dogmatami o kurwa każdej treści – STARY ,NOWY TESTAMENT.”

      Chrześcijaństwo w przeciwieństwie do Buddyzmu ma wpisane ‚głoszenie dobrej nowiny’ (patrz:nawracanie), to tak to wygląda. Całe to zepsucie to inna, całkiem ludzka, kwestia, która mnie osobiście odrzuca od tej ‚firmy’. Ale cóż, władza robi sieczkę z mózgu.

      „Wkurwiają mnie Moherowe Babcie i Dziadkowie.”

      Uwielbienie tego chorego systemu jest co najmniej zastanawiające. Ale niektórzy nie próbują nawet wytężać umysłu, coby się nie przemęczyć.

      „Wkurwia mnie że żyję w polsce i muszę obciągać systemowi z którego i tak się kurwa każdy zagraniczny śmieję.”

      Nikt cię tu na siłę nie trzyma.

      „Wkurwia mnie NFZ i kolejka 2 mln km moherów w niej .”

      To co, wprowadzamy eutanazję? NFZ na tle innych urzędów nie jest wyjątkiem.

      Nie chodzisz na wybory bo to nic nie zmienia? Głosujesz na obecnie panujących? I ty się jeszcze dziwisz?

      • Michał Wróblewski

        Masz chłopie dużo racji

      • Brzesio Elvis Lubicki

        Jacie, lubię gościa Zielam ….Tylko nie za bardzo rozumiem idei tłumaczenia każdego mojego wkurw’u.

        To nie wiersz tego się nie interpretuje… ”GŁOSZENIE DOBREJ NOWINY ” a w praktyce wygląda to tak… Nie jesteś chrześcijaninem ,to jesteś zły … Swoją drogą ciekaw jestem opinii 11 letnich chłopców molestowanych przez księży… Co do mojego przydomku to nie każdy buddysta jest zen i w połączeniu z równowagą.

        Nie głosuję, bo nie będę wybierał mniejszego zła. Moja opinia może wkurwiać wielu ludzi ale to moja opinia i nikt nikomu nie karze się ze mną zgodzić… Eutanazję… Spoko… tylko żeby terminy się nie okazały końcem następnego tysiąclecia… Co do mojej ortografii i interpunkcji, to mam nadzieję że ten słownik języka polskiego który dostana pod choinkę ,będzie od Ciebie. (Nikt mnie tu nie trzyma) Tak, oczywiście ale jestem człowiekiem patrzącym troszkę w przyszłość i najpierw zarobię trochę kasy by za rok albo za dwa wyjechać z tego ZOO pod nazwą RzeczPospolita Polska…
        Co do Neonazizmu to nie ma innych ras ludzkich.
        Jedna planeta,jeden gatunek,jedno państwo. –To moja definicja Utopii .
        Proszę o wytłumaczenie- Po co nam są granicę? Po co wojny ? Po co mam zostawać w polsce?
        Przecież polska w dzisiejszych czasach nie zasługuje nawet na zgnojenie jej …

        • zielam

          Tym razem nieskładnie:

          1. Nic nie mam do twojej ortografii czy interpunkcji. Sam nie lubię językowych terrorystów co plują się o każdy przecinek itd. Wkurwia mnie tylko męczenie odbiorcy rażącymi błędami. Przepraszam, ale tak mam.

          2. Cytat z przedmówcy:
          „To nie wiersz tego się nie interpretuje… ”GŁOSZENIE DOBREJ NOWINY ” a w praktyce wygląda to tak… Nie jesteś chrześcijaninem ,to jesteś zły … Swoją drogą ciekaw jestem opinii 11 letnich chłopców molestowanych przez księży… Co do mojego przydomku to nie każdy buddysta jest zen i w połączeniu z równowagą.”

          Polska to raczej, powiedzmy, ‚chrześcijański’ zakątek, więc ludzie nie przyzwyczajeni do innych filozofii. Z drugiej strony na głupotę nie ma lekarstwa więc nie ma co się rzucać. Mnie też to podejście denerwuje, ale szkoda zdrowia.

          To uogólnianie, że cały kler to gniazdo pedofilii to też takie mało poważne zagranie. Nawet jeśli by 99% byłoby skażonych to zostaje 1% poukładanych. To tak jakby powiedzieć, że wszyscy Polacy to pseudo-katolicy, antysemici i rosofoby. Wpisujesz się w ten obraz?

          3.”Nie głosuję, bo nie będę wybierał mniejszego zła. Moja opinia może wkurwiać wielu ludzi ale to moja opinia i nikt nikomu nie karze się ze mną zgodzić.”

          To Twoje narzekanie na urzędy, prawo itd. wygląda dość dziwnie. Z jednej strony przeszkadza ci ta obojętność, a z drugiej narzekasz, dla samego narzekania. Osobiście uważam, że oddaniem swojego głosu mogę w jakiś sposób wyrazić sprzeciw wobec tego co się wokoło dzieje. Ale z racją jest jak z dupą – każdy ma swoją.

          4. „Co do Neonazizmu to nie ma innych ras ludzkich.”

          Są, co nie znaczy, że są w jakiś sposób gorsze. Po prostu inne.
          Z tego co czytałem ostatnio to wg najnowszych badań ‚biała rasa’ ma większy udział ‚neandertalskiej krwi’ niż ‚czarna’. Ludzie pochodzący z Afryki, z której wywodzi się Homo sapiens, są bliżsi oryginałowi :p Taki kopniak we wszystkie rasistowskie ideologie.

          5. „Proszę o wytłumaczenie- Po co nam są granicę? Po co wojny ? Po co mam zostawać w polsce?Przecież polska w dzisiejszych czasach nie zasługuje nawet na zgnojenie jej …”

          Jak ktoś mądry kiedyś powiedział: „Idioci są wszędzie”. Nie chodzi mi bynajmniej o ciebie, ale o oskarżenie jakoby głupi ludzie byliby tylko tutaj. Jak chcesz wyjechać to jedź, twoja sprawa twoja decyzja.
          Ale jak wypierasz się bycia polakiem to zrzeknij się obywatelstwa. Żeby być konsekwentnym.
          To, że w Polsce jest taka mentalność, a nie inna w dużej mierze możemy zawdzięczać socjalizmowi. Kler bazując na wewnętrznych napięciach dokłada swoją cegiełkę. I potem ludzie wybierają, tych co wybierają i oni dokładają swoją, całkiem sporą, cegłę. Można tylko rozmawiać i czekać. Aby ludzie zmądrzeli!

          Ja odczuwam dumę z bycia polakiem, to jest chyba definicja patriotyzmu. Głosować, płacić podatki, nie deptać flagi i nie pluć na godło. Może dla ciebie to głupie.

          P.S.
          „Jacie, lubię gościa Zielam ….Tylko nie za bardzo rozumiem idei tłumaczenia każdego mojego wkurw’u.”

          Każdy ma jakieś hobby :)

          • Brzesio Elvis Lubicki

            Dziękuję za wytłumaczenie, i ogromny ból brzucha spowodowany nadmiernym śmiechem… Człowieku napisz książkę ….kupię i będę rozprowadzał 😉

  • Michał Wróblewski

    Dobra czas powiedzieć pierwszy aksjomat. Wkurwia mnie nadchodząca zima, drapanie szyb w samochodzie zamarzniete gluty w nosie i ogólna pizgawica. Piekna polska wigilia bez sniegu oraz poczatek wiosy przy -22. O kurwa no az CHUJ z dużej napisze

    • Żółwik Eddie

      Drapanie szyb? W domu do buteleczki ciepłą wodę i tylko polać. Szron sam schodzi. Trzeba tylko szybko wycieraczki włączyć bo znowu zamarznie. Powtórzę na wszelki wypadek. CIEPŁĄ wodę, ciepłą a nie gorącą. Letnią nawet. Gorącą to szybę można rozwalić. Mnie za to wkur*ia śnieg na drogach i brak przyczepności. A najbardziej to ubieranie 7 warstw ubrań żeby tylko z domu po bułki skoczyć.

  • Wieczniewkurwiony

    – Wkurwiają mnie ludzie w sklepach. Rozpierdolą sie z tym wózkiem na samym środku uliczki i szukają jakiegoś małego gówna do usranej śmieci. Czlowiek zmeczony chce jak najszybciej wrócić do domu i kupić to co potrzebuje to takie patałachy jeszcze bardziej potęguja twój wkurw
    – Wkurwiają mnie kierowcy autobusów. Dokładniej mówiąc ich zmian. Zamiast zrobić to jak należy czyli kurwa jak najszybciej to muszą pierdolić kocopoły z 20 minut zanim ten nowy usadzi dupe. Do tego często robią to na swiatłach które palą sie 10 sekund…

    – Wkurwiają mnie zamknięte okna w komunikacji miejskiej. 300 stopni w środku, parno, duszno, jebie żulem, a gdy dopchniesz sie już do okna i chcesz je otworzyć to jakiś stary moher powie że masz je natychmiast zamknąc bo sie przeziębi…. Najgorsze gdy jedziesz 18 przystanków do domu…
    – Wkurwiają mnie laski które dąsają sie za byle gówno. Powiesz coś co nie jest po jej myśli i już patrzy sie na ciebie jak na idiote. Najczęściej są to jakieś bogate niewychowane pizdy. To wszystko, dziękuje.

    • Żółwik Eddie

      Zauważyłem dziwną zbieżność i powiązanie pomiędzy tym co ludzie robią w sklepach wózkami, a tym co robią samochodami na drodze. Ja nie wiem. Czy Polska to taki cebulany naród, że nawet wózkiem ludzie nie potrafią sensownie manewrować? Czy to wynika z polskiej mentalności: „Ja jestem najważniejszy, a reszta to buraki i wieśniaki”?.

      A mnie w kierowcach autobusów wkurwia to gdzie oni stają, żeby pasażera zabrać/wyrzucić. Mówię w tym momencie o kierowcach prywatnych firm komunikacyjnych. Byłem świadkiem jak na ruchliwym dworcu, dwóch jeba*ych prywaciarzy stanęło sobie elegancko blokując absolutnie przejazd dla całej reszty autobusów, na które ludzie czekali na stanowiskach, a na dodatek jeden stanął na przejściu dla pieszych. Zabić to mało. Ktoś ich tam nieźle zresztą ztrąbił.

      Ja staruszki drące ryja o okna po prostu ignoruję.

      • zielam

        To nie „Ja jestem najważniejszy, a reszta to buraki i wieśniaki”, tylko najczęściej ludzie nie myślą, są rozkojarzeni itd.

        • Żółwik Eddie

          No nie wiem. Może. Ja tak odbieram zachowanie niektórych ludzi. Jak dwie stare piz*y staną na środku przejścia i będą pier*olić o dupie maryny, tak że nikt nie będzie mógł przejść to tylko egoizm przychodzi mi na myśl. Może inaczej. Ludzie wychowani w taki sposób, że nie zważają w ogóle na innych. Stanie taki debil z wózkiem i zablokuje alejkę i nawet nie pomyśli, że ktoś chciałby przejść lub dostać się do produktu kawałek dalej. Może nie dlatego, że myśli, że jest najważniejszy ale dlatego, że nikt go nie nauczyć, że trzeba też czasem pomyśleć o innych ludziach.

          Ale na drogach to jednak bardziej „Ja jestem najważniejszy, a reszta to buraki i wieśniaki”.

          • zielam

            Brak kultury, właśnie.
            Na drodze też.

            Chociaż odsetek chamów też występuje.

  • Gumiś

    Mój FQRFF? Parkingi, a raczej ich kurwa brak! No do chuja Pana, wszędzie zakazy parkowania. A jeśli już znajdę jakiś parking, to oczywiście płatny. Tak, naprawdę to jest opłacalne skoro za parking zapłacę 5 zł za godzinę, a zarobię 8 zł na godzinę. Nie ma co, interes życia. Czy to jest takie ciężkie wybudować duży parking bezpłatny, czy to tylko tak kurwa w Polsce musi być że nie ma gdzie zaparkować.

    • Michał Wróblewski

      Tu jest problem. Miejsce nie bedzie zarabiac samo na siebie a tak niestety nie da rady. Dlatego w centrach gdzie grunt jest dosyc drogi trzeba płacić za postój. Polskie dno chujni pienieżnej…

      • Żółwik Eddie

        Ale tyle lat kurw*a wszędzie za darmo było. I to nie tak dawno temu. Przynajmniej w moim mieście. Podatek drogowy każdy płaci a chu*a z tego jest. Autostrady ktoś powie? Autostrady albo są z kasy unijnej albo budowane przez prywatnych inwestorów. Gdyby tych parkingów więcej robili, jakieś lepsze, strzeżone, a tu dupa. Płacisz za nic.

        • Gumiś

          Żółwik. Wmawiają nam że autostrady budują za pieniądze z Unii Europejskiej. Ale jakoś nikt głośno nie mówi, że połowa ceny benzyny to akcyza nałożona przez rząd, a pieniądze z tego miały iść na budowę dróg. No kurwa mać, nie dość że płacimy ponad 5 zł za litr, to jeszcze trzeba zapłacić za tą jebaną autostradę. Dobra, kurwa zapłacę za tą autostradę, ale niech wypierdalają z tą ceną benzyny. Może i mamy cenę benzyny najniższą w europie, ale zarobki na chujowym poziomie. Przeciętny polak jak zaczyna swoją pracę to dostaje na rękę około 1200 zł. Za tą cenę może zakupić około 230 litrów benzyny. Gdy przeciętny niemiec dostaje na rękę 1200 euro to może zatankować ponad 700 litrów benzyny. Ale umówmy się, żaden niemiec by długo nie popracował za taką stawkę. Czemu kurwa mać dajemy się tak dymać. I wkrótce wybory i znów te same mordy wygrają wybory, bo naobiecywali im drugą Irlandię. Tyle przeżyliśmy jako naród, a dajemy się tak jebać bo nie mogę tego inaczej nazwać. Wojny, powstania, a wykończy nas władza.

        • zielam

          Pamiętaj, że samochodów jest coraz więcej.
          A parkingów tak szybko nie przybywa.

          W zasadzie to powinni budować piętrowe parkingi, tylko to kupa kasy i kogoś za bardzo dupa boli.

          • Żółwik Eddie

            No właśnie. Więcej samochodów = więcej osób kupuje paliwo = większy hajs z podatku i akcyzy. Można by postawić parking, że ho ho, ale ku*wa nie. Kościół wybudować trzeba.

          • zielam

            Ślunskie szlagiery – jeszcze gorzej, brrrr

      • zielam

        I dlatego z łezką w oku oglądam relacje emigrantów z USA. Te wielkie parkingi w monolicie prawie każdego wieżowca i wolnostojące piętrowe parkingi ehh.

  • Vasylsiekiera

    Putin mnie wkurwia totalnie

    • Damian Stolarek

      Jak dobrze pójdzie za 3 lata będzie spokój. Ba dum tsss

      • Vasylsiekiera

        dlaczego 3 lata, nie kumam?

        • Damian Stolarek

          Poszła fama, że choruje na raka trzustki. Ale prędzej Putin zabije raka niż na odwrót

          • To”meeee”k

            Złego diabli nie biorą więc będzie żył pewnie skubany:(

  • megan

    Wkurwia mnie to,że mój chłopak zamiast posprzątać syf w kuchni, wkurwia was na tym forum.

  • Marceli Kaczmarek

    Mój FQRFF jest taki że pierdolony pedofil zgwałcił dziecko i idzie od razu do więzienia. Nic w tym dziwnego. Ale jeśli zrobi to ktoś bogaty, biznesmen, ksiądz itp, ktoś wysoko postawiony. To taką osobę bronią. Są na to podstawy, dowody że popełnił przestępstwo ale kurwa nie idzie nawet do aresztu dają czas do spierdolenia z kraju… I nawet nie ma nadzoru policji… Cały czas pierdolonego zboczeńca bronią… O i izolacja więźnia przed innymi. Za co kurwa?! Za to że jest jebanym zboczeńcem dostają pokoje typowego „studenciaka” z telewizją i wygodnym łóżkiem, a moim zdaniem taką osobę powinni wyjebać do najgorszego więzienia by był pierdolony przez innych i to ON TEN PEDOFIL był GWAŁCONY i czuł się jak to BEZBRONNE DZIECKO… Polskie prawo jest popierdolone… Jeśli ktoś ma kasę to jest ponad prawem. I co? I chuj masz kasę masz wszystko, nawet prawo…
    Z góry pozdrawiam Dakanna i Kierownika

  • studenciak

    Złapałem dzisiaj takie wkurwienie, że chyba przez tydzień mi nie przejdzieDzisiaj na mojej uczelni opublikowano listę osób które otrzymały stypendium rektora dla najlepszych studentów. Uzyskałem taką samą średnią jak rok temu, wtedy miałem 5 miejsce, a teraz 42. 7000 PLN poszło się jebać.

  • pasażer pks’a

    mnie wkurwia grubo przepelniony wiecznie autobus.
    chuj z tym ze minimum pasazerow jest wyznaczone, ale kierowca i tak to ma dupie, bo hajs sie sam nie nakreci..

  • Patryk Bromboszcz

    Nie wiem, czy tylko mój kran jest tak pierdolnięty czy nie, ale otóż – mam tak, że kiedy leci z prysznica BARDZO CIEPŁA woda, jest ok, wszystko gra, ale w pewnym momencie stwierdzam „chuj dosyć, bo zaraz kurwa zemdleję, za gorąca” i przekręcam kran na trochę chłodniejszą i co się dzieje? JEST KURWA JESZCZE BARDZIEJ GORĄCA! WTF?! Tak samo się dzieje, jeżeliby przełożyć to na ilość. Odpalisz ciepłą żeby lała się na maksa – jest ciepła. Zmniejszysz ilość tej ciepłej lejącej się wody – robi się gorętsza. CO DO CHUJA?!

    • zielam

      Podgrzewana przepływowo?

    • Damian Stolarek

      Zapewne jest tak jak sądzi zielam, chodzi o to, że przepływowe podgrzewacze wody, jak sama nazwa wskazuje, podgrzewają wodę podczas jej przepływu i w momencie, w którym przydławisz przepływ wody, grzałka nadal pracuje, a co za tym idzie ma mniej wody do podgrzania, przez co jej temperatura jest taka, że ja pierdole. Przy dużym przepływie grzałka nie zdąży nagrzać tyle wody przez co jest chłodniejsza. Też mam ten problem latem. Science bitches 😀

  • Patryk Bromboszcz

    Nie wiem czy ktoś kurwa skumał czy nie, bo może jestem jedynym idiotą, który ma takie problemy hydrauliczne w domu.

  • Sapek

    Wkurwia mnie, jak każdy mówi o swoich wielkich rozterkach życiowych publicznie na youtube, kwejk czy innych stronach

  • Rzić Króliczo

    Wkurwiają mnie kierowcy, którzy kurwa jak już do chuja pana rozjadą psa czy kota spierdalaja! Do kurwy! Tak trudno się zatrzymać i odłożyć zwłoki na bok? Rozjechałem kilka stworzeń na drodze ale na brodę merlina! Stane te parę metrów dalej, przełożę ciało denata do rowu, lasu kurwa gdziekolwiek i jadę dalej. A to kurwa potem leży tiry po tym napierdalają i zostaje taka kurwa plama czerwona jak by ktoś strusia rozjebał, a nie psa. A co się łączy z tym.. LUDZIE DO JASNEJ KURWY TRZYMAJCIE ZWIERZĘTA A NIE WYPIERDALAJCIE ICH GDZIE POPADNIE. Dzisiaj koleś przyjebał w małego dzika przede mną i pizda dalej. To stanąłem i wrzuciłem tego małego chujka do rowu i przykryłem liśćmi. Zajęło mi to ze 3 minuty. Ludzie ogarnijcie dupy i jak już w coś jebniecie, to wrzućcie to chociaż do rowu albo na pobocze. martwe nie gryzie do kurwy nędzy!

    • Żółwik Eddie

      Kolejny argument, żeby zarzymać się i ruszyć dupę: zwierze czasem przeżyje zderzenie. Czasem da się odratować, a czasem nie. Jak już widać, że zwierzak nie przeżyje ale nadal dycha i się męczy to jak ktoś ma mocny żołądek i silną wolę może spróbować ulżyć zwierzęciu w cierpieniu.

      • Rzić Króliczo

        Dokładnie. Ale nie kurwa, bo spierdalają bo ich babcia Gienia podpierdoli na komendzie, ze coś, ktos rozjechał czy chuj tam to wie, co se myślą takie pajace.

  • Michał Korzeniowski

    Wqurwia mnie kumpel, który mnie naciąga na różne rzeczy i wykorzystuje. Najgorszej w tym jest to, że jestem świadom tego co robi. Niekiedy czuję się jak jego sponsor, a do tego on mnie gorszy na każdy sposób. Poradzicie coś?

    • abc

      Postaw sie. Jeżeli tak sie zachowuje to nie jest twoim kumplem. Jeżeli nie podziała lej chuja po mordzie.

    • Żółwik Eddie

      Każ mu wyp*erdalać i to w podskokach. Albo po prostu powiedz raz „nie”. Jak się obrazi to niech spie*dala bo wcale nie jest twoim kumplem. Lepiej nie mieć żadnego niż mieć takiego.

    • To”meeee”k

      Lepszy szczery wróg niż fałszywy przyjaciel.

  • Kamil Wudu

    Miałem być poważny i spokojny, no ale chuj – nie da się. Wkurwia mnie laska mojego brata. No, dla mnie tępa dzida (pewnie dlatego, że blondynka hehe). Jest z innego miasta, to jeszcze przesiaduje tu kurwa praktycznie dzień w dzień, prawie jakby tu mieszkała, rodzice, mimo że mi coś tam pierdolą, że to jej siedzenie też ich wkurwia, to NIC KOMPLETNIE NIE ROBIĄ. No ale chuj. Widać, że to naciągara, udaje tylko taką spokojną, niewinną, ale już obiadu, który zrobi matka, nie raczy zjeść i kręci nosem, bo woli opierdolić kurewską sałatkę grecką, albo pizze, bo to przecież fit. A domowy obiad – be. No żesz kurwa. Wkurwia mnie jej byt i człowieka chuj strzela już na sam widok. Z nikim, prócz bratem nie gada, bo według mnie, to jakieś niedojebanie, no ale cóż. Brat oczywiście starszy ode mnie i nie, to nie zazdrość, że ja nie mam, a on ma. Zdecydowanie nie chciałbym takiej głupiej cipy, którą lepiej ubrać, niż wyżywić.
    O, ulżyło (trochę).

    • Adrianna

      HAHA, pizza fit xD

  • Wkurwiony

    Bardzo wkurwia mnie islamizacja europy przez jebanych muzułmanów,,, dla mnie moglibyśmy zrobić zrzutę na bombę atomową i rozpierdolić bliski wschód, bo jak się nie wkurwić, gdy te jebańce zalewają europejskie kraje, rządają praw szariatu, w szkołach gminach zdobywają większość stanowisk itp i chcą forsować swoje popierdolone prawa,,, za 10 lat nie przejdziesz normalnie przez praży, jeśli kurwa w stronę mekki nie będziesz się kłaniał do samej ziemi,, a o traktowaniu przez nich kobiet i szacunku do innych to już nawet nie będę pisał bo rozpierdolę moja klawiaturę,,,, jakby się dało założyłbym partie skrajnie anty islamistyczna wręcz faszystowska,,, a jak nie to spierdalam do Japonii,,, jedyny mądry kraj gdzie w konstytucji jest napisane ze muzułmanin nie dostanie tam nigdy obywatelstwa,,,,, KURWA !!!!

    • Michał Wróblewski

      OOOoo to jest wkurw na miare wkurwu tygodnia. Zajebane brunde ciapate cwele. Mało im kurwa ich zasmrodzonego zawszonego wschodu to jeszcze nas chcą podbić. Bo nie oszukujmy sie tak to wyglada. Zero praw zero tolerancji. Oczywiście nie wszysy są źli ale każdego kto probuje wprowadzić ten zajebany islam na siłe na krzesło elektryczne. Albo nie kurwa bo pradu zeżre w chuj. Zapierdolić siekierą!

    • Żółwik Eddie

      Powoli koledzy. Muzułmanie mają w dupie nas i to w co wierzymy. Są to normalni ludzie. To ISLAMIŚCI są tą popierd*loną grupą, która za wszelką cenę wszędzie chce szariat. I teraz uwaga: muzułmanie ninawidzą islamistów i sami z nimi walczą. Organizują protesty itp., a islamiści potrafią w kraju muzułmańskim podejść do muzułmanina i zadać mu jakieś bardzo szczegółowe pytanie dotyczące islamu. Jak delikwent nie odpowie to wpie*dol. Zniszczenie środkowego wschodu to strata pieniędzy i śmierć milionów niewinnych, w większości dobrych, ludzi. To jak wyciągać bazookę aby zastrzelić muchę, która lata po pokoju. Proszę. Rozróżniajcie pojęcia muzułmanin i islamista.

      • To”meeee”k

        Popieram. To co się dzieje w tamtej części świata jest tak kurwa popierdolone że w głowie sie nie mieści. Zresztą nie będę się produkował bo mi sie nie chce po prostu podpisuję się pod tą wypowiedzią.

  • Damian Kraus

    Mam taki lekki fqrff na motocyklistów. Ale nie chodzi mi o zapierdalanie po mieście na zabój, ale o hałas. I to się tyczy każdego ciula naciskającego na gaz w celu stworzenia hałasu startującego odrzutowca. Kurwa, człowiek idzie sobie spokojnie z kumplem przez miasto a tu jakiś chuj obok ciśnie choperem albo inną dwukołową szlifierką wyrywając ludziom bębenki z uszu rykiem silnika. Ja pierdole, czy ci ludzie na tych motorach stracili słuch, że mogą to wytrzymać?
    Wyciskanie na motorze 150 decybeli nie dodaje +20 do respektu na drodze.

    • lowca_trawnikow

      Prawo polskie dopuszcza bodajze do 96 db, motocykle o ktorych mowisz zazwyczaj maja wydechy przelotowe i specjalnie sa duzo glosniejsze czasami nawet kolo 120db. Motocyklisci czesto je zakladaja (oczywiscie oprocz tego ze dla nich to fajnie brzmi :D) glownie dlatego ze sa malo widoczni. Sam mialem dwa wypadki ktore byly spowodowane tym ze mnie kierowca „nie zauwazyl” (jezdze na seryjnym wydechu ponizej 96db) a nie mialem nawet przekroczonej dopuszczalnej predkosci w danym miejscu (uprzedzajac od razu wasze teksty typu „bo ak zapierdalasz”). Jesli chodzi o to czy sa glusi to kaski dostatecznie izoluja dzwieki ze bardziej uciazliwy jest hałas wiatru.

      • Żółwik Eddie

        Mam kumpla, który posiadał już kilka motocykli. Pierwsze co robi to wyciąga tłumik i zakłada przelot. Jeździ też na zloty motocyklowe. W tym momencie jest praktycznie głuchy. Mnie tam szczerze mówiąc nie przeszkadzają puste tłumiki w chopperach czy szlifierach. Wkur*iają mnie za to w samochodach. I w tym momencie mega ultra auto-wku*w bo sam mam pełen przelot w aucie. Poprzedni właściciel (mieszkający na wsi trzeba zaznaczyć) tak urządził to auto. Muszę zapieprzać na jakiś złom po normalne tłumiki bo kur*icy dostanę. No i trzeba dodać, że automatycznie jestem uważany przez to za wieśniaka.

        • zielam

          i hipokrytę :p

  • lowca_trawnikow

    Ja mam świeży wkurw na mase krytyczną. Niech sobie jeżdżą ale niech nie wkurwiaja ludzi przy tym. Co im ja pierdole da zablokowanie pol miasta i to dzien przed wszystkimi swietymi o 18:00 kiedy bez ich pomocy wszystko kurwa stoi. No puknij sie jeden z drugim pompka w glowe. Nasz wspanialy król Majchrowski jak i reszta urzedasow tego nie odczuje a wkurwiacie tylko ludzi u ktorych powinniscie szukac wsparcia. Przy okazji Budzetu obywatelskiego glosowalem na sciezki rowerowe mimo iz sam nie jezdze ale jak tak robicie to specjalnie na zlosc bede glosowal w przyszlym roku na cos innego.

    • Żółwik Eddie

      To jest czysty debilizm. W takich sytuacjach chciałbym mieć hummera albo maraudera i po prostu cisnąć przed siebie. Jak się kretyn jeden z drugim nie usunie to zostanie z niego mokra plama. Rowerzyści nie powinni mieć prawa poruszać się po jezdni. Nie wiem jaki idiota stwierdził, że rower jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu drogowego i równoprawnym z samochodem. To jest jeden z najbardziej poronionych pomysłów naszego systemu prawnego.

  • Adrianna

    Dzień dobry. Mój fqrff dotyczy strasznego braku tolerancji wśród osobników z mojego otoczenia. Ostatnio na lekcji poruszaliśmy temat o osobach innej tolerancji. No kurwa mać, co za brak szacunku. Jak można być takim zacofańcem przecież homoseksualiści znani byli w starożytności w najstarszych dziejach. Po cholerę ingerować w uczucia obcych ludzi w ich spawy sercowe i to co robią ze sobą w sypialni. Oczywiście można spierać się w tym temacie, ale trzeba mieć argumenty popierające swoją tezę. Nie drzeć ryja ”pedał, pedał!”, ale jeśli chodzi o lesbijki, to kochani licealiści są wniebowzięci. Brak mi słów, mam nadzieję, że z tego kiedyś wyrosną, a ich motto życiowe będzie brzmieć ,, Żyję i pozwalam żyć innym jak chcą”.

    • pan_talib

      ” pedał pedał” no cóż głodnemu chleb na myśli

    • To”meeee”k

      krótko: niech każdy pierdoli się z kim chce ale niech nie ingeruje tym w życie bądź przyszłość(mówie tu o dzieciach) innych. Do ciężkiej kurwy!

    • Michał Wróblewski

      A ja powiem tak niech sobie kleje i linijki będa niech mi tylko z tym w oczy nie wchodza. No i kurwa zero praw dla was w postaci kurwa śłubów ani dzieci. Jebta sie tam z kim chceta… Ale nie proście o żadne przywileje które się wam nie należą. A tym bardziej nie wymagajcie tego poprzez kurwa protesty i ściski dupy

  • Żółwik Eddie

    Krótko tym razem:
    Wkur*iają mnie ceny paliw.
    Dziękuję.

    • Łukasz Irzyk

      Przecież idą w dół, może tylko tymczasowo ale zawszę. Ja 2 dni temu tankowałem na BP za 4,85

      • Żółwik Eddie

        Gdzie Ty kur*a człowieku mieszkasz? Przeprowadzam się tam. A tak na serio. Idą w dół… ale nigdy nie osiągną rozsądnego pułapu.

        • Damian Stolarek

          Ja ostatnio tankowałem za 4.90, bodajże 3 dni temu

    • Gumiś

      Gdyby nie akcyza oraz podatek vat, cena za litr wynosiła by 2,50 – 3 zł. A więc teraz podziękujmy naszemu rządowi, a przede wszystkim wyborcom tych idiotów z wiejskiej. Ile muszą nam jeszcze zabrać żebyśmy się obudzili?

      • zielam

        Ja tyle płacę, ale za gaz :p

  • pan_talib

    Wkufiiaa mnie to że ludzie zachowują się czasem jak idioci np ubliżanie dokuczanie takie typu gimbaza a nawet czasem czego jestem świadkiem technikum. Skąd się kurwa tacy biorą no lać w mordę i patrzyć czy oddycha a najlepsze ze nic nikt nie powie bo „nie mnie się czepiają wiec jest ok” i jeszcze się śmieją jakby to było fajne i teraz wyjadę z tekstem sory ale muszę – czy ludzie nie widzą zła w takim postępowaniu – nie nie jestem wierzący mimo z tak gadam:) Uff lepiej

  • Elurio

    wkurwiaja mnie ksieza i katole
    Dlaczego kurwa !?
    dlatego ze masz dowolna iterpretacje Biblii ale jak juz nie jest taka jak uwaza ksiadz czy pani na religii ooo… to kurwa …
    szatan w tobie siedzi
    nosz kurwa !

    • pan_talib

      dokładnie miałem prace z polskiego kurwaa „Czy biblie każdy może interpretować na swój sposób” – rozprawka BUM JEDYNKA bo nie dałem właściwej odpowiedzi takiej jaka jest w kluczu to znaczy uwaga tylko Krk może interpretować Biblie nosz kurwaaaaaa.

      Ps szkoła nie jest katolicka i to mnie martwi

      • zielam

        Jeżeli rzeczywiście jest tak jak piszesz, to może podsunąć gdzieś temat? Płacz anonimowo w internecie niczego nie zmieni.

    • Adrianna

      Skąd ja to znam :p

    • Gumiś

      Mamy takie społeczeństwo niestety i nic z tym zrobimy, to jest po prostu kwestia czasu. Żyjemy w Zjednoczonych Emiratach Katolickich i musimy przeczekać ten trudny dla nas okres. Większość tak zwanych katolików chrzci swoje dzieci i posyła do komunii, a później do bierzmowania tylko po to żeby nie uznawali ich za dziwaków i pogan. Bo co by sąsiedzi powiedzieli gdyby kogoś dziecko nie było ochrzczone. Ja rozumiem że każdy ma prawo wierzyć w co chce, ale do kurwy! Kto im dał prawo do narzucania swoich poglądów. Jak trzeba być chorym człowiekiem żeby młodemu człowiekowi wrzucać do głowy takie głupoty, będzie dorosłe niech wybierze w co chce wierzyć, bądź nie. I jeszcze o tym Halloween. Nie rozumiem tego bólu dupy ze strony katolików co do tej zabawy. To tylko zabawa, a nie czarna msza. I tyle.

      • Alla

        z tym chrztem kiedy dorosnie to tak jakby do 18 roku zycia dziecka nie uczyc historii i nie krzewic kultury i w wieku 18 lat dac mu prawo do wybrania sobie narodowosci. Przy sakramencie malzenstwa zobowiazujesz sie wychowac dzieci w wierze katolickiej

        • Gumiś

          Nie można porównywać wychowywania w wierze katolickiej do uczenia historii lub innych przedmiotów. Co do tej narodowości, to nie da się jej wybrać. Skoro rodzimy się na terenie i żyjemy w tym kraju, to automatycznie jesteśmy tej narodowości. Każdy człowiek gdy się rodzi jest tak zwaną czystą kartą (tabula rasa) nie możemy narzucać młodemu człowieku swoich przekonań. Oczywiście dziecko powinno poznawać kulturę, nie mam nic przeciwko nauce o religiach. Bo religia w dzisiejszych szkołach skupia się na nauczaniu jednej jedynej religii, tej konkretnej. Są oczywiście wzmianki o innych religiach, ale głównie jest to wtłaczanie zabobonów w młode umysły.

          • zielam

            „Nie można porównywać wychowywania w wierze katolickiej do uczenia historii lub innych przedmiotów. ”

            Dla polaków=katolików to jest porównywalne.

            „Oczywiście dziecko powinno poznawać kulturę, nie mam nic przeciwko nauce o religiach. Bo religia w dzisiejszych szkołach skupia się na nauczaniu jednej jedynej religii, tej konkretnej. Są oczywiście wzmianki o innych religiach, ale głównie jest to wtłaczanie zabobonów w młode umysły.”

            To jest polityka, wychowywanie nowych owieczek. Stada baranów, które bez pomyślunku będą wszystko powtarzać za swoimi pasterzami i łożyć na nich jak największe środki. I jeszcze głosować tak jak na ambonie ksiądz kazał. Nie wolno ich karać wg prawa, bo przecież stoją ponad nim. Są wysłannikami bożymi, podlegającymi tylko prawu boskiemu.

  • Maradona

    Kurde blaszka w tym tygodniu zdenerwowało mnie to że dopiero dziś się dowiedziałem o was od ziomeczka! Czemu dopiero teraz!!!? Co dwie owce to nie jedna piona!

  • BraziLuka

    Ja mam trochę dłuuugi wkurw :)
    Chodzę do 2 klasy pewnego technikum oddalonego od mojego miejsca zamieszkania 30 km. Z racji tego, że mieszkanie w bursie jest niemożliwe ze względów finansowych, to dojeżdżam pociągiem PKP Regio, bo jest najtaniej. Miesięczny kosztuje w zaokrągleniu jakieś 100 zł. Ale tu nie o to chodzi. Od tych dwóch lat, codziennie, w pociągu spotykam się z takim tłumem, że przez cały dzień mam dosyć ludzi. Pociąg przepełniony, ponad normę, konduktor nie sprawdza biletów, bo nie ma jak przejść, a ludzi z każdą stacją przybywa. Gorąco, czy to zima czy lato, każdy się poci, jebie jak skurwysyn. Jakoś rok temu miałem na to wyjebane, ale teraz mam dość życia w takim przepychu. Każdy się dosłownie bije o miejsce siedzące. Od tego roku dojeżdża również moja dziewczyna. Jest ona osobą bardzo delikatną. Dotkniesz ją lekko – od razu siniak, ale nie ważne. Któregoś dnia, musiało do tego dojść – zemdlała. W pociągu panika, każdy zamiast zrobic troche miejsca, rzuca się na nią i pyta co się stało, jakby nie widzieli że kurwa straciła przytomność. Jakoś ją wyniosłem z tego pociągu, pomogl mi kolega. Ocknęła się i poszliśmy do szkoły, bo czuła się dobrze. Po lekcjach dzwonie do PKP. Mówię co się stało i z czym jest problem odkąd dojeżdżam. Pani mówi, że nic nie wie o przepełnieniu pociągu, ale postara się coś zrobić. Na drugi dzień nawet nie wiecie jak się ucieszyłem kiedy przyjechały dwa składy!! W końcu było gdzie usiąść! Jednak w kolejny dzień to samo – jeden kurwa skład, który ma 150 miejsc. To znów, dzwonie. Poznałem Panią po głosie, znów ta sama. Mowię jej, dlaczego raz te dwa składy były, przecież nie zamawiałem kurwa dwóch składów na jeden dzień. Ona mówi ze gadała z prezesem i ma być dołączony skład już na zawsze, prawdopodobnie już na następny tydzień. Jakoś na dniach minie miesiąc a my dalej się ciśniemy, ocieramy się jak świnie w klatkach. Gwoli wyjaśnienia-nie rozwiązuję tego problemu sam. Jest wiele osób które walczą o to byśmy w końcu dojeżdżali do pracy/szkoły w wygodzie a nie jak kury w chowie. Ufff… w koncu to wydusiłem. Pozdrawiam 😛

  • biala koza

    Dakan jak przy recesji sons of anarchy nazywa nas debilami bo coś mu o książki chodziło sam jesteś debil grubasie brodą to dobry pomysl

    • Michał Wróblewski

      W czasie RECESJI to ty chyba mózg w lomardzie zostawiłeś za paczke Bezrobotnych i dwa Kuflowe…

    • To”meeee”k

      Po polsku prosimy…

    • Żółwik Eddie

      Polska język, trudna język…

  • Domino

    wkurwia mnie stan intelektualny ludzi w 21 wieku .kurwa to osiagnelo juz taki poziom ze doslownie zwiewam przed nimi izolujac sie w swoim wlanym pokoju .nie uogolniam tej kwesti nie wszyscy juz w tym systemie kompletenie przeistoczyli sie w zombie ale ta cala masa ich uwarunkowan ,uzaleznien od pieniadza ,od weekendowych libacji i jeszcze cos nie mam pojecia skad i kiedy sie to zaczelo .a mianowicie coraz wiecej mozna napotkac ludzi szczegolnie mlodziez z ekstremalnie dobrym samopoczuciem .ja rozumiem ze dystans i pozytywne myslenie to jest jakis sposob na to aby nie zeswirowac ale niektore przypadki ludzi to juz chyba opetanie .i kiedy kurwa probujesz cos od nich wyciagnac konstruktywnego ,porozmawiac jakos normalnie to wierzcie mi ta jedna chwila kiedy widzisz jak Twoje slowa uderzaja w czolo takiego kogos i spadaja na ziemie potrafi wypaczyc ogolny stosunek do ludzkosci jako gatunku „rozwinietego”.kurwa jeden zeby tylko jeden )nienawidzi Niemcow bo skopali nam dupe w pilce ,nastepny kocha wrecz chold oddaje Bayernowi Monachium itp…ale kiedy zapytasz sie ich co sadzi o obecnej sytuacji w kraju pada odpowiedz „jebac Tuska he he he he”.

  • Kozak

    Mój wqrf na dzisiaj to większy brzuch od Dakanna, i tu apel do niego: stary weź się za siebie i w końcu idź zjedz coś porządnego. Poprawisz sobie i mi humor 😀

  • Damian Kraus

    Moje wkurwiątko dotyczy stereotypu jaki panuje wśród cebuli i wieśniaków na temat muzyki z gatunku Metal. Każdy, ale to każdy mi mówił, że metal to dzieło szatana. Kurwa, rozumiem, że ci ludzie chcieli zobaczyć co to za muzyka i wpisali w google „Satanic hardcore death metal” i wyskoczył im KAT, Behomoth oraz Cannibal Corpse czy dyskografia Norweskich hitów growlowych. Ja jebie, bo Iron Maiden, Sabaton, Metallica też są źli bo grają metal .
    Mam oczywiście rozumieć, że każdy cebulak wychował się na Disco-polo i nikt nie wie, że Metallica czerpie teksty z fragmentów Biblii, a Sabaton kurwa śpiewa o ich dziadkach walczących na wojnie ze szwabami. Ale oni są źli, ich opętał diabeł .

    • Michał Wróblewski

      NIe ma bata nie przeskoczysz. Ale pomyśl że twoi dziadkowie mówili to samo o The Beatels The Roling Stones etc. Po prostu różnica pokoleniowa. A tak w ogóle stay [M] }:->

    • RamzeS Z Bogdańca

      „Cebuli i wieśniaków ” ,że co ?! Powiedz mi czy ty wiesz co to znaczy ? Bo ja nie , i nie wiem czy ty też .

      • Damian Kraus

        No to radzę oglądać Czarne Owce. Jeśli nie wiesz co to znaczy, to nie wiem co w ogóle tutaj robisz.

      • Żółwik Eddie

        Kolego. Wyjdź. Obejrzyj kilka odcinków, dowiedz się co to znaczy, nabierz dystansu, zaopatrz się w kilka tubek maści na ból dupy i wtedy wróć. Inaczej ciężko Ci tu będzie.

  • Żółwik Eddie

    Świerzy, jeszcze gorący wku*w bo tyle co do domu wróciłem. Święta. Święta ku*wa. Każde święta. Święto zmarłych, bożego narodzenia, wielkanoc. Każde święto mnie wk*rwia. Dlatego, że jest świętem? Nie. Dlatego, że nakazane przez kościół? Nie. Dlatego, że wszystko pozamykane? Nie. To dlaczego? KORKI KUR*A JEGO MAĆ. W jeden dzień, w jedną chwilę cały jeba*y naród musi zapierd*lać na te gigantyczne kompostowniki zwane cmentarzami i kłaść palące się kawałki parafiny nad rozkładającymi się zwłokami. Ale zanim to się stanie wszyscy jak jeden mąż zapieprzają do supermarketów bo JUTRO JEST ZAMKNIĘTE O MÓJ BORZE NIE PRZEŻYJEMY. Jakby kur*a nie dało się rozłożyć tego na kilka tygodni. Nie. W jeden dzień wszyscy muszą bo jak się przyjedzie te kilka przed czy po to się nie liczy. Musi być dzisiaj. MUSI BYĆ TERAZ! Bo… bo…. bo tak. Parkingi w promieniu 5 km od cmentarza zaje*ane po brzegi. Do każdego skrzyżowania korek, że ja pie*dole. W ogóle idea „świąt” jest dla mnie idiotyczna. Ludzie wybrali sobie dni w roku, które będą jakieś szczególne, w które zrobimy coś czego nie robimy na co dzień. W tym dniu przypomnę sobie, że mam matkę, w tym, że ojca, w tym, że 50 lat temu mi babcia zmarła, w tym, że moja żona to też człowiek i zamiast bić przez ręcznik kupię jej czekoladę z biedronki. Po co? Na co? Na ch*j to komu. Chyba żeby ludzi wkur*iać.
    Skupię się jeszcze na jednym aspekcie obecnego święta. Czczenie zmarłych. Stawianie niewiadomo jakich zajebistych drogich grobów, zapieprzanie z tymi zniczami co rok, „o zmarłych się źle nie mówi”, szacunek do zmarłych, stawianie pomników. Kur*a. Są martwi i nie żyją. Nie robi im absolutnie żadnej różnicy pod czym leżą czy co kto o nich mówi.
    Jedyny plus tego szaleństwa ze stawianiem zniczy jest to, że jak już ten cały plebs sobie pójdzie to cmentarze wyglądają niesamowicie przez te tysiące malutkich świecidełek.

    • Damian Stolarek

      Dzisiaj słuchałem zajebistego wywiadu z mł. insp. Konkolewskim (kierowcy wiedzą o kogo chodzi ) w kontekście zbliżającego się 1 listopada i ruchu na drodze i ogólnie tego, że wszyscy popierdalają na złamanie karku – „tego dnia nie zabijajmy i nie dajmy się zabić”. No kurwa zajebiście, resztę roku możecie zapierdalać, rozpieprzać się na drzewach, ale tego jednego dnia bądźmy ostrożniejsi. Szczyt chujni polskiej

  • wroclaw recih

    wkurwia mnie to nowe pokolenie pierdolonych pedałów ktorzy na sile wpierdalaja mi ideologie genderów jakas homofobia,mezczyzny od kobiety juz nie odroznisz wszystko pojebane, na odwrot, 0 wartosci jakis wyzszych celów tylko sie najesc nachlac i spac i tak przez cale zycie ja pierdole, za komuny to chociaz kazdy dostał wpierdol i nikt sie za bardzo nie wychylał.

  • Olek_CK

    A mnie wkurwia hejtowanie hobby przez znajomych, oczywiście nie wszystkich. Lubię zbierać modele, różne od modeli samolotów na wozach straży pożarnej kończąc. Nie jest to co prawda najtańsze hobby ale realizuję je za swój hajs, a nie wyciągnięty od rodziny. Niedawno zamawiałem sobie kolejny model, można powiedzieć taki unikat, dość ciężko dostępny a mianowicie rosenbauer panther 8×8 (pozdro dla kumatych) i zostałem zjebany przez kilku znajomych jak bura suka, że „zachowuję się jak dziecko i wydaję hajs na pierdoły”. No racja, lepiej hajs nie swój wydawać na ciuchy. I to mnie wkurwia. Nie rozumiem takiego podejścia.

    • Kamil Wudu

      Sprawdziłem w Guglach (pozdro dla kumatych). Znam ten ból. Sam mam wiele kolekcji – seria komiksów z Hansem Klossem, 48 modeli Czołgów Świata i teraz idzie druga, a mianowicie Thorgal. Też seria komiksów. Owszem, dwie pierwsze kolekcje, to w większości za portfel rodziców i to nie małe hajsy poszły na to, Thorgala już cisnę z własnej i również wkurwia fakt, że niektórzy zadają pytanie „po co?”. Człowiekowi ręce opadają jak to się słyszy. To tak jakbym go zapytał – „po chuj Ty żyjesz?”. No bo tak jest – prawda? Ojciec kolekcjonuje sobie kolejkę, którą kiedyś odpali na makiecie i chuja ruszy, bo wszystkie tory będą zajebane taborem, tyle tego ma i też zdarzy mu się mnie o to zapytać, po co ja kasę wydaję. BO LUBIĘ KURWA PRZEPIERDALAĆ HAJS NA „GŁUPOTY”. Ostatnio – zacząłem bawić się w ASG (Airsoft Gun dla nie kumatych), jak ktoś ogarnia ten temat, to wie, że to jest naprawdę drogie hobby i niech nie mówi, że nie, chyba, że zarabia 10 tysięcy tygodniowo. Tradycyjnie ojciec (bo matka, to mało na ten temat gadała), pyta po chuj mi to, co ja z tym będę robić. No to wiadomo, odpowiedź – jazda na strzelanki i takie tam. Ojciec wyjechał z tekstem, że jak tak bardzo chcę się strzelać, to żebym na Ukrainę pojechał. No kurwa. Ja się go nie czepiam o to, że sobie hoduje te zasrane gołębie, ale jakby mnie wkuhwił bardziej, to bym mu je powystrzelał.
      Fuck. Zamiast Ci odpowiedzieć, to sam napisałem wkurwa. Kurwa. ;_;

      • JesusMayCry

        Ból dupy znajomy jak cholera. Sam przez długi czas pocinałem w Warhammera 40 00. Cóż, jak ktoś nazywał mojego Nekrońskiego Lorda „laleczką” to się warscythe w kieszeni otwierało :p Ale jak teraz mi ktoś wyjeżdża z „bawisz się zabawkami w tym wieku” to mogę mu odpowiedzieć płynną angielszczyzną by spierdalał do osnowy. Dziesiątki przeczytanych podręczników do gry bitewnej po angielsku to serio niezła lekcja. Co prawda nie znalazłem zastosowania do 5 synonimów słowa „plugawić” no ale….

        Nasze hobby rozwijają nas i w tę lub inną stronę. ASG – kondycja, bitewniaki – język czy matma (prawdopodobieństwo mocno), modele – manualne zdolności itp. Niech sb zdadzą z tego sprawę

    • Żółwik Eddie

      Nie ogarniam jak można żyć bez hobby. To już bardziej egzystencja jak życie.

    • Damian Kraus

      Zostałeś zjechany, bo ludzie nie mają hobby ani pasji, a dla nich kolekcjonerstwo nie istnieje bo to przecież zabawki. Spoko, lepiej jest wypierdalać 12zł na szlugi i mówić komuś, że marnuje pieniądze na swoje hobby.

      • Olek_CK

        Racja. Akurat o wyjechaniu z fajkami nie pomyślałem. Ale to dobry argument na kolejne ewentualne dopierdalania się z ich strony. Dzięki stary! 😀

  • Burak

    Wkurwiają mnie takie „paniusie”, nie wiem nawet jak je kurwa nazwać. Chodzę do szkoły średniej i w swojej klasie mam takie zjebane „paniusie”, które są już dawno po 18, ale udają takie strasznie dorosłe i dojrzałe. Ja jestem człowiekiem, który się nabija z samego siebie, staram się rozśmieszyć ludzi, a przede wszystkim robię z siebie debila. Ale mam w to wyjebane, przynajmniej jestem szczęśliwy. A te „paniusie”, gdy mi odpierdala albo pierdole głupoty i tańczę breakdance na parapecie to nagle udają zamożne damy i mówią „Jak tak możesz? Takie zachowanie to do gimnazjum”. No ja pierdole, jak mnie to wkurwia. Jestem młody i odpierdalam, by opowiadać wnukom, jak to ich dziadek leżał na środku drogi i udawał, że pływa. Jestem popierdolony i jestem z tego dumny. JEBAĆ SZMATY! Bawić się trzeba póki się jest młodym. ALLELUJA KURWA!

    • aaa

      Powiedz by sobie w końcu wyciągnęły kija z dupy;)

    • Żółwik Eddie

      Starzenie się jest przymusowe, dorastanie już nie 😛 Znam to. Ile razy mama mnie pytała ile mam lat jak popieprzałem po domu przebrany za tygrysa.

      • Burak

        I piąteczka ode mnie :) Jestem dumny z tego, że jest tyle pozytywnie popieprzonych osób :)

    • Burak

      A żeby było śmieszniej wspomnę jeszcze, że te „paniusie” nie zdały. Jedna 2 razy, a reszta po 1 raz. Także szacun dla tych głupich picz.

  • Owca

    Wkurwia mnie nieparzysta liczba kromek chleba tostowego. No kurwa mać, przecież do opiekacza do kanapek wkłada sie 4 kromki, a do tostera z wyskakującym chlebem 2 kromki, to dlaczego te skurwysyny zawsze pakują chleb tak, że zostanie mi jedna kromka!? Kurwa!!!!!

    • To”meeee”k

      No mega życiowy wkurw nie ma co:D

  • Sergiusz

    Wkurwiają mnie laski lecące na pojebów… Mianowicie dlaczego kurwa laski lecą na drechów słuchających debilnego rapu którzy nie mają żadnej przyszłości. Logika dzisiejszych dziewczyn: im więcej razy nie zdałeś tym fajniejszy jesteś, palisz i pijesz w wieku 15 lat kurwa jaki zajebisty jesteś, nie masz hobby ani niczym się nie interesujesz no kurwa chłopak marzenie, jedyne co potrafisz to pobić słabszego i młodszego od siebie i twoja przyszłość to kopanie rowu o ile będzie mu się chciało bo jak nie to będzie pobierał zasiłek bo jebana banda czworga najprawdopodobniej przy obecnej wiedzy polaków na tematy polityczne będzie panowała po wszeczasy no kurwa to musi być miłość… (MINDFUCK) I na kurwa na odwrót jebane cioty w rurkach też nie narzekają od skrajności w skrajność a normalni ludzie w młodym wieku zostają sami… Graj na gitarze mówili, będziesz imponował dziewczyną mówili… Miej zainteresowania mówili będziesz wtedy bardziej atrakcyjni mówili… I w końcu najlepsze słuchaj takiej muzyki jaka ci się podoba mówili będziesz wtedy wyjątkowy mówili… TAKI CHUJ wszystko to gówno prawda wychodzi na to że albo jest się cfaniaczkiem z dziewiczym wąsikiem i jednym dresem w którym chodzi się codziennie albo nie masz dziewczyny… Pojebane ostro. Grzesiu albo Kiero proszę odpiszcie może coś poradźcie bo zostanie mi tylko przerobienie się na drecha a to straszna wizja.

    • Marek Milkamanowicz

      Rozumiem twój ból. Znam takiego jebanego chama który traktuje dziewczyny jak szmaty, jest wieśniakiem i do tego reprezentuje dno intelektualne a dziewczyny go lubią! No to ja pierdole! dziękuje że dałeś temat to mogę się wyżyć

    • marcin199099 .

      Kobieta mi kiedyś powiedziała że laski lubią tzw. Bad Boy’s więc coś z nimi jest nie tak :) jednak sama przyznała że długo by z takim nie wytrzymała więc ja nie muszę być takim typem i szczerze mi ulżyło. Z drugiej strony kolesie o których piszesz nie mają w sobie nic z Bad Boy’a, ale te głupie cipy które na nich lecą nie rozróżniają myślą że są z takim gościem, a on okazuje się kompletnym wieśniakiem. Spoko są jeszcze normalne panny 😀

    • Kamil Wudu

      Trochę jest niejasności w tym, co napisałeś. No sorry ludzie, ale jak ktoś pisze, że rap jest debilny, to umieram… ze śmiechu. Dla wyjaśnienia – jest prawilny „rap” i rap. Ten pierwszy, to jebane hip-hopolo, które „rapują” ci pseudo-prawilniaki z ławki pod blokiem, a rap, to rap. To muzyka jak każda inna, choć inna. W końcu każdy gatunek jest inny od drugiego. I chuj mnie obchodzi, że ktoś napisze, że mam o to ból dupy, ale mnie to już irytuje, choć staram się ignorować te „zaczepki” w stronę gatunku, którego słucham zazwyczaj. Tak kurwa – was też by coś tknęło, jakbym napisał, że metal/rock/i pochodne, to ścierwo, gunwo jebane i blablabla. Oczywiście tak nie uważam – w większości przypadków. Można kurwa słuchać rapu i innych gatunków, a nie być takim jak Sergiusz napisał, jebanym dresem słuchającym prawil-rapu.

      A co do samego tematu – to kurwa mać prawda. Chuj strzela jak się widzi fajne na pozór znajome, które się zaraz ciągają z takimi zjebami genetycznymi, że jak ojciec się o takim ewenemencie dowiedział, że powstał z jego plemnika, to wypierdolił przez okno z bloku. To samo z tymi gejozami w rurkach. Czy wam kurwa nie za ciepło w te wasze małe peniski tam? Sam mam posturę gościa, który mógłby się jeszcze w to ścierwo wcisnąć, ale za chuja Pana Bora nie wsadzę tego na dupę. Już wolę flecktarny, DPMy, albo te dresy. Oczywiście full cotton, bo poliester już wieki temu mi zbrzydł.
      Tak, byłem takim prawie-dresem, ale po gimnazjum się obudziłem, że tak być kurwa nie może. Trzeba się zmienić. I żeby wiedzieć co „czuje” dres, trzeba najpierw nim być. Dobrze, że mam to za sobą, bo to kurwa katorga…

      • Żółwik Eddie

        A mnie niemiłosiernie wkur*ają ludzie, którzy nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Gdzie masz człowieku napisane, że rap jest debilny? Sergiusz napisał, że wkurwiają go ludzie, którzy słuchają debilnego rapu, tzn. tacy, którzy słuchają tej odmiany rapu, która jest uważana za debilna czyli „prawilnego rapu”. Naucz się czytać bo mnie kurw*ca trafia jak widzę coś takiego.

        • Kamil Wudu

          So sorry. Nie określił, że prawilny rap. Sam się naucz czytać ze zrozumieniem. ^^

          • Żółwik Eddie

            A czy ja powiedziałem, że określił? Przeczytaj jeszcze raz komentarz Sergiusza i mój. Powtarzaj aż zrozumiesz.

          • Sergiusz

            Dzięki że mu to napisałeś mi się nie chciało ale właśnie to miałem na myśli

    • Żółwik Eddie

      Niestety. Laski lecą w większości na jedną konkretną rzecz i nie jest nią wygląd czy hajs. Jest nią pewność siebie. A tak się składa, że dresy mają jej aż za dużo.

    • Damian Kraus